💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
uszminkowane_serce wrote:Ja właśnie dostałam brązowego plamienia więc umówiłam się również dzisiaj do lekarza sprawdzić czy wszystko ok lub żeby ewentualnie wdrożył jakieś tabletki. Troszkę się stresuję... Jednak się pospieszyłam z tym segregatorem 🙈
Spokojnie, wdech i wydech ;* W pierwszej cięży miałam wiecznie jakieś plamienia więc wiem jakie to stresujące :*uszminkowane_serce lubi tę wiadomość
-
Karooolcia :) wrote:a tak z ciekawości zapytam mówiłyście już komuś o ciąży? w sensie oprócz partnera ja w pierwszej ciąży powiedziałam mężowi, a reszcie dopiero w połowie 3 miesiąc, a teraz jedynie przyjaciółce, a z resztą czekam do świąt wielkanocnych
Taaak, wszystkim najbliższym mi osobom. Z natury jestem stworzeniem stadnym, więc potrzebuję mieć z kim pogadać,pośmiać się czy popłakać. Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to wiem że będę miała masę wsparcie
Ale najbardziej mnie wkurza że nie mogę córce powiedzieć, ona tak bardzo chciała od dawna rodzeństwo, ale jest za mała żeby w razie wu musieć sobie z tym radzić, więc jej powiem troszkę później.
uszminkowane_serce lubi tę wiadomość
-
Usagi_Em wrote:Spokojnie, wdech i wydech ;* W pierwszej cięży miałam wiecznie jakieś plamienia więc wiem jakie to stresujące :*
-
uszminkowane_serce wrote:Dziękuję! Staram się myśleć pozytywnie ale dobrze ze idę dzisiaj do tego lekarza bo inaczej bym zwariowała. Tzn zdaje sobie sprawę że niestety nie zobaczy tam za wiele ale być może chociaż trochę mnie uspokoi.
Który masz tydzień i dzień?
-
Ja swoim rodzicom i bratu powiem okolo 13 tygodnia ciazy, a rodzinie męża kolo 16 tygodnia. Takie mam plany a jak wyjdzie zobaczymy:)
👩35🧔♂️34
starania od 07.24r.-3cs
Mutacja Mthr(C677)-homozygota
Mutacja Pa-1 heterozygota
Czynnik V R2-heterozygota
Na stanie trójeczka dzieci i jeden Aniołek ( 20tyg ciazy;() -
Karooolcia :) wrote:a tak z ciekawości zapytam mówiłyście już komuś o ciąży? w sensie oprócz partnera ja w pierwszej ciąży powiedziałam mężowi, a reszcie dopiero w połowie 3 miesiąc, a teraz jedynie przyjaciółce, a z resztą czekam do świąt wielkanocnych
My powiedzieliśmy rodzicom, ja przyjaciółce i drugiej, która pracuje w przychodni. Do świat chyba nie wytrzymamy, a to idealna data na prima aprilis. 😂😂
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
Usagi_Em wrote:Taaak, wszystkim najbliższym mi osobom. Z natury jestem stworzeniem stadnym, więc potrzebuję mieć z kim pogadać,pośmiać się czy popłakać. Nawet jeśli coś pójdzie nie tak, to wiem że będę miała masę wsparcie
Ale najbardziej mnie wkurza że nie mogę córce powiedzieć, ona tak bardzo chciała od dawna rodzeństwo, ale jest za mała żeby w razie wu musieć sobie z tym radzić, więc jej powiem troszkę później.
Uff, dobrze, że nie tylko ze mnie taka gaduła. 🙈😂
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
Karooolcia :) wrote:a tak z ciekawości zapytam mówiłyście już komuś o ciąży? w sensie oprócz partnera ja w pierwszej ciąży powiedziałam mężowi, a reszcie dopiero w połowie 3 miesiąc, a teraz jedynie przyjaciółce, a z resztą czekam do świąt wielkanocnych
U mnie wie mąż i koleżanka z pracy. Mama, brat i szefowa coś podejrzewają. Teście chyba jeszcze nie
Pewnie dowiedzą się po usg, bo mieszkamy z mamą więc ciężko będzie dłużej ukrywać. -
Mnie też nosi żeby powiedzieć mamie 🙈 ale powiem po serduszku, ale cały czas mam wrażenie że wszyscy się już domyślają - nie wiem dlaczego, zero objawow i widziałam się z mamą może raz od testu więc pewnie mi się wydaje 🤪
A teściom powiemy chyba jak pojedziemy do nich przed świętami, też już będzie po serduszku.
Właśnie zrobiłam sobie mac&cheese i w życiu nie jadłam lepszego dania 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2021, 07:52
Karooolcia :) lubi tę wiadomość
-
MeggiGirl wrote:Uff, dobrze, że nie tylko ze mnie taka gaduła. 🙈😂
Wiaodmo że po ulicy nie będę chodziła i krzyczała Ale tak jak mówię, moi bliscy są ze mną teraz, i będą jakkolwiek będzie. Ja nie potrafię zostać z czymś sama.
Dziewczyny może temat mnie ominął, ale ile macie lat i która to wasza ciąża U kilku już się doczytałam. Ja mam 31 lat, a na stanie 6 latkę, która we wrześniu zaczyna szkołę
-
Ja mam 31 lat i to moja pierwsza ciąża 😊
Co do mówienia.. To kilku najbliższym osobom powiedzieliśmy. I nawet jakby się miało dziać cós zlego to uważam że dobrze.. Są to moi najbliżsi którzy ewentualnie mnie wesprą na duchu ❤️ a myślę że będę tego potrzebować jeśli coś. Rodzicom chciałam powiedzieć w ten weekend bo wiem że podejdą do tematu rzeczowo. Teściom bym jeszcze długo nie mówiła bo niestety moja teściowa to plotkara 🙈(trafił się egzemplarz!)Usagi_Em lubi tę wiadomość
-
Usagi_Em wrote:Wiaodmo że po ulicy nie będę chodziła i krzyczała Ale tak jak mówię, moi bliscy są ze mną teraz, i będą jakkolwiek będzie. Ja nie potrafię zostać z czymś sama.
Dziewczyny może temat mnie ominął, ale ile macie lat i która to wasza ciąża U kilku już się doczytałam. Ja mam 31 lat, a na stanie 6 latkę, która we wrześniu zaczyna szkołę
Ja w lipcu skończę 30 lat, na pokładzie mam 3 letniego synka taki mały diabełek hehe
Usagi_Em lubi tę wiadomość
-
uszminkowane_serce wrote:Ja mam 31 lat i to moja pierwsza ciąża 😊
Co do mówienia.. To kilku najbliższym osobom powiedzieliśmy. I nawet jakby się miało dziać cós zlego to uważam że dobrze.. Są to moi najbliżsi którzy ewentualnie mnie wesprą na duchu ❤️ a myślę że będę tego potrzebować jeśli coś. Rodzicom chciałam powiedzieć w ten weekend bo wiem że podejdą do tematu rzeczowo. Teściom bym jeszcze długo nie mówiła bo niestety moja teściowa to plotkara 🙈(trafił się egzemplarz!)
to nie zazdroszczę teściowej ja mam spoko teściów i rodziców ale nie chcę im jeszcze mówić, bo moi z tego szczęścia będą chcieli się dalej podzielić i będzie ich cisnąć hahah
-
Karooolcia :) wrote:to nie zazdroszczę teściowej ja mam spoko teściów i rodziców ale nie chcę im jeszcze mówić, bo moi z tego szczęścia będą chcieli się dalej podzielić i będzie ich cisnąć hahah
-
Mojej teściowej mąż powiedział i zabronił mówić komukolwiek, ale to jest bardzo dziwna osoba. Najpierw strasznie na nas naciskała (chociaż staraliśmy się i się nie udawało, a do niej to nie docierało), a teraz stwierdziła, że ja wreszcie będę spelniona kobieta (🤦) i że będzie komu kupić kołyskę, jakby to był właśnie główny cel posiadania dzieci.
Juz widzę, że będzie mi się wcinać i znosić tysiące niepotrzebnych rzeczy (chociaż mieszka 200 km od nas). A jak się sprzeciwię, to będzie robiła fochy.
Beta HCG:
23.02. - 32,8 mIU/ml
25.02 - 121.1 mIU/ml
starania wspomagane od 08.2020.
👩 27 l.
👨 28 l.
Nasze pierwsze dziecko -
MeggiDirl to serio współczuję, od razu trzeba pokazać granicę. U mnie było podobnie ale z teściem ale szybko pokazałam granicę i teraz jest jak do rany przyłóż, to samo moi rodzice. Teściowa raczej się nie wcina, bo zna mnie dobrze i wie, że nie pozwolę sobie rządzić. Poza tym sama mi kiedyś powiedział, że ona lekko nie miała ze swoją teściową i nie chce mi utrudniać.