💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
november_rain wrote:Cześć, przepraszam, że tak wcinam się w wątek, ale widzę na tapecie temat cukrzycy, który niestety mnie dotyczy.. Jestem w 9t3d ciąży, moje wyniki krzywej to 96 mg/dl na czczo, 232 po godzinie i 96 po dwóch godzinach. Kilka dni wcześniej glukoza wyszła na poziomie 94 (przekroczona o 2 wd norm ciążowych) i na tej podstawie dostałam skierowanie na krzywą. Czy to nie dziwne, że drugi wynik jest taki wysoki, a po godzinie wraca do punktu wyjścia?
Dopiero jutro dostanę skierowanie do diabetologa i zastanawiam się, czy czeka mnie insulina? Przez mdłości i jadłowstręt które mam od ok. 7 tygodnia na ten moment nie jestem w stanie wprowadzić diety.
Każde przekroczenie cukru w ciąży nawet o jedną jednostkę to już jest rozpoznanie cukrzycy ciążowejWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2021, 22:06
-
november_rain wrote:Cześć, przepraszam, że tak wcinam się w wątek, ale widzę na tapecie temat cukrzycy, który niestety mnie dotyczy.. Jestem w 9t3d ciąży, moje wyniki krzywej to 96 mg/dl na czczo, 232 po godzinie i 96 po dwóch godzinach. Kilka dni wcześniej glukoza wyszła na poziomie 94 (przekroczona o 2 wd norm ciążowych) i na tej podstawie dostałam skierowanie na krzywą. Czy to nie dziwne, że drugi wynik jest taki wysoki, a po godzinie wraca do punktu wyjścia?
Dopiero jutro dostanę skierowanie do diabetologa i zastanawiam się, czy czeka mnie insulina? Przez mdłości i jadłowstręt które mam od ok. 7 tygodnia na ten moment nie jestem w stanie wprowadzić diety. -
castaway wrote:Na czczo powyżej normy, ale nie ma tragedii, ale ten po godzinie to kosmos 😱 bardzo duży skok i powrót do wyjściowej. Nie jestem lekarzem i nie chce stawiać diagnoz, ale nawet jeśli będzie insulina, to tylko dla waszego dobra. Dziewczyny nie bójcie się tak tej insuliny. Na tarczycę dostaje się w ciąży leki, na nadciśnienie również. Na cukier tez, tyle że w ciąży w postaci insuliny.
moja ciąża jest z ivf (czynnik męski) i zastrzyki to dla mnie codzienność od kilku miesięcy, nie boję się insuliny (w sumie gorsza, bo bardziej uciążliwa byłaby dla mnie konieczność mierzenia cukru), ale nie chciałabym kolejnego leku, bo i tak biorę ich dużo. myślałam, że jak już się udało to w ciąży będzie z górki, a tu najpierw bakterie w moczu, na które nie pomógł antybiotyk, teraz ten cukier, no i nudności uniemożliwiające normalne funkcjonowanie.. ale po tym co przeszłam przetrzymam wszystko
po odebraniu wyników kilka razy mierzyłam cukier pożyczonym glukometrem i zawsze wartości wychodziły prawidłowe. nie mam predyspozycji do cukrzycy, jestem szczupła.
12.2019 r. - diagnoza po pół roku starań - obniżone parametry nasienia
02.2020 r. - operacja żylaków powrózka nasiennego - brak poprawy
11.2020 r. - start procedury in vitro
03.2021 r. - udany trzeci transfer -
november_rain wrote:moja ciąża jest z ivf (czynnik męski) i zastrzyki to dla mnie codzienność od kilku miesięcy, nie boję się insuliny (w sumie gorsza, bo bardziej uciążliwa byłaby dla mnie konieczność mierzenia cukru), ale nie chciałabym kolejnego leku, bo i tak biorę ich dużo. myślałam, że jak już się udało to w ciąży będzie z górki, a tu najpierw bakterie w moczu, na które nie pomógł antybiotyk, teraz ten cukier, no i nudności uniemożliwiające normalne funkcjonowanie.. ale po tym co przeszłam przetrzymam wszystko
po odebraniu wyników kilka razy mierzyłam cukier pożyczonym glukometrem i zawsze wartości wychodziły prawidłowe. nie mam predyspozycji do cukrzycy, jestem szczupła. -
Ja również jestem osobą szczupłą, nie jest powiedziane, że tylko i wyłącznie osoby otyłe zmagają się z cukrzycą, najlepiej jest mierzyć glukometrem, którym się dostanie z poradni diabetologicznej, bo po mojej siostrze glukometr też za każdym razem pokazywał mi cukier w porządku a z kolei ten co dostałam to były czasem lekkie odchylenia a na czczo to praktycznie cały czas mam podwyższony i przy insulinie chyba też trzeba mierzyć cukry i trzymać tą dietę, polecam grupę na fb "cukrzyca ciążowa bez strachu", można dużo ciekawych rzeczy się dowiedzieć, moja ciąża też nie zaczęła się kolorowo, też miałam bakterie w moczu, biorę antybiotyk, później wyszedł ten cukier a teraz jeszcze infekcja intymna się przyplątała, marzę już o tym, żeby urodzić, ale trzeba jakoś przetrwać ten czas, bo to wszystko dla dobra naszego dziecka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2021, 10:39
-
Olaa..32 wrote:Ja również jestem osobą szczupłą, nie jest powiedziane, że tylko i wyłącznie osoby otyłe zmagają się z cukrzycą, najlepiej jest mierzyć glukometrem, którym się dostanie z poradni diabetologicznej, bo po mojej siostrze glukometr też za każdym razem pokazywał mi cukier w porządku a z kolei ten co dostałam to były czasem lekkie odchylenia a na czczo to praktycznie cały czas mam podwyższony i przy insulinie chyba też trzeba mierzyć cukry i trzymać tą dietę, polecam grupę na fb "cukrzyca ciążowa bez strachu", można dużo ciekawych rzeczy się dowiedzieć, moja ciąża też nie zaczęła się kolorowo, też miałam bakterie w moczu, biorę antybiotyk, później wyszedł ten cukier a teraz jeszcze infekcja intymna się przyplątała, marzę już o tym, żeby urodzić, ale trzeba jakoś przetrwać ten czas, bo to wszystko dla dobra naszego dziecka
12.2019 r. - diagnoza po pół roku starań - obniżone parametry nasienia
02.2020 r. - operacja żylaków powrózka nasiennego - brak poprawy
11.2020 r. - start procedury in vitro
03.2021 r. - udany trzeci transfer -
Ja też jestem osoba szczupla, waga z przed ciąży to 49 kg, obecnie 50,5 lg... Nigdy nie stosowałam żadnej diety... Mam nadzieję że teraz cukier będzie prawidłowy. Moja babcia ma cukrzycę 2 stopnia... Czyzby był to czynnik dziedziczny?! Mam pytanie odnośnie farbowania włosów?! Chciałabym zrobić coś dla siebie ale żeby nie zaszkodzić baby? Mozna/ niemożność wszędzie sprzeczne info...Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Gosiaczek wrote:Ja też jestem osoba szczupla, waga z przed ciąży to 49 kg, obecnie 50,5 lg... Nigdy nie stosowałam żadnej diety... Mam nadzieję że teraz cukier będzie prawidłowy. Moja babcia ma cukrzycę 2 stopnia... Czyzby był to czynnik dziedziczny?! Mam pytanie odnośnie farbowania włosów?! Chciałabym zrobić coś dla siebie ale żeby nie zaszkodzić baby? Mozna/ niemożność wszędzie sprzeczne info...
Nie raz spotkałam się siedząc u fryzjera, że kobieta w ciąży farbuje włosy, to zależy od Ciebie czy dasz radę wytrzymać, bo te zapachy wiadomo są odpychające a w ciąży to jeszcze bardziej, ale samo farbowanie raczej nie powinno zaszkodzić, teraz już tak nie stosuje się tych farb z amoniakiem, bo to on jest najbardziej szkodliwy -
Dziewczyny help! Nie mam kogo zapytać....
Od 2 dni mam żółty śluz na wkładce, naweet taki pomarańczowy... nic mnie nie swędzi, nie mam objawow infekcji. Jutro zaczynam 12 tc. Proga miałam prawie 40 tydzień temu. Poradźcie coś34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Alicja w Krainie Czarów wrote:Dziewczyny help! Nie mam kogo zapytać....
Od 2 dni mam żółty śluz na wkładce, naweet taki pomarańczowy... nic mnie nie swędzi, nie mam objawow infekcji. Jutro zaczynam 12 tc. Proga miałam prawie 40 tydzień temu. Poradźcie cośAlicja w Krainie Czarów lubi tę wiadomość
-
Olaa..32 wrote:Jak najbardziej może to być genetyka, ja w rodzinie mam dziadka chorującego na cukrzycę i jestem już obciążona genetycznie i niestety wyszła mi ta cukrzyca, u Ciebie mam nadzieję, że cukry wyjdą ok, bo nie jest powiedziane, że na pewno będziesz miała cukrzycę.
Nie raz spotkałam się siedząc u fryzjera, że kobieta w ciąży farbuje włosy, to zależy od Ciebie czy dasz radę wytrzymać, bo te zapachy wiadomo są odpychające a w ciąży to jeszcze bardziej, ale samo farbowanie raczej nie powinno zaszkodzić, teraz już tak nie stosuje się tych farb z amoniakiem, bo to on jest najbardziej szkodliwyFranuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Gosiaczek wrote:Fryzjerzy sa zamknięci sama chciałam się zafarbować w swojej łazience W poprzednich ciążach uwazalam, zafarbowałam się dopiero w drugim trymestrze i to henna....teraz chyba sie odważę normalna farba. Mimo ze otwarli przedszkola to aj siedzę dalej ze swoimi bo 27 ide z corka do szpitala...ma miec tk drogi wzrokowej bo widzenie w jednym oczku jej sie pogarsza noi musi byc znieczulona do badania i w zwiazku z tym calkowicie zdrowa wiec nie moge ich teraz puscic...juz ponad miesiac z nimi siedze 24 h....pogoda do kitu nie ma jak wyjsc niekiedy,dom w ruinie...co sie sporzatnie to zaraz balagan, ja bez zycia przez sampoczucie i brak kompletny czasu dla siebie...licze ze po majowce zycie wroci na tyle do normy ze i ja odzyje...jeszcze zeby te prenatalne dobrze wyszly...musza....trzymjacie kciuki 26!!!
Będę trzymać kciuki za prenatalne, ja mam 28 i też oczywiście stres jest, trzeba być dobrej myśli 🙏Gosiaczek lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
Przyszliśmy się przywitać w 8 tygodniu 🍀
Byle do 12 tygodnia. Mdłości nie dają żyć 😌33 lata | AMH 3,8
1 IUI ❌ 2 IUI ❌3 IUI • 10 tydzień 💔
Start IVF I - 13.11.20 punkcja
❄️❄️❄️❄️❄️ (3 zarodki prawidłowe genetycznie, dwa nieprawidłowe)
1 FET • 14.01.21 ❌
2 FET • 14.03.2021 🩷 Nasz mały cud od 24.11.2021 z Nami 🥹🌸
3 FET • 04.11.23 ❌
IVF II 21.11.23
7.12 punkcja
❄️❄️❄️ (2 zarodki prawidłowe genetycznie, jeden nieprawidłowy)
4 FET • 27.03.2024 ❌
5 FET • 13.07.2024 ❌
✅Kariotypy
✅Czynnik V (Leiden)
✅Czynnik V (R2)
✅Czynnik II (protrombina)
✅CD 138
✅EndomeTrio
❌MTHFR
❌PAI-1
❌Trombofilie
Cross Match 23,4 %
Allo MRL ?
IVF III start sierpień
❄️❄️ - 6 dobowa, PGT-A ✅✅ -
Odkąd przekroczyłam magiczne 12 tygodni, mdłości zniknęły! Jest teraz fajnie
Ja mam prenatalne 26 kwietnia, ale pewnie wynik Nifty będzie już pod koniec tego tygodnia. Pewnie zadzwonię jakoś w piątek do kliniki, czy już przyszły wyniki.
Miłego dnia! Ja lęcę na badania i założenie Holtera.
Gosiaczek lubi tę wiadomość
83; AMH 0,73
10.2021 -iui 👧🏻 ❤️
05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie
➡️1 IVF -> ❄️
FET 06.08 (3BB) ❌
➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️ -
Gosiaczek wrote:Ja też jestem osoba szczupla, waga z przed ciąży to 49 kg, obecnie 50,5 lg... Nigdy nie stosowałam żadnej diety... Mam nadzieję że teraz cukier będzie prawidłowy. Moja babcia ma cukrzycę 2 stopnia... Czyzby był to czynnik dziedziczny?! Mam pytanie odnośnie farbowania włosów?! Chciałabym zrobić coś dla siebie ale żeby nie zaszkodzić baby? Mozna/ niemożność wszędzie sprzeczne info...
Co do fryzjera to nie szkodzi ale podobno kolor może wyjść trochę inny niż oczekiwany, hormony robią swoje. Tak samo jak brwi robiłam i jeszcze karmiłam to też mi kosmetyczka mówiła że jak już koło roku to spoko ale do pół roku to hormony wariują i ma to wplyw na pigmentację.