💚LISTOPAD 2021💚
-
WIADOMOŚĆ
-
I ja po usg prenatalnym. Wg lekarza bardzo dobrze wyszło badanie. Tylko jak dostałam na koniec ta kartkę to Przeziernoac jest 2,54 niby w normie ale Hmn chyba duża. Trzymam się tego że wg lekarza usg wypadło bardzo dobrze. Maluch ma już 7 cm i jest śliczny
Lekarz zajrzał między nogi... Mówił że niby coś odstaje ale gwarancji nie dał że to syn. Wyczułam że pewny do Końca nie był... Krew oddana na pappe...mam dzwonić za jakieś 2 tyg o wynik... Tak lepiej niż żeby oni zadzwonili. Po poszłam do apteki wykupić Luteine i w jakim bylam szoku ze nic nie zaplacilam!! Niby dla ciezarnych jest za frre ale czemu wczesniej za nia placilam takim razie?! Noi najwazniejsze jutrzejszy szpital corki odwolany--- zapsul sie tomograf. Bedzie miala rezonans ale dopiero w polowie czerwca.
castaway, Luna_5, futuremama lubią tę wiadomość
Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Lekarz ci powiedział,że raz w tygodniu musisz przychodzić? Kurczę, czy to nie jest trochę naciąganie na kasę? Nie znam nikogo, nawet po poronieniach ani po invitro kto musi chodzić co tydzień do lekarza. W pierwszej ciąży miałam przedwczesne skurcze, krótka szyjkę i rozwarcie i nikt nie kazał przychodzić częściej niż co 3 tygodnie. Sprawdź opinie tego lekarza, czy nie naciąga pacjentek.Alicja w Krainie Czarów wrote:Tak na razie tak, jestem po in vitro, leczeniu u immunologa i poronieniu. Mialam tez infekcje itd także lekarz raz w tygodniu obowiązkowy
-
Nikt mnie nie naciaga, to moja potrzeba. Mam taka traume po poronieniu, ze dopiero teraz zaczynam się cieszyc. Mozesz to oceniac jako dziwne, ale czasem komfort psychiczny jest wazniejszy.castaway wrote:Lekarz ci powiedział,że raz w tygodniu musisz przychodzić? Kurczę, czy to nie jest trochę naciąganie na kasę? Nie znam nikogo, nawet po poronieniach ani po invitro kto musi chodzić co tydzień do lekarza. W pierwszej ciąży miałam przedwczesne skurcze, krótka szyjkę i rozwarcie i nikt nie kazał przychodzić częściej niż co 3 tygodnie. Sprawdź opinie tego lekarza, czy nie naciąga pacjentek.34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Myślałam, że to pomysł lekarza. Raz leżałam w szpitalu na początku tamtej ciąży z krwawieniem. Zrobili mi badanie n wejściu, a następnego dnia nie. Zapytalam na obchodzie dlaczego nie robią USG, a w polskim szpitalu, jak to w polskim szpitalu ordynator powiedział mi tak " jak ma pani poronić, to pani poroni, żadne USG pani przed tym nie ustrzeze". To było bardzo okrutne i wtedy byłam zbulwersowana. Po czasie zrozumiałam,że ma rację. A dokładnie zrozumiałam go kiedy w 20tyg przez dwie doby przestałam czuć ruchy dziecka i pojechałam do mojego lekarza. I na szczęście wszystko było ok, ale on wtedy w bardzo dyplomatycznych słowach wyjaśnił mi,że nawet jeśli dziecko by obumierało, to na tym etapie i tak byłam w czarnej dupie. Nikt nie wywoła porodu w 20 tygodniu, nawet jeśli by się coś działo. Po prostu pozwolą mu odejść.Alicja w Krainie Czarów wrote:Nikt mnie nie naciaga, to moja potrzeba. Mam taka traume po poronieniu, ze dopiero teraz zaczynam się cieszyc. Mozesz to oceniac jako dziwne, ale czasem komfort psychiczny jest wazniejszy.
Staram się nie oceniać, bo wszystkie chcemy jak najlepiej, ale lepiej by było dla ciebie oswoic swoje lęki niż co tydzień je zagłuszać na USG. A do porodu daleko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2021, 22:01
-
Wszystko to rozumiem, że moje podejście moze byc odebrane jako dziwne, przesadzone, ale ja mam swoje subiektywne powody takie jak silne leki, ktore biorę, zeby wogóle być w ciąży... Moja droga była naprawdę ciężka. Nie będę sie licytowac. Ale wiem, że juz z gorki. Zaczynam się cieszyc i oswajać. Jutro zaczynam II trymestrcastaway wrote:Myślałam, że to pomysł lekarza. Raz leżałam w szpitalu na początku tamtej ciąży z krwawieniem. Zrobili mi badanie n wejściu, a następnego dnia nie. Zapytalam na obchodzie dlaczego nie robią USG, a w polskim szpitalu, jak to w polskim szpitalu ordynator powiedział mi tak " jak ma pani poronić, to pani poroni, żadne USG pani przed tym nie ustrzeze". To było bardzo okrutne i wtedy byłam zbulwersowana. Po czasie zrozumiałam,że ma rację. A dokładnie zrozumiałam go kiedy w 20tyg przez dwie doby przestałam czuć ruchy dziecka i pojechałam do mojego lekarza. I na szczęście wszystko było ok, ale on wtedy w bardzo dyplomatycznych słowach wyjaśnił mi,że nawet jeśli dziecko by obumierało, to na tym etapie i tak byłam w czarnej dupie. Nikt nie wywoła porodu w 20 tygodniu, nawet jeśli by się coś działo. Po prostu pozwolą mu odejść.
Staram się nie oceniać, bo wszystkie chcemy jak najlepiej, ale lepiej by było dla ciebie oswoic swoje lęki niż co tydzień je zagłuszać na USG. A do porodu daleko.
Paulinaaa, monkey lubią tę wiadomość
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Casteway masz racje ale jesli to poprawia jej komfort psychiczny to niech robi jak czuje....a dzialnie stresu w ciazy jako niekorzystne na plod jest akurat udowodnione wiec ja widze w tym sens szczeholnie jesli chodzi o pierwsze dziecko. Pamietam jak ronilam pierwsza ciaze, mowilam wszystkim ze chce te dziecko nawet jakby mualo byc chore.... Pierwsza ciaxa poszla...z drugiej mam synka, trzecia ciaza mi obumarla prawdopodobnie zaraz po usg- wyjsciu z gabinetu. Rozpoczalam, nie zapomne nigdy ale wtedy pomyslalam ze jakby mialo byc chore to lepiej.. Wiem ile wysilku wymaga wychieanie zdrowych dzieci a co dopiero chorego...myslenie sie zmienia od punktu siedzenia..Franuś 19.08.2014 👦🏻
Edytka 29.08.2017👧🏼
Przemuś 27.10.2021 👶
Aniołki: 15/16.10.2013💔, 14.09.2016 💔👼 -
Gratuluję pozytywnych badań prenatalnych, zazdroszczę, że macie już to za sobą, ja mam w środę i czuję jakiś taki lęk, że serduszko przestało bić, ostatni raz na wizycie byłam prawie 4 tygodnie temu i nie wiem co tam z dzidzią się dzieje, także po części rozumiem Alicję, że chodzi na usg co tydzień, komfort psychiczny jest bardzo ważny a stres szkodzi dziecku, sama żałuję, że nie poszłam na usg chociażby po 2 tygodniach od ostatniej wizyty, bo od dłuższego czasu stresuje się i nie wiem na czym stoję, jeszcze te cukry podwyższone mnie dobijają, dzisiaj mdłości mnie trochę męczyły i zwymiotowałam, więc objawy mam, no zobaczymy co tam w środę wyjdzie, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2021, 23:25
21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
I ja zgłaszam, że pierwsze prenatalne już za mną. Kamień z serca.Dzidzia zdrowa, wszystkie parametry w normie, ma już 6,2 cm, ale przez to, że dzidzia jakaś mocno ruchliwa nie było widać czy są jajka czy nie 😂
Poniżej zdjęcia małego urwiska:
https://zapodaj.net/dc27f08be3312.jpg.html
https://zapodaj.net/fc0b2fcabc6d6.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 03:01
Atena37a, castaway, XWEJAX, futuremama, Luna_5 lubią tę wiadomość
-
To nie jest tak,że chce się z tobą licytować,czy że cię nie rozumiem. Tylko ten lęk niestety nie mija z pierwszym trymestrem i trzeba się z nim mierzyc. A jak się urodzi, to już w ogóle 😉 tak jak mówi Gosia patrzę na to z własnej perspektywy, bo ja też wtedy myślałam,że pierwszy trymestr minie i spoko, a potem przyszły przedwczesne skurcze, miękka szyjka, nadciśnienie i kilka innych " przyjemności" i odliczanie do porodu trwało dalej. Też potrzebowałam wyzbyć się lęku,żeby funkcjonować przez całą ciążę, więc rozumiem twój stres. Ale na pocieszenie powiem ci,że z drugim jest łatwiej 😉 teraz chodzę co 4 tygodnie do lekarza i nie mam za bardzo czasu rozkmniniac każdego kłucia w podbrzuszu, a i ciąża dużo łaskawsza, nie ma krwawień, więc i spokojniej.Alicja w Krainie Czarów wrote:Wszystko to rozumiem, że moje podejście moze byc odebrane jako dziwne, przesadzone, ale ja mam swoje subiektywne powody takie jak silne leki, ktore biorę, zeby wogóle być w ciąży... Moja droga była naprawdę ciężka. Nie będę sie licytowac. Ale wiem, że juz z gorki. Zaczynam się cieszyc i oswajać. Jutro zaczynam II trymestr
-
Super, gratulacje niech rośnie zdrowo!asiek96 wrote:I ja zgłaszam, że pierwsze prenatalne już za mną. Kamień z serca.Dzidzia zdrowa, wszystkie parametry w normie, ma już 6,2 cm, ale przez to, że dzidzia jakaś mocno ruchliwa nie było widać czy są jajka czy nie 😂
Poniżej zdjęcia małego urwiska:
https://zapodaj.net/dc27f08be3312.jpg.html
https://zapodaj.net/fc0b2fcabc6d6.jpg.html
34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Będzie dobrze❤Olaa..32 wrote:Gratuluję pozytywnych badań prenatalnych, zazdroszczę, że macie już to za sobą, ja mam w środę i czuję jakiś taki lęk, że serduszko przestało bić, ostatni raz na wizycie byłam prawie 4 tygodnie temu i nie wiem co tam z dzidzią się dzieje, także po części rozumiem Alicję, że chodzi na usg co tydzień, komfort psychiczny jest bardzo ważny a stres szkodzi dziecku, sama żałuję, że nie poszłam na usg chociażby po 2 tygodniach od ostatniej wizyty, bo od dłuższego czasu stresuje się i nie wiem na czym stoję, jeszcze te cukry podwyższone mnie dobijają, dzisiaj mdłości mnie trochę męczyły i zwymiotowałam, więc objawy mam, no zobaczymy co tam w środę wyjdzie, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze
Co do mdłosci to współczuję, mi odpuscily jakies 2 tygodnie temu. Choc mam czasem taki dziwny ból żołądka jak jestem glodna.34 lata, AMH 3,6
Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
III transfer 12.02.2021 3-dniowca
8dpt bhcg 44 prog 32
10dpt bhcg 95 prog 39
12 dpt bhcg 287 prog 41
14 dpt bhcg 629 prog 38
19 dpt bhcg 3877 prog 28
25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
31 dpt 1 cm szczęścia 😊
8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
bhcg 111513, prog 35
9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
10t1d 3,6 cm 😊
11 tc 4,39 cm 😊
12t1d 5,74 cm 😊
Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
12t3d 6,79 cm 😊
14t3d 8,92 cm
20t2d 360 gram Człowieka
21t3d 460 gram ❤
29t6d 1348 gram ❤
35t 2d 2520 gram ❤
36 t 3d 2750 gram ❤
30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
❄❄❄❄❄cdn
Nie zwyciężaj
Nie broń się
Nie poddawaj się
"Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
-
Jak robił mi mój gin to podwozie i tak sprawdzał🤣Joasia89 wrote:Dziewczyny jak to jest w końcu z tymi prenatalnymi, robią przez brzuch czy przez pochwę? Nie chce mi się nóg golić 😆
Jak idę tylko na same prenatalne do innego lekarza to przez brzuch
Joasia89 lubi tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Ola ja to samo miałam i serio mimo że pn udało mi się detektorem serducho znaleźć to w pt i tak panikowałam że go nie będzie.
Niby taki etap że już trochę bezpieczniej a szczerze momentami się jeszcze bardziej boję, bo nie wyobrażam sobie gdyby coś na tym etapie się stało.
Dla mnie trzecia ciąża wcale nie jest spokojniejsza przez te straty.
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
Gdyby właśnie nie to, że poroniłam to może bardziej optymistycznie bym na to patrzyła, w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam myśli w głowie, że może być coś nie tak, że jestem młoda to dlaczego bym miała poronić? A jednak też spotkało to mnie i teraz ten strach towarzyszy mi od momentu jak zobaczyłam dwie kreski na teście, tym bardziej, że wokoło się czyta coraz częściej o tych poronieniach, że serduszko się zatrzymało i człowiek fisiuje 😕futuremama wrote:Ola ja to samo miałam i serio mimo że pn udało mi się detektorem serducho znaleźć to w pt i tak panikowałam że go nie będzie.
Niby taki etap że już trochę bezpieczniej a szczerze momentami się jeszcze bardziej boję, bo nie wyobrażam sobie gdyby coś na tym etapie się stało.
Dla mnie trzecia ciąża wcale nie jest spokojniejsza przez te straty.21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Trzymam mocno kciuki, musi być wszystko dobrze! 🤞🏻Joasia89 wrote:Dziewczyny trzymajcie kciuki, za 3 godziny mam prenatalne i powoli zaczynam się stresować.21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Futuremama a jaki masz model tego detektora? Bo chyba też sobie zakupie dla świętego spokoju21.10.2024 - 21t połówkowe, 403g szczęścia, potwierdzona dziewczynka 🩷
28.08.2024 - 13t2d prenatalne, ryzyko niskie, prawdopodobnie 🩷
08.07.2024 - 5t+6d (według USG) mamy zarodek z ❤️
06.2024 - ⏸️
05.2024 - 6tc 👼🏻💔
02.11.21 - 38+4tc 54cm i 3120g 👶🏻💙
07.2019 - 6tc 👼🏻💔
-
Ola mam AngelSounds. Mi dał komfort psychiczny Jak nie mogłam znaleźć to po prostu ileś dni nie używałam. Potem ważna rzecz którą przeczytałam że zazwyczaj na tym wczesnym etapie po prostu za wysoko dziewczyny szukają i rzeczywiście niżej udało się znaleźć. W pt była wizyta, teraz w czw także leży nieużywany ale jeszcze się przyda.
U mnie w pierwszej ciąży strach bo plamienia, luteina i czekanie. Potem ciąża książkowa ale z porodem gorzej. Więc druga ciąża niby prostsza bo z większym dystansem ale w sumie wcale to takie dobre nie było bo nie potrafiłam się cieszyć tylko myśl w głowie że to wszystko nie ważne, dopóki nie urodzę zdrowego dziecka.
A teraz 3 ciąża w przeciągu pół roku. Niby kończyły się szybko ale niestety w głowie to zostaje. Choć po prenatalnych i tak jest już dużo lepiej
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
