LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie to różnie wygląda, dziś jest słabo. Ledwie żyje, szczerze pisząc 🥵. Aczkolwiek, tematy budowlane załatwiam od ręki.
A wiecie co, trochę beka, bo kurde, jak teraz jeżdżę po sklepach budowlanych (mąż pracuje 6-14, więc robię zakupy, by popołudnia mieć dla siebie) to zawsze jak coś kupuje to idę do panów (koniecznie!) i PROSZĘ O RABACIK DLA CIĘŻARNEJ 😂🤣. Brzuch mam w miarę, więc nikt nic nie podważy. I wiecie co? DZIAŁA. 😁 Czasami uda się nawet 40% wynegocjować a to na prawdę dużo w budowlance 😂🤣.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2022, 18:30
Joanne, Kalli95, meggie94, Olo323, Decemberry lubią tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Kalli95 wrote:Ja właśnie mam wrażenie że ciąża zrobiła ze mnie amebę 😂 ciężko się myśli i nic nie pamiętam 😅
Witaj w klubieKalli95, Olo323 lubią tę wiadomość
40 lat, kilka lat starań
Gyncentrum Ostrawa:
X 2021 - AZ, CB
III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest , badania prenatalne I, II i III trym - ok.
XI 2022 - Synek już na świecie -
Kalli95 wrote:Ja właśnie mam wrażenie że ciąża zrobiła ze mnie amebę 😂 ciężko się myśli i nic nie pamiętam 😅
W poprzedniej ciąży tak miałam i teraz też 😂😂
Ja się śmieję że mam kalafior zamiast mózgu 🤭Kalli95, meggie94 lubią tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Kalli95 wrote:Ja właśnie mam wrażenie że ciąża zrobiła ze mnie amebę 😂 ciężko się myśli i nic nie pamiętam 😅
Mam to samo 🙈 I generalnie uważam, że jestem w ciąży potwornym leniem, niewiele robię, dużo leżę, śpię i odpoczywam, ale nie mam wyrzutów sumienia, bo wiem, że to jedyny taki czas w moim życiu 😅Olo323 lubi tę wiadomość
-
Angelaaaa wrote:W poprzedniej ciąży tak miałam i teraz też 😂😂
Ja się śmieję że mam kalafior zamiast mózgu 🤭
Dokładnie tak samo mówię 😂 Nawet mój mąż mówi do mnie „kalafiorku” w sytuacjach kiedy mi się styki nie łączą. 😂Angelaaaa, Strata, Olo323 lubią tę wiadomość
-
meggie94 wrote:Mam to samo 🙈 I generalnie uważam, że jestem w ciąży potwornym leniem, niewiele robię, dużo leżę, śpię i odpoczywam, ale nie mam wyrzutów sumienia, bo wiem, że to jedyny taki czas w moim życiu 😅
Ja tak miałam w pierwszym trymestrze, ale od paru tygodni wstąpiła we mnie jakas energia piekielna ale ja chyba jestem na baterie słoneczne i mnie lato pobudza do życia;dDecemberry lubi tę wiadomość
-
Tony, a Ty jeszcze pracujesz? Pytam z czystej ciekawości 😅.
Kurczę, jak były upały 3 tyg. temu to jakoś dawałam radę i było naprawdę okej. Teraz to jest gorzej - brzuch jakiś taki większy 😆, spać po nocach nie mogę, w dzień też średnio się czuję 🥵. O i dziś mam zajęcia przygotowujące do porodu, muszę pamiętać by wziąć wodę 😅.
Edit. O laski, właśnie czytam rozmowy na mojej grupie z ćwiczeń i jedna z dziewczyn napisała, że ona już z synem w domu. Miała poród wywoływany, koniec końców cesarka, bo okazało się, że główka nie przejdzie. Po zważeniu okazało się, że dziecko waży 4.5 kg 😱. No nie powiem, miała brzuch, nawet spory ale nie obstawiałabym takiej wagi 😱.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2022, 07:32
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Dżasta, nie, od pojawienia się krwiaka nie pracuję, lekarz się pukał w głowę jak zaproponowałam powrót. Dorabiam sobie tylko parę razy w miesiącu po 3 godzinki, żeby utrzymać kontakt ze światem (na działalności) ;d
-
A pamiętacie moja przyjaciółkę która miała rodzic wcześniaka?
Urodziła teraz w 38 TC. Chłopaka , 4 kg i 58 cm ! Cały prood trwał 2.5 h.
Kobieta stworzona do rodzenia dzieci 🙈Joanne, Olo323, Angelaaaa, Tony, Susie, meggie94, Ultra-Dżasta, Decemberry lubią tę wiadomość
-
meggie94 wrote:Mam to samo 🙈 I generalnie uważam, że jestem w ciąży potwornym leniem, niewiele robię, dużo leżę, śpię i odpoczywam, ale nie mam wyrzutów sumienia, bo wiem, że to jedyny taki czas w moim życiu 😅
Jakbym o sobie czytała🙈😂 totalny len i kalafior zamiast mózgu, No i nie zapominajmy o pamięci złotej rybki (czyli trzy sekundki😂) ale ostatnio stwierdziłam, ze nie obwiniam się za nic- to magiczny czas, w tej ciąży, w tym momencie będę tylko raz w życiu 😊 celebruje- nie obwiniam się 😊meggie94, Decemberry lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
To ja może nie mam totalnego kalafiora z mózgu, ale są rzeczy które regularnie mi się przytrafiają a przed ciążą nie miały miejsca. Na przykład regularnie mylę cukier z solą. 🤣🤣🤣 Jakiś czas temu tacie posoliłam herbatę. I to tak solidnie, bo tata słodzi 4 łyżeczki. 🙈 Ostatnio jak robiłam ciastka miałam dodać 100g cukru a zaczęłam sypać sól. Na szczęście zorientowałam się po zapachu i miałam możliwość jeszcze większość tej soli odsypać.
Strata, ale super! Gratuluję przyjaciółce porodu. -
Strata, elegancko! Gratulacje dla koleżanki 😊. Ja to się martwię kumpelą z lipcowych mam. Miała termin na 5.07 i od ostatniej mojej wiadomości do niej (czyli 3 lipca) w ogóle się nie odzywa. Zostawiłam jej nr telefonu w skrzynce ale cisza 😟. Mam nadzieję, że wkrótce się odezwie...
Kuźwa powiem Wam, że dzieciaki 4 i wyżej kg to już duże są. Tak dla porównania mam kettla 4 kg (😂🤣) i nosić taką wagę w brzuchu to dopiero wyczyn 😱. Plus jeszcze waga cycków... Nie chce o tym myśleć (jeszcze) 😅.
U mnie dziś do 18 dwie dziewczyny 4 i 10 lat, pomiędzy kłótniami starają się współpracować ale średnio im to wychodzi. Zaraz wściku dostanę 🤯.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
A ja powiem wam, że dziś spojrzałam na ciało, jakoś inaczej. Mój brzusio jak najbardziej jest zaokrąglony - myślę, że tak w normie - jestem w połowie i nie mogę wyjść ze zdziwienia, że jeszcze sporo przede mną i on się jeszcze tak bardzo mocno powiększy, a skóra naciągnie - no nie mieści mi się to w głowie!!! Spojrzałam więc dziś na to moje ludzkie ciało z takim podziwem i szacunkiem. No cud!!! Szok!!! Mam nadzieję, że będę dla siebie równie łaskawa po ciąży 🤣🤣🤣
Ultra-Dżasta, Joanne, Decemberry, Scandi-B, Olo323, MamaTrójki lubią tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Tak, okazało się że jednym z moich ulubionych ciążowych zajęć jest wpatrywanie się w brzuch jak mała się rusza i też myślę o tym w granicach cudu🥰
Dzisiaj byłam u położnej. Mówiła że serduszko super a mała przekroczyła już linię pępka i że to bardzo dobry przyrost na ten tydzień ciąży. I potwierdziła coś co dla mnie jest już zupełnie wiadome, że jest bardzo ruchliwa.
No jaka ma być gdy rodzice w miejscu wysiedzieć nie mogą, a dziadek Mirek to już całkiem- jak nakręcony 😅Decemberry, Scandi-B, Olo323, kid_aa lubią tę wiadomość
-
Tony wrote:Dżasta, nie, od pojawienia się krwiaka nie pracuję, lekarz się pukał w głowę jak zaproponowałam powrót. Dorabiam sobie tylko parę razy w miesiącu po 3 godzinki, żeby utrzymać kontakt ze światem (na działalności) ;d
Jak to ogarnęłaś, żeby nie stracić świadczeń? Podziwiam.
Ja nie pracuję od maja, z tymi dyskopatiami nie było szans, choć strasznie mi pracy brakuje, bo swoją baaaardzo lubię. Jednak wyszłam z założenia, że wolę postawić na bezpieczeństwo Malucha.
Cieszę się, że wizyty przebiegły Wam dobrze, to najważniejsze ^^
Do mnie dzisiaj przyszedł zamówiony wczoraj detektor tętna! Słuchaliśmy dzisiaj, niesamowita magia! Tak się tym podekscytowałam, że mi to dało zastrzyk humoru na resztę dnia Też się uwielbiam wpatrywać w brzuch i czekać na ruchy. Zaczęłam mu czytać muminki Nigdy zbioru opowiadań muminkowych nie czytałam (jako dziecko oglądałam bajkę, książki nie miałam) i powiem Wam, że niektóre opowiastki są nudnawe..
Zniżki dla ciężarnej - mistrzostwo świata, haha Trzeba korzystać!
Jeszcze z ciekawostek, dorwałam teraz mega ciekawą książkę, którą Wam polecam. Katharina Vestre "Pierwsza zagadka, nasze życie przed przyjściem na świat". Norweska mikrobiolożka przyjrzała się poczęciu w skali makro i opowiada w naprawdę świetny sposób jak to wygląda. Można się uśmiać. Ale są też inne ciekawostki, jak np. to, że do lat 60-tych testy ciążowe wyglądały w ten sposób, że od potencjalnej ciężarnej pobierano coś, nie pamiętam, czy mocz, czy krew, i wstrzykiwano szczurom/królikom, następnie je zabijano i sprawdzano, czy ich jajniki zostały zmienione. Były zmienione, jeśli we wstrzykniętej cieczy była podwyższona beta-hcg. KOSMOS, co? Biedne zwierzaki X_X.
Byłam dzisiaj na badaniu krwi na nfz, ale moja ginka poleciła mi, bym zrobiła znowu toksoplazmozę, więc mówię babce w pokoju do pobrań, że poproszę też to. Wybiła rachunek, mówi 60 zł. Wyciągam kartę, a ta mi mówi - NIE MOŻNA KARTĄ! I wyobraźcie sobie kazała mi wracać z gotówką, bo oczywiście anulować paragonu nie umie... Napsuło mi to trochę krwi, bo jednak szukanie bankomatu, który prowizji nie zeżre i powrót do tych bakterii w ambulatorium, to czysta zgroza. Ciekawa jestem ile przyjdzie mi na wyniki czekać. Zawsze robię wszystko prywatnie, czekam kilka godzin, a tu.. cóż..Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6 !
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g