LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny,
robimy remont pokoiku Maleństwa i wczoraj trzymałam mężowi meble drewniane do składania, działał wkrętarką - był mega meeeega pisk, bo jakimś cudem wkręt o drewno piszczał, a potem mąż musiał jeszcze parę śrubek mlotkiem zgnieść, co też było mega hukiem, aż się w brzuszku dzidziut poruszył. Teraz zaczęliśmy się martwić, czy nie uszkodziliśmy tym hałasem mu słuchuCo myślicie? Straszne wyrzuty sumienia mamy, bo byłam blisko tych narzędzi
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
nick nieaktualnyDecemberry wrote:Hej dziewczyny,
robimy remont pokoiku Maleństwa i wczoraj trzymałam mężowi meble drewniane do składania, działał wkrętarką - był mega meeeega pisk, bo jakimś cudem wkręt o drewno piszczał, a potem mąż musiał jeszcze parę śrubek mlotkiem zgnieść, co też było mega hukiem, aż się w brzuszku dzidziut poruszył. Teraz zaczęliśmy się martwić, czy nie uszkodziliśmy tym hałasem mu słuchuCo myślicie? Straszne wyrzuty sumienia mamy, bo byłam blisko tych narzędzi
Nie panikuj 😊🤗
Dziecko plywa w wodach płodowych i jest tam bardzo dobrze chronione 🤗 -
Angelaaaa wrote:Dziewczyny z cukrzycą wam też diabetolog kazał sprawdzać mocz pod względem ketonów i glukozy ? Bo mi kazał tymi paskami w domu sprawdzać i mam ilości śladowe ketonów 🤷♀️
Jak masz śladowe ilości ketonów to powinnas wieczorem kolo 22 zjesc jakas kanapkę dodatkowo pomimo wcześniejszej kolacji. Widocznie masz za długa przerwę między kolacja a śniadaniem.Angelaaaa lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Lalala wrote:Mi nie kazali, ale raz w miesiącu mam wizytę w poradni i zawsze badają mocz i krew. O której jess ostatni posiłek? Pewnie w nim jest problem jeżeli są ketony w moczu. Nam każą jeść przekąskę na noc, żeby te ketony się nie pojawiły.
Wczoraj jadłam późno kolację bo po 21 to już potem nic nie jadłam 😁Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
czekamynadzidzie wrote:Tak.
Jak masz śladowe ilości ketonów to powinnas wieczorem kolo 22 zjesc jakas kanapkę dodatkowo pomimo wcześniejszej kolacji. Widocznie masz za długa przerwę między kolacja a śniadaniem.
Ok dzięki za wyjaśnienie ☺️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Dzięki. Tak sobie pomyślałam, że gdyby dziecku było tak łatwo słuch uszkodzić, to byłaby masa ludzi z problemami słuchowymi, zdecydowanie większa niż teraz.
Cały dzień się dziś edukuję na temat monitorów oddechu. Rozmyślam między Snuza Hero, a BabySense 7. Strasznie ciekawe te technologie w dzisiejszych czasach mamy, bez kitu.Olo323 lubi tę wiadomość
Baby G. Już z nami 🥰 16.11.22, 54 cm Szczęścia ❤️✨
15.03 - beta 26.7
17.03 - beta 73.9
23.03 - beta 1379.6!
Maleństwo rozwija się idealnie
07.07.22 - 320g mężczyzny
24.07 - 540g
29.08 - 1146g
22.09 - 1669g
19.10 - 2450g
4.11 - 2930g -
Cześć! Witam się z Wami w 3 trymestrze:). Ledwo już daję radę. Nogi mnie bolą, czuję się jak świnka. Ciężko mi nadążyć za synkiem. A on albo włazi tam gdzie nie wolno, albo się wspina albo chce na ręce😅. Nie siądzie nawet na chwilę. W przyszłym tyg wybieram się na usg 3trym. Trochę się boję tego ile dzidziuś może ważyć
.
Wyciągnęłam ciuszki po synku i taki sentyment mnie naszedł. Potrze na niego i nie mogę uwierzyć, że był taki malutki i zaraz znowu będzie taki maluszek w domu. Muszę jeszcze kupić szafkę na rzeczy dla drugiego synka. Powoli czas zacząć myśleć o rzeczach do szpitala.
Pisałyście o masażu krocza- ja stosowałam poprzednio, jadłam też daktyle:D piłam chyba po 36 tc herbatę z liści malin. Nie byłam nacięta ale trochę pękłam w środku i na zewnątrz.Angelaaaa, MamaTrójki, Joanne, Scandi-B lubią tę wiadomość
7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Decemberry wrote:Dzięki. Tak sobie pomyślałam, że gdyby dziecku było tak łatwo słuch uszkodzić, to byłaby masa ludzi z problemami słuchowymi, zdecydowanie większa niż teraz.
Cały dzień się dziś edukuję na temat monitorów oddechu. Rozmyślam między Snuza Hero, a BabySense 7. Strasznie ciekawe te technologie w dzisiejszych czasach mamy, bez kitu.
Ja mam BabySense i jestem zadowolona ☺️Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Witajcie dziewczyny w ten upalny dzień 🥵 ledwie żyję, nie żartuje. Dzień zaczął się nawet okej, były dziewczyny i chciały, by poczytać im bajkę o Barbie 😂 na co mówię: co Wy, to bajka dla dziewczynek, nie będę takiej czytać Karolowi. Na co młodsza: to jak skończymy, to Kalolowi przeczytamy tą o niedźwiadkach, okej?
Później były wiersze, malowanie a potem im odbiło. Od 12 tak się zaczęły kłócić o wszystko, że z teściową odliczałyśmy czas do momentu w którym szwagier przyjedzie i je zabierze 😂. Nijak szło je uspokoić.
Mamy jeszcze z mężem wieczorem jechać na zakupy spożywcze 😳, życzcie mi szczęścia i powodzenia, bo mega źle się czuję. A myślałam, że to wczoraj było apogeum gorąca 😅.
Też myślałam o monitorze oddechu, tylko nie wiem, czy to potrzebne jeśli bobas będzie spać z nami w pokoju 🤨.
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Ultra-Dżasta wrote:Witajcie dziewczyny w ten upalny dzień 🥵 ledwie żyję, nie żartuje. Dzień zaczął się nawet okej, były dziewczyny i chciały, by poczytać im bajkę o Barbie 😂 na co mówię: co Wy, to bajka dla dziewczynek, nie będę takiej czytać Karolowi. Na co młodsza: to jak skończymy, to Kalolowi przeczytamy tą o niedźwiadkach, okej?
Później były wiersze, malowanie a potem im odbiło. Od 12 tak się zaczęły kłócić o wszystko, że z teściową odliczałyśmy czas do momentu w którym szwagier przyjedzie i je zabierze 😂. Nijak szło je uspokoić.
Mamy jeszcze z mężem wieczorem jechać na zakupy spożywcze 😳, życzcie mi szczęścia i powodzenia, bo mega źle się czuję. A myślałam, że to wczoraj było apogeum gorąca 😅.
Też myślałam o monitorze oddechu, tylko nie wiem, czy to potrzebne jeśli bobas będzie spać z nami w pokoju 🤨.Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
To nie tylko ja mam dzisiaj taki ciężki dzień, strasznie źle się czuje, jest mi słabo, niedobrze mi i nie mam na nic siły. Nawet w sumie nic dzisiaj nie jadłam. Niech te upały się już skończą 😔14.11.2022 Marcel 3190g, 53 cm, 10 pkt ❤️
🤰🏻30 lat
01.03 ⏸
11.03 pierwsza wizyta (5+6)
29.03 druga wizyta, słyszałam bicie serduszka 166 ud/min (8+2)
26.04 badania prenatalne (12+2)
24.05 będzie chłopak 💚 155 gram, 144 ud/min (16+2)
Niedoczynność tarczycy -Euthyrox 50
PCOS -
Cześć, witam się z Wami w świeżo zaczętym 27 t.c., termin na 25 listopada, wg dwóch lekarzy będzie to córeczka
Przycupnę tu, bo to moje pierwsze dziecko i wszystko jest nowe i przytłaczające, wszedzie atakują mnie reklamy dotyczące wyprawki, liczę że znajdę tu jakies inspiracje
)
Joanne, MamaTrójki, Ultra-Dżasta, Angelaaaa, Asia11, Decemberry, Scandi-B, Olo323 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnita2022 wrote:To nie tylko ja mam dzisiaj taki ciężki dzień, strasznie źle się czuje, jest mi słabo, niedobrze mi i nie mam na nic siły. Nawet w sumie nic dzisiaj nie jadłam. Niech te upały się już skończą 😔
U nas niby od wczoraj caaały czas pada i są burze, ale czuję się jak flak.... Mentalnie mi słabo i fizycznie... Ech...
-
Witaj Kamila, jesteśmy na podobnym etapie😊 ja mam termin na 29 ale z pierwszego usg był na 25 i po każdym 2 dni dochodziło😉
Upałów współczuję Wam. Ja i bez tego źle się czuję. Ciekawa jestem wagi Małej bo jak się wierci to mocno to odczuwam. Eh, muszę jeść małe porcje bo jak zjem normalną to wymiotami non stop mi się odbija😬 I ogólnie chyba mniej jeść... U mnie lekko przekroczona górna granica przyrostu wagi jak na 26tc. Nigdy nie myślałam że będę miała problem z (nad)wagą🤦🏻♀️kamilamhm lubi tę wiadomość
-
A ja mam pytanie do dziewczyn, które mają już małe dzieci. Dźwigacie je jeszcze? Mi lekarz zabronił jakiegokolwiek dźwigania, ale przy 1.5 rocznej córce (ok 11 kg), która chodzi od niecałego miesiąca nie jest to do końca możliwe. Wkładam/wykładam ją z łóżka, krzesełka, do przewijania itp. Nie dźwigam jej przez dłuższy czas, ale czasami przechodzę np. z pokoju do kuchni itp. Staram się to robić jak najrzadziej, ale jednak dźwigam ją codziennie. Trochę boję się, że to może negatywnie wpłynąć na szyjkę, a dodatkowo lekarz straszy mnie odklejeniem łożyska 😩 Jak to u Was jest, albo było we wcześniejszych ciążach?
-
Lalala wrote:A ja mam pytanie do dziewczyn, które mają już małe dzieci. Dźwigacie je jeszcze? Mi lekarz zabronił jakiegokolwiek dźwigania, ale przy 1.5 rocznej córce (ok 11 kg), która chodzi od niecałego miesiąca nie jest to do końca możliwe. Wkładam/wykładam ją z łóżka, krzesełka, do przewijania itp. Nie dźwigam jej przez dłuższy czas, ale czasami przechodzę np. z pokoju do kuchni itp. Staram się to robić jak najrzadziej, ale jednak dźwigam ją codziennie. Trochę boję się, że to może negatywnie wpłynąć na szyjkę, a dodatkowo lekarz straszy mnie odklejeniem łożyska 😩 Jak to u Was jest, albo było we wcześniejszych ciążach?
Moja córka dopiero zaczęła chodzić sama, jeszcze nie opanowała tego dobrze więc u mnie dźwiganie musi być. Też się staram jak najmniej i u mnie narazie szyjka długa ☺️ przy większym dźwiganiu boli mnie bardziej brzuch jakby się spinał więc staram się na chwilę położyć odpocząć 😁Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
nick nieaktualnyNie jest łatwo przy maluszkach nie dźwigać, współczuję Wam.
Mi brzuch spina jak wiaderko z ogorkami czy pomidorami wezmę, a co dopiero 11 kg bobaska
A ja z tego lenistwa dzisiaj oglądam już z Mikołajem kolejną bajkę na Disney+ i wzięłam się za prasowanie 😁 -
nick nieaktualny
-
Dołączam do grona cierpiących z powodu duchoty 😫 Byłam z mężem w galerii, musieliśmy zajść do kilku sklepów, zeszło nam się ze 2h i takie wycieczki to już chyba nie dla mnie, jak już doczłapałam się do auta to było mi tak słabo, plecy i nogi wolały o pomstę do nieba, a jak weszłam do domu to wszystko zostawiłam i od razu położyć się pod wiatrak na mojego rogala…