LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Decemberry wrote:A powiedzcie mi, ten tacierzyński to nie jest ten urlop, który przedłuża macierzyński do roku? Już się w tym gubię 😂
Decemberry lubi tę wiadomość
-
Już po wizycie. Ktg idealne, rozwarcie na palec 🤔 czyli w sumie nie wiem na ile:D. Nie zapowiada się żeby coś się miało dziać.
Szkoda dziewczyny, że tak pracodawcy niechętnie podchodzą do urlopów tacierzynskich i ogólnie do urlopów. Mój mąż pracuje w takiej korpo, że nawet mają dodatkowe 2 tyg urlopu dla ojca po narodzinach dziecka, oprócz tego z ZUS. Niestety teraz jest na wypowiedzeniu więc HR go prosiło żeby go nie brał bo ma tyle zaległego urlopu i jeśli się da to wybrał chociaż połowę. Ogólnie dużo pracuje z domu. Więc jak wyjeżdżamy na święta czy ogólnie do dziadków to nie bierze wolnego.
Za to ja w swojej pracy nie mogę sobie wziąć urlopu bo w szkole nie ma takiej możliwości. Mam wolne w tydzien ferii i wakacje, oprócz 1 tygodnia i 2 ostatnich. Ale przynajmniej nikt mi nie robi problemu z l4, chociaż oprócz ciąży to może byłam z 2 dni przez 6 lat pracy:D.
Ja z chęcią dochodzę w 2paku do terminu, nawet fajny ten termin mamy bo 11.11:) każdy dzień w brzuszku jest dla dziecka ważny. Moja kuzynka urodziła synka niedlugo po mnie. U mnie było 37+6 u niej 41+4. Niby obydwa bobasy donoszone a to miesiąc różnicy w brzuchu! My musieliśmy zostac dłużej w szpitalu przez żoltaczkę a oni po 2 dniach byli w domku.7.01.19. Aniołek👼💔
20.04.21 Synek M 👶💙
17.11.22 Synek A 👶💙 -
Marta93 jak Ci brzuch opadł 😱, teraz wiem jak to wygląda. Na grafikach google w ogóle nie idzie takiego znaleźć 😅. W porównaniu do Twojego to mój nadal wysoki, choć doktor mi mówił, że przy pierwszej ciąży nie zawsze musi brzuch opaść.
Dziewczyny, cieszę się, że porannym wpisem wywołałam niektóre z Was do tablicy 🤭😁. Piszcie częściej! ☺
Z tym L4 to tak jak Tysia napisała, jednak wg prawników ustawa ma wejść od stycznia 2023 ale kto wie, co to będzie i czy się załapiemy. Myślę, że tak (OBY).
Hahaha, tak, celuję w 1.11 jednak kurcze, nie wiem. Wg OM 17.11, wg USG 10.11 🤪. W ogóle nie czuję się "na rodzenie", skurcze tak ale żeby jakiś śluz w parze szedł to średnio 😅. Aczkolwiek dziś zauważyłam, że coś się "wydziela" ale nie jakoś dużo. No nie wiem...Anita2022 lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
KaroInka wrote:Już po wizycie. Ktg idealne, rozwarcie na palec 🤔 czyli w sumie nie wiem na ile:D. Nie zapowiada się żeby coś się miało dziać.
Szkoda dziewczyny, że tak pracodawcy niechętnie podchodzą do urlopów tacierzynskich i ogólnie do urlopów. Mój mąż pracuje w takiej korpo, że nawet mają dodatkowe 2 tyg urlopu dla ojca po narodzinach dziecka, oprócz tego z ZUS. Niestety teraz jest na wypowiedzeniu więc HR go prosiło żeby go nie brał bo ma tyle zaległego urlopu i jeśli się da to wybrał chociaż połowę. Ogólnie dużo pracuje z domu. Więc jak wyjeżdżamy na święta czy ogólnie do dziadków to nie bierze wolnego.
Za to ja w swojej pracy nie mogę sobie wziąć urlopu bo w szkole nie ma takiej możliwości. Mam wolne w tydzien ferii i wakacje, oprócz 1 tygodnia i 2 ostatnich. Ale przynajmniej nikt mi nie robi problemu z l4, chociaż oprócz ciąży to może byłam z 2 dni przez 6 lat pracy:D.
Ja z chęcią dochodzę w 2paku do terminu, nawet fajny ten termin mamy bo 11.11:) każdy dzień w brzuszku jest dla dziecka ważny. Moja kuzynka urodziła synka niedlugo po mnie. U mnie było 37+6 u niej 41+4. Niby obydwa bobasy donoszone a to miesiąc różnicy w brzuchu! My musieliśmy zostac dłużej w szpitalu przez żoltaczkę a oni po 2 dniach byli w domku.
1 palec to 2 cm, tak położna tłumaczyła kiedyś na szkole rodzenia 😁.KaroInka lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Hej dziewczyny.
Dawno się nie udzielałam ale miałam strasznie dużo na głowie, przeprowadzka, budowa itd
Przyszłam się pochwalić ze dzisiaj o 9:30 urodziła się Julia 3380 i 50 cm, śliczna i zdrowa
Miałam nadzieje ze uda się urodzić SN ale ze względu na poprzednie obciążenia i wiek lekarze zalecali zakończyć ciąże w 39tygodniu.
Wyblagalam późniejsze skierowanie do szpitala bo nic się nie rozkręcało, a bardzo chciałam chociaż spróbować rodzic SN. W szpitalu rozwarcie na 1cm ale szyjka 2,5 cm. W dniu przyjęcia miała być indukcja ale ze była bardzo dużo rodzących to zostawili mnie na obserwacji na 1 dzień. Wtedy tętno małej zaczęło skakać i mniej się ruszała. Ktg miałam chyba 6 czy 7 razy w ciągu jednego dnia. Lekarze mnie przekonali ze bezpieczniej będzie od razu robić cesarkę. Bo po tyle latach starań i przejściach nie chcą dodatkowo ryzykować.
Tak wiec dzisiaj rano cesarka i malutka jest już z nami ❤️
Ma długie włosy i paznokcie. Na razie u mnie słabo z laktacja ale będziemy próbować. Na razie jeszcze odpoczywam po cc i czekam kiedy nas przewiozą na normalna sale
Trzymam kciuki za Was i Wasze dzieciakiNosia, MamaNl, KaroInka, Scandi-B, Ultra-Dżasta, Anita2022, kamilamhm, Olo323, MamaTrójki, Asia11, Altair, Sóweczka, Angelaaaa, Decemberry, meggie94, Tony lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
Nosia wrote:Asiu a miałaś wcześniej jakieś objawy wskazujące na szybszy poród? Robilaś coś "ciężkiego"?
Na naszej grupie tak szybko dziewczyny zabierają sie do porodu, że szokNosia, Ultra-Dżasta lubią tę wiadomość
Kuba 26.07.2020
Bartek 27.10.2022 -
Nosia wrote:U Ciebie sa konkretne wskazania do wywołania Bo z tym twoim ciśnieniem to niebezpieczna sprawa. W ogóle podziwiam Cię bo to napewno bardzo meczy fizycznie i psychicznie.
Psychicznie nie ma złe ale fizycznie ostatnie 2/3 tyg dramat momentami -
Zależy jaki palec 😂 hihi
U mnie bardzo sporadyczne lekkie bóle miesiączkowe. Ogólnie sucho jak pieprz od początku ciazy. Kłucia czuje tylko przy kopaniu małej. Także nic nie zapowiada Cos czuje, ze moja ciąża będzie przenoszona. Zobaczymy :p -
Decemberry wrote:Nasze bytomskie all inclusive 😂🤌 masz już Kid_aa ustalony dokładny termin? My się dowiemy 3 listopada dopiero 😅
Na jedno planowana cesarka człowieka uspokaja, a na drugie, jak obserwuję nasz wątek to mam wrażenie, że tego się ogółem nie da zaplanować (w sensie idealnej daty porodu)😅
MamaNl, Ciebie też chyba cc czeka, no nie?
Nosiu, no właśnie widzisz po siostrze, jak to dziwnie może być. Moja siostra bardzo przeżyła to oczekiwanie na wyjście córy z inkubatorka. Ehh, trudne momenty.
Jeszcze nie wiem plan jest na SN ale w piątek się dowiem wszystko
Zawsze się broniłam przed CC a teraz chce tak jak będzie bezpieczniej choć bardziej bym chciała SN bo szybko się normalnie funkcjonuje 😋😋 -
wombi wrote:Hej dziewczyny.
Dawno się nie udzielałam ale miałam strasznie dużo na głowie, przeprowadzka, budowa itd
Przyszłam się pochwalić ze dzisiaj o 9:30 urodziła się Julia 3380 i 50 cm, śliczna i zdrowa
Miałam nadzieje ze uda się urodzić SN ale ze względu na poprzednie obciążenia i wiek lekarze zalecali zakończyć ciąże w 39tygodniu.
Wyblagalam późniejsze skierowanie do szpitala bo nic się nie rozkręcało, a bardzo chciałam chociaż spróbować rodzic SN. W szpitalu rozwarcie na 1cm ale szyjka 2,5 cm. W dniu przyjęcia miała być indukcja ale ze była bardzo dużo rodzących to zostawili mnie na obserwacji na 1 dzień. Wtedy tętno małej zaczęło skakać i mniej się ruszała. Ktg miałam chyba 6 czy 7 razy w ciągu jednego dnia. Lekarze mnie przekonali ze bezpieczniej będzie od razu robić cesarkę. Bo po tyle latach starań i przejściach nie chcą dodatkowo ryzykować.
Tak wiec dzisiaj rano cesarka i malutka jest już z nami ❤️
Ma długie włosy i paznokcie. Na razie u mnie słabo z laktacja ale będziemy próbować. Na razie jeszcze odpoczywam po cc i czekam kiedy nas przewiozą na normalna sale
Trzymam kciuki za Was i Wasze dzieciaki
Gratulacje 😊😊😊
Laktacja się rozkręci ale czasu potrzebuje to normalka
-
Ultra-Dżasta wrote:Marta93 jak Ci brzuch opadł 😱, teraz wiem jak to wygląda. Na grafikach google w ogóle nie idzie takiego znaleźć 😅. W porównaniu do Twojego to mój nadal wysoki, choć doktor mi mówił, że przy pierwszej ciąży nie zawsze musi brzuch opaść.
Dziewczyny, cieszę się, że porannym wpisem wywołałam niektóre z Was do tablicy 🤭😁. Piszcie częściej! ☺
Z tym L4 to tak jak Tysia napisała, jednak wg prawników ustawa ma wejść od stycznia 2023 ale kto wie, co to będzie i czy się załapiemy. Myślę, że tak (OBY).
Hahaha, tak, celuję w 1.11 jednak kurcze, nie wiem. Wg OM 17.11, wg USG 10.11 🤪. W ogóle nie czuję się "na rodzenie", skurcze tak ale żeby jakiś śluz w parze szedł to średnio 😅. Aczkolwiek dziś zauważyłam, że coś się "wydziela" ale nie jakoś dużo. No nie wiem... -
wombi wrote:Hej dziewczyny.
Dawno się nie udzielałam ale miałam strasznie dużo na głowie, przeprowadzka, budowa itd
Przyszłam się pochwalić ze dzisiaj o 9:30 urodziła się Julia 3380 i 50 cm, śliczna i zdrowa
Miałam nadzieje ze uda się urodzić SN ale ze względu na poprzednie obciążenia i wiek lekarze zalecali zakończyć ciąże w 39tygodniu.
Wyblagalam późniejsze skierowanie do szpitala bo nic się nie rozkręcało, a bardzo chciałam chociaż spróbować rodzic SN. W szpitalu rozwarcie na 1cm ale szyjka 2,5 cm. W dniu przyjęcia miała być indukcja ale ze była bardzo dużo rodzących to zostawili mnie na obserwacji na 1 dzień. Wtedy tętno małej zaczęło skakać i mniej się ruszała. Ktg miałam chyba 6 czy 7 razy w ciągu jednego dnia. Lekarze mnie przekonali ze bezpieczniej będzie od razu robić cesarkę. Bo po tyle latach starań i przejściach nie chcą dodatkowo ryzykować.
Tak wiec dzisiaj rano cesarka i malutka jest już z nami ❤️
Ma długie włosy i paznokcie. Na razie u mnie słabo z laktacja ale będziemy próbować. Na razie jeszcze odpoczywam po cc i czekam kiedy nas przewiozą na normalna sale
Trzymam kciuki za Was i Wasze dzieciaki
Strasznie sie ciesze ze napisalas! Nieraz myslalam o Was.
Wspaniale ze juz malutka jest na swiecie, i ze mozecie sie soba nacieszyc. Serdeczne gratulacje 🥰🥰🥰🥰
-
Tysia1985 wrote:Tacierzynski to urlop ojcowski jest go 14 dni i wliczają się w niego dni wolne. Płatny jest 100%. Nie tak jak chorobowe 80%. Od sierpnia miała wejść dyrektywa unijna z nowymi zasadami ale oczywiście gdzieś utknęła a wg niej bysmy miały troszkę więcej płacone za rodzicielski bo 70 % a nie 60 jak teraz.
A ja czytalam, że ojcowski i tacierzynski to dwie różne rzeczy 🤔
https://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i-kariera/artykuly/1422465,urlop-tacierzynski-ojcowski-wymiar-urlop-macierzynski-rodzicielstwo.html.amp?gclid=Cj0KCQjwteOaBhDuARIsADBqReiSKGdEj4o8AY32nuxpyRwb5DY49X51WiIz76jSdOvRJF0t85wJ_EEaAlTWEALw_wcB