LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Asia11, gratulacje! Życzę zdrowia i obyś szybko doszła do siebie 🥰.
Scandi, masakra... Po dzisiejszych doświadczeniach to aż słów mi brakuje 😞. Co do jednego się zgodzę, jako inżynier też mega zwracam uwagę na wszystkie pomiary i nerwa mnie bierze, jak wiem, że pomiędzy nimi są różnice i w sumie, to nie wiem czego się spodziewać.
Ciekawe, co tam u Sóweczki 🤔.
U mnie śluz zabarwiony na czerwono, chyba po badaniu 😅. No ale brzuch też mnie dziwnie boli 😅. Spoko lekarki są teraz na zmianie, więc jestem w miarę spokojna. Mówiły, żeby się nie denerwować, bo dziecko na siłę, na świat się nie pcha.
A! I same położne mówiły, że jest pełnia i to widać po przyjęciach i porodach. Wchodzi jedna po drugiej 😅.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2022, 19:18
Tony lubi tę wiadomość
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Kurczę dziewczyny, ale macie przygody z tymi lekarkami🙈
Ja nie miałam nigdy styczności, ale tez słyszałam, ze panie ginekolożki są zawsze mniej delikatne i ich badanie boli🙈
W „moim” szpitalu jest jeden nieprzyjemny lekarz i podobno jak bada to tragedia, tak boleśnie. Ale jak byłam w szpitalu i usłyszał czyja pacjentka jestem to był dla mnie bardzo sympatyczny podczas obchodu i stwierdził, ze na badanie poczekam na swojego lekarza (bo akurat miał zabieg)..
Co do badania szyjki, mój lekarz to taka pierdoła i ma bardzo suche żarty (jego oczywiście bawią bardzo😂) No a to raczej niższy facet (może z 170cm) my wysocy (ja prawie 180cm mąż 2m) i ostatnio jak badał mi szyjkę na fotelu to powiedział ze jeszcze długa, po czym dodał żartem „ze to mąż by musiał sprawdzić, bo on nie aż tak długich palców” 😳 (teraz się śmieje, ale wtedy oblał mnie dreszcz żenady😂)
kamilamhm, Kalli95, Anita2022, Tony, Scandi-B, Nosia, Decemberry lubią tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Nosia wrote:A ja dzisiaj śluz zabarwiony na brązowo, różowo. A kawałek czopu odszedł też kilka dni temu. Od tamtej pory więcej śluzu a dzisiaj brązowo-rożowy.
U mnie teraz też pełno śluzu niczym ślimak 😂
O to jak już brązowo różowy to się może coś zacząć dziać ☺️☺️
Altair lubi tę wiadomość
Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Ostatnio taki śluz podbarwiony miałam przy bólu krzyżowym i takim okresowym. Potem cisza i dzisiaj znowu taki ból i śluz zabarwiony. Czyli pewnie szyjka się skraca czy rozwiera. Hmm 🤔Angelaaaa wrote:U mnie teraz też pełno śluzu niczym ślimak 😂
O to jak już brązowo różowy to się może coś zacząć dziać ☺️☺️
kamilamhm lubi tę wiadomość
-
Nosia wrote:Ostatnio taki śluz podbarwiony miałam przy bólu krzyżowym i takim okresowym. Potem cisza i dzisiaj znowu taki ból i śluz zabarwiony. Czyli pewnie szyjka się skraca czy rozwiera. Hmm 🤔
A czujecie jakieś bóle? 🤔
11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Nosia wrote:Ostatnio taki śluz podbarwiony miałam przy bólu krzyżowym i takim okresowym. Potem cisza i dzisiaj znowu taki ból i śluz zabarwiony. Czyli pewnie szyjka się skraca czy rozwiera. Hmm 🤔
Według google niby czop odpada jak się rozwiera szyjka i właśnie może być potem dużo śluzu takiego 😁Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
W zeszły czwartek miałam śluz podbarwiony krwia, wtedy bolał mnie brzuch okresowo i krzyże. W piątek podczas badania miałam niby rozwarcie na opuszek/palec. Wieczorem wypadło troszkę takiej galaretki pod prysznicem. Nastepnego dnia nic, potem znowu troszkę i tak na przemian, ale śluzu raczej jest więcej bo przez całą ciążę miałam bardzo sucho. Dzisiaj znowu miałam takie pobolewanie w krzyżu i lekkie bóle menstruacyjne i zauważyłam brązowo, różowy śluz. Teraz sobie leżę i nic mmie nie boli.Angelaaaa wrote:Według google niby czop odpada jak się rozwiera szyjka i właśnie może być potem dużo śluzu takiego 😁
Scandi-B lubi tę wiadomość
-
Nic a nic się nie dzieje.
Dzisiaj dokczylam porządki na ogródku, zgrabilam wszystkie liście, upieklam Chleb i brawnie, zrobiłam pierogi na obiad. Po tym wszystkim chyba pierwszy raz w tej ciąży padły mi baterie. I musiałam się położyć. Syn miał dzisiaj dużo czasu ekranowego 😑
Ja już się poddaje. Wyjdzie kiedy ma wyjść. Od jutra nic nie robię. Odpoczywam. W sobote termin. W poniedziałek mam wizytę na której dostanę skierowanie na wywołanie. Muszę wytrzymać jeszcze tydzień.
kamilamhm, Scandi-B, Nosia lubią tę wiadomość
Wrzesień 2020 💙
Grudzień 2021👼
Listopad 2022 💙
-
A propo wynagrodzeń. Przypilnujcie TEGO sobie. Bo na w pierwszej ciąży też się bardzo cieszyłam że wypłaty przychodzi wyższe niż jak pracowałam. Wtedy jeszcze nie miałam 25 lat i nie płaciłam podatku. Pracowałam w szkole i dostałam super wekiwalent za wakacje i wg super.
Ale ..... jakąś Pani księgowa nie doczytala, nie znała się czy coś tam i zle naliczała mi wypłaty. J dzięki temu jak przyszło rozliczać pit to było zdziwienie bo musiałam oddać ponad 3 tys zł.
Więc nie popełnijcie mojego błędu i upewnijcie się że napewno to co dostajecie wam się należy.
Nosia lubi tę wiadomość
Wrzesień 2020 💙
Grudzień 2021👼
Listopad 2022 💙
-
Tak, to samo powiedział mi mąż. Że zawsze właśnie trafi na taką osobę.Tony wrote:Asia super, brawo!!!
Mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie. Niestety praca w ochronie zdrowia albo bycie rodziną lekarską to jest czynnik ryzyka komplikacji sam w sobie
trzymaj się!
Ze strony lekarskiej wszystko ok, tylko okazałam się tym niecodziennym przypadkiem, który nie tak zareagował na znieczulenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2022, 20:47
-
Ja sie tego pitu w tym roku to boję jak ognia :p bo serio te progi podatkowe i zmiany to nie do ogarnięcia.Strata wrote:A propo wynagrodzeń. Przypilnujcie TEGO sobie. Bo na w pierwszej ciąży też się bardzo cieszyłam że wypłaty przychodzi wyższe niż jak pracowałam. Wtedy jeszcze nie miałam 25 lat i nie płaciłam podatku. Pracowałam w szkole i dostałam super wekiwalent za wakacje i wg super.
Ale ..... jakąś Pani księgowa nie doczytala, nie znała się czy coś tam i zle naliczała mi wypłaty. J dzięki temu jak przyszło rozliczać pit to było zdziwienie bo musiałam oddać ponad 3 tys zł.
Więc nie popełnijcie mojego błędu i upewnijcie się że napewno to co dostajecie wam się należy. -
Strata wrote:A propo wynagrodzeń. Przypilnujcie TEGO sobie. Bo na w pierwszej ciąży też się bardzo cieszyłam że wypłaty przychodzi wyższe niż jak pracowałam. Wtedy jeszcze nie miałam 25 lat i nie płaciłam podatku. Pracowałam w szkole i dostałam super wekiwalent za wakacje i wg super.
Ale ..... jakąś Pani księgowa nie doczytala, nie znała się czy coś tam i zle naliczała mi wypłaty. J dzięki temu jak przyszło rozliczać pit to było zdziwienie bo musiałam oddać ponad 3 tys zł.
Więc nie popełnijcie mojego błędu i upewnijcie się że napewno to co dostajecie wam się należy.
Strata to dlatego musiałaś oddać że ulga podatkowa dla osób które nie ukończyły 26roku życia nie przysługuje przy zasiłku chorobowym i tu podatek powinien być naliczony.
W tym roku to sama się zastanawiam jak to wyjdzie z tym podatkiem bo wszystko jest w cały świat. Zmiany zmiany i zmiany w trakcie roku😱 i szczerze żeby się u kogoś nie pomylić to naprawdę ciężko bo programy nie wyrabiały a informacje nawet z Ministerstwa Finansów były przesyłane z takimi błędami że szkoda gadać.
-
Tez po znieczuleniu przy zszywaniu dostałam duszności, nie moglam złapac tchu a później zaczelam wymiotowac ale anestezjolog to ogarnalAsia11 wrote:Tak, to samo powiedział mi mąż. Że zawsze właśnie trafi na taką osobę.
Ze strony lekarskiej wszystko ok, tylko okazałam się tym niecodziennym przypadkiem, który nie tak zareagował na znieczulenie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2022, 21:30
06.2021 👼
11.2021 👼
25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸 -
Asia11, gratulacje 🥰 zycze szybkiej rekonwalescencji i oby nieprzyjemne wspomnienia ulecialy w sina dal!!!
Tony, dzieki za rade, masz racje z ta pilka. Mam ja, ale nie uzywam tak czesto jak bym mogla, powinnam to zintensyfikowac…
Dzasta, Ty tez nie masz lekko ze co chwila inne informacje i zmiana zdania co do dzialania, oszalalabym 🙄
Tez w sekrecie liczylam na pelnie 🤡
Ja mam troche problem ze soba - nie moge ogarnac ze moje cialo mialoby sobie z tym nie poradzic samo. To ostatnie czego sie spodziewalam…. No ale moze to cena tego ze cala ciaza byla raczej bezproblemowa, zeby nie bylo az tak pieknie 😹
Powinnam myslec tak jak Ty Anita, ze najwazniejsze ze z dzieckiem wszystko w porzadku. To moje postanowienie na najblizszy tydzien.
Tony, Anita2022, Olo323, Kalli95, Decemberry lubią tę wiadomość
Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
Dzisiaj dzień pełni 
