LISTOPAD 2022 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe zrobię rano fotkę brzucha bo wieczorem jest strasznie wielki. Aż się dziwie ze taki duży, skoro przed ciąża nosiłam S/M tylko tyle ze jestem dość wysoka 🙈Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI
histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Mnie wczoraj suwak sie rozszedl w spodniach, mimo ze sa dosc elastyczne 😅 chyba bede sie musiala przestawic na ciazowe, juz sobie zakupilam pare rzeczy naszych polskiej produkcji, zeby je zabrac ze soba na potem, ale myslalam ze dopiero pozniej mi sie przydadza 🤔
Pamietacie jak Wam pisalam, ze jutro powiem w pracy? Wieki temu… Nadal tego nie zrobilam 😅 ale juz chyba musze dzis wyslac maila, bo jak wroce do biura to sie sami zorientuja 😂
Olo323 lubi tę wiadomość
Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
5.11.2024 💔 6+4 -
Scandi-B wrote:Mnie wczoraj suwak sie rozszedl w spodniach, mimo ze sa dosc elastyczne 😅 chyba bede sie musiala przestawic na ciazowe, juz sobie zakupilam pare rzeczy naszych polskiej produkcji, zeby je zabrac ze soba na potem, ale myslalam ze dopiero pozniej mi sie przydadza 🤔
Pamietacie jak Wam pisalam, ze jutro powiem w pracy? Wieki temu… Nadal tego nie zrobilam 😅 ale juz chyba musze dzis wyslac maila, bo jak wroce do biura to sie sami zorientuja 😂
Ja wczoraj po wizycie i otrzymaniu zwolnienia na kolejny tydzień podjechałam do pracy i powiedziałam swojej szefowej i współpracownikowi. I tak plan był taki, żeby im jutro powiedzieć, tylko w przyjemniejszych okolicznościach. Bardzo się ucieszyli i powiedzieli, że coś zaczęli podejrzewać jak zadzwoniłam rano i powiedziałam, że mnie nie będzie bo mam pilną wizytę u lekarza.
No w każdym razie ucieszyli się a szefowa się cieszyła, że jeszcze zdążę wrócić przed jej odejściem na emeryturę to jeszcze mnie cis nauczy przed przejęciem jej obowiązków Haha 🙈 Ciekawa jestem tylko jak szybko się rozejdzie fama o mojej ciąży, bo pracuję ze swoją teściową i dużo osób mnie kojarzy. Plotka się poniesie jak nic.
Scandi-B, MamaTrójki lubią tę wiadomość
-
MamaNL masz więcej wizyt bo jesteś 40+ i masz problemy z ciśnieniem. Ja mam też teraz trochę lepiej bo jestem po poronieniu. Przynajmniej pierwszą wizytę mogłam mieć w 5 tygodniu i jestem już po badaniach i drugim usg, a w "normalnych" warunkach na wizytę u położnej czeka się do 8 tygodnia a pierwsze usg robione jest w 10 tygodniu. I do tego czasu nie wiesz czy ciąża rozwija się w dobrym miejscu, czy coś tam rośnie prawidłowo czy co się dzieje. Stres ogromny. No i za poród w szpitalu (chyba że były ku temu medyczne powody) płaci się 650€. Mam nadzieję że moje ubezpieczenie to pokryje, bo nawet jeszcze nie sprawdzałam.
-
Wychodzą z założenia że jeśli kobieta do 12 tygodnia poroni to najwyraźniej organizm miał ku temu powody. W Holandii nie podtrzymuje się ciąży.
Z chorobami też tak jest że leczą dopiero jak choroba już jest zaawansowana bo inaczej to nawet nie do końca potrafią stwierdzić co człowiekowi jest. Ja przez rok chodziłam z bolącym kolanem bo twierdzili ze nic się nie dzieje a okazało się że mam pękniętą łąkotkę i zerwany mięsień wraz z fragmentem kości🤦🏻♀️ -
Ja tak samo mam brzuch jak balon. Ale chodzę ciągle jeszcze w swetrach to się to nie rzuca w oczy jak w cienkich koszulkach 😅 no i najlepsze spodnie to na gumce i o rozmiar za duże- złoto 😂 ja powiem szefowi w poniedziałek jak jutro będzie ok bo planuje iść na krótkie zwolnienie, ciągle mi słabo, przed pracą często wymiotuje i się spóźniam, jestem zmęczona życiem w takim tempie w tym momencie. Mam nadzieje ze 2 trymestr bedzie łaskawy i będę mogła wrócić do pracy 😊
06.2021 👼
11.2021 👼
25.10.2022 💙 Staś 2930 g 🧸 -
Dziewczyny pochwalcie się brzuszkami 🥰
Ja w żadne spodnie się już nie mieszcze i żadne staniki (sportowy to złoto😅)
Wombi, witam w klubie wysokich, ile masz wzrostu ja 178cm zawsze najwyższa 😂😂
Co do pracy, bardzo Wam zazdroszczę normalnego przyjęcia, u mnie był dramat. Pierwsze zwolnienie miałam na grypę to było Ok, w drugim trafiłam do szpitala, wiec zadzwoniłam do kierownika powiedziałam prawdę i prosiłam o dyskrecje- on zachował się super- pogadał, uspokoił powiedział ze jego żona w drugiej ciąży leżała tez w 7 tygodniu i ze sama widzę, ze wszytsko w porządku bo synek czasem przyjezdza do biura 😊
Gdy wyszłam i dostałam zwolnienie bo miałam leżeć, to oficjalnie dowiedzieli się w pracy. I było mi tak przykro, bo chłopacy (faceci koło 40, tez rodziny) jakby się obrazili, chamskie komentarze ze „co, wpadłaś?” Albo ze tyle lat mam i nie umiem się bzykać 🙃 serio takie słowa…. Ale no, nie wart się denerwować, wiem ze nie warto tam będzie pracować 🤷♀️
Scandi-B lubi tę wiadomość
👩❤️👨 29 lat
👩- hashimoto, PCOS
👨🦰- okaz zdrowia
2019r - 19 tc 💔
11.2022 - 💙👶 (12cs)
11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️ -
Olo, ja też z tych wysokich Ja mam 177cm. Zawsze miałam kompleks wzrostu, wyższa albo równa z większością chłopaków. 🤷🏼♀️ Mąż na szczęście prawie 2 metry, wiec mogę nawet nosić przy nim szpilki Haha zawsze się bałam, że jeżeli urodzę kiedyś dziewczynkę to będzie jeszcze wyższa a to wcale nie jest za fajne.
Nie wyobrażam sobie usłyszeć takich słów od kolegów z pracy, nie wiem czy nie dałabym im za taki tekst w twarz po prostu. Kto normalny mówi takie rzeczy w ogóle? 🤯 -
Olo, wspolczuje ze musisz sie z takimi typkami uzerac, co za brak szacunku 🙄 trudno kontynuowac prace bedac zmuszonym patrzec na takie niewychowane jednostki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2022, 23:22
Listopad 2022 -pierwszy cud 💕
5.11.2024 💔 6+4 -
Joanne wrote:MamaNL masz więcej wizyt bo jesteś 40+ i masz problemy z ciśnieniem. Ja mam też teraz trochę lepiej bo jestem po poronieniu. Przynajmniej pierwszą wizytę mogłam mieć w 5 tygodniu i jestem już po badaniach i drugim usg, a w "normalnych" warunkach na wizytę u położnej czeka się do 8 tygodnia a pierwsze usg robione jest w 10 tygodniu. I do tego czasu nie wiesz czy ciąża rozwija się w dobrym miejscu, czy coś tam rośnie prawidłowo czy co się dzieje. Stres ogromny. No i za poród w szpitalu (chyba że były ku temu medyczne powody) płaci się 650€. Mam nadzieję że moje ubezpieczenie to pokryje, bo nawet jeszcze nie sprawdzałam.
Powiem ci tak mój wnuk ma 3 lata córka miała 19 jak się rodził i wszystko było bardzo podobnie a na koniec ktg codziennie w szpitalu i rodziła w szpitalu miała poród wywoływany w 37 tyg bo młody się nie ruszał ale miała bardzo mały brzuszek i nie miał już miejsca . Jeśli chodzi o cenę porodu jest conajmniej 2x większa niż piszesz ale u nas wszystko szło na ubezpieczenie młodej . To była jej pierwsza ciąża i wizytę pierwsza miała w 6 tyg także chyba zależy jak się trafi mimo Że wiem jak to wyglada od środka bo córka studiuje Zorg 🤪Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
Joanne wrote:Wychodzą z założenia że jeśli kobieta do 12 tygodnia poroni to najwyraźniej organizm miał ku temu powody. W Holandii nie podtrzymuje się ciąży.
Z chorobami też tak jest że leczą dopiero jak choroba już jest zaawansowana bo inaczej to nawet nie do końca potrafią stwierdzić co człowiekowi jest. Ja przez rok chodziłam z bolącym kolanem bo twierdzili ze nic się nie dzieje a okazało się że mam pękniętą łąkotkę i zerwany mięsień wraz z fragmentem kości🤦🏻♀️
I tu tez zależy co ci jest bo nasz doktor szybko reaguje jak już bardzo trzeba jest antybiotyk a jak idę mówię ze chce badania albo do specjalisty zawsze mam to co proszę
Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
Znów mnie dopadło jakieś przeziębienie. Pół nocy przekaszlałam. W końcu na necie przeczytałam, że lepiej spać wyżej i ukradłam mężowi jedną poduszkę, złożyłam koc i samo przeszło, więc polecam ten tip 😂. W ciąży to tylko babcine metody przejdą, czyli: mleko z czosnkiem i miodem 🤢 (smaki dzieciństwa, nigdy tego nie lubiłam, fu), robić napary imbir+cytryna+pomarańcza+miód, może jakieś inhalacje i z tego co pamiętam, to był jeszcze syrop z cebuli ale nie ma szans na to bym go piła. Po prostu nie ma 🤢 (kolejna trauma z dzieciństwa 😂). Pamiętam, jak za dzieciaka mama leczyła mnie tym syropem z cebuli i na siłę mi go wlewała do buzi 😂. Od tego momentu nie lubię cebuli, fujka.
Zaraz się zbieram do sklepu, kupić miód lipowy. Jestem trochę zła, bo coś mi mówiło, by wziąć go wczoraj ale wyszłam z założenia, że teściowa ma a tu klops 😌. Chyba zacznę słuchać swojej intuicji, w ciąży ma niezwykłą skuteczność 🙂.11.2022r., Karol ❤
12.2021r., 8tc 👼 Józef, trisomia 13 🖤
👩🏭 28 l.
👨🔧 26 l.
🏃♀️🧗♀️🏞❤
IG: @czytanki.matki -
Olo323 wrote:Dziewczyny pochwalcie się brzuszkami 🥰
Ja w żadne spodnie się już nie mieszcze i żadne staniki (sportowy to złoto😅)
Wombi, witam w klubie wysokich, ile masz wzrostu ja 178cm zawsze najwyższa 😂😂
Co do pracy, bardzo Wam zazdroszczę normalnego przyjęcia, u mnie był dramat. Pierwsze zwolnienie miałam na grypę to było Ok, w drugim trafiłam do szpitala, wiec zadzwoniłam do kierownika powiedziałam prawdę i prosiłam o dyskrecje- on zachował się super- pogadał, uspokoił powiedział ze jego żona w drugiej ciąży leżała tez w 7 tygodniu i ze sama widzę, ze wszytsko w porządku bo synek czasem przyjezdza do biura 😊
Gdy wyszłam i dostałam zwolnienie bo miałam leżeć, to oficjalnie dowiedzieli się w pracy. I było mi tak przykro, bo chłopacy (faceci koło 40, tez rodziny) jakby się obrazili, chamskie komentarze ze „co, wpadłaś?” Albo ze tyle lat mam i nie umiem się bzykać 🙃 serio takie słowa…. Ale no, nie wart się denerwować, wiem ze nie warto tam będzie pracować 🤷♀️
Nóż w kieszeni się otwiera na takie teksty!!!! Rozwala mnie czasem ze ludzie maja po 40 lat a mózgi licealistów 😒
PS. Ja mam 175 wzrostu 😁
Mama Piątki
2005 🐭
2019 🐹
2021🐭
2021 👼🏻 8tc
2022 🐹🐹 -
Ultra-Dżasta wrote:Znów mnie dopadło jakieś przeziębienie. Pół nocy przekaszlałam. W końcu na necie przeczytałam, że lepiej spać wyżej i ukradłam mężowi jedną poduszkę, złożyłam koc i samo przeszło, więc polecam ten tip 😂. W ciąży to tylko babcine metody przejdą, czyli: mleko z czosnkiem i miodem 🤢 (smaki dzieciństwa, nigdy tego nie lubiłam, fu), robić napary imbir+cytryna+pomarańcza+miód, może jakieś inhalacje i z tego co pamiętam, to był jeszcze syrop z cebuli ale nie ma szans na to bym go piła. Po prostu nie ma 🤢 (kolejna trauma z dzieciństwa 😂). Pamiętam, jak za dzieciaka mama leczyła mnie tym syropem z cebuli i na siłę mi go wlewała do buzi 😂. Od tego momentu nie lubię cebuli, fujka.
Zaraz się zbieram do sklepu, kupić miód lipowy. Jestem trochę zła, bo coś mi mówiło, by wziąć go wczoraj ale wyszłam z założenia, że teściowa ma a tu klops 😌. Chyba zacznę słuchać swojej intuicji, w ciąży ma niezwykłą skuteczność 🙂.
Tiaaaa znam ten ból leczenia za dziecka hahaha
Choć syrop z cebuli lubię do dziś ale znów mleka z miodem i czosnkiem nie ruszę gorzej mleko to tylko do kawy bo tak inaczej tez nie ruszę No może jeszcze jako budyń by uszedł …..Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
Olo323 wrote:Dziewczyny pochwalcie się brzuszkami 🥰
Ja w żadne spodnie się już nie mieszcze i żadne staniki (sportowy to złoto😅)
Wombi, witam w klubie wysokich, ile masz wzrostu ja 178cm zawsze najwyższa 😂😂
Co do pracy, bardzo Wam zazdroszczę normalnego przyjęcia, u mnie był dramat. Pierwsze zwolnienie miałam na grypę to było Ok, w drugim trafiłam do szpitala, wiec zadzwoniłam do kierownika powiedziałam prawdę i prosiłam o dyskrecje- on zachował się super- pogadał, uspokoił powiedział ze jego żona w drugiej ciąży leżała tez w 7 tygodniu i ze sama widzę, ze wszytsko w porządku bo synek czasem przyjezdza do biura 😊
Gdy wyszłam i dostałam zwolnienie bo miałam leżeć, to oficjalnie dowiedzieli się w pracy. I było mi tak przykro, bo chłopacy (faceci koło 40, tez rodziny) jakby się obrazili, chamskie komentarze ze „co, wpadłaś?” Albo ze tyle lat mam i nie umiem się bzykać 🙃 serio takie słowa…. Ale no, nie wart się denerwować, wiem ze nie warto tam będzie pracować 🤷♀️
Ja to bym zaraz jakimś tekstem odpowiedziała bo sama mam 44 lata mam wnuki i co to zmienia ?
To tylko cyferki i tyle skoro mam taka chęć daje radę ze zdrowiem i nie czuje się zmęczona zmianami jakie będą to kurczę na zdrowie niech maja wszystkie po 40 ile chcą dzieci
A tak wogole koledzy słabo się znają skoro teraz corazwiecej dzieci rodzi się u kobiet po40
Joanna …
Jest synuś Bruno 💙
-
Hej dziewczyny w piąteczek
No jednak przy Was to jestem kurdupel bo tylko 170cm 🤣
To moje brzuszysko jak jeszcze nic nie jadłam z rana
https://zapodaj.net/6ac5e7c6752b6.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2022, 07:38
Kalli95, Kitaja, Joanne, Ultra-Dżasta, smoothie, Szpacza223, Angelaaaa, Scandi-B lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36 -
Co do tekstów w pracy, jakby ktokolwiek kiedykolwiek do kogokolwiek się u mnie w pracy odezwał w ten sposób to zaraz by była sprawa w kadrach. Serio. W zagranicznych firmach jest inna kultura pracy. Nikt nie ma prawa się do nikogo oderwać z ten sposób.
Kiedyś jeden kolega zrobił uwagę w stronę dziewczyn i była taka afera z tego ze nie pytajcie
Ja w końcu mogę odetchnąć z ulga. Dostałam wczoraj awans i bardzo duża podwyżkę. Wszyscy wiedza ze jestem w ciąży ale i tam to się zadziało
Ostatnio czytałam jakiś artykuł ze w branży IT jeżeli kobieta jest w ciąży właśnie częściej dają jej awans i kase jak jeszcze jest w ciąży, żeby potem do tej firmy wróciła
bo wiadomo, w IT teraz jest taki ruch na rynku pracy ze firmy się boja o pracowników
Kitaja, MamaNl, MamaTrójki, Ultra-Dżasta, Scandi-B lubią tę wiadomość
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2
11.2024 AMH 0,36
