LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
miska122 wrote:Jezu ja spałam na półsiedząco, bo inaczej wszystko mi się cofało w trakcie snu 🤢🙈 oj nie tęsknię za trzecim trymestrem w ogóle, drugi trwaj! 😂
MaggLbn lubi tę wiadomość
-
To ja jestem jakimś ewenementem, czuje się gorzej niż w pierwszym, zmęczona, nie mam siły, brzuch pobolewa, w pierwszym nie czułam w ogole ze bylam w ciazy, jedynym objawem był brak okresu 😅
Od kilku dni meczy mnie też bezsenność, budzę się w nocy po kilka razy i zasnąć nie mogę.. -
Dziewczyny czytam wszystko na bieżąco, jesteście skarbnicą dobrych rad i podpowiedzi! Niestety miałam i mam ostatnio dużo na głowie, między innymi diagnostykę kaszlu. Wszystko wskazuje na kaszel refluksowy... Więc o ile nie miałam za specjalnie wymiotów w I trymestrze, to przez ten kaszel teraz strach jeść śniadanie... Mam nadzieję, że leki pomogą i będzie lepiej 😉
Niaha poproszę o zmianę terminu porodu na 21.11. oraz wpisanie połówkowych na 11.07. 🥰Jenny93, Niaha lubią tę wiadomość
-
Sparky wrote:Pati, mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się lepiej 😘 Mnie wczoraj bolała głowa i też zaległam na dwie godziny na kanapie jak wróciłam z wizyty 🙈 A wieczorem miałam zgagę. Jak sobie przypomnę zgagi z trzeciego trymestru i pomyślę, że teraz to dopiero preludium to aż mną wstrząsa 🤣🤣
A Ty jak się dzisiaj czujesz ? 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 11:19
-
Elasure wrote:Ooo nie wiedziałam, dzięki! Akurat migdały zawsze mamy w domu ☺️
Wczoraj próbowaliśmy podsłuchać serducha młodego detektorem. Coś się tam udało znaleźć ale nie był to jakiś głośny i wyraźny dźwięk. Zastanawiam sie czy to sprzet (jumper jpd 100-6s) czy to że łożysko mam na przedniej ścianie i wycisza też dźwięk. Któraś z Was może mi rozjaśni to mówiąc jak to jest u Was?
Co do ruchów to Olafek się uaktywnia co drugi dzień, bardzo dyskretnie ale bardzo powtarzalne uczucie więc przestaję mieć wątpliwości że to właśnie jego wiercenie się zaczyna 😂
Ja mam łożysko na przedniej ścianie a detektorem od 9 tygodnia już udało mi się znaleźć serduszko więc to chyba nie przez toWiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 11:20
Niaha lubi tę wiadomość
-
Gusta Blu wrote:A jak u Was z piersiami? Wciąż są wrażliwe i bolesne? Od wczoraj w zasadzie ich nie czuję i moja głowa od razu potraktowała to jako sygnał do zamartwiania się
Moje są jeszcze ciut wrażliwe, ale na pewno nie tak jak wcześniej. Za to tydzień temu najpierw z lewej, potem z prawej pojawiły się wycieki 😅 Muszę przyznać, że się tego nie spodziewałam... -
Elasure wrote:Ooo nie wiedziałam, dzięki! Akurat migdały zawsze mamy w domu ☺️
Wczoraj próbowaliśmy podsłuchać serducha młodego detektorem. Coś się tam udało znaleźć ale nie był to jakiś głośny i wyraźny dźwięk. Zastanawiam sie czy to sprzet (jumper jpd 100-6s) czy to że łożysko mam na przedniej ścianie i wycisza też dźwięk. Któraś z Was może mi rozjaśni to mówiąc jak to jest u Was?
Co do ruchów to Olafek się uaktywnia co drugi dzień, bardzo dyskretnie ale bardzo powtarzalne uczucie więc przestaję mieć wątpliwości że to właśnie jego wiercenie się zaczyna 😂
Hmm, ja też mam łożysko na przedniej ścianie ale słyszę wyraźnie. Jedynie trzeba uważać, bo można pomylić serduszko z przepływami. Serduszko bije szybciej, taki bit box, przepływy są wolniejsze.
Ja też Remka czasami czuję (bardziej takie bulgotanie) a są dni, że wcale. Pewnie zależy to od jego ułożenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 12:07
-
Gusta Blu wrote:A jak u Was z piersiami? Wciąż są wrażliwe i bolesne? Od wczoraj w zasadzie ich nie czuję i moja głowa od razu potraktowała to jako sygnał do zamartwiania się
Hmm, piersi już nie są bolesne, ale mega się powiększyły. Wrażliwe są tylko sutki, ale odczuwalne jest to tylko wtedy gdy np. przez przypadek się uderzę w nie.
Aktualnie nie mam żadnego stanika w domu który by na mnie pasował. Muszę używać przedłużki za zapięcie + czekam na dostawę nowych 🫣 -
Dzisiejszy dzień dla mnie to jakaś porażka. A dopiero jest po 12.
Piesek obudził mnie po 5 tuptajac po całym mieszkaniu, więc z nim wyszłam na spacer. Usłyszałam,że burczy jej w brzuchu więc dałam jej jedzonko, ale nie chciała jeść. Później dwa razy zwymiotowała żółcią, tuż po wyjściu męża do pracy. Do tej pory nic nie zjadła, tylko słychać to bulgotanie. Na szczęście udało się umówić wizytę do weterynarza na 13.
Do tego ciągle jestem zmęczona. Spałam od północy do 5, potem od 8 do 12, głowa mnie boli i jestem nie do życia. Muszę się jakoś wyczołgać z łóżka i ogarnąć do weta.
Cukier też mi zwariował 😩 o 5 miałam 95, o 7 wyszło 91.
I jeszcze chleb się skończyl i musiałam kombinować ze śniadaniem, bo nie miałam rano siły wyjść do sklepu, a wiadomo o tej 5 wszysyko zamknięte. Zrobiłam na szybko naleśnika i na szczęście cukier miałam super bo tylko 98.
-
Hej hej
Co do detektora u mnie już serduszko troszkę wyżej wyłapuję tak w połowie drogi od kości łonowej do pępka i przeważnie po prawej stronie łożysko też na przedniej ścianie.
Ruchy są jeszcze nieoczywiste mały bardziej mnie uciska, wczoraj gdzieś chyba uciskal mi jakiś nerw bo miałam uczucie jakbym od pachwiny do kolana miała zatkaną żyłę, a standardowo śmieje się ze hamak na pęcherzu rozwiesza i się buja 🤣 mało nie skaczę jak w nocy wstaję tylko 2 razy 😆
Piersi różnie czasem jest taki dzień że są turbo wrażliwe a czasami wcale, ale po domu chodzę bez stanika i dużo mi lżej.
Czasami po kąpieli są delikatne wycieki, i okropnie swędzą mnie sutki to nowość 😄
Ja ostatnio też jakaś jestem pół przytomna i na niewiele mam checi, nudno mi w tym domu jeszcze trochę i dostanę świra 😅 hormony też mi ostatnio trochę dały czadu bo nastroje mam ze skrajności w skrajnosc 🙈
Ale ogólnie nic nie boli, nie ciągnie a brzuchal rośnie w takim tempie że mam wrażenie ze codziennie jest większy 🤯
-
Pati2804 wrote:Kochana przede wszystkim rozetrzyj żel na wysokości Lini włosów od prawej do lewej, wlacz detektor i powoli bardzo przesuwaj od lewej strony do prawej ,zacznij nad linią włosów, jak nie znajdziesz to 2cm wyżej spróbuj znowu od lewej do prawej powoli przesuwając. Jak usłyszysz dźwięk podobny do stukotu pędzących koni to znaczy ze to serduszko i po chwili powinno wyświetlić się Tobie na monitorze tętno pewnie około 150/160 . Nagrałabym dziś po południu filmik jak to robię ale nie mam jak tego wstawić tutaj 🙈
Ja mam łożysko na przedniej ścianie a detektorem od 9 tygodnia już udało mi się znaleźć serduszko więc to chyba nie przez to
Dzięki, tak technika jest mi znana i z opisów i z filmików. Po prostu dźwięk jest niewyraźny i przytłumiony ale w takim razie może to sprzęt albo jeszcze moja oponka z tłuszczyku 🤣 będę próbować za jakiś czas, jutro wizyta to zobaczę już co tam się dzieje.Pati2804 lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Niaha- bardzo proszę o wpisanie prenatalnych na 01.07. Dziękuję
Nowa1992- już niestety nie mieszkam w Lublinie, ale z niego pochodzę, więc jestem bardzo często. Ale tęskni mi się i tak ;(
Dziewczyny- piękne macie brzuszki U mnie pojawił się z dnia na dzień i jest taki uroczy
Przyszły mi w poniedziałek zakupy z Lidla.:
1) https://www.lidl.pl/p/esmara-biustonosze-do-karmienia-z-biobawelna-2-pary/p100358602009
Bardzo wygodne, fajne i szerokie ramiączka, mięciutkie. Materiał przyjemny, jednak nie mają z przodu tych wkładek, jak ktoś ma mocno odstające sutki to może być widać.
2) https://www.lidl.pl/p/esmara-biustonosz-typu-bustier-bezszwowy/p100372978001
Tutaj model z wkładkami. Również wygodny i mięciutki, nie ma funkcji karmienia ale dla mnie to nie problem bo da się wygodnie odchylić i wysunąć pierś.
Zarówno 1 jak i 2 dla mnie świetne, super cena. Nosiłam 1 w poniedziałek i 2 we wtorek w ramach testu. Przed testem, uprałam i wysuszyłam w suszarce bębnowej - przeżyły w niezmienionej formie, co uważam za plus Na pewno zamówię więcej.
Jeszcze getry wzięłam:
https://www.lidl.pl/p/esmara-spodnie-rowerowe-ciazowe-z-bawelna-organiczna-2-pary/p100373097002
Też polecam, do np. koszuli będzie super
A co do bolesności piersi, u mnie już nie bolą ale na początku był dramat. Na ten moment są po prostu o wiele większe i pełniejsze, fajne Czuję się o niebo lepiej, nie wymiotuje w końcu. Jedynie od kilku dni boli mnie głowa wieczorem
Zamówiłam sobie poduszkę Poofi, w końcu będzie wygodne spanko
Niaha lubi tę wiadomość
-
Niaha wrote:Hmm, piersi już nie są bolesne, ale mega się powiększyły. Wrażliwe są tylko sutki, ale odczuwalne jest to tylko wtedy gdy np. przez przypadek się uderzę w nie.
Aktualnie nie mam żadnego stanika w domu który by na mnie pasował. Muszę używać przedłużki za zapięcie + czekam na dostawę nowych 🫣Niaha lubi tę wiadomość
-
Hejo
Niaha to dużo dla Ciebie dobrych emocji oby pieskowi nic nie dolegało, a tobie przeszły dolegliwości
Ktoś pytał o cyce, mnie bolą tylko jak je kremuje tak to nie odczuwam, staniki noszę te same co przed ciążą.
Mam wrażenie, że wszystko idzie mi w brzuch. Mierzyłam się to mam w brzuchu tylko dodatkowe centymetry.
Co do samopoczucia to mam idealne, ale zauważyłam, że wyskakują mi krwinki czerwone na policzkach. Macie jakieś sposoby? Dermatologa odwiedzę ale wątpię czy coś w ciąży mi pomoże -
Niaha wspolczuje sytuacji ze zwierzakiem, bo wiem jaki to stres. Jak cos moim dolega to wychodze z siebie i tez do weta. Chyba cos dzieje sie z cisnieniem, bo tez ledwo siedze najchetniej poszlabym spac ale jestem tez glodna a obiadu ni widu ni slychu...🫡
A powiedzcie jak siedzicie w ciazy? Dziś siedziałam sobie zgarbiona po turecku i miałam przed sobą laptop nad którym się nachylalam i znajoma zwróciła mi uwage żebym nie gniotła malego🤔 nie zastanawiałam się na tym że mogę zgniatać dziecko taka pozycja ale teraz mam w głowie mętlik 😵💫 -
Witam się i ja.
Niaha współczuję przeżyć z pieskiem 😞
Po wczorajszej wizycie wszystko ok. Szłam z wynikami od genetyka i ogólnymi z laboratorium. Oby tak dalej.
Nawet ciśnienie mi się unormowało 🙃
Następną kontrolną mam 18.06
Od kilku dni jestem nie do życia,ratuję się czym mogę.
Zatoki mam zatkane,kaszel i ogólnie czuję się jakby mnie stado słoni poturbowało.
Tak Wam zazdroszczę,że znacie już płeć 🥰
Brzuszki macie piękne. Mój przez otyłość i ciążę mnogą wygląda jak w 9mc 🫣
-
@Niaha współczuję pieskowych przebojów, jak się ma teraz?
Mój jak kiedyś żółcią wymiotował to okazało się że wątroba siada. Ma już 16 lat i 4 rundy chemii za sobą bo ciągle mu guz wychodzi (na szczęście nie bolesny), niestety że względu na wątrobę nikt nie podejmuje się uspania go do operacji.
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24