LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt! Cudne pokolenie nam rośnie!
Ja Was z kolei pozdrawiam z posterunku pralka-suszarka-deska do prasowania 🫡 powiedzcie mi proszę, czy pierzecie też otulacze/kocyki do fotelików samochodowych?
J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈⬛=🏡🩷
✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
19.11.2024 r. Józefinka (3230g, 50g) 🎂 -
Gusta Blu wrote:Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt! Cudne pokolenie nam rośnie!
Ja Was z kolei pozdrawiam z posterunku pralka-suszarka-deska do prasowania 🫡 powiedzcie mi proszę, czy pierzecie też otulacze/kocyki do fotelików samochodowych?
Tak, ja piorę wszystko (nowemu i używane, nawet jak ktoś wyprał)
Elasure lubi tę wiadomość
-
Waflut wrote:My już po prenatalnych. Z małym wszystko w porządku, 1500g zdrowego chłopaka. Mieścimy się w 61 percentylu, więc na szczęście będzie ciut mniejszy niż się obawiałam 🙈 ułożony jest już główkowo i to dość nisko, wtulony we mnie tak, że to jest jedyne zdjęcie jakie udało nam się zrobić, a liczyłam na takie piękne 3D jak niektóre z was mają 🥹 chwilę później próbowaliśmy znowu, ale już się zasłonił rączką tak, że już nie było kompletnie nic widać 🙈
https://zapodaj.net/plik-SKAHo3cIEO
Ze śmieszniejszych rzeczy, przez to niskie ułożenie doktor musiał dość mocno przycisnąć głowicę na dole brzucha żeby zmierzyć parametry główki i właśnie w tym momencie zaczęłam czuć jak Gabryś obija mi się tyłkiem o żebra żeby uciec od głowicy 😂 cały brzuch do góry mi podskakiwał.
Miałam to samo na prenatalnych 🤣🤣🤣
Waflut lubi tę wiadomość
-
Gusta Blu wrote:Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt! Cudne pokolenie nam rośnie!
Ja Was z kolei pozdrawiam z posterunku pralka-suszarka-deska do prasowania 🫡 powiedzcie mi proszę, czy pierzecie też otulacze/kocyki do fotelików samochodowych?
Prałam wszystko. Nie piorę tylko kocyków z wełny merino, bo na metce jest żeby ograniczać pranie jak już są naprawdę brudne, ulane, zasikane itp. Podobno w innych przypadkach wełna merynosa oczyszcza się sama. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? -
Nie wiem co myśleć , według gina mojego dzisiaj Franek ma 1,5 kg gdzie ostatnio w Poznaniu 2.09 na prenatalnych mówili że ma 1487gram.. według mojego gina zawyżyli bardzo wynik.. I z jego obliczeń wychodzi ze Franek jest w 32 percentylu a ostatnio był w 34 czyli nie ma drastycznego spadku, rośnie ale powoli. No i wód płodowych mam mało, za dwa tygodnie na wizycie zobaczy czy nie dać mnie na oddział na obserwacje 🙄 no i Franek siedzi pośladkowo, jak się nie obróci przez te 2 miesiące (a liczymy z ginem że tak bedzie) to 7 listopada będzie chciał żebym miała CC. Czy ktoś orientuje się odnośnie małej ilości wód płodowych? Mam dużo pić tak gin kazał. Wody mi się nie sączą bo bym czuła i widziała..
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Jenny93 wrote:Prałam wszystko. Nie piorę tylko kocyków z wełny merino, bo na metce jest żeby ograniczać pranie jak już są naprawdę brudne, ulane, zasikane itp. Podobno w innych przypadkach wełna merynosa oczyszcza się sama. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
Ja prałam kocyk z wełny merino raz. Tylko w rękach, z płynem do wełny, potem rozłożyłam na suszarce ale na płasko (pod to dałam jeszcze ręczniki 😂). Trzeba uważać żeby nie naciągać i ułożyć tak jak powinien wyglądać docelowo. Pół domu śmierdziało mi mokrą owcą 😂😂 ale jak wyschło to było już ok. Na merino trzeba uważać, łatwo zniszczyć. Tylko, że to było po jakimś czasie używania, chyba zaraz po kupieniu nie prałam 🤔
Jenny93 lubi tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
O kurcze, a ja myślałam że trzeba wyprac te wełniane rzeczy też na początku.. mówicie żeby tego nie robić ? 🤔 Ja chyba mimo wszystko wypiorę ten kocyk , kombinezon i czapeczki..miska122 wrote:Ja prałam kocyk z wełny merino raz. Tylko w rękach, z płynem do wełny, potem rozłożyłam na suszarce ale na płasko (pod to dałam jeszcze ręczniki 😂). Trzeba uważać żeby nie naciągać i ułożyć tak jak powinien wyglądać docelowo. Pół domu śmierdziało mi mokrą owcą 😂😂 ale jak wyschło to było już ok. Na merino trzeba uważać, łatwo zniszczyć. Tylko, że to było po jakimś czasie używania, chyba zaraz po kupieniu nie prałam 🤔
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Ja akurat kupiłam kocyk jak mały miał już kilka miesięcy, nie miał żadnych alergii i był wychowywany przez psa 😂 Myślę, że jeśli chcesz wszystko mieć czyste to jak najbardziej wypierz, tylko najlepiej w rękach i nie susz w suszarce bębnowej.Pati2804 wrote:O kurcze, a ja myślałam że trzeba wyprac te wełniane rzeczy też na początku.. mówicie żeby tego nie robić ? 🤔 Ja chyba mimo wszystko wypiorę ten kocyk , kombinezon i czapeczki..
Pati2804 lubi tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Pati2804 wrote:Nie wiem co myśleć , według gina mojego dzisiaj Franek ma 1,5 kg gdzie ostatnio w Poznaniu 2.09 na prenatalnych mówili że ma 1487gram.. według mojego gina zawyżyli bardzo wynik.. I z jego obliczeń wychodzi ze Franek jest w 32 percentylu a ostatnio był w 34 czyli nie ma drastycznego spadku, rośnie ale powoli. No i wód płodowych mam mało, za dwa tygodnie na wizycie zobaczy czy nie dać mnie na oddział na obserwacje 🙄 no i Franek siedzi pośladkowo, jak się nie obróci przez te 2 miesiące (a liczymy z ginem że tak bedzie) to 7 listopada będzie chciał żebym miała CC. Czy ktoś orientuje się odnośnie małej ilości wód płodowych? Mam dużo pić tak gin kazał. Wody mi się nie sączą bo bym czuła i widziała..
Ja ostatnio z ciekawości wyciągnęłam wyniki usg z ciąży z córką, dokładnie w 30w3 miała około 1292g teoretycznie nie tak dużo, dzień przed porodem szacowana waga 3300g urodziłam ją dzień później równo 4kg.
Dziewczyny nie przerażajcie się tymi wagami, każdy maluch rośnie w swoim tempie jedne szybciej na początku inne nadganiają na końcu. Jeżeli dzidzius rośnie to jest wszystko dobrze, te pomiary też wiadomo jakie są, nie da się tego perfekcyjnie ocenić. Problem jest jak jest poniżej 10 percentyla i nie rośnie.
Wiem że ciężko tego nie przeżywać bo tak czytamy tu 1600 tu 1800g ale każda z nas też jest inna ma inne geny, budowę i maluszki też będą inne
Wody się uzupełnia więc dbaj o siebie, pij dużo i staraj się być spokojna 💗
Gusta Blu, Pati2804, Niaha, Niaha, KasiaKasiaKasia, KasiaKasiaKasia, KasiaKasiaKasia, Karmen lubią tę wiadomość
👸 33
👨🔧 37
28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗
23.11.2024 - 12.15 Miłosz 💙
Starania od - 01.2023
⏸️ 11.03.2024
-
miska122 wrote:Ja prałam kocyk z wełny merino raz. Tylko w rękach, z płynem do wełny, potem rozłożyłam na suszarce ale na płasko (pod to dałam jeszcze ręczniki 😂). Trzeba uważać żeby nie naciągać i ułożyć tak jak powinien wyglądać docelowo. Pół domu śmierdziało mi mokrą owcą 😂😂 ale jak wyschło to było już ok. Na merino trzeba uważać, łatwo zniszczyć. Tylko, że to było po jakimś czasie używania, chyba zaraz po kupieniu nie prałam 🤔
No i właśnie na ich stronie jest info żeby nie prać zbyt często, bo mogą się właśnie zniekształcać. Mam mieszane uczucia. Może je po prostu przewietrzę trochę. Jeszcze zobaczę
-
Heja, dzisiaj mam 29+4 jutro prenatalne, dowiem się, czy cokolwiek łożysko ruszyło.
Jeśli ktorąś to pocieszy, nie mam żadnej rzeczy do wyprawki, może 3 sztuki body
Remont nam się opóźnił o miesiąc, więc przeprowadzka na początku października i dopiero będę miała dokąd zamawiać rzeczy.
Do końca października zobowiązałam się również pracować
Czy oszalałam...być może jestem blisko
Zdajecie sobie sprawę, że w przyszłym miesiącu na grupie pojawią się relacje z pierwszych porodów
Niaha, Makija lubią tę wiadomość
-
Te merino to najlepiej byłoby chyba wystawić na mróz…a może w torbie foliowej do zamrażarki? Kiedyś czytałam, że z jeansami powinno się tak robić. Ewentualnie jest też taki „dezodorant” do tkanin firmy Sanytol. Bakteriobójczy i drożdżakobójczy. Ja go używam na materiały, które trudno jest wyprać: psikałam nim kanapę, jakieś różne pokrowce na ciuchy, takie materiałowe przegrody do szuflad. Pochłania też zapachy. Ale jak się merino po tym zachowa to nie wiem
-
Wero0707 wrote:Te merino to najlepiej byłoby chyba wystawić na mróz…a może w torbie foliowej do zamrażarki? Kiedyś czytałam, że z jeansami powinno się tak robić. Ewentualnie jest też taki „dezodorant” do tkanin firmy Sanytol. Bakteriobójczy i drożdżakobójczy. Ja go używam na materiały, które trudno jest wyprać: psikałam nim kanapę, jakieś różne pokrowce na ciuchy, takie materiałowe przegrody do szuflad. Pochłania też zapachy. Ale jak się merino po tym zachowa to nie wiem
No tak, ale jednak dziecięce artykuły to średnio takimi środkami psikać. To raczej nie jest przeznaczone do kontaktu ze skórą noworodka:/ -
Jenny93 wrote:No tak, ale jednak dziecięce artykuły to średnio takimi środkami psikać. To raczej nie jest przeznaczone do kontaktu ze skórą noworodka:/
Właśnie nie jestem pewna, bo mają też taki dezynfekujący dodatek do prania i jak najbardziej producent twierdzi, że do niemowlęcych rzeczy jest ok -
Niaha teraz moje wizyty to 24.09 i 08.10 , proszę o wpisanie w wolnej chwili 😘
Niaha lubi tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Ja miałam takie przeboje z wagą Malutkiej jakoś w 29-30tc. Na wizycie u prowadzącej wychodziło 1260-1300 i była w max 14 percentyl, tydzień później prenatalne u innego lekarza 1410 i 11 percentyl, a kolejny tydzień później u mojej prowadzącej już 1760 i 20-30percentyl, więc nadrobiła.Pati2804 wrote:Nie wiem co myśleć , według gina mojego dzisiaj Franek ma 1,5 kg gdzie ostatnio w Poznaniu 2.09 na prenatalnych mówili że ma 1487gram.. według mojego gina zawyżyli bardzo wynik.. I z jego obliczeń wychodzi ze Franek jest w 32 percentylu a ostatnio był w 34 czyli nie ma drastycznego spadku, rośnie ale powoli. No i wód płodowych mam mało, za dwa tygodnie na wizycie zobaczy czy nie dać mnie na oddział na obserwacje 🙄 no i Franek siedzi pośladkowo, jak się nie obróci przez te 2 miesiące (a liczymy z ginem że tak bedzie) to 7 listopada będzie chciał żebym miała CC. Czy ktoś orientuje się odnośnie małej ilości wód płodowych? Mam dużo pić tak gin kazał. Wody mi się nie sączą bo bym czuła i widziała..
Mi lekarz tłumaczyła, że to może być kwestia sprzętu, lekarza, ułożenia dziecka i też tego czy akurat się trafi na ten wzrost wagi, bo maluchy rosną skokowo, a nie równomiernie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2024, 19:41
Pati2804 lubi tę wiadomość
👩🏻32
👨🏻35
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)
-
Pati2804 wrote:Nie wiem co myśleć , według gina mojego dzisiaj Franek ma 1,5 kg gdzie ostatnio w Poznaniu 2.09 na prenatalnych mówili że ma 1487gram.. według mojego gina zawyżyli bardzo wynik.. I z jego obliczeń wychodzi ze Franek jest w 32 percentylu a ostatnio był w 34 czyli nie ma drastycznego spadku, rośnie ale powoli. No i wód płodowych mam mało, za dwa tygodnie na wizycie zobaczy czy nie dać mnie na oddział na obserwacje 🙄 no i Franek siedzi pośladkowo, jak się nie obróci przez te 2 miesiące (a liczymy z ginem że tak bedzie) to 7 listopada będzie chciał żebym miała CC. Czy ktoś orientuje się odnośnie małej ilości wód płodowych? Mam dużo pić tak gin kazał. Wody mi się nie sączą bo bym czuła i widziała..
Mi tydzień temu prowadzący zmierzył 1446g, w połączeniu z wymiarami wychodził 90 percentyl, aż się przeraziłam. Dzisiaj na prenatalnych u innego lekarza waga praktycznie identyczna, jakby stanęła w miejscu, ale już percentyl wyszedł 61, więc wymiary musiały być inne 🤷🏻♀️ myślę, że to wszystko jest kwestia pomiarów, lekarza i ułożenia malucha.
Jezeli chodzi o wody płodowe, prawda jest taka ze trzeba pić dużo płynów, żeby podkręcić ich produkcję. Głowa do góry, conajmniej 3l wody dziennie przez te dwa tygodnie i zobaczycie, czy sytuacja się zmieniła. Trzymam kciuki 🤞🏻
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za każdą odpowiedź! 🙏 zrobię co się da i zobaczymy za 2 tygodnie 🍀✊
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
klopsik wrote:
Zdajecie sobie sprawę, że w przyszłym miesiącu na grupie pojawią się relacje z pierwszych porodów
Ostatnio z przerażeniem też o tym myślałam 😅
Do ciąży donoszonej zostało mi 32 dni 🤯🫣👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat
31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm
