LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
miska122 wrote:Dziewczyny właśnie się lekko przeraziłam... Wczoraj moja mama mówi do mnie, że jestem strasznie chuda, postanowiłam się dzisiaj zważyć. Schudłam kolejne 2kg... To oznacza, że na ten moment w ciąży przytyłam zawrotny 1kg...
Zaczynam się bać wagi małego, niby mówią, że jest 50 centyl, ale ze starszakiem było to samo, a urodził się w jakimś 5...
Nie denerwuj się, wiem że to tak łatwo mówic, ale skoro maleństwo rośnie to nie ma powodów do paniki, nie każda musi tyc w zawrotnym tempie bo to też powód do stresu w druga stronę, a nie każde dziecko musi być 4kg, ważne że będzie zdrowe.
Gdzieś chyba wczoraj wyczytałam w ogóle że sporo kobiet chudnie przed porodem i jest to fizjologiczny objaw przygotowania do porodu. U mnie od 4 tygodni waga też stoi w miejscu, a nic złego się nie dzieje.
Jak uszko synka ? Lepiej już?
Trzymam kciuki za wizyty ❤️ -
Przed ciążą ważyłam 60kg, ogólnie należę do schudłych osób (w ciąży zpl pierwszym synem startowałam 57-58kg), wtedy przytyłam jakieś 7kg, teraz 1... Ogólnie różnica jest taka, że za pierwszym razem byłam na diecie cukrzycowej 3 miesiące, a teraz pół roku. Nie jestem w stanie chyba zjeść więcej niż jem. Mam nadzieję, że po porodzie nie będzie anemii (co ciekawe mam lepszą hemoglobinę niż w poprzedniej ciąży). Trochę boje się wagi małego. Starszaka prognozowali na 3300, a urodził się 2680. Teraz też mówią, że 50 centyl, ale mają długie nogi, więc zobaczymy co to będzie.
Pocieszam się, że już coraz bliżej, jeśli miałabym urodzić tak samo jak pierworodnego to za 2 tygodnie mogę być na porodówce. Raczej już nie przybiorę za dużo, ale przynajmniej będzie już po ciąży i zacznę normalnie jeść.
W ogóle mój starszak jest jakimś fenomenem, dostaje gorączki, idziemy do lekarza, lekarz starszy, że dziecko mocno chore (angina, zapalenie ucha), a on po 2 dniach jest zdrowy. Żadnej gorączki, bólu gardła czy kataru. Przesiedział w domu cały tydzień mając 36,4 i skacząc jak małpka po wszystkich meblach 😂 teraz obiecałam sobie, że następnym razem poczekam 2 dni zanim pójdę do lekarza. -
Niaha wrote:Ale super 😍 będziemy mialy bobaski z tego samego dnia 😁 A u Ciebie to jest chłopczyk czy dziewczynka?
Jeśli dobrze rozumiem, to w przypadku, jeśli zaczęłyby się regularne skurcze powinnyśmy szybko pojechać na izbę przyjęć i zrobią nam od razu CC. Czy się mylę?
Wtrynwolę się, pardon 😁
Jeżeli przed terminem Cię złapie, to jedziesz do szpitala i przyjmują Cię na oddział i robią że skierowaniem CC.
A jeżeli masz termin ustalony to stawiasz się w terminie na spokojnie 😁
Wytrwasz do terminu Niaha, nie martw się 🤗Niaha lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:Przed ciążą ważyłam 60kg, ogólnie należę do schudłych osób (w ciąży zpl pierwszym synem startowałam 57-58kg), wtedy przytyłam jakieś 7kg, teraz 1... Ogólnie różnica jest taka, że za pierwszym razem byłam na diecie cukrzycowej 3 miesiące, a teraz pół roku. Nie jestem w stanie chyba zjeść więcej niż jem. Mam nadzieję, że po porodzie nie będzie anemii (co ciekawe mam lepszą hemoglobinę niż w poprzedniej ciąży). Trochę boje się wagi małego. Starszaka prognozowali na 3300, a urodził się 2680. Teraz też mówią, że 50 centyl, ale mają długie nogi, więc zobaczymy co to będzie.
Pocieszam się, że już coraz bliżej, jeśli miałabym urodzić tak samo jak pierworodnego to za 2 tygodnie mogę być na porodówce. Raczej już nie przybiorę za dużo, ale przynajmniej będzie już po ciąży i zacznę normalnie jeść.
W ogóle mój starszak jest jakimś fenomenem, dostaje gorączki, idziemy do lekarza, lekarz starszy, że dziecko mocno chore (angina, zapalenie ucha), a on po 2 dniach jest zdrowy. Żadnej gorączki, bólu gardła czy kataru. Przesiedział w domu cały tydzień mając 36,4 i skacząc jak małpka po wszystkich meblach 😂 teraz obiecałam sobie, że następnym razem poczekam 2 dni zanim pójdę do lekarza.
Miśka, tak jak dziewczyny piszą, nie martw się swoją waga. Na diecie cukrzowej też kobieta w większości chudnie z wagi albo stoi w miejscu. Jeżeli dziecku nic nie jest, prawidłowo się rozwija to na tym się skup. Też dodatkowo masz moc atrakcji i ćwiczeń przy najstarszym a to też kaloryke Ci spala dodatkowo. Będzie dobrze 🤗MaggLbn lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:Przed ciążą ważyłam 60kg, ogólnie należę do schudłych osób (w ciąży zpl pierwszym synem startowałam 57-58kg), wtedy przytyłam jakieś 7kg, teraz 1... Ogólnie różnica jest taka, że za pierwszym razem byłam na diecie cukrzycowej 3 miesiące, a teraz pół roku. Nie jestem w stanie chyba zjeść więcej niż jem. Mam nadzieję, że po porodzie nie będzie anemii (co ciekawe mam lepszą hemoglobinę niż w poprzedniej ciąży). Trochę boje się wagi małego. Starszaka prognozowali na 3300, a urodził się 2680. Teraz też mówią, że 50 centyl, ale mają długie nogi, więc zobaczymy co to będzie.
Pocieszam się, że już coraz bliżej, jeśli miałabym urodzić tak samo jak pierworodnego to za 2 tygodnie mogę być na porodówce. Raczej już nie przybiorę za dużo, ale przynajmniej będzie już po ciąży i zacznę normalnie jeść.
W ogóle mój starszak jest jakimś fenomenem, dostaje gorączki, idziemy do lekarza, lekarz starszy, że dziecko mocno chore (angina, zapalenie ucha), a on po 2 dniach jest zdrowy. Żadnej gorączki, bólu gardła czy kataru. Przesiedział w domu cały tydzień mając 36,4 i skacząc jak małpka po wszystkich meblach 😂 teraz obiecałam sobie, że następnym razem poczekam 2 dni zanim pójdę do lekarza.
Mi mówili że córka będzie mała no i była krótka miała 48cm ale waga jak na ten tydzień ciąży była ok 2710g. Za to teraz jest najwyższa z rówieśników w przedszkolu i jest w górnej siatce centylowej wzrostu 🙈
Co do chorób, to pewnie miał jakiegoś wirusa 1-3 dniówkę, tymbardziej jeśli była tylko gorączka. Ja poszłam na początku z córką do lekarza jak dostała gorączki pierwszy raz i lekarz mi powiedział że jak udaje się zbic i nie ma innych objawów to żeby zawsze czekać te 3 dni zanim się pójdzie na wizytę. Sprawdzilo mi się to za każdym razem. I w sumie to był pierwszy i ostatni raz jak byłam z nią u lekarza z jakąś choroba 🙈PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Miałam troszkę czasu i postanowiłam przygotować małe podsumowanie ostatnich 7 miesięcy.
Od początku tego wątku przybyło tu 66 mamusiek 👩
Aktywnych osób do końca września jest 42 (64%) 👏
Zaginionych mam jest 18 (27%) 😶🌫️
Aniołkowych mam jest 6 (9%) 👼🏻
Razem mamy 44 maleństw👶
19 dziewczynek (43%) 👧
25 chłopców (57%) 👦
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września, 11:34
czaranna, Elasure, Przedszkolanka123, agatka06, MonReve96, KarolinaAnastazja, Asioreq, Kofinka, juss92, bambari, Fania017, MaggLbn, Galena, Karmen, Natalia K, Jenny93, Bibi24, Makija, Sparky, Gusta Blu, miska122, Pati2804, zulka lubią tę wiadomość
-
Niaha wrote:Miałam troszkę czasu i postanowiłam przygotować małe podsumowanie ostatnich 7 miesięcy.
Od początku tego wątku przybyło tu 66 mamusiek 👩
Aktywnych osób do końca września jest 42 (64%) 👏
Zaginionych mam jest 18 (27%) 😶🌫️
Aniołkowych mam jest 6 (9%) 👼🏻
Razem mamy 44 maleństw👶
19 dziewczynek (43%) 👧
25 chłopców (57%) 👦
Super podsumowanie i najlepsza pierwsza strona ever - Dzięki!
Zaraz zaczną się porody pełną parą, ja się nie mogę już doczekać 🥰Niaha lubi tę wiadomość
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Czekam na wyniki powtórki krzywej cukrowej (pewnie będą bliżej wieczora), mam nadzieję, że dalej tam wszystko w porządku🤞🤞
Jajecznica z grzybkami po takiej krzywej wjechała jak zbawienie 🤭 teraz leżę i odpoczywam przed wieszaniem prania, wszystko jakoś takie męczące ostatnio😂
Czy chrapanie zniknie po porodzie jakoś? Budzę się swoim chrumkaniem i tak się zastanawiam czy to już ze mną zostanie 🙄
👩 37lat
AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
🧔♂️ 35 lat
IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78
10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
******************
29.02.2024 ⏸️
13.03.2024 CRL 2,1mm 🩵 113
Clexane, accofil, acard, glucophage, encorton, ovitrelle, biosteron, hydroxychloroquine
24.04.24 Nifty niskie ryzyka, syn 🥳 🩵
29.04.24 I prenatalne wszystko jest w porządku 💙🩵Olafek ma już 6,56cm OM 12+2 USG 12+6
24.06.24 II prenatalne, wszystkie narządy obecne i na swoim miejscu 💙 Olafek ma 421g 👶🤯
26.08.09 USG 29+2, 1415g 😍🥳
2.09.2024 III prenatalne Olafek waży 2041g 🤯💪
Przewidywana data porodu - USG 5.11.24 OM 9.11.24 -
Niaha wrote:Miałam troszkę czasu i postanowiłam przygotować małe podsumowanie ostatnich 7 miesięcy.
Od początku tego wątku przybyło tu 66 mamusiek 👩
Aktywnych osób do końca września jest 42 (64%) 👏
Zaginionych mam jest 18 (27%) 😶🌫️
Aniołkowych mam jest 6 (9%) 👼🏻
Razem mamy 44 maleństw👶
19 dziewczynek (43%) 👧
25 chłopców (57%) 👦
Mistrz ❤️Niaha lubi tę wiadomość
-
Hej,hej 🌞
Melduję się z oddziału.
Badania lab,USG,ktg X2 zaliczone.
Rozwarcie się nie powiększa,także pomyślnie.
Niaha zapomniałam napisać a wcześniej widziałam Twój post. W UCK trzeba mieć swoje sztućce ,kubek i najlepiej talerzyk. Bo jak nie zdarzysz zjeść obiadu bo pójdziesz np na badania to potrafią zwinąć 😁
Niaha, Elasure, czaranna, juss92, Fania017, MaggLbn, Wero0707, Makija, Sparky, Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Asioreq wrote:Hej,hej 🌞
Melduję się z oddziału.
Badania lab,USG,ktg X2 zaliczone.
Rozwarcie się nie powiększa,także pomyślnie.
Niaha zapomniałam napisać a wcześniej widziałam Twój post. W UCK trzeba mieć swoje sztućce ,kubek i najlepiej talerzyk. Bo jak nie zdarzysz zjeść obiadu bo pójdziesz np na badania to potrafią zwinąć 😁
Dzięki za wskazówkę ❤️Asioreq lubi tę wiadomość
-
Elasure wrote:Czy chrapanie zniknie po porodzie jakoś? Budzę się swoim chrumkaniem i tak się zastanawiam czy to już ze mną zostanie 🙄
Ponoć znika. Mój mąż zaczął uciekać z sypialni do salonu spać tak miesiąc temu, bo zaczęłam okropnie chrapać i stękać przez sen, mówi że brzmię jakbym się dusiła 🙈 w tym samym czasie zaczęłam czuć ucisk na przeponę, więc to musi jakoś być powiązane 😁Elasure, MaggLbn lubią tę wiadomość
-
Niaha wrote:Miałam troszkę czasu i postanowiłam przygotować małe podsumowanie ostatnich 7 miesięcy.
Od początku tego wątku przybyło tu 66 mamusiek 👩
Aktywnych osób do końca września jest 42 (64%) 👏
Zaginionych mam jest 18 (27%) 😶🌫️
Aniołkowych mam jest 6 (9%) 👼🏻
Razem mamy 44 maleństw👶
19 dziewczynek (43%) 👧
25 chłopców (57%) 👦
Właśnie weszłam na 1 stronę wątku i WOW!! Nawet imiona dzieciaczków są powypisywane 🥹 super robota! ♥️Niaha lubi tę wiadomość
-
Waflut wrote:Właśnie weszłam na 1 stronę wątku i WOW!! Nawet imiona dzieciaczków są powypisywane 🥹 super robota! ♥️
Jeśli coś powinnam dopisać/zmienić śmiało dawajcie znaćMaggLbn lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:Przed ciążą ważyłam 60kg, ogólnie należę do schudłych osób (w ciąży zpl pierwszym synem startowałam 57-58kg), wtedy przytyłam jakieś 7kg, teraz 1... Ogólnie różnica jest taka, że za pierwszym razem byłam na diecie cukrzycowej 3 miesiące, a teraz pół roku. Nie jestem w stanie chyba zjeść więcej niż jem. Mam nadzieję, że po porodzie nie będzie anemii (co ciekawe mam lepszą hemoglobinę niż w poprzedniej ciąży). Trochę boje się wagi małego. Starszaka prognozowali na 3300, a urodził się 2680. Teraz też mówią, że 50 centyl, ale mają długie nogi, więc zobaczymy co to będzie.
Pocieszam się, że już coraz bliżej, jeśli miałabym urodzić tak samo jak pierworodnego to za 2 tygodnie mogę być na porodówce. Raczej już nie przybiorę za dużo, ale przynajmniej będzie już po ciąży i zacznę normalnie jeść.
W ogóle mój starszak jest jakimś fenomenem, dostaje gorączki, idziemy do lekarza, lekarz starszy, że dziecko mocno chore (angina, zapalenie ucha), a on po 2 dniach jest zdrowy. Żadnej gorączki, bólu gardła czy kataru. Przesiedział w domu cały tydzień mając 36,4 i skacząc jak małpka po wszystkich meblach 😂 teraz obiecałam sobie, że następnym razem poczekam 2 dni zanim pójdę do lekarza.
Myślę, że tu duże znaczenie ma też dieta cukrzycowa. Jeżeli na badaniach nie wychodzi nic niepokojącego to nie martw się samą wagą ❤️ -
Niaha wrote:
Jeśli coś powinnam dopisać/zmienić śmiało dawajcie znać
To ja proszę o dopisanie, że będziemy mieć Gabrysię ☺️ Widzę, że to trzecia na grupie, a myśmy wybrali to imię, bo nie znamy żadnej! Chodziła nam po głowie Maja, ale bije rekordy popularności w urzędach.
Miska, jeśli chudniesz ze „swojej” masy, a dziecko widocznie na badaniach przybiera, to chyba nie jest to jakiś wielki problem. Pewnie część z nas na diecie cukrzycowej też bym schudła, ja niestety jestem wielkim łakomczuchem, właśnie po szczepieniu na krztusiec zjadłam paczkę żelków w nagrodę 😋
Patrzę tak na tę listę wyprawkową i powiem Wam, że nadal część rzeczy nie wiem czym jest/czym się różni np. Nakładki na piersi i wkładki laktacyjne 🤦🏼♀️
Robię ostatnie zakupy apteczne i też np. Waham się czy kupować laktator od razu, na pewno wezmę kolektor pokarmu.
A do smarowania ciałka w końcu coś brać? Na szkole nam mówili tylko o linomagu pod pieluszkę i krem na mróz na buźkę. Ciałka chyba niczym na początku mamy nie smarować
Niaha lubi tę wiadomość
-
Wero0707 wrote:To ja proszę o dopisanie, że będziemy mieć Gabrysię ☺️ Widzę, że to trzecia na grupie, a myśmy wybrali to imię, bo nie znamy żadnej! Chodziła nam po głowie Maja, ale bije rekordy popularności w urzędach.
Miska, jeśli chudniesz ze „swojej” masy, a dziecko widocznie na badaniach przybiera, to chyba nie jest to jakiś wielki problem. Pewnie część z nas na diecie cukrzycowej też bym schudła, ja niestety jestem wielkim łakomczuchem, właśnie po szczepieniu na krztusiec zjadłam paczkę żelków w nagrodę 😋
Patrzę tak na tę listę wyprawkową i powiem Wam, że nadal część rzeczy nie wiem czym jest/czym się różni np. Nakładki na piersi i wkładki laktacyjne 🤦🏼♀️
Robię ostatnie zakupy apteczne i też np. Waham się czy kupować laktator od razu, na pewno wezmę kolektor pokarmu.
A do smarowania ciałka w końcu coś brać? Na szkole nam mówili tylko o linomagu pod pieluszkę i krem na mróz na buźkę. Ciałka chyba niczym na początku mamy nie smarować
Z kosmetyków nam też mówili że linomag/bepanthen pod pieluszkę, krem na mróz, do ciała nic nie trzeba póki nie ma problemów.Wero0707 lubi tę wiadomość
👩🏻32
👨🏻35
3cs
16.02 ⏸️(11dpo)
20.02 💉Beta 554
22.02 💉Beta 1189
01.03 🩺 jest pęcherzyk
08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
14.03 💉I badania krwi
20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
10.07 🩺 695g (24+6)
14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
20.08 🩺 1416g (30+5)
29.08 🩺 1738g (31+6)
02.09 🩺 1840g (32+4)
25.09 🩺 2400g (35+6)
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4) -
Niaha wrote:
Jeśli coś powinnam dopisać/zmienić śmiało dawajcie znaćNiaha lubi tę wiadomość
PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️