LISTOPAD 2024 ❤️🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Wero0707 wrote:Mi to najgorzej się zebrać, potem jakoś leci siłą rozpędu. Dziś np. byliśmy na pogrzebie, potem stypa i wiadomo - mnóstwo ludzi, których widziało się w wieku 5 lat i każdy coś gada do Ciebie, ale nawet nie takie straszne to było. Zauważyłam, że ciężarna wzbudza jakieś opiekuńcze uczucia - „a nie zimno Ci?”, „a nie chcesz do łazienki?”, „herbatki?”, „a wygodnie Ci?”. W pewnym momencie to było już wkurzające, ale w ogólnym rozrachunku całkiem urocze
Ja jestem ciekawa czy po porodzie jak będą Nas widzieć to też będą tacy opiekuńczy jak w ciąży Ci ludzie- mam takie same odczucia jak ty 😅😀😀
Ale nie powiem, mega miłe to jest 🤭😅 -
Niaha wrote:Katar, kaszel, zgaga i do tego doszły duszności 🙃
To już 4 dzień choroby, mój cel to wyzdrowieć do wtorku, bo wtedy chciałabym pojechać już w miarę zdrowa do nowego domu aby zobaczyć złożone meble i zamontowane barierki.
Dostałam nowy termin CC -> 28.10 to wypada na 39+2 tc. Wolałabym żeby wyznaczony termin był tydzień wcześniej, no ale co zrobić, mogę mieć tylko nadzieję, że poród sam z siebie zacznie się wcześniej.
Kurczę a czemu tak późno to CC jeżeli masz wskazania? U mnie dzisiaj też pierwsza ciężka noc. Nie mogłam znaleźć wygodnej pozycji. Przy każdym przewracaniu z boku na bok zaliczałam pobudkę 🙈 -
Jenny93 wrote:Kurczę a czemu tak późno to CC jeżeli masz wskazania? U mnie dzisiaj też pierwsza ciężka noc. Nie mogłam znaleźć wygodnej pozycji. Przy każdym przewracaniu z boku na bok zaliczałam pobudkę 🙈
Właśnie podobno w uck zapisuje się na termin dopiero po skończonym 39tc 😔 dwie lekarki z tego szpitala to potwierdziły.
-
Dzień dobry
Wczoraj udało mi się ogarnąć plan porodu, posegregować badania i dokumenty do szpitala i skończyć pakować torbę.
Przyszedł mi też wynik GBS - jest ujemny 😊
A dziś świętujemy pierwszą rocznicę ślubu (która wypada dokładnie jutro) 🤍🎉Jenny93, Niaha, Elasure, KarolinaAnastazja, czaranna, miska122, Natalia K, Paula29, MonReve96, Pati2804, zulka lubią tę wiadomość
👩🏻32
👨🏻35
3cs
16.02 ⏸️(11dpo)
20.02 💉Beta 554
22.02 💉Beta 1189
01.03 🩺 jest pęcherzyk
08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
14.03 💉I badania krwi
20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
10.07 🩺 695g (24+6)
14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
20.08 🩺 1416g (30+5)
29.08 🩺 1738g (31+6)
02.09 🩺 1840g (32+4)
25.09 🩺 2400g (35+6)
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4) -
Niaha wrote:Właśnie podobno w uck zapisuje się na termin dopiero po skończonym 39tc 😔 dwie lekarki z tego szpitala to potwierdziły.
W szpitalu hdzie planuje rodzic prywatnie też cc są w 39tc. Lekarka mówiła, że jest mniejsze ryzyko dodatkowych chorób m.in żółtaczki 🤔 -
Niaha wrote:Właśnie podobno w uck zapisuje się na termin dopiero po skończonym 39tc 😔 dwie lekarki z tego szpitala to potwierdziły.PCOS, Insulinooporność, Hashimoto, nieregularne, długie cykle
Starania od 11.2019
Od 9.2020 dieta z AP
12.2020 ciąża na cyklu naturalnym 🍀
2.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
4.2021 pierwsza stymulacja letrozolem i ciąża 🍀
12.2021 PPROM 2710g CC 36t2d, mamy córeczkę ❤️
Starania o rodzeństwo od 9.2022
6 cykli stymulowanych letrozolem i tym razem nic.
Od 8.2023 starania naturalne.
2.2024 wznowienie stymulacji letrozolem, pierwszy cykl i ciąża 🍀
10.2024 PPROM 3290g VBAC 36t4d, mamy syna ❤️
-
Niaha mój prowadzący też robi cesarki dopiero po skończonym 39tc, więc chyba takie są wytyczne.
Ja dzisiaj też miałam kiepską nockę wczoraj zaczęło mnie potwornie boleć biodro, nie byłam w stanie wyjść nawet na chwilę z psem na spacer. W nocy się kręciłam, a każdy obrót kończył się pobudką z bólem właśnie biodra i odcinka lędźwiowego chyba młody mi gdzieś uciska, chociaż dzisiaj jest już ciut lepiej. Niby już mam dość bycia w ciąży, a jednak im bliżej terminu tym bardziej się boje i proszę małego żeby się nie spieszył na świat 😂 -
KarolinaAnastazja wrote:Ja jestem ciekawa czy po porodzie jak będą Nas widzieć to też będą tacy opiekuńczy jak w ciąży Ci ludzie- mam takie same odczucia jak ty 😅😀😀
Ale nie powiem, mega miłe to jest 🤭😅
Po porodzie zwykle matka znika, ale za to każdego interesuje czy karmisz piersią, czy butelka, czy dajesz smoczek czy nie, czy ma skarpetki na nogach i inne bzdety 😆 mnie tylko,albo aż mąż widział przed porodem i po porodzie, dzięki temu miałam dobry połog i mam dobre macierzyństwo 🙂 -
Ja wczoraj byłam na wycieczce w Łodzi i dostałam niezły wpierdziel, nogi mi wchodziły do dupy. Telefon pokazuje 7km, ale wiem, że zrobiliśmy więcej.
Noc u mnie tragiczna, wstawałam 2 razy do toalety, a o 3:30 mój syn się obudził z jakiegoś złego snu i musiałam go przez dłuższy czas usypiać na rękach. Bujanie 13kg przy dużym brzuchu jest już mega ciężkie, ale wiem że inaczej by nie usnął, tata też nie mógł, tylko mama...
Na szczęście moja mama wczoraj umyła mi wszystkie okna i wzięła trochę ciuszków do prasowania, ja właśnie wyprasowałam spodenki i pieluchy tetrowe, zostaną mi już tylko pajace.
Mój mąż ma kilka godzin do odebrania w pracy, więc jutro próbujemy iść na randkę kiedy starszak będzie w przedszkolu. Chcieliśmy iść do kina, ale rano tylko bajki i nic ciekawego i w sumie dalej nie wiemy co będziemy robić. Pójdziemy na pewno coś zjeść, ale wiadomo z cukrzycą to też słabizna. Także chyba na ostatnią chwilę zdecydujemy.
A! Jutro zostaje mi tydzień do doniszonej ciąży 🙈 także robi się gorąco 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września, 14:14
Elasure lubi tę wiadomość
-
Wśród przyszłych mam odnośnie pakowania do szpitala widzę 2 tendencje: “żal mi zabierać na oddział fajne rzeczy. Nie chcę, żeby wszystko stykało się z zarazkami, więc wezmę wyprawkę z tych nieco gorszych przedmiotów, których nie będzie mi żal” i “to pierwsze chwile życia mojego maleństwa i mnie jako mamy, więc od początku chcę nas otoczyć tym co najlepsze”.
A jak jest u Was? Nie do końca wiem jak ograć temat pakowania… -
Gusta Blu wrote:Wśród przyszłych mam odnośnie pakowania do szpitala widzę 2 tendencje: “żal mi zabierać na oddział fajne rzeczy. Nie chcę, żeby wszystko stykało się z zarazkami, więc wezmę wyprawkę z tych nieco gorszych przedmiotów, których nie będzie mi żal” i “to pierwsze chwile życia mojego maleństwa i mnie jako mamy, więc od początku chcę nas otoczyć tym co najlepsze”.
A jak jest u Was? Nie do końca wiem jak ograć temat pakowania…
A dla Malutkiej to rożek i kocyk mam z tych tańszych, bo to ogólnie ciężkie rzeczy do prania, a z ubranek tak po środku biorę H&M.👩🏻32
👨🏻35
3cs
16.02 ⏸️(11dpo)
20.02 💉Beta 554
22.02 💉Beta 1189
01.03 🩺 jest pęcherzyk
08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
14.03 💉I badania krwi
20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
10.07 🩺 695g (24+6)
14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
20.08 🩺 1416g (30+5)
29.08 🩺 1738g (31+6)
02.09 🩺 1840g (32+4)
25.09 🩺 2400g (35+6)
14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4) -
Bibi24 wrote:Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź i podpowiedź. Zgadza się wieczorem się nasila. Zrobię w poniedziałek próby wątrobowe przed wizytą u lekarza.
Na szczęście wizytę mam w tym tygodniu.Bibi24 lubi tę wiadomość
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
Niaha wrote:A no, pewnie takie są wytyczne.
Ja już wiem, że będę tęskniła za tymi kopniaczkami, są bolesne ale też mega cudowne ❤️Niaha lubi tę wiadomość
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
Gusta Blu wrote:Wśród przyszłych mam odnośnie pakowania do szpitala widzę 2 tendencje: “żal mi zabierać na oddział fajne rzeczy. Nie chcę, żeby wszystko stykało się z zarazkami, więc wezmę wyprawkę z tych nieco gorszych przedmiotów, których nie będzie mi żal” i “to pierwsze chwile życia mojego maleństwa i mnie jako mamy, więc od początku chcę nas otoczyć tym co najlepsze”.
A jak jest u Was? Nie do końca wiem jak ograć temat pakowania…
Do porodu dla siebie wybrałam po prostu te tańsze koszule, których nie będzie mi szkoda wyrzucić. Dla małego spakowałam kocyk do kontaktu skóra do skóry bambusowy, bo mam też wełniane, ale uznałam że ich nie wypiorę później w wysokiej temperaturze. Jeżeli chodzi o ubranka to nie miałam wyboru, bo wszystkie malutkie kupowałam nowe 😅 dopiero od 68 zamówiłam kilka używanych dresików. Ale prałam je wszystkie w 60 stopniach, więc wiem że przeżyją. Na pewno nie biorę poduszki do karmienia. Po prostu sprowadziłam ilość rzeczy do minimum -
Lusia 1234 wrote:Mamy ten sam termin CC 😆 i też w 39+2. Ostatni tydzień będę leżała z nogami w górze chyba 🙈 boje się, że zacznie się wcześniej 🙈
Ale super 😍 będziemy mialy bobaski z tego samego dnia 😁 A u Ciebie to jest chłopczyk czy dziewczynka?
Jeśli dobrze rozumiem, to w przypadku, jeśli zaczęłyby się regularne skurcze powinnyśmy szybko pojechać na izbę przyjęć i zrobią nam od razu CC. Czy się mylę? -
Gusta Blu wrote:Wśród przyszłych mam odnośnie pakowania do szpitala widzę 2 tendencje: “żal mi zabierać na oddział fajne rzeczy. Nie chcę, żeby wszystko stykało się z zarazkami, więc wezmę wyprawkę z tych nieco gorszych przedmiotów, których nie będzie mi żal” i “to pierwsze chwile życia mojego maleństwa i mnie jako mamy, więc od początku chcę nas otoczyć tym co najlepsze”.
A jak jest u Was? Nie do końca wiem jak ograć temat pakowania…
Dla młodego biorę ubranka używane w idealnym stanie.
Dla siebie koszule w których teraz śpię, więc niby nowe, ale już używane przeze mnie 😁
Nie wiem tylko co zabrać na wyjście ze szpitala dla siebie. Czy bardziej sukienka, czy może leginsy + koszulka. Patrząc na prognozę pogody długoterminową ma być około 10 stopni, więc na pewno wleci ciepła jesienno-zimowa kurtka ciążowa którą ostatnio sobie kupiłam. Naczytałam się też o spuchniętych stopach, więc nie wiem co z butami, bo wiadomo w klapach średnio wyjść w takiej temperaturze. -
Niaha wrote:Ale super 😍 będziemy mialy bobaski z tego samego dnia 😁 A u Ciebie to jest chłopczyk czy dziewczynka?
Jeśli dobrze rozumiem, to w przypadku, jeśli zaczęłyby się regularne skurcze powinnyśmy szybko pojechać na izbę przyjęć i zrobią nam od razu CC. Czy się mylę?
U nas chłopczyk- Antoś będzie. Co bierzesz do ubrania dla dziecka po wyjściu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września, 16:04
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14%