X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Asioreq Przyjaciółka
    Postów: 75 492

    Wysłany: 9 października, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ja tak na szybko bo widzę ,że piszecie o sączacych się wodach.

    Też nigdy mi się wcześniej to nie przytrafiło więc miałam nie lada zagadkę jak Wy.

    Jak mi poleciało pierwszy raz to myślałam ,że to śluz po odstawieniu porannej luteiny i nie panikowalam.
    Potem znowu troszkę miałam na wkładce i też mowie ok tak może być. Ale gdy leżałam pod ktg czułam ,że poleciało więcej i przemoczyło wkladkę. Wody u mnie były koloru żółtego,własciwie słodko pachniały innym razem były bezwonne ale odróżnicie ,że to nie mocz. Bo też myslałam,że od nacisku dzieci cos popuscilam.
    Wody nie są lepkie ani śluzowate. Poprostu to wody,chyba ,że z czopem odchodzą. To tak dla porównania jak to u mnie wygladało.


    A u nas progres 😀
    Mareczek trafił na patologię z OIONu,jest obok Zosi. A Zosieńka z inkubatora została przeniesiona do łóżeczka.
    Przybiera na wadze,bilirubina ok może jutro trafi do mnie.

    Markowi kończy się kroplówką i pewnie jutro dadzą go do łóżeczka 🥰

    Moje serce się raduje 🩷🩵♥️🥰

    Jedzą i oddychają sami zatem jupiiii 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 13:28

    Kofinka, czaranna, monii, Bruised, Niaha, Waflut, Fania017, Natalia K, Przedszkolanka123, miska122, Elasure, redken, BabaJaga89, KarolinaAnastazja, Jenny93, Makija, MaggLbn, juss92, Karmen, zulka, Galena, Paima, Sparky, Bibi24, Nina_02, Pati2804, Paula29 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • czaranna Autorytet
    Postów: 577 1070

    Wysłany: 9 października, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asioreq wrote:
    Hej ja tak na szybko bo widzę ,że piszecie o sączacych się wodach.

    Też nigdy mi się wcześniej to nie przytrafiło więc miałam nie lada zagadkę jak Wy.

    Jak mi poleciało pierwszy raz to myślałam ,że to śluz po odstawieniu porannej luteiny i nie panikowalam.
    Potem znowu troszkę miałam na wkładce i też mowie ok tak może być. Ale gdy leżałam pod ktg czułam ,że poleciało więcej i przemoczyło wkladkę. Wody u mnie były koloru żółtego,własciwie słodko pachniały innym razem były bezwonne ale odróżnicie ,że to nie mocz. Bo też myslałam,że od nacisku dzieci cos popuscilam.
    Wody nie są lepkie ani śluzowate. Poprostu to wody,chyba ,że z czopem odchodzą. To tak dla porównania jak to u mnie wygladało.


    A u nas progres 😀
    Mareczek trafił na patologię z OIONu,jest obok Zosi. A Zosieńka z inkubatora została przeniesiona do łóżeczka.
    Przybiera na wadze,bilirubina ok może jutro trafi do mnie.

    Markowi kończy się kroplówką i pewnie jutro dadzą go do łóżeczka 🥰

    Moje serce się raduje 🩷🩵♥️🥰

    Jedzą i oddychają sami zatem jupiiii 🥰


    Wspaniałe wieści 😍❤️ mam nadzieję że już za chwilę będziesz miała maluszki przy sobie 🥰💗

    Asioreq lubi tę wiadomość

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    preg.png
  • Gusta Blu Autorytet
    Postów: 304 676

    Wysłany: 9 października, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z położną POZ? Ja jestem świeżo po spotkaniu z moją. Namiary dostałam od mojej położnej porodowej i szczerze mówiąc myślałam, że kontakt przed rozwiązaniem ograniczymy do wymiany danych przez telefon. Myliłam się bardzo! Powiedziała, że jej opieka zaczyna się już przed porodem i nie ma możliwości, żebyśmy poznały się dopiero na wizytach patronażowych. Myślałam początkowo, że to zawracanie głowy, bo przecież mam już swoją położną, lekarza prowadzącego i szkołę rodzenia za sobą. Dobrze, że jednak nie zrezygnowałam, bo okazało się, że to kobieta-rakieta! Jestem zachwycona! Będziemy spotykać się do rozwiązania dwa razy w tygodniu i przechodzić przez najważniejsze tematy opieki nad maluchem. Bardzo się cieszę, bo na szkole rodzenia więcej jednak było skupiania się na samym porodzie, a teraz wreszcie wiem, że też po wszystkim nie jestem sama. Jak to u Was wygląda?

    @Asioreq - nie ma możliwości, żeby było inaczej niż dobrze skoro tyle kciuków jest trzymanych przez forumowe ciotki! Strasznie jesteście dzielni!

    Elasure, MaggLbn, Asioreq lubią tę wiadomość

    preg.png

    J.👩🏼+K.👨+J.👧+🐈🐈‍⬛=🏡🩷

    ✅I IUI 28.02.2024 🎉🥳
  • Polaaaa Autorytet
    Postów: 338 154

    Wysłany: 9 października, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusta Blu wrote:
    Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z położną POZ? Ja jestem świeżo po spotkaniu z moją. Namiary dostałam od mojej położnej porodowej i szczerze mówiąc myślałam, że kontakt przed rozwiązaniem ograniczymy do wymiany danych przez telefon. Myliłam się bardzo! Powiedziała, że jej opieka zaczyna się już przed porodem i nie ma możliwości, żebyśmy poznały się dopiero na wizytach patronażowych. Myślałam początkowo, że to zawracanie głowy, bo przecież mam już swoją położną, lekarza prowadzącego i szkołę rodzenia za sobą. Dobrze, że jednak nie zrezygnowałam, bo okazało się, że to kobieta-rakieta! Jestem zachwycona! Będziemy spotykać się do rozwiązania dwa razy w tygodniu i przechodzić przez najważniejsze tematy opieki nad maluchem. Bardzo się cieszę, bo na szkole rodzenia więcej jednak było skupiania się na samym porodzie, a teraz wreszcie wiem, że też po wszystkim nie jestem sama. Jak to u Was wygląda?

    @Asioreq - nie ma możliwości, żeby było inaczej niż dobrze skoro tyle kciuków jest trzymanych przez forumowe ciotki! Strasznie jesteście dzielni!


    Ja się spotkałam z moją raz, żeby dać znać, że jestem, chwilę pogadałyśmy i będziemy się widywać regularnie po porodzie ;) jesteśmy po szkole rodzenia, więc nie ma potrzeby, żebyśmy się teraz widywały ;)

    preg.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1085 1588

    Wysłany: 9 października, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusta Blu wrote:
    Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z położną POZ? Ja jestem świeżo po spotkaniu z moją. Namiary dostałam od mojej położnej porodowej i szczerze mówiąc myślałam, że kontakt przed rozwiązaniem ograniczymy do wymiany danych przez telefon. Myliłam się bardzo! Powiedziała, że jej opieka zaczyna się już przed porodem i nie ma możliwości, żebyśmy poznały się dopiero na wizytach patronażowych. Myślałam początkowo, że to zawracanie głowy, bo przecież mam już swoją położną, lekarza prowadzącego i szkołę rodzenia za sobą. Dobrze, że jednak nie zrezygnowałam, bo okazało się, że to kobieta-rakieta! Jestem zachwycona! Będziemy spotykać się do rozwiązania dwa razy w tygodniu i przechodzić przez najważniejsze tematy opieki nad maluchem. Bardzo się cieszę, bo na szkole rodzenia więcej jednak było skupiania się na samym porodzie, a teraz wreszcie wiem, że też po wszystkim nie jestem sama. Jak to u Was wygląda?

    @Asioreq - nie ma możliwości, żeby było inaczej niż dobrze skoro tyle kciuków jest trzymanych przez forumowe ciotki! Strasznie jesteście dzielni!

    Super masz z ta położną, u mnie tylko spotkania na zoomie w grupie raz na tydzień. Na pewno po takich spotkaniach będziesz się pewniej czuć ☺️

    Asioreq - cudowne wieści, że wszystko zmierza w dobrym kierunku z dzieciaczkami. A jak Ty się czujesz w połogu?

    Dziewczyny a co do pasków nie wiem czy mi się nie obiło o uszy, że w Hebe można je znaleźć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 13:59

    Asioreq lubi tę wiadomość

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • czaranna Autorytet
    Postów: 577 1070

    Wysłany: 9 października, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusta Blu wrote:
    Dziewczyny, jakie macie doświadczenia z położną POZ? Ja jestem świeżo po spotkaniu z moją. Namiary dostałam od mojej położnej porodowej i szczerze mówiąc myślałam, że kontakt przed rozwiązaniem ograniczymy do wymiany danych przez telefon. Myliłam się bardzo! Powiedziała, że jej opieka zaczyna się już przed porodem i nie ma możliwości, żebyśmy poznały się dopiero na wizytach patronażowych. Myślałam początkowo, że to zawracanie głowy, bo przecież mam już swoją położną, lekarza prowadzącego i szkołę rodzenia za sobą. Dobrze, że jednak nie zrezygnowałam, bo okazało się, że to kobieta-rakieta! Jestem zachwycona! Będziemy spotykać się do rozwiązania dwa razy w tygodniu i przechodzić przez najważniejsze tematy opieki nad maluchem. Bardzo się cieszę, bo na szkole rodzenia więcej jednak było skupiania się na samym porodzie, a teraz wreszcie wiem, że też po wszystkim nie jestem sama. Jak to u Was wygląda?

    @Asioreq - nie ma możliwości, żeby było inaczej niż dobrze skoro tyle kciuków jest trzymanych przez forumowe ciotki! Strasznie jesteście dzielni!

    U mnie też trafiła się świetna babka, ja byłam u niej 1 raz i ona u mnie, teraz widzimy się w następnym tygodniu. Dzwoni do mnie 2-3 razy tygodniowo po prostu zapytać jak się czuje, czy wszystko w porządku, czy czegoś nie potrzebuje. Mam dzwonić od razu jak mnie coś niepokoi także jestem bardzo miło zaskoczona że tak się da i to na nfz 🤣🤣 zadeklarowała też formalności w przychodni po urodzeniu, że ogarnie lekarza, wizyty i dokumenty żebym ja nie musiała się tym stresować - dla mnie bomba :)

    Gusta Blu, Elasure lubią tę wiadomość

    👸 33
    👨‍🔧 37

    28.10.2009 - 9.15 3860 Kubuś 💙
    07.01.2015 - 5.05 4000 Michalina💗

    Starania od - 01.2023
    ⏸️ 11.03.2024

    preg.png
  • Makija Przyjaciółka
    Postów: 75 278

    Wysłany: 9 października, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie wszystko dobrze. Julian się odwrócił głową do góry 🙈 na razie nic nie robimy, czekamy do następnej wizyty czyli do 06.11 i to już będzie ostatnia wizyta jeżeli się odpowiednio bobas ułoży. Jak nie to umówią mnie na obrót zewnętrzny.

    Co do koszul nocnych i piżam 😅 dowiedziałam się i położna nie widzi przeciwwskazań, prowadząca też nie. Więc wjeżdżają zwykłe piżamy 😁 położna również powiedziała, że zmieniły się wytyczne co do paznokci i spokojnie można mieć pomalowane czy hybrydowe.

    czaranna, Elasure, Waflut, Niaha, agatka06, Galena lubią tę wiadomość

    👩🏼32 lat

    👦🏼07/19
    🧒🏼03/22
    preg.png
  • zulka Autorytet
    Postów: 1782 2298

    Wysłany: 9 października, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia K wrote:
    Mnie też, nie jesteś sama. W mojej głowie przewinęło się milion pytań o przebieg porodu przez ostatni tydzień 🙈 "Co ubrać, kiedy się przebierasz, co robisz z torbą, co jeżeli nie zrozumiem czegoś co do mnie mówią (rodzę w DE)... ". I wszystkie moje pytania wydają mi się takie infantylne 🙈 Więc ucieszyłam się jak zobaczyłam Twoje pytanie.


    Dziewczyny, w co ubieracie maluszka na czas podróży ze szpitala do domu? Chodzi mi o odzienie wierzchnie. I gdzie kupiłyście?
    Body, spodenki, czapeczka . Do tego kombinezon z grubszej dresówki lub merino engel w zależności od temperatury

    Waflut lubi tę wiadomość

  • zulka Autorytet
    Postów: 1782 2298

    Wysłany: 9 października, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie po wizycie wszystko dobrze, młody na razie nie ma ochoty wychodzić. Nic nie wskazuje żebym miała rodzic. Ma już prawie 3 kg. Dostałam skierowanie na cc. Do położnej mam dzwonić w niedzielę po 19 i wtedy się dowiem kiedy mam się zgłosić na cc.

    Przedszkolanka123, juss92, Elasure, KarolinaAnastazja, miska122, czaranna, Waflut, Makija, Natalia K, Niaha, Asioreq, agatka06, Pati2804, Karmen lubią tę wiadomość

  • KarolinaAnastazja Autorytet
    Postów: 3165 5440

    Wysłany: 9 października, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też fałszywy alarm.
    Nie ma żadnego wycieku, całe szczęście.
    Młody waży już 2200g
    Wod płodowych dużo, przepływy ok

    Dostałam dodatkowo wytyczne, aby podjechać na IP na amiochecka ale zamowiłam, więc jutro będą u mnie.

    Kamień z serca

    Jenny93, czaranna, Waflut, juss92, Natalia K, Niaha, Asioreq, Galena, MaggLbn, Fania017, Karmen, zulka, Paula29 lubią tę wiadomość

    1️⃣8️⃣☘️

    👱‍♀️ 27lat
    🩹IO'24 = - 10kg
    ▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
    👨‍🦰 29lat
    ❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1

    12.2023 IUI ❌️
    03.2024 IUI ⏸️🍀
    Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447

    🩵Baby B z Nami🩵

    age.png
  • Waflut Autorytet
    Postów: 567 511

    Wysłany: 9 października, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt 🍀

    Ja już zdjęłam holter i dostałam wyniki pomiarów ciśnienia. Niestety nawet wieczorem leżąc przed tv i przez sen miałam za wysokie 😢 przez ten tydzień będę kontrolować w domu, we wtorek mam telekonsultacje z prowadzącym, pewnie dostanę leki na obniżenie 🙄 ale czułam też dzisiaj, że mi trochę serce mocniej łomocze niż zawsze, może to siła sugestii zadziałała, albo wcześniej to podświadomie ignorowałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października, 18:27

    age.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1085 1588

    Wysłany: 9 października, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła mi dziś poduszka do karmienia z twinny lu na vinted laska zeszła ze 160 do 100zł więc wzięłam to za znak od kosmosu 😂 Jest fajna, twarda nie zapada się, ładnie obejmuje większą talię i jest dość wysoka. Mam nadzieję, że się sprawdzi idealnie🤞

    Na wyjście ze szpitala spakowałam body z krótkim, pajac, czapeczka i niechodki. Do tego mamy otulacz. W zależności jaka będzie temperatura to wymienimy otulacz na kombinezon przejściowy i w razie potrzeby zarzucimy kocyk na przejście do samochodu.

    @Waflut lepiej wiedzieć niż żyć w nieświadomości bo przynajmniej można coś zadziałać. Wierzę, że będzie dobrze, leki to nie koniec świata 🫂

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5152 8969

    Wysłany: 9 października, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie się dzisiaj też wydawało, że wody odchodzą, ale tylko coraz słabiej panuję nad pęcherzem 🫣😂😂
    Dobrze, że są te paski. Z pierwszym synem użyłam ich jak odeszły mi wody na prawdę, ale tylko pro forma, bo ilości były takie, że nie miałam złudzeń co się stało 🤭

    U mnie dzień była cisza, teraz znowu trochę podbarwionego czopu mi odeszło. Także wiem, że mogę urodzić za 2h, 2 dni lub 2 tygodnie 😂😂 i weź człowieku coś zaplanuj 😅

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • juss92 Autorytet
    Postów: 292 778

    Wysłany: 9 października, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Mnie się dzisiaj też wydawało, że wody odchodzą, ale tylko coraz słabiej panuję nad pęcherzem 🫣😂😂
    Dobrze, że są te paski. Z pierwszym synem użyłam ich jak odeszły mi wody na prawdę, ale tylko pro forma, bo ilości były takie, że nie miałam złudzeń co się stało 🤭

    U mnie dzień była cisza, teraz znowu trochę podbarwionego czopu mi odeszło. Także wiem, że mogę urodzić za 2h, 2 dni lub 2 tygodnie 😂😂 i weź człowieku coś zaplanuj 😅
    No właśnie ja "planuje" w sobotę pójść na Festiwal Dobrego Porodu u nas w Gdańsku, ale bilety kupię dopiero w piątek wieczorem 😅

    miska122, Niaha lubią tę wiadomość

    👩🏻32
    👨🏻35

    3cs
    16.02 ⏸️(11dpo)
    20.02 💉Beta 554
    22.02 💉Beta 1189
    01.03 🩺 jest pęcherzyk
    08.03 🩺 CRL 0,78cm i ❤️ (USG 6+5, OM 7+1)
    14.03 💉I badania krwi
    20.03 🩺 CRL 1,79cm (USG 8+2, OM 8+6)
    03.04 🩺 CRL 3,69cm (USG 10+4, OM 10+6)
    18.04 🩺 CRL 6,68cm (USG&OM 13+0); usg prenatalne prawidłowe, dziewczynka 🩷
    06.06 🩺 284g (USG 19+3, OM 20+0)/ połówkowe prawidłowe
    12.06 🩺 345g (20+6)/ cukrzyca ciążowa
    10.07 🩺 695g (24+6)
    14.08 🩺 1270-1300g (29+6)
    20.08 🩺 1416g (30+5)
    29.08 🩺 1738g (31+6)
    02.09 🩺 1840g (32+4)
    25.09 🩺 2400g (35+6)

    14.10🌸🌸Gabrysia🌸🌸 3010g, 51cm (38+4)
  • redken Autorytet
    Postów: 311 384

    Wysłany: 9 października, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wczorajsze kciuki. Czas mi tak leci, że nie miałam jak wcześniej napisać 🙈
    Z małą wszystko ok, szyjka zamknięta, więc jeszcze trochę czasu mam. Następna wizyta 5.11.

    Elasure, juss92, Niaha, Pati2804, Makija, agatka06, zulka, Waflut, Paula29, Bruised lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 446 325

    Wysłany: 9 października, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a które z tych sprzętów kupujecie/macie? Ja już głupieję. Nawet z laktatorem się wstrzymuję, zdecyduję w szpitalu czy kupić (na miejscu najwyżej użyję szpitalnego), ale po prostu czuję się zasypana ilością dodatkowego sprzętu.
    -podgrzewacz do butelek
    -sterylizator
    -ociekacz do butelek
    -ekspres do mleka (wtf xD nawet do kawy nie mam)
    -babycook czy tam inne blendery-parowary

    preg.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5152 8969

    Wysłany: 9 października, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Dziewczyny, a które z tych sprzętów kupujecie/macie? Ja już głupieję. Nawet z laktatorem się wstrzymuję, zdecyduję w szpitalu czy kupić (na miejscu najwyżej użyję szpitalnego), ale po prostu czuję się zasypana ilością dodatkowego sprzętu.
    -podgrzewacz do butelek
    -sterylizator
    -ociekacz do butelek
    -ekspres do mleka (wtf xD nawet do kawy nie mam)
    -babycook czy tam inne blendery-parowary

    Ja mam podgrzewacz ze sterylizatorem. Ociekacz rozumiem, że mówisz o takim zwykłym plastikowym? Jeszcze nie kupiłam, ale jeśli młody będzie czasem na butli to kupię. Ekspres do mleka pod warunkiem, że będziesz tylko na mm, jeśli planujesz kp to bez sensu. Z blenderami-parowarami nie mam doświadczenia 😁

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 446 325

    Wysłany: 9 października, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja mam podgrzewacz ze sterylizatorem. Ociekacz rozumiem, że mówisz o takim zwykłym plastikowym? Jeszcze nie kupiłam, ale jeśli młody będzie czasem na butli to kupię. Ekspres do mleka pod warunkiem, że będziesz tylko na mm, jeśli planujesz kp to bez sensu. Z blenderami-parowarami nie mam doświadczenia 😁

    Chodzi mi o taki ociekacza z rozgałęzieniami, nazywają to ociekaczem do butelek , ja nie rozumiem czemu butelka nie może ociekać na zwykłym ociekaczu xD

    preg.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1085 1588

    Wysłany: 9 października, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wero0707 wrote:
    Dziewczyny, a które z tych sprzętów kupujecie/macie? Ja już głupieję. Nawet z laktatorem się wstrzymuję, zdecyduję w szpitalu czy kupić (na miejscu najwyżej użyję szpitalnego), ale po prostu czuję się zasypana ilością dodatkowego sprzętu.
    -podgrzewacz do butelek
    -sterylizator
    -ociekacz do butelek
    -ekspres do mleka (wtf xD nawet do kawy nie mam)
    -babycook czy tam inne blendery-parowary

    Ja nie mam żadnego z tej listy 😁 jak będzie mm zamiast cycka to kupię wtedy

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • Wero0707 Autorytet
    Postów: 446 325

    Wysłany: 9 października, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo tak od czasu do czasu można podgrzać butelkę w kąpieli wodnej, nie? Moja położna mówiła, że generalnie mleko w temp. pokojowej też jest spoko dla dziecka, więc jeśli odciągnięte będzie nie więcej niz 4 godziny wczesniej to można podać i takie o, z blatu w kuchni 🤪

    preg.png
‹‹ 506 507 508 509 510 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ