X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LISTOPAD 2024 ❤️🍼
Odpowiedz

LISTOPAD 2024 ❤️🍼

Oceń ten wątek:
  • Złota2024 Koleżanka
    Postów: 49 59

    Wysłany: 21 marca, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takaja12 wrote:
    To czemu kiepsko? Ja mialam na usg 7 tydz według okresu a według usg 6tyd6dzien (0.91 cm) to dzień różnicy tylko a u Ciebie o dwa co jest normalne bo zależy kiedy była owulacja...Mi nie mierzył tetna ale wydaje mi się że 120 to prawidłowe jak na ten tydzień
    Tak mi doktor powiedziała...😔

    Marcik lubi tę wiadomość

  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 21 marca, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że podłamana jestem... Niby wychodzi mi w moich obliczeniach, że owulacja była w jakimś 18-19 dniu cyklu, ale n usg lekarz stwierdził, że w sumie gówno widać... Pęcherzyk ciążowy, na jajniku coś tam, że pewnie ciałko żółte. No ale generalnie taki 4 tydzień... Mam przyjść 8 kwietnia na usg. Wiadomo, wypisal luteinę. No ale trochę w szoku jestem, że tak prawie nic nie widać. Nawet usg nie dał...

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 297 476

    Wysłany: 21 marca, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Powiem Wam, że podłamana jestem... Niby wychodzi mi w moich obliczeniach, że owulacja była w jakimś 18-19 dniu cyklu, ale n usg lekarz stwierdził, że w sumie gówno widać... Pęcherzyk ciążowy, na jajniku coś tam, że pewnie ciałko żółte. No ale generalnie taki 4 tydzień... Mam przyjść 8 kwietnia na usg. Wiadomo, wypisal luteinę. No ale trochę w szoku jestem, że tak prawie nic nie widać. Nawet usg nie dał...

    Ja też dzisiaj nie dostalam USG, ale widziałam, że było na nim widać tylko pęcherzyk. Musimy się uzbroić w cierpliwość i czekać. Trzymam kciuki ❤️

    preg.png
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 21 marca, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaggLbn wrote:
    Ja też dzisiaj nie dostalam USG, ale widziałam, że było na nim widać tylko pęcherzyk. Musimy się uzbroić w cierpliwość i czekać. Trzymam kciuki ❤️


    Wiem... Ja nigdy nie chodziłam tak wcześnie właśnie dlatego, ale dziś musiałam, bo potrzebuje luteiny. W dodatku wiecie co, jakiś czas temu, jak badałam szyjkę macicy, wyczułam coś dziwnego w pochwie. Dziś się moje przypuszczenia potwierdziły, że została mi nitka po szwie McDonalda. Nie wiem jak to możliwe. Byłam na kontroli po porodzie to ginekolog nawet tego nie zauważył. A dziś przyznał mi rację, wyjął ja i nawet mi pokazał.

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
  • Takaja12 Autorytet
    Postów: 888 957

    Wysłany: 21 marca, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota2024 wrote:
    Tak mi doktor powiedziała...😔

    Dziwne...nie zalamuj sie 🍀moj nie mierzyl tetna a powiedzial ze wszystko ok gdyby nie krwiak, a to dobry lekarz bardzo ufam mu. Poczytaj fora kobiety piszą że miały 120 a nawet nizsze i wszystko było dobrze

    preg.png
  • Marcik Autorytet
    Postów: 294 479

    Wysłany: 21 marca, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota2024 wrote:
    Tak mi doktor powiedziała...😔
    Przez przypadek polubiłam 😎

    Wiesz co jak się zastanawiam, to nigdy w żadnej ciąży nie miałam informacji o szybkości tętna na tym etapie. Według tego co sobie wygooglowalam, to mierzy się je od 10 tc, więc serio dziwne.

    Złota2024, Takaja12, Pati2804, juss92, Kofinka, damrade lubią tę wiadomość

    preg.png

    👩 33 lata.

    👶🏻10/2018
    👶🏻07/2020
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3871 6998

    Wysłany: 21 marca, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota2024 wrote:
    U mnie kiepsko
    7t1d z USG 6t6t

    Dziś 0,87 cm

    Tylko mówiła że tętno płodu za niskie o wiele, wyszło 120....

    Hmm, z tego co wiem to 120 jest w normie 🤔

    Takaja12 lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Lus1a Przyjaciółka
    Postów: 81 44

    Wysłany: 21 marca, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dziś pierwszy raz zobaczyłam pęcherzyk. W poprzednich ciążach nie zdążyłam go zobaczyć, bo beta rosła słabo i nie doczekałam tego momentu. Narazie jest malutki tylko 4mm, bo jestem 4tyg+3dni, ale i tak się bardzo cieszę. Orientujecie się kiedy mogę ujrzeć zarodek i usłyszeć serduszko?

    Takaja12, MaggLbn, juss92, Niaha, Kofinka, zulka, Kinga83 lubią tę wiadomość

    preg.png
    Staś💙28+3 1370gram💙
  • Złota2024 Koleżanka
    Postów: 49 59

    Wysłany: 21 marca, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcik wrote:
    Przez przypadek polubiłam 😎

    Wiesz co jak się zastanawiam, to nigdy w żadnej ciąży nie miałam informacji o szybkości tętna na tym etapie. Według tego co sobie wygooglowalam, to mierzy się je od 10 tc, więc serio dziwne.
    Konsultowałam się dziś jeszcze z Dwoma lekarzami, przez znany lekarz wysłałam wszystkie wyniki .
    Żaden nie powiedział, mi nic złego odnośnie tego tętna na tym etapie ciąży...
    Wręcz, uważali że nie jest źle tylko acard brać

    Takaja12, Niaha, damrade lubią tę wiadomość

  • Niaha Autorytet
    Postów: 3871 6998

    Wysłany: 21 marca, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Powiem Wam, że podłamana jestem... Niby wychodzi mi w moich obliczeniach, że owulacja była w jakimś 18-19 dniu cyklu, ale n usg lekarz stwierdził, że w sumie gówno widać... Pęcherzyk ciążowy, na jajniku coś tam, że pewnie ciałko żółte. No ale generalnie taki 4 tydzień... Mam przyjść 8 kwietnia na usg. Wiadomo, wypisal luteinę. No ale trochę w szoku jestem, że tak prawie nic nie widać. Nawet usg nie dał...

    Pozostaje nam czekać ❤️

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 297 476

    Wysłany: 21 marca, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota2024 wrote:
    Konsultowałam się dziś jeszcze z Dwoma lekarzami, przez znany lekarz wysłałam wszystkie wyniki .
    Żaden nie powiedział, mi nic złego odnośnie tego tętna na tym etapie ciąży...
    Wręcz, uważali że nie jest źle tylko acard brać

    A Acard w jakim celu?

    preg.png
  • Złota2024 Koleżanka
    Postów: 49 59

    Wysłany: 21 marca, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaggLbn wrote:
    A Acard w jakim celu?
    Wcześniejsze poronienia, oraz 1 niedonoszona ciąża z wagą 1150 g. Profilaktycznie

  • MaggLbn Autorytet
    Postów: 297 476

    Wysłany: 21 marca, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że dzisiaj jestem zmęczona psychicznie. Jestem w ciągłym napięciu, do tego mdłości i straszna senność. Mam nadzieję, że to wszystko minie i z bejbikiem będzie wszystko w porządku.

    preg.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3871 6998

    Wysłany: 21 marca, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też dostałam zalecenie aby brać profilaktyczne acard 75 na noc

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Elasure Autorytet
    Postów: 1080 1583

    Wysłany: 21 marca, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w sumie acard 150mg na własną rękę już wdrożyłam od starań, jeden cykl 75mg a potem 150mg przez dwa i teraz kontynuuję 150

    age.png

    👩 37lat
    AMH 0,158 - 0,206 ng/ml LH 4,33 FSH 6,78
    Mthfr homo/Pai-1 hetero/IO + spora nadwaga
    KIR Bx, jeden kir implantacyjny/Allo MLR-0%/Ana 1 ujemne
    🧔‍♂️ 35 lat
    IO/Niski testosteron/Kiepskie parametry nasienia
    HBA 48%/DFI 45%/Stres oxy 13.78

    10.06.2022 poronienie w 9 tygodniu💔
    14.11.2024 Olaf 4140g,61cm 💙
    ******************
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4519 8301

    Wysłany: 21 marca, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strasznie mnie denerwują Ci lekarze którzy tylko straszą kobiety zamiast powiedzieć jak jest realnie .. nie można powiedzieć "jest pęcherzyk, ciąża może być młodsza, dlatego za dużo nie widać, ale proszę przyjść za tydzień to wtedy już na pewno coś zobaczymy" tylko gadają "jest pęcherzyk ale mały, nic nie widać, w sumie to nie wiadomo jak to się skończy, jest duże prawdopodobieństwo że ciąża się nie rozwinie" . Czy kiedyś komuś takie gadanie pomogło? Nie. Czy jeśli przygotują nas na najgorsze, zamiast dać czas na rozwój sytuacji, to czy to nam pomoże jak coś się stanie ? Też nie. To po jakiego grzyba takie rzeczy oni nam gadają.. Sama trafiłam wcześniej na takich lekarzy , cały czas przez miesiąc się martwiłam i nie pomogło mi to w przygotowaniu się do najgorszego , a nawet jeszcze bardziej mnie to dobiło..

    Dlatego powiem Wam dziewczyny, które dzisiaj miałyście wizytę, że według mnie mogłyście mieć później owulację i z tego powodu może nie być jeszcze za dużo widać albo Wasz lekarz mimo że przymuje prywatnie to też może mieć gorszy sprzęt (też tak trafiłam) i dlatego u Was mogło być mało widać a u kogoś innego na podobnym etapie więcej. Stres nam nie pomoże niestety , niczego nam nie ułatwi. Jeśli się będziecie martwić to polecam pójść do innego lekarza za kilka dni lub tydzień i powinno być wszystko jasne , a tym straszeniem lekarza się nie martwcie aż tak bo to i tak nic nie da 😘 zamiast stresowania się wizytą za dwa tygodnie radzę iść za tydzień i oszczędzić sobie nerwów 😘

    Jeśli chodzi o ciałko krwotoczne to też je mam na jajniku i moj gin powiedział że to nic groźnego, wchłonie się, w razie bólu wziąć no spe lub jeśli mocno boli mogę paracetamol.

    Przepraszam że tak się naprodukowalam ale mam uraz fo straszących mnie lekarzy i dziękuję Bogu że tym razem trafiłam na super ginekologa który podchodzi do tego racjonalnie ale i z umiejętnością przekazania informacji w nie stresujący sposób 🙂 mam nadzieję że okaże się jednak że u Was będzie wszystko dobrze i że kropusie będą rosnąć zdrowo ✊🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 20:49

    Niaha, Asioreq, damrade, LaBellePerle, Martka1997, Kinga83, Baszka lubią tę wiadomość

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3871 6998

    Wysłany: 21 marca, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lus1a wrote:
    Hej, dziś pierwszy raz zobaczyłam pęcherzyk. W poprzednich ciążach nie zdążyłam go zobaczyć, bo beta rosła słabo i nie doczekałam tego momentu. Narazie jest malutki tylko 4mm, bo jestem 4tyg+3dni, ale i tak się bardzo cieszę. Orientujecie się kiedy mogę ujrzeć zarodek i usłyszeć serduszko?

    Za około dwa tygodnie powinno być serduszko ❤️
    Gratulacje 🥰

    Lus1a lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 3871 6998

    Wysłany: 21 marca, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Strasznie mnie denerwują Ci lekarze którzy tylko straszą kobiety zamiast powiedzieć jak jest realnie .. nie można powiedzieć "jest pęcherzyk, ciąża może być młodsza, dlatego za dużo nie widać, ale proszę przyjść za tydzień to wtedy już na pewno coś zobaczymy" tylko gadają "jest pęcherzyk ale mały, nic nie widać, w sumie to nie wiadomo jak to się skończy, jest duże prawdopodobieństwo że ciąża się nie rozwinie" . Czy kiedyś komuś takie gadanie pomogło? Nie. Czy jeśli przygotują nas na najgorsze, zamiast dać czas na rozwój sytuacji, to czy to nam pomoże jak coś się stanie ? Też nie. To po jakiego grzyba takie rzeczy oni nam gadają.. Sama trafiłam wcześniej na takich lekarzy , cały czas przez miesiąc się martwiłam i nie pomogło mi to w przygotowaniu się do najgorszego , a nawet jeszcze bardziej mnie to dobiło..

    Dlatego powiem Wam dziewczyny, które dzisiaj miałyście wizytę, że według mnie mogłyście mieć później owulację i z tego powodu może nie być jeszcze za dużo widać albo Wasz lekarz mimo że przymuje prywatnie to też może mieć gorszy sprzęt (też tak trafiłam) i dlatego u Was mogło być mało widać a u kogoś innego na podobnym etapie więcej. Stres nam nie pomoże niestety , niczego nam nie ułatwi. Jeśli się będziecie martwić to polecam pójść do innego lekarza za kilka dni lub tydzień i powinno być wszystko jasne , a tym straszeniem lekarza się nie martwcie aż tak bo to i tak nic nie da 😘 zamiast stresowania się wizytą za dwa tygodnie radzę iść za tydzień i oszczędzić sobie nerwów 😘

    Podpisuję się pod tym rękoma i nogami 👍

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔31 lat ❤️ 👶 0 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Pati2804 Autorytet
    Postów: 4519 8301

    Wysłany: 21 marca, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niaha wrote:
    Podpisuję się pod tym rękoma i nogami 👍
    Dziękuję 😊🥰😘! 🍀
    Ja cały czas staram się mimo przeszłości walczyć z negatywnymi myślami wiec jak widzę że lekarze nie mają serca i tak negatywnie o tym mówią to aż mnie ściska w środku. No chyba że komuś to pasuje to okej , ale ja jestem anty straszenie kobiet bo ja bez tego się wystarczająco stresuje 😅

    I nawet jeśli znowu coś u mnie poszloby nie tak z ciążą to byłabym wdzięczna ginowi mojemu że pozwolił mi na spokój a nie zafundował nerwów 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 21:00

    age.png

    9tc 💔
    Badania :
    • Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
    • mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
    • polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
    Clexane 0,4

    29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
    02.11.2024r. Franek na świecie ❤
  • LaBellePerle Autorytet
    Postów: 1981 3237

    Wysłany: 21 marca, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Dziękuję 😊🥰😘! 🍀
    Ja cały czas staram się mimo przeszłości walczyć z negatywnymi myślami wiec jak widzę że lekarze nie mają serca i tak negatywnie o tym mówią to aż mnie ściska w środku. No chyba że komuś to pasuje to okej , ale ja jestem anty straszenie kobiet bo ja bez tego się wystarczająco stresuje 😅

    I nawet jeśli znowu coś u mnie poszloby nie tak z ciążą to byłabym wdzięczna ginowi mojemu że pozwolił mi na spokój a nie zafundował nerwów 🙂


    No ja mam podobne podejście. Z tym, że mi moj nic takiego strasznego nie nagadal, tak tylko powiedział, że za dwa tygodnie mam przyjść na kontrolne usg... Ale myślałam, że da mi usg i sama sobie popatrzę w domu co tam widać a tu klops. Koniec wizyty. Tak mnie to zszokowało, że nawet nie spytałam o to usg. Przez ro wszystko mam myśli czy nie iść jutro na betę 😭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 21:21

    preg.png


    17.04.2023 14:00 - Amelia, 4060g, 51 cm SN
    14.10.2021 13:54 - Oliwia, 4150g 53cm SN
    27.09.2020 0:55 - Wiktoria, 1150g, 36 cm CC

    "Nie ma takiego cierpienia, którego miłość nie byłaby w stanie uleczyć"


    9.10.2018 biochem.
    10.02.2019 18tc (*) Oliwia
    3.10.2019 20tc (*) Gabriela
‹‹ 58 59 60 61 62 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ