👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do szczepień jeszcze -rzucił mi się komentarz pewnej dziewczyny pod informacja o wycofaniu tych szczepionek, ze zaszczepiła się na krztusiec i też była to felerna szczepionka i zachorowała właśnie na krztusiec będąc w ciąży. Miała przez to wcześniej cc. Nie ma wielu zachorowań na Odrę, błonicę , polio czy krztusiec. Brak też informacji kto chorował i czy był zaszczepiony. Choruje wiele osób dorosłych , a dorośli praktycznie szczepią się zerowo.
-
@Asia091 tak, wydzielina jak w fazie lutealnej, biala i kremowa oraz w zwiekszonej ilosci.
Na drugie pytanie tez tak.
Ja szczepie zarowno obowiazkowe szczepienia jak i dodatkowe, bardziej sie boje powiklan po chorobach, niz ryzyka NOPU.
co do działania szczepionek to widze, ze dzieki temu, ze corka dostawala szczepionke na rotawirusy bardzo lagodnie znosi jelitowki, gdzie mnie przy tym samym wirusie od niej zmiata z planszy. Na grype tez udalo sie nie zachorowac mimo, ze cala grupa w zlobku przechodzila, wiec my akurat mamy pozytywne doswiadczenia.Nadzieja32, Asia091, Zumi, Fabregasowa, Domisiek lubią tę wiadomość
-
Paulivvv wrote:Nie wiem na ile to jest poprawne co napiszę, ale kiedyś znajoma która pracowała w punkcie pobrań, mówiła mi że przyjmowanie Duphastonu nie wpłynie na wynik poziomu progesteronu we krwi.
Duphaston zawiera syntetyczny odpowiednik progesteronu i faktycznie MOŻE on wpłynąć na wyniki stężenia progesteronu we krwi, ale raczej tak się nie dzieje i jest on niewidoczny. Takie coś mówiła mi ta dziewczyna z rok temu, ale może jest już na ten temat jakaś aktualizacja.
Masz racje, luteina wychodzi w badaniu a duphaston nie. 😊Zielona13 lubi tę wiadomość
-
@Asia091 Ja na początku miałam beżową/kawę z mlekiem ze względu na plamienia. Potem przy wysokiej dawce proga żółtą, gęstą. Teraz przy dawce 200mg mam ładną, białą, lśniącą. Najwięcej leci ze mnie rano, aż czuję jak wylatuje. W ciągu dnia ledwo co. Rozwolnienia jeszcze w ciąży nie miałam, raczej w drugą stronę.
@Zumi Niestety, nie ma żadnych przepisów, które mogłyby pociągnąć do jakiejkolwiek odpowiedzialności kobietę, która w ciąży pije czy pali. Nawet opieka społeczna może jedynie "pouczyć". No, chyba, że to kolejne dziecko i pierwsze zaniedbuje, ale to znowu batalia w sądzie.Asia091 lubi tę wiadomość
Starania od 04/24
👩🏻: 🎂34 ❌ niedoczynność tarczycy ➡️ euthyrox ✔️ hormony ✔️ HSG ✔️ monitoring ✔️ 2x stymulacja letrozolem
🧑🏻🦱: 🎂38 ❌ koncentracja (10mln), ruch (23%), morfologia (2%) ❌ jednostronne żylaki II st. ✔️ hormony
03/25 - II kreski 🥰
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
11+6 tc - 5,5 cm; brak ryzyk, wstępnie dziewczynka 🩷
14+5 tc - 112g 🩷
18+6 tc - 🩺
20+0 tc - połówkowe ➡️
22+6 tc - 🩺 -
Wine_Not wrote:Ja nie planuje szczepić w ogóle, żadnej wit K ani wkraplania do oczu…
Cześć wszystkim, podczytuję co u Was ale nie jestem w stanie być na bieżąco. Chciałam tylko powiedzieć, że medycyna rozwinęła się po to żeby pomagać a nie szkodzić. Witamina K jest niezbędna w procesie krzepnięcia krwi. Kilka lat temu znajoma lekarka spóźniła się na wigilię oddziałową ponieważ stwierdzała śmierć mózgu noworodka, któremu nie zdążono podać witaminy i miał wylew krwi do mózgu. Posty Facebookowe to nie publikacje medyczne z badań klinicznych, a te pierwsze się lepiej niosą niestety.psaj91, Nadzieja32, edka85, Zumi, Fabregasowa, Ilka96, izzou97, Domisiek lubią tę wiadomość
-
psaj91 wrote:@Asia091 Ja na początku miałam beżową/kawę z mlekiem ze względu na plamienia. Potem przy wysokiej dawce proga żółtą, gęstą. Teraz przy dawce 200mg mam ładną, białą, lśniącą. Najwięcej leci ze mnie rano, aż czuję jak wylatuje. W ciągu dnia ledwo co. Rozwolnienia jeszcze w ciąży nie miałam, raczej w drugą stronę.
@Zumi Niestety, nie ma żadnych przepisów, które mogłyby pociągnąć do jakiejkolwiek odpowiedzialności kobietę, która w ciąży pije czy pali. Nawet opieka społeczna może jedynie "pouczyć". No, chyba, że to kolejne dziecko i pierwsze zaniedbuje, ale to znowu batalia w sądzie.
Z tym piciem w ciąży to akurat można się naprawdę przejechać. Z moją córką na Gordonki chodzą bliźniaki z FAS, a matka nie wygląda na alkoholiczkę więc raczej nie tankowała całą ciążę. Z kolei moja sąsiadka miała bardzo nie miłą przygodę przy porodzie. Ktoś jej doradził żeby się smarowała Amolem jak ją boją plecy, a że dość intensywnie się wysmarowała przed pójściem na porodówkę i personel wyczuł od niej alkohol to po porodzi zrobili jej badanie krwi na obecność alkoholu i narkotyków, a dziecko zobaczyła dopiero jak przyszły wyniki i okazało się że jest czysta. Nawet chciała się z nimi sądzić o to że była podzielona od dziecka po porodzie. -
Iga Kwietniowa wrote:Z tym piciem w ciąży to akurat można się naprawdę przejechać. Z moją córką na Gordonki chodzą bliźniaki z FAS, a matka nie wygląda na alkoholiczkę więc raczej nie tankowała całą ciążę. Z kolei moja sąsiadka miała bardzo nie miłą przygodę przy porodzie. Ktoś jej doradził żeby się smarowała Amolem jak ją boją plecy, a że dość intensywnie się wysmarowała przed pójściem na porodówkę i personel wyczuł od niej alkohol to po porodzi zrobili jej badanie krwi na obecność alkoholu i narkotyków, a dziecko zobaczyła dopiero jak przyszły wyniki i okazało się że jest czysta. Nawet chciała się z nimi sądzić o to że była podzielona od dziecka po porodzie.
Ale to już PO porodzie. Dopóki dziecko jest w brzuchu, to niestety prawnie nie ma żadnych instrumentów żeby pociągnąć taką osobę do odpowiedzialności.Starania od 04/24
👩🏻: 🎂34 ❌ niedoczynność tarczycy ➡️ euthyrox ✔️ hormony ✔️ HSG ✔️ monitoring ✔️ 2x stymulacja letrozolem
🧑🏻🦱: 🎂38 ❌ koncentracja (10mln), ruch (23%), morfologia (2%) ❌ jednostronne żylaki II st. ✔️ hormony
03/25 - II kreski 🥰
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
11+6 tc - 5,5 cm; brak ryzyk, wstępnie dziewczynka 🩷
14+5 tc - 112g 🩷
18+6 tc - 🩺
20+0 tc - połówkowe ➡️
22+6 tc - 🩺 -
My będziemy szczepić na wszystkie obowiązkowe i zalecane. Ja też się w ciąży zaszczepię, żeby chronić bobasa. W dzisiejszych czasach łatwo ludziom wcisnąć teorie spiskowe przede wszystkim dlatego, że dzięki szczepieniom, nasze pokolenie i w większości pokolenie naszych rodziców, w życiu na oczy nie widziało jak wygląda chory na polio, dur brzuszny czy jak ma poważne powikłania po odrze. Takie polio na przykład przebiega tak, że od wirusa jest się SPARALIŻOWANYM, jak ma się szczęście w nieszczęściu to "jedynie" noga jest bezwładna, ale niestety większość przypadków to był paraliż od szyi w dół. To wymaga sztucznej wentylacji i zdanie na opiekę osób trzecich DO KOŃCA ŻYCIA. Z racji dużej wyszczepialności, do tej pory te choroby praktycznie przestały istnieć. Świetnym dowodem na skuteczność szczepień jest przykład krztuśca, którego u nas już dawno nie było, ale wrócił, ponieważ w Ukrainie nie jest on w obowiązkowych szczepieniach, więc choroba rozniosła się wraz z napływem milionów niezaszczepionych osób. Niestety foliarzom tworzącym teorie spiskowe nie da się tego wytłumaczyć, a internet ma to do siebie, że najlepiej klika się to co robi największe zamieszanie.
Pracując w klinice widziałam dzieci po zapaleniu mózgu wywołanym meningokokami oraz wirusem grypy. Ja widziałam tylko garstkę, bo większość dzieci tego nie przeżywa, a te które widziałam i z którymi pracowałam, są dziećmi leżącymi
Jakoś paracetamol czy antybiotyki podaje się bez zastanowienia, jeśli jest wskazanie, a przecież to ma tyle skutków ubocznych w ulotce. Na przykład paracetamol może tak zniszczyć wątrobę, że trzeba wykonać przeszczep. Każdy lek, każda szczepionka może wywołać skutki uboczne, ale mimo wszystko ten 1% ryzyka jest warty korzyści jakie te preparaty dają. Dodatkowo nie szczepiąc dzieci, stają się one śmiertelnym niebezpieczeństwem dla dzieci, które nie są zaszczepione z powodów medycznych ( część dzieci z chorobami neurologicznymi czy genetycznymi), jak jest wysoka wyszczepialność to takie dzieciaki są bezpieczne, a jak ona spada to niestety nie są chronione populacyjnie
Wybaczcie ten długi wywód, ale nóż w kieszeni się otwiera. Nieszczepione dzieci powinny mieć zakaz uczęszczania do publicznych placówek oświatowych, jak rodzice chcą ryzykować życiem dziecka to niech ryzykują życiem tylko swojego dzieckaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 21:09
Paulivvv, Foxy96, wellwellwell, Asia091, psaj91, edka85, Kropka89, Nana11, kalinok, Justa877, Fabregasowa, Jjkm97, Ilka96, TBK, izzou97, Domisiek lubią tę wiadomość
👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
-
Nadzieja32 wrote:My będziemy szczepić na wszystkie obowiązkowe i zalecane. Ja też się w ciąży zaszczepię, żeby chronić bobasa. W dzisiejszych czasach łatwo ludziom wcisnąć teorie spiskowe przede wszystkim dlatego, że dzięki szczepieniom, nasze pokolenie i w większości pokolenie naszych rodziców, w życiu na oczy nie widziało jak wygląda chory na polio, dur brzuszny czy jak ma poważne powikłania po odrze. Takie polio na przykład przebiega tak, że od wirusa jest się SPARALIŻOWANYM, jak ma się szczęście w nieszczęściu to "jedynie" noga jest bezwładna, ale niestety większość przypadków to był paraliż od szyi w dół. To wymaga sztucznej wentylacji i zdanie na opiekę osób trzecich DO KOŃCA ŻYCIA. Z racji dużej wyszczepialności, do tej pory te choroby praktycznie przestały istnieć. Świetnym dowodem na skuteczność szczepień jest przykład krztuśca, którego u nas już dawno nie było, ale wrócił, ponieważ w Ukrainie nie jest on w obowiązkowych szczepieniach, więc choroba rozniosła się wraz z napływem milionów niezaszczepionych osób. Niestety foliarzom tworzącym teorie spiskowe nie da się tego wytłumaczyć, a internet ma to do siebie, że najlepiej klika się to co robi największe zamieszanie.
Pracując w klinice widziałam dzieci po zapaleniu mózgu wywołanym meningokokami oraz wirusem grypy. Ja widziałam tylko garstkę, bo większość dzieci tego nie przeżywa, a te które widziałam i z którymi pracowałam, są dziećmi leżącymi
Jakoś paracetamol czy antybiotyki podaje się bez zastanowienia, jeśli jest wskazanie, a przecież to ma tyle skutków ubocznych w ulotce. Na przykład paracetamol może tak zniszczyć wątrobę, że trzeba wykonać przeszczep. Każdy lek, każda szczepionka może wywołać skutki uboczne, ale mimo wszystko ten 1% ryzyka jest warty korzyści jakie te preparaty dają. Dodatkowo nie szczepiąc dzieci, stają się one śmiertelnym niebezpieczeństwem dla dzieci, które nie są zaszczepione z powodów medycznych ( część dzieci z chorobami neurologicznymi czy genetycznymi), jak jest wysoka wyszczepialność to takie dzieciaki są bezpieczne, a jak ona spada to niestety nie są chronione populacyjnie
Wybaczcie ten długi wywód, ale nóż w kieszeni się otwiera. Nieszczepione dzieci powinny mieć zakaz uczęszczania do publicznych placówek oświatowych, jak rodzice chcą ryzykować życiem dziecka to niech ryzykują życiem tylko swojego dzieckaNie rozumiem, jak ktoś świadomie, może narażać swoje dziecko
Ja już po diabetologu, dalej dieta, ruch, insuliny na szczęście nie dostałam, jestem szczęśliwaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 21:20
wellwellwell, psaj91, Zumi, Nana11, izzou97, Domisiek lubią tę wiadomość
-
Nadzieja32 wrote:My będziemy szczepić na wszystkie obowiązkowe i zalecane. Ja też się w ciąży zaszczepię, żeby chronić bobasa. W dzisiejszych czasach łatwo ludziom wcisnąć teorie spiskowe przede wszystkim dlatego, że dzięki szczepieniom, nasze pokolenie i w większości pokolenie naszych rodziców, w życiu na oczy nie widziało jak wygląda chory na polio, dur brzuszny czy jak ma poważne powikłania po odrze. Takie polio na przykład przebiega tak, że od wirusa jest się SPARALIŻOWANYM, jak ma się szczęście w nieszczęściu to "jedynie" noga jest bezwładna, ale niestety większość przypadków to był paraliż od szyi w dół. To wymaga sztucznej wentylacji i zdanie na opiekę osób trzecich DO KOŃCA ŻYCIA. Z racji dużej wyszczepialności, do tej pory te choroby praktycznie przestały istnieć. Świetnym dowodem na skuteczność szczepień jest przykład krztuśca, którego u nas już dawno nie było, ale wrócił, ponieważ w Ukrainie nie jest on w obowiązkowych szczepieniach, więc choroba rozniosła się wraz z napływem milionów niezaszczepionych osób. Niestety foliarzom tworzącym teorie spiskowe nie da się tego wytłumaczyć, a internet ma to do siebie, że najlepiej klika się to co robi największe zamieszanie.
Pracując w klinice widziałam dzieci po zapaleniu mózgu wywołanym meningokokami oraz wirusem grypy. Ja widziałam tylko garstkę, bo większość dzieci tego nie przeżywa, a te które widziałam i z którymi pracowałam, są dziećmi leżącymi
Jakoś paracetamol czy antybiotyki podaje się bez zastanowienia, jeśli jest wskazanie, a przecież to ma tyle skutków ubocznych w ulotce. Na przykład paracetamol może tak zniszczyć wątrobę, że trzeba wykonać przeszczep. Każdy lek, każda szczepionka może wywołać skutki uboczne, ale mimo wszystko ten 1% ryzyka jest warty korzyści jakie te preparaty dają. Dodatkowo nie szczepiąc dzieci, stają się one śmiertelnym niebezpieczeństwem dla dzieci, które nie są zaszczepione z powodów medycznych ( część dzieci z chorobami neurologicznymi czy genetycznymi), jak jest wysoka wyszczepialność to takie dzieciaki są bezpieczne, a jak ona spada to niestety nie są chronione populacyjnie
Wybaczcie ten długi wywód, ale nóż w kieszeni się otwiera. Nieszczepione dzieci powinny mieć zakaz uczęszczania do publicznych placówek oświatowych, jak rodzice chcą ryzykować życiem dziecka to niech ryzykują życiem tylko swojego dziecka
Czytałam książkę - reportaż i właśnie był tam rozdział o ludziach, którzy popełnili samobójstwo właśnie przez połknięcie dużego opakowania popularnego leku bez recepty - Paracetamolu. Nie wiem ile w tym prawdy, ale podobno bardzo bolesna świadoma śmierć na skutek uszkodzenia wątroby, gdzie tak naprawdę nie da się odratować pacjenta, które jednak zmieni zdanie. -
Foxy96 wrote:Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości
Nie rozumiem, jak ktoś świadomie, może narażać swoje dziecko
Ja już po diabetologu, dalej dieta, ruch, insuliny na szczęście nie dostałam, jestem szczęśliwa
Super! Trzymam kciuki, żeby nie trzeba było insulinyu mnie po jednorazowym incydencie z glukozą na czczo 107, na szczęście już stabilnie. Tzn. z glukometru zawsze za wysoko, więc już się nie kłuję, ale z krwi zawsze w normie, a że chodzę co tydzień się kłuć na potas to diabetolog kazała badać też glukozę od razu
Foxy96, Zumi lubią tę wiadomość
👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
-
Nie ma nawet najmniejszej wzmianki w prawie, że mogą coś jej zrobić kobieta w ciąży jest pod szczególną ochroną i opieką. Ewentualnie opieka może zrobić notatkę jeśli mają jakiś nadzór kuratorski itp.
Tak z innej strony to kolega pracuje jako listonosz i to były te czasy gdzie z zasiłkiem szedł do osoby i dawał pieniądze do ręki i opowiadał historię jak zobaczył na własne oczy jak ciężarna dziewczyna młoda jakieś 20 lat wciągała przy nim narkotyki a jej amant zaprosił mojego kolegę na uwaga piwko i darmowego 🍦. On wyszedł i zadzwonił na policję to gościa zamknęli na 24 a z nią to nie wiadomo co się stało. W każdym bądź razie mówił że to nim tak wstrząsnęło bo w domu czekała na niego żona w ciąży.
Nie myślcie że ja marginesuje ludzi ani że co to mam za znajomych bo nawet całkiem porządnychtylko w swoim jeszcze niedługim życiu bardzo wiele widziałam i swoje przeżyłam, pracowałam też z różnymi ludźmi czy w Polsce czy za granicą i mam niestety to doświadczenie że widziałam trochę rzeczy.
Najlepszym przykładem jaki miałam okazję przeżyć był w pracy to mój klient chłopak z niepełnosprawnością (obie ręce miał obcięte na wypadku z piłą)żona i dwójką dzieci, i związku że pracowałam w agencji pracy to przyszedł o tą pracę wypytać bo on chce pracować i mam mu pomóc, to były czasy pandemii więc wszystko było ograniczone nawet ten kontakt międzyludzki ale gość był tak zdeterminowany że powiedział że on nie wyjdzie stąd dopóki mu nie pomogę, słuchajcie siedział ze mną prawie 2h i znalazłam kilka ofert i jakąś agencję która ma projekt z UE, i uwaga chłopak przyszedł za tydzień z umową o pracę jako specjalista IT czyli zaczął pracę w swoim zawodzie!! Ja byłam w takim szoku że nie wiedziałam co powiedzieć a on do mnie że dzięki mnie będzie mógł utrzymać żonę i dzieci, że pojadą na wakacje, że kupi żonie kwiaty, że odciąży żonę finansowo, jak już wychodził to chciałam mu pogratulować i podałam rękę odruchowo a on mnie przytulił. Dobrze że wyszedł bo zaczęłam tak wyć jak bóbr, piszę to bo ten chłopak jest dla mnie Bohaterem jest przykładem determinacji.
Słuchajcie jak za dużo gadam to mnie upomnijcie 🤣 bo serio się zapędziłam- WybaczcieZumi lubi tę wiadomość
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
TP 18.11.2025. 🤞 -
Nadzieja32 wrote:My będziemy szczepić na wszystkie obowiązkowe i zalecane. Ja też się w ciąży zaszczepię, żeby chronić bobasa. W dzisiejszych czasach łatwo ludziom wcisnąć teorie spiskowe przede wszystkim dlatego, że dzięki szczepieniom, nasze pokolenie i w większości pokolenie naszych rodziców, w życiu na oczy nie widziało jak wygląda chory na polio, dur brzuszny czy jak ma poważne powikłania po odrze. Takie polio na przykład przebiega tak, że od wirusa jest się SPARALIŻOWANYM, jak ma się szczęście w nieszczęściu to "jedynie" noga jest bezwładna, ale niestety większość przypadków to był paraliż od szyi w dół. To wymaga sztucznej wentylacji i zdanie na opiekę osób trzecich DO KOŃCA ŻYCIA. Z racji dużej wyszczepialności, do tej pory te choroby praktycznie przestały istnieć. Świetnym dowodem na skuteczność szczepień jest przykład krztuśca, którego u nas już dawno nie było, ale wrócił, ponieważ w Ukrainie nie jest on w obowiązkowych szczepieniach, więc choroba rozniosła się wraz z napływem milionów niezaszczepionych osób. Niestety foliarzom tworzącym teorie spiskowe nie da się tego wytłumaczyć, a internet ma to do siebie, że najlepiej klika się to co robi największe zamieszanie.
Pracując w klinice widziałam dzieci po zapaleniu mózgu wywołanym meningokokami oraz wirusem grypy. Ja widziałam tylko garstkę, bo większość dzieci tego nie przeżywa, a te które widziałam i z którymi pracowałam, są dziećmi leżącymi
Jakoś paracetamol czy antybiotyki podaje się bez zastanowienia, jeśli jest wskazanie, a przecież to ma tyle skutków ubocznych w ulotce. Na przykład paracetamol może tak zniszczyć wątrobę, że trzeba wykonać przeszczep. Każdy lek, każda szczepionka może wywołać skutki uboczne, ale mimo wszystko ten 1% ryzyka jest warty korzyści jakie te preparaty dają. Dodatkowo nie szczepiąc dzieci, stają się one śmiertelnym niebezpieczeństwem dla dzieci, które nie są zaszczepione z powodów medycznych ( część dzieci z chorobami neurologicznymi czy genetycznymi), jak jest wysoka wyszczepialność to takie dzieciaki są bezpieczne, a jak ona spada to niestety nie są chronione populacyjnie
Wybaczcie ten długi wywód, ale nóż w kieszeni się otwiera. Nieszczepione dzieci powinny mieć zakaz uczęszczania do publicznych placówek oświatowych, jak rodzice chcą ryzykować życiem dziecka to niech ryzykują życiem tylko swojego dziecka
Super opisane, trafne słowa.
Faktycznie jest tak, że dziwaczne teorie i dezinformacja szerzą się w szaleńczym tempie, a niestety treści edukacyjne, poparte jakimiś badaniami stają się niewidoczne. Głupi przykład, ale ja przeglądając jakiegoś instagrama czy tiktoka nie trafiłam nigdy na rolkę o tym jak ważne są szczepienia, co dają, jak powinny być przeprowadzane itd, za to niejednokrotnie trafiałam na rolki szurniętych influencerów, którzy straszyli wszczepianiem chipów podczas szczepienia i zachęcali do leczenia i profilaktyki chorób u dzieci pod postacią jakiś absurdalnych rytuałów i wywarów zielarskich. -
Nadzieja32 wrote:Super! Trzymam kciuki, żeby nie trzeba było insuliny
u mnie po jednorazowym incydencie z glukozą na czczo 107, na szczęście już stabilnie. Tzn. z glukometru zawsze za wysoko, więc już się nie kłuję, ale z krwi zawsze w normie, a że chodzę co tydzień się kłuć na potas to diabetolog kazała badać też glukozę od razu
Trochę mi zajęło ogarnięcie diety, ale już jest dobrze
Nadzieja32 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja32 wrote:Nieszczepione dzieci powinny mieć zakaz uczęszczania do publicznych placówek oświatowych
Pamiętaj też, że szczepienia nie dają odporności na całe życie, a jakoś mało dorosłych się doszczepia. -
Iga Kwietniowa wrote:A tak z innej beczki, to jakie macie auto żeby komfortowo zmieścić więcej niż jeden fotelik?
-
Do tematu alkoholu i używek w ciąży.
Zawsze się o tym słyszało, że są kobiety które nadużywają alkoholu czy innych substancji, ale jakoś ja żyłam w swojej bańce, że to są jakieś odległe historie, bo przecież ja w swoim otoczeniu nie zaobserwowałam tego. Aż raz na imprezie spotkałam taką dawną znajomą ze szkoły, nie było opcji z nią pogadać bo była tak pijana i chyba czymś naćpana, że ledwo wiedziała gdzie jest. Zdziwiło mnie to, że ją tam widzę i to w takim stanie, bo wiedziałam że jej partner to dopiero prawdziwy alkoholik, który też tam zresztą był, a mają w domu 2 małych dzieci i nikogo do pomocy. No ale dobra - może ktoś im zaoferował pomoc przy dzieciach. Na drugi dzień było jeszcze ciekawiej, jak jej kuzynka pisała posty na lokalnych grupach na FB i do znajomych, że ich poszukuje bo wczorajszej nocy podrzucili jej pod dom te dwójkę dzieci i ona nie ma z nimi kontaktu, no i szuka czy ktoś coś wie co się z nimi dzieje. Jakie było moje zdziwienie, gdy kilka godzin po tym wszystkim, ta dziewczyna na facebooku ogłasza, że jest w 23tc trzeciej ciąży. Ja myślałam, że to mi się zwiduje. Jak można być tak nieodpowiedzialnym. -
Dziękuję za odpowiedzi.
Co do wydzieliny muszę popytać lekarza w poniedziałek a rozwolnienie to mi się zdarzyło 3 raz.
@Nadzieja32
Takie wypowiedzi są potrzebne, dzięki nim jesteśmy bardziej świadomi.
A poza tym podoba mi się, że nie tylko rozmawiamy na temat ciąży i wyprawek. 🙂09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
TP 18.11.2025. 🤞 -
Fluffy. wrote:😂 Zmieniłabyś zdanie, gdyby NOP dotknął bliskiej Ci osoby. Szczepiłam syna zgodnie z kalendarzem, dopóki nie dostał czegoś, co w ulotce jest nazwane "krzykiem mózgowym". Wylądował w szpitalu, a nikt nie wziął pod uwagę, że kilka godzin wcześniej był szczepiony, nikt tego nie zgłosił, nie odnotował. Stąd tak mało zgłoszonych NOPów. Wtedy nie miałam świadomości, że mogę to zgłosić sama.
Pamiętaj też, że szczepienia nie dają odporności na całe życie, a jakoś mało dorosłych się doszczepia.
Tak samo mogę powiedzieć, że nie podałabyś paracetamolu po tym jakby ktoś w Twojej rodzinie wymagał po nim przeszczepu wątroby albo po podaniu antybiotyku walczył o życie, a mam pacjentów, którzy właśnie po antybiotyku o to życie walczyli, jedank nadal korzyść stosowania tych leków, przewyższa ryzyko. Każdy lek, suplement i szczepienie ma ryzyko skutków ubocznych.
Jestem zawodem medycznym, wierzę w medycynę EBM, a nie nakręcanie strachu i teorii spiskowych.
Dorośli, jeśli nie jeżdżą w regiony w których dana choroba występuje, nie muszą się doszczepiać, bo z racji wysokiej wyszczepialności dzieci, te choroby się nie roznoszą. Niestety obecnie doszczepianie dorosłych jest wskazane, bo jest dużo bezmyślnych antyszczepionkowców.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca, 21:44
Nana11, Ilka96, Domisiek lubią tę wiadomość
👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
-
Nadzieja32 napisała już w zasadzie wszystko... Dodam tylko, że trwają prace nad szczepionką na boreliozę (może już w tym roku się skończą) i nie ukrywam, że chętnie bym z niej skorzystała. Wtedy każde wyjście do lasu, złapanie kleszcza, nie byłoby tak stresujące i człowiek nie żyłby w stresie zastanawiając się, czy pojawi się u niego rumień.
Kropka89, Nana11, Ilka96, kalinok, Domisiek lubią tę wiadomość