👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolina, powinnaś pójść na zwolnienie już teraz. Taka fizyczna praca nie jest wskazana w ciąży. A przy okazji - jaki masz termin, bo nie mam cię na liście?
W pierwszej ciąży pracowałam do końca szóstego miesiąca, potem poszłam na L4 i do tej pory jeszcze nie wróciłam do roboty. No bo na okrągło - macierzyński, zwolnienie, macierzyński itd. A będzie już prawie 7 lat... 😄 Ale ja pracuję w budżetówce, a tam nikt się niczym nie przejmuje.libby7, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
@anna.90 – ja też czuję jedynie ból piersi. Żadnych mdłości, wymiotów. Jedynie przez pierwsze dwa, może trzy tygodnie usypiałam już o 18/19. Ostatnio nasilił mi się apetyt.
@libby7 – gratulacje! Cieszymy się z Tobą 😊
@Ania 89 – trzymam kciuki za bardzo dobry wynik 😊
@Znajoma – mam tak samo. Łeb jak sklep. I jeszcze wczoraj nie dostaliśmy pozwolenia na budowę ☹ Ale głowa do góry i do przodu 😉
@Karo Lina – gratulacje! Ładny wynik. Rozważ może szczerą rozmowę z pracodawcą o zakresie obowiązków. Może uda się robić coś lżejszego. Jeśli nie, to rozważ wzięcie L4. Ja mam pracę biurową, ale atmosfera w pracy jest nerwowa.
@natka002 – spokojnej wizyty i samych dobrych wieści 😊
@Klaudiab – na pewno wszystko na wizycie będzie dobrze 😊
@Haniaxoxo – gratulacje wyniku! I spokojnej wizyty 😊
@edka85 – ja wysłałam mojej Mamie zdjęcie z pierwszego USG, gdzie była tylko malutka kropeczka i ona na to „no wreszcie”
@ justyna14 – jesteśmy w tym samym dniu ciążyCo do pracy, to mam ogromną niechęć do pracowania, bo w tej firmie każda kobieta, która zachodzi w ciążę jest wywalana na bruk (nie ma do czego wracać), więc chęci do pracy mam zerowe. Lekarz już dwa tygodnie temu mówił mi, że wystarczy bym zadzwoniła do niego i mi wystawi L4. Z drugiej strony w razie „w” chciałabym pracować chociaż do końca pierwszego trymestru. Mojego męża brat żeni się w czerwcu i też nie chcę „zabierać im uwagi rodziny”, więc planuję poinformować teściów po weselu.
@izzou97 – mam tak samo z pracą
@Nana11 – mam podobnie z pracą i dojazdami. W sumie codziennie spędzam 2h 20 min w autobusach (dojazd i powrót z pracy) a zapachy mnie drażnią w komunikacjiBardzo dużo kobiet bierze L4 na początek ciąży, jak męczą ich mdłości itd.
Haniaxoxo, libby7, Vergeet lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny krew oddana i teraz w mega stresie czekam na wynik. Oby tylko był dobry przyrost 🍀🤞
peonia, anna.90, edka85, Haniaxoxo, nnaciaa, libby7, Wenka, Juka96, Karolka11 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja nie mam w ogóle objawów ciążowych i zaczynam się poważnie stresować 🤣🤣 dzisiaj wstałam z budzikiem pierwszy raz od 5 dni, a nie o 5/6 rano, zaparcia to przez progesteron miewałam już po owulce, lekkie ćmienie okresowo/owulacyjne i bardzo lekkie bóle piersi, dziś mi temperatura spadła do 36.62 z 36.72.. zrobiłam test i ciemniejszy niż wczoraj, ale no... co jest grane 🤣💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
💊 •PregnaStart •Omega 3-6-9 •Magne B6 Forte •LaciBios
Pierwsze Bąbelki🤰🏼:
✨13.02 ~ 1DC
🥚 28.02 ~ 16DC
💌 07.03 ~ 7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~ 9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~ 10dpo: Beta 23.70, Prog 19.50
💌 12.03 ~ 12dpo: Beta 92.90, Prog 29.49 (+279.70%)
💌 14.03 ~ 14dpo: Beta 273.40, Prog 31.57 (+187.40%)
✨19.03 (4+6) ~ 37mm pęcherzyk Kropusia🥹
✨ 31.03 ~ dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨ 16.04 ~ Misie mają po 2.11cm💕
⏳ 07.05 prenatalne
⏳ 14.05 wizyta kontrolna
-
Dziewczyny, powodzenia na dzisiejszych wizytach! 🤞🤞🤞 Dawajcie znać, może z waszymi dobrymi wiadomościami szybciej mi zleci czas do mojej wizyty 😁
Ja mam bardzo fajny zespół w pracy, właściwie same kobiety, również z małymi dziećmi, świeżo po macierzyńskich, więc się nie martwię. Myślę, że chciałabym pracować do końca czerwca/lipca, ale zobaczymy jak się to wszystko potoczy. Wiem, że jak tylko poinformuję o ciąży, to kierownik znajdzie mi takie zadania, żebym się nie przemęczała. Na poczatek planuję uderzyć do kierownika, potem informiwać zespół, ale na pewno nie powiem nic przed świętami.nnaciaa, Klaudiab, Haniaxoxo, Vergeet lubią tę wiadomość
-
Molahonkeey wrote:Dziewczyny, ja nie mam w ogóle objawów ciążowych i zaczynam się poważnie stresować 🤣🤣 dzisiaj wstałam z budzikiem pierwszy raz od 5 dni, a nie o 5/6 rano, zaparcia to przez progesteron miewałam już po owulce, lekkie ćmienie okresowo/owulacyjne i bardzo lekkie bóle piersi, dziś mi temperatura spadła do 36.62 z 36.72.. zrobiłam test i ciemniejszy niż wczoraj, ale no... co jest grane 🤣
Molahonkeey lubi tę wiadomość
-
Molahonkeey wrote:Dziewczyny, ja nie mam w ogóle objawów ciążowych i zaczynam się poważnie stresować 🤣🤣 dzisiaj wstałam z budzikiem pierwszy raz od 5 dni, a nie o 5/6 rano, zaparcia to przez progesteron miewałam już po owulce, lekkie ćmienie okresowo/owulacyjne i bardzo lekkie bóle piersi, dziś mi temperatura spadła do 36.62 z 36.72.. zrobiłam test i ciemniejszy niż wczoraj, ale no... co jest grane 🤣
Spokojnie, ja do dnia dzisiejszego mam tylko objaw bolących piersi (teraz już mniej bolą).
Dopiero od około tygodnia większy apetyt (zwłaszcza na mięso).Molahonkeey lubi tę wiadomość
-
Molahonkeey wrote:Dziewczyny, ja nie mam w ogóle objawów ciążowych i zaczynam się poważnie stresować 🤣🤣 dzisiaj wstałam z budzikiem pierwszy raz od 5 dni, a nie o 5/6 rano, zaparcia to przez progesteron miewałam już po owulce, lekkie ćmienie okresowo/owulacyjne i bardzo lekkie bóle piersi, dziś mi temperatura spadła do 36.62 z 36.72.. zrobiłam test i ciemniejszy niż wczoraj, ale no... co jest grane 🤣
Mola, jeszcze przyjdzie czas na objawyJa mam termin jakieś 20 dni przed Tobą, to w tym czasie co jesteś, u mnie było jeszcze spoko, też czułam trochę piersi, zmęczenie większe, ale poza tym było w miarę ok
Gorzej podobno się właśnie zaczyna trochę później (czego Ci oczywiście nie życzę 😅)
Molahonkeey lubi tę wiadomość
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm -
Hej, co do pracy to ja mam pracę siedzącą przy biurku, możliwość od czasu do czasu pracy zdalnie, dojazdy krótkie 15-30 min autem. Do tego mimo stresującej branzy tak sobie ułożyłam stosunki w firmie, że praca jest mało stresujaca. Ilość obowiązków dostosowuje sobie do możliwości.
Do tego na lipiec mam umówioną rozmowę podwyżkowa i za żadne skarby nie chce jej przepuścić. Po pierwsze dlatego, że więcej pieniędzy na l4 i na macierzyńskim, a po drugie po powrocie nie wchodzę z niższego pułapu. Nie wiem czy dostanę jak powiem ze zaraz l4, ale będę walczyć 😁
Także, jeśli ciąża się utrzyma to ja planuje pracować co najmniej do 5 miesiaca i wtedy rzeczywiście najchętniej bym w lipcu poszłam na l4. Jak nie wtedy to maaaax 6 miesiąc.
Więcej pewnie będzie zależeć od rekrutacji osoby na moje zastępstwo i możliwości, od kiedy będzie mogła przyjść do pracyNo i oczywiście mojego samopoczucia. Życie zweryfikuje.
👩🏻 29 👱🏼♂️36
7 cykl starań po rzuceniu Anty
🙋♀️Styczeń 2025 r. pod opieką dietetyczki klinicznej (odporność, jelita, wsparcie w walce z HPV 51). Pozostałe badania w normie.
🙋♀️ Styczeń/Luty 2025 r. monitoringi cyklu (owulacja potwierdzona, progesteron 7dpo wysoki, faza lutealna 11/12 dni, cienkie endometrium ok. 7-8 mm)
🙋♂️ Luty 2025 r. morfologia nasienia 10%, fragmentacja DNA w normie
🙋♀️ Luty 2025 r. bakteria Clostridium (Organix Gastro), wprowadzone probiotyki i suple na wsparcie jelit i wątroby
🙋♀️ Luty 2025 r. cykl stymulowany (Mensinorm 75 w 3dc, Ovitrelle + ustrogestan). Udało się pogrubić endometrium do 10mm !!!
13.03.2025 - Beta 86
17.03.2025 - Beta 466
-
Karo Lina wrote:Jestem aż w szoku jak czytam że chciałybyście pracować tak długo, że aż do końca pierwszego trymestru, a mogę zapytać w jakich miejscach pracujecie, jaki zawód wykonujecie? Widziałam że jedna dziewczyna pracuje w przedszkolu, ale o was pozostałych nic nie wiem i nie wiem czy to może ja przesadzam ze zbyt wczesnym odejściem na zwolnienie mimo że czuję się dobrze, czy po prostu mamy dosyć różne zawody ☺️
Karo Lina, w Twoim przypadku to bym się nawet nie zastanawiała, taka ciężka i długa praca to jak najbardziej na zwolnienie.
Ja pracuję projektowo w branży budowlanej, za biurkiem, więc nie przemęczam się fizycznie, jedynie jeśli dużo drukujemy na ploterach to te opary z tuszu trochę śmierdzą, czasem jest mocno stresująco bo trzeba coś na już, a szef nie przekazał nam że za 5 min przyjdzie człowiek po odbiór projektu albo są jakieś problemy z przetargami, urzędami itd, ale sama praca to głównie przed komputerem.
U mnie minus te dojazdy, mam z najbliższego przystanku autobusowego do pracy jeszcze 2,5 km do przejścia na piechotę, a autobus nie jeździ zbyt często. Po południu przynajmniej mąż po mnie przyjeżdża zwykle, ale muszę za to chwilę dłużej na niego poczekać i posiedzieć .12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm -
Haniaxoxo wrote:Hej, co do pracy to ja mam pracę siedzącą przy biurku, możliwość od czasu do czasu pracy zdalnie, dojazdy krótkie 15-30 min autem. Do tego mimo stresującej branzy tak sobie ułożyłam stosunki w firmie, że praca jest mało stresujaca. Ilość obowiązków dostosowuje sobie do możliwości.
Do tego na lipiec mam umówioną rozmowę podwyżkowa i za żadne skarby nie chce jej przepuścić. Po pierwsze dlatego, że więcej pieniędzy na l4 i na macierzyńskim, a po drugie po powrocie nie wchodzę z niższego pułapu. Nie wiem czy dostanę jak powiem ze zaraz l4, ale będę walczyć 😁
Także, jeśli ciąża się utrzyma to ja planuje pracować co najmniej do 5 miesiaca i wtedy rzeczywiście najchętniej bym w lipcu poszłam na l4. Jak nie wtedy to maaaax 6 miesiąc.
Więcej pewnie będzie zależeć od rekrutacji osoby na moje zastępstwo i możliwości, od kiedy będzie mogła przyjść do pracyNo i oczywiście mojego samopoczucia. Życie zweryfikuje.
A nie jest tak, że jeśli chodzi o macierzyński, to liczona jest i tak średnia z wypłat z ostatnich 12 miesięcy, więc jeśli przepracujesz tylko miesiąc na tej wyższej wypłacie, to nie za dużo Ci to zmieni?
No ale wiadomo, zawsze lepiej wracać później do wyższejHaniaxoxo lubi tę wiadomość
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm -
Pamiętam jak w pierwszej ciąży planowałam że będę pracować - praca w budżetówce - komputer ja i studenci … czyli klient często roszczeniowy i chamsko próbujący wyprowadzić z równowagi 😌pamiętam że jechałam na sobotni dyżur i poczułam ciepło w majtkach…wbiegłam do kibelka a tam krwotok…
Już tego dnia nie pracowałam, pojechałam na sor. Krwiak się oczyścił. Musiałam leżeć i tak zaczęło sie moje zwolnienie. Był to 7tc. Pierwsza ciąża nie była przyjemna bo jak tylko dostałam zielone światło na spacery i jakaś „aktywnosc” to weszliśmy w zamknięcie Covidowe 🫣 stary mój utknął na całą prawie ciążę za granicą bo przez COVID były zawirowania… masakra…
Także w obecnej ciąży coś planuje ale niczego nie zakładam. Z jednej strony zaraz znowu zostanę na 8tyg sama z 4,5 letnią córką więc to już będzie myślę wyzwanie - odprowadzić do przedszkola, dojechać na 7.30 do pracy… odebrać… zakupy, obiady… i wiosna czyli młoda na rower , hulajnogę🤣🤣 boshe… jak to pisze to już jest mi słabo na samą myśl 🤣 obecnie jestem na zwolnieniu ale od internisty bo mam infekcję .. leżę pod kocykiem , odpoczywam i jest super 😀 zobaczymy jak się ułoży. Teoretycznie chciałabym pracować do końca czerwca , w lipcu przedszkole mam zamknięte więc już bym w domu została… ale jak się to wszystko ułoży to życie pokaże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca, 09:39
🙍🏻♀️39l
🙍🏻♂️41l
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
👧🏻 28.08.2020 😍
01.2025 —> wracamy po rodzeństwo
FET 04.03.2025 4.1.1
8 dpt beta hcg 59,61
10 dpt beta hcg 122,80
13 dpt beta hcg 468
20 dpt beta hcg 4742
27 dpt ❤️❤️❤️ CRL 0,72 cm😍😍
-
Karo Lina wrote:Jestem aż w szoku jak czytam że chciałybyście pracować tak długo, że aż do końca pierwszego trymestru, a mogę zapytać w jakich miejscach pracujecie, jaki zawód wykonujecie? Widziałam że jedna dziewczyna pracuje w przedszkolu, ale o was pozostałych nic nie wiem i nie wiem czy to może ja przesadzam ze zbyt wczesnym odejściem na zwolnienie mimo że czuję się dobrze, czy po prostu mamy dosyć różne zawody ☺️
Ja jestem fizjoterapeutą, ale mam dość fajny tryb pracy. Na pewno muszę po serduszkowej wizycie powiedzieć w pracy bo kilku rzeczy nie będę mogła robić
Pierwsza ciąże pracowałam do 6 mca , gdzie każdy szedł od razu na zwolnienie
I szczerze ? Nikt mi za to nie podziękował
Dlatego teraz jak będę się źle czuła to idę i tyle. Szkoda mi tylko zostawić pacjentów na lodzie bo grafik mam pełny do maja
Jak będzie zobaczymy
Ale stres przed rozmową z szefowymi mam masakryczny bo wiem że dobrze nie zareagują ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca, 09:50
-
Molahonkeey wrote:Dziewczyny, ja nie mam w ogóle objawów ciążowych i zaczynam się poważnie stresować 🤣🤣 dzisiaj wstałam z budzikiem pierwszy raz od 5 dni, a nie o 5/6 rano, zaparcia to przez progesteron miewałam już po owulce, lekkie ćmienie okresowo/owulacyjne i bardzo lekkie bóle piersi, dziś mi temperatura spadła do 36.62 z 36.72.. zrobiłam test i ciemniejszy niż wczoraj, ale no... co jest grane 🤣
-
Haniaxoxo wrote:Hej, co do pracy to ja mam pracę siedzącą przy biurku, możliwość od czasu do czasu pracy zdalnie, dojazdy krótkie 15-30 min autem. Do tego mimo stresującej branzy tak sobie ułożyłam stosunki w firmie, że praca jest mało stresujaca. Ilość obowiązków dostosowuje sobie do możliwości.
Do tego na lipiec mam umówioną rozmowę podwyżkowa i za żadne skarby nie chce jej przepuścić. Po pierwsze dlatego, że więcej pieniędzy na l4 i na macierzyńskim, a po drugie po powrocie nie wchodzę z niższego pułapu. Nie wiem czy dostanę jak powiem ze zaraz l4, ale będę walczyć 😁
Także, jeśli ciąża się utrzyma to ja planuje pracować co najmniej do 5 miesiaca i wtedy rzeczywiście najchętniej bym w lipcu poszłam na l4. Jak nie wtedy to maaaax 6 miesiąc.
Więcej pewnie będzie zależeć od rekrutacji osoby na moje zastępstwo i możliwości, od kiedy będzie mogła przyjść do pracyNo i oczywiście mojego samopoczucia. Życie zweryfikuje.
-
Ja pracuję w markecie. Jest to ciężka fizyczna praca. Dużo dźwigania i chodzenia. W pierwszej nieudanej ciąży od 4 tygodnia byłam już na zwolnieniu. Teraz mi się trafiło tak że dowiedziałam się o ciąży 5 dni przed urlopem. Był to 5 tydzień. Więc idealnie się złożyło. W urlopie poinformowalam managera że ide do lekarza po urlopie więc już do pracy nie wróciłam
No i dziś właśnie idę na pierwszą wizytę o 18.00. Ależ stres...
Trzymajcie kciuki. Ja również trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze bety i wizyty. -
Ja mam podobną sytuację co @Wenka, właśnie skończył mi się macierzyński i jestem na urlopie wypoczynkowym. W teorii miałam wrócić po Wielkanocy, ale no pewnie wezmę od razu l4, bo bez sensu jakbym miała wrócić na 3 miesiące. Trochę się stresuję rozmową z kierownikiem, bo szczerze mówiąc myślałam, że nam się nie uda i byłam już w pracy się pokazać i rozmawialiśmy tak, że wracam.. ale mam nadzieję, że mnie zrozumie. Czekam na wizytę (tak ubolewam, bo miała być dzisiaj 😩) i będę się z nim kontaktować. W poprzedniej ciąży chodziłam do 20 tygodnia i z perspektywy czasu mogłam iść wcześniej. Na pewno dobry miesiąc wcześniej mogłam iść na l4 zwłaszcza, że wykończyłam swoje zadania na tamten moment, a kierownik nie chciał już mi dawać nowych zadań, więc ostatni miesiąc się wynudziłam 🤷🏻♀️
-
Czekam na wasze akualizacje po wizytach ♥️
Ja pracuje na umowie na zastępstwo, więc raczej się nie załapię na urlop macierzyński. Nie mam kontaktu z osobą, którą zastępuje, a jej urlop macierzyński kończy się w sierpniu, żeby cokolwiek dopytać o jej plany powrotu.
Czekam po prostu na rozwój sytuacji.
Narazie nie mówię nic, ogólnie mam nerwową atmosferę w pracy i boję się przekazania kierownictwu informacji o ciąży.
Mam nadzieję, że do Świąt nie będę musiała informować, chyba że jakoś bardzo źle będę się czuła.
Nadal towarzyszy mi ból piersi, ogromnie wzdęty brzuch, raz po raz mi niedobrze i jestem bardzo wkurzona. A no i boli mnie podbrzusze, co jakiś czas.Beatkaaa lubi tę wiadomość
-
Wenka wrote:Współczuję złego samopoczucia. U mnie dalej zero objawów 😛
Vergeet lubi tę wiadomość