X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 👶 Listopad 2025 👶
Odpowiedz

👶 Listopad 2025 👶

Oceń ten wątek:
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1496 1249

    Wysłany: 6 września, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TBK wrote:
    Kropka89 a myślałam o Tobie w tym tygodniu. Ja pierwszy raz mam wolne jak dzieci są w placówkach. Myślałam, że będzie mi łatwiej jak jestem w domu, a z drugiej strony wszystko robię w tak zwolnionym tempie przez tę ciążę, że masakra. Musimy się wdrożyć do nowego trybu. Ja odbieram chłopców o 13.45, bo starszy tak kończy lekcje, a nie opłaca mi się 2x jeździć.
    Zaczęło mi się podwyższone ciśnienie plus obrzęki... dobrze, że niedługo wizyta. Ale jestem przerażona, bo miałam stan przedrzucawkowy w drugiej ciąży.

    Ja właśnie dziś z mężem rozpisałam tak grafik dowożenia aby nie jeździć dwa razy i odbierać już po przedszkolu zerowkowicza a nie po lekcjach (paradoksalnie 1 klasy mają tylko do 12:30 albo do 11:30). A starszemu wykupiliśmy też obiady i zapisaliśmy na świetlice. Potem nie wracamy już do domu bo w mieście mają zajęcia popołudniowe wiec nie opłaca się nam się wracać.

    Ja też muszę zacząć mierzyć to ciśnienie … ale mam jakąś taką panikę i bujam swój mózg że Acard sam w sobie pomoże. Oby nas jednak ominęło.

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • TBK Ekspertka
    Postów: 219 246

    Wysłany: 6 września, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamasitta wrote:
    TBK mając ten stan przedrzucawkowy urodziłaś wcześniej czy przetrwałaś do końca? Zażywasz acard?

    Mam acard 150. W środę pojechałam ze skierowaniem do lekarza, wczesniej wyniki miałam ok, w sobotę miałam cc, akurat w sobotę miałam ciaze donoszoną. Także tak na pograniczu. Młody 2900g.

    Też myślałam o tym staniku z rossmana, ale ma głupią rozmiarowke, więc sobie daruję 😔 z drugiej strony za te pieniądze nie ma czego wymagać.

  • Mamasitta Koleżanka
    Postów: 51 27

    Wysłany: 6 września, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak u Was z rozstępami? Ja dziś odkryłam pierwszym raz w tej ciąży nowe i tak mnie to zdołowało🙁 w pierwszej ciąży też sie pojawiły jakies 2-3 tyg przed porodem, ale malo i to juz byla końcówka. A teraz jeszcze tyle tygodni do końca brzuch sie jeszcze powiększy i zalewa mnie strach jak ja będę wyglądać. Może znacie któraś sposoby na faktycznie rzeczywiste usunięcie ich po ciąży? Wiem że są gorsze problemy, ale dziś tak mnie to dotknęło

  • Anilorak88 Ekspertka
    Postów: 239 257

    Wysłany: 6 września, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka89 współczuję. Do tej pory myślałam, ze ja mam toksyczną matke ale po tym co przeczytałam szczerze współczuję. Dobrze, ze masz wsparcie w mężu i specjalistach. Cóż mogę więcej napisać. Walcz o siebie i swoich najbliższych. Dużo siły Wam życzę.

    Fabregasowa, Kropka89 lubią tę wiadomość

    👩🧔‍♂️ 37

    8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
    25.03 ❤️

    preg.png
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 918 1455

    Wysłany: 7 września, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kiepsko. Lewy bark już mnie boli od spania na lewym boku, a na prawym nie mogę spać, tak mnie boli tą neuralgia międzyżebrowa, myślałam że będę w nocy płakać z bólu 🥺

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Kasiek7 Autorytet
    Postów: 744 504

    Wysłany: 7 września, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka to nas sprowadziłas na ziemię z tym 800+ 🤣byłoby za dobrze

    Ouu Nadzieja niedobrze ,wiecie jak mi jest turbo wygodnie jak podkładam pod tyłek poduszkę ciążowa i tak troche spie na skos a trochę na boku 🥲

    Wczoraj opedzlowalam na noc lody ciasteczkowe pół litra xd te najlepsze 😍

    Brakuje mi 4kg do 100 kg 🫤a i dodam że cały czas słyszę komentarze że brzucha nie widać a w biodrach Ci się przytyło 🥴 super ! Nie mam lustra ani ciuchów i nie widzę 🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września, 09:31

    🧒94🧔95
    ⛪👩‍❤️‍💋‍👨2020
    04.2023 początek starań

    23.03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się po 2 latach 💕🌸


    preg.png
  • Foxy96 Autorytet
    Postów: 512 836

    Wysłany: 7 września, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka, rzeczywiście, wpisałam zapytanie w „mój” czat i też odpowiedział, że należy się pełne 800+, kłamczuch.
    Mamasitta, nie mam póki co żadnych nowych rozstępów, chociaż zdaję sobie sprawę, że mogą wyskoczyć dosłownie w każdej chwili. Jeśli chodzi o usunięcie ich, to na pewno profesjonalne zabiegi będą najbardziej skuteczne. Czytałam też, że serum z retinolem może zmniejszyć widoczność rozstępów, ale stosowanie takich kosmetyków jest przeciwwskazane w ciąży i podczas kp.

    28 i 35 👩‍❤️‍👨
    10.03 – ⏸️
    Czekamy na Alicję 🦔
    preg.png
  • Kasiek7 Autorytet
    Postów: 744 504

    Wysłany: 7 września, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed chwilą natrafiłam na tiktokau na filmik gdzie dziewczyna miała Roan Ivi ,bobas 68 i że ledwo się już mieści w gondole . Dziewczyny które go kupiły serio te gondole takie mikro?

    🧒94🧔95
    ⛪👩‍❤️‍💋‍👨2020
    04.2023 początek starań

    23.03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się po 2 latach 💕🌸


    preg.png
  • Asia091 Autorytet
    Postów: 564 718

    Wysłany: 7 września, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nowe rozstępy na udzie przy pachnie takie długie ale nie przeszkadzają mi one, narazie brzuch czysty.
    Coś mi wlazło od wczoraj w prawe biodro, taki promieniujący kłujący ból co się tak rozchodzi po brzuchu na boki i boli jak, mam wrażenie że młody tam siedzi nogami.

    Poza tym w końcu jest idealna pogoda jest chłodno. Wczoraj długo byliśmy z mężem na nogach plus taki mini koncert miejscowego artysty i stopy bardzo spuchły a dziś są już normalne:

    09.2024 💔
    15.03.2025 ⏸️
    02.04.2025 0,93 mm + 💓
    09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
    24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
    21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
    26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
    25.09.2025 III prenatalne 🩺
    TP 18.11.2025. 🤞
  • Zumi Autorytet
    Postów: 506 656

    Wysłany: 7 września, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @edka dzięki, że wyprostowałaś to 800+, mi chat (aplikacja) GPT nadal źle podpowiada mimo że wymuszam na nim wręcz inna odpowiedź. Musi cytować jakieś niesprawdzone źródło. Za to AI z google świetnie sobie poradził z tym pytaniem 🙃

    56192b17287fc.jpghttps://zapodaj.net/plik-2pxBsWX5aa

    👩‍🦱29🧑32
    08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
    30.09.2024 💔 5 tydz. cb
    25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
    02.03.2025 ⏸️😍
    12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
    21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
    18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
    08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
    12.05.2025 🩺badania prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
    07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g pięknego bobaska 💙 (21+4)

    termin 12.11.2025 🙏🏻

    🏥Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
    💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

    preg.png
  • psaj91 Autorytet
    Postów: 491 474

    Wysłany: 7 września, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie chat GPT, to zauważyłam, że od ostatniej aktualizacji, która miała niby go ulepszyć, to robi bardzo dużo błędów. Często trzeba poprawiać, wskazywać, drążyć temat. Wcześniej tego nie było. Także tak jak @edka85 zdecydowanie polecam szukać u źródeł, jeżeli jest to coś ważniejszego niż "przepis na najlepsze gofry" 😁

    Starania od 04/24

    03/25 - II kreski 🥰 (Aromek)
    5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
    12+6 tc - I prenatalne ➡️ brak ryzyk, 70% dziewczynka 🩷
    20+4 tc - połówkowe ➡️ wszystko idealnie, 388g 🩷
    22+6 tc - 640g 🩷
    27+6 tc - 1145g 🫣🩷
    30+3 tc - III prenatalne ➡️
    32+3 tc - 🩺
    34+3 tc - 🩺
    36+3 tc - 🩺

    preg.png
  • Zumi Autorytet
    Postów: 506 656

    Wysłany: 7 września, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też kiepsko, wczoraj już myślałam, że będziemy musieli na cito jechać do mojego szpitala. Przebywamy na weekend u rodziców męża, ponad 70 km od mojego szpitala. Po "wspaniałym" obiedzie teściów mierzyłam cukier po godzinie i miałam 83 i już się cieszyłam, że nawet jak nie jem moich dietetycznych pomyjów to organizm pięknie daje radę. Ostatnio miałam super cukry i pomimo upałów pod tym względem nie było problemów, dbałam o dietę, nawodnienie i tylko nogi mi puchły od upałów albo dłuższego stania. Około 2h po obiedzie zrobiło mi się dziwnie, zaczęłam ziewać okropnie, straciłam jakoś siły w rękach, potem miałam jakieś dziwne palpitacje i myślę sobie "a może jeszcze zmierzę cukier po 2h", a tam 185... Myślałam, że zejdę, kolejna godzina była jeszcze gorsza, nie mogłam się podnieść z łóżka, dziecko kopało jak wściekłe. I wahałam się co robić, jechać do szpitala, iść to rozchodzić czy położyć się krzyżem na ziemi 🫠. Po 3h cukier spadł tylko do 175 ale zdecydowałam się na spacer. Zrobiliśmy 5 km, poszliśmy do sklepu po coś dietetycznego bo tutaj nikt mi nie wierzy, że mam cukrzycę ciążową (mama męża jest położną) i w lodówce same zakazane rzeczy w cukrzycy ciążowej. Jak byliśmy już pod domem to zrobiło mi się słabo, ciemno, zaczęło szumieć i piszczeć w uszach i już wiedziałam co się dzieje. Trzęsącymi rękoma zmierzyłam cukier i już było 66. Już mi łzy leciały, bo miałam wyrzuty sumienia, że nie postawiłam się i nie odmówiłam obiadu, bo zafundowałam sobie i dziecku stres, nie tylko ten metaboliczny. Zjadłam potem piękną i zdrową kolację z tego co sobie kupiłam i poczułam się o wiele lepiej. Ale do północy piłam jak słoń i sikałam co chwile, noc nieprzespana. Jestem cieniem samej siebie. Nie chcę pisać jaka była postawa rodziców męża bo byście ich chyba przeklęli. Moja teściowa zachowuje się jak dużo lżejsza wersja mamy Kropki, ale ja i tak z mężem mamy lepiej, gorzej traktuje swoją córkę 😟. Dzisiaj teść proponował mi prince polo 🙃🙃🙃. A teściowa powiedziała, że skoro dziś jest lepiej to miałam tylko "słabszy dzień". To, że jestem na nich wściekła i jak bardzo to chyba nawet nie muszę pisać... ale najbardziej mam żal do samej siebie, że nie potrafię być stanowcza i stanąć za sobą i dzieckiem. Często słyszę komentarze na temat mojego stanu zdrowia w ciąży, że nic mi nie jest, kiedyś nikt nie badał czy ktoś ma cukrzycę w ciąży czy nie. Przeraża mnie to, że czasem normalnie z nią rozmawiam i ona ma całkiem rozsądne podejście do tematów ciążowych i opieki nad dzieckiem a czasem pieprzy takie odjechane rzeczy, że nie wierzę w to co słyszę. Chyba byłam zbyt wyrozumiała i "uprzejma", jestem raczej łagodną i życzliwą osobą i nie wdaje się w nieprzyjemne dyskusje. Niestety nie mam w ogóle wsparcia w diecie cukrzycowej, mąż parę razy narzekał na moje obiadki o niskim IG, zakupy robimy dla każdego z nas kompletnie inne. Ale po wczorajszej akcji trochę narobił w majty ze strachu i chyba dotarło do niego jak ważne jest to co wkładam do buzi i czym karmię siebie i dziecko. Teściowie uważają, że nie mam żadnej cukrzycy i lekarze teraz wymyślają, że cukier 175 po 3h od obiadu to normalny cukier, trzeba to wychodzić 😅. Moja mama ma cukrzycę typu II od wielu lat i powiem Wam rozumiem teraz jak ona się czuła zagubiona i osamotniona jak zaczynała dietę, tata w ogóle jej nie wspierał, ale jak sam zaczął mieć wahania cukru to podkulił ogon i oboje są na diecie. Często mi podrzucają zdrowe jedzonko 😊. Dzisiaj towarzyszy mi myśl #jakżyć. Dobrze, że jutro mam diabetologa, liczę po cichu na sensor bo strasznie leci mi krew jak się kłuję nakłuwaczem, a szkoda mi tracić moje cenne płytki krwi.

    👩‍🦱29🧑32
    08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
    30.09.2024 💔 5 tydz. cb
    25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
    02.03.2025 ⏸️😍
    12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
    21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
    18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
    08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
    12.05.2025 🩺badania prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
    07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g pięknego bobaska 💙 (21+4)

    termin 12.11.2025 🙏🏻

    🏥Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
    💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

    preg.png
  • Fabregasowa Autorytet
    Postów: 532 538

    Wysłany: 7 września, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamasitta wrote:
    Dziewczyny jak u Was z rozstępami? Ja dziś odkryłam pierwszym raz w tej ciąży nowe i tak mnie to zdołowało🙁 w pierwszej ciąży też sie pojawiły jakies 2-3 tyg przed porodem, ale malo i to juz byla końcówka. A teraz jeszcze tyle tygodni do końca brzuch sie jeszcze powiększy i zalewa mnie strach jak ja będę wyglądać. Może znacie któraś sposoby na faktycznie rzeczywiste usunięcie ich po ciąży? Wiem że są gorsze problemy, ale dziś tak mnie to dotknęło

    Na świeże rozstępy pomocny moze byc retinal, ja zamierzam kupić ten od PH doctor, mozna stosować w trakcie kp

    👩‍🦰1990🧔1986

    Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP. PAI homo, MTHFR

    10.2024 19t 🩷💔
    01.2025 cb

    ⏸️ 11dpo, 22.03
    21.07 2prenatalne 🩷
    20.08 -> wizyta

    Bąblu, widzimy się w listopadzie!🥹

    ~neoparin 40, aspirin Cardio 100, euthyrox 75, utrogestan

    preg.png
  • izzou97 Autorytet
    Postów: 295 772

    Wysłany: 7 września, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zumi, współczuję przeżyć 😨 dobrze zrozumiałam, że położna neguje istnienie cukrzycy ciążowej? 🤔

    👩🏼‍🦱 28 🧔🏻‍♂️ 30 🐈
    4 cs -> ⏸️ 24.02.2025 ♥️
    Beta 4.38 〰️ 39.95 〰️ 135.38 🥰
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨

    📆 6.03 - mamy pęcherzyk 🫧
    📆 19.03 - jest serduszko ♥️
    📆 29.04 - I prenatalne, ryzyka niskie 👩🏼‍⚕️
    📆 20.05 - wszystko okej, raczej chłopczyk 🩵
    📆 17.06 - 380g ruchliwego kawalera 🫶🏻
    📆23.06 - II prenatalne ✅
    📆 16.07 - 787g dzidziulka🦊
    📆 12.08 - 1300g kluski 🦕
    📆01.09 - III prenatalne, 2100 g stworka 🐻
    📆 09.09 - kolejna wizyta ⏳

    preg.png
  • Zumi Autorytet
    Postów: 506 656

    Wysłany: 7 września, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izzou97 wrote:
    Zumi, współczuję przeżyć 😨 dobrze zrozumiałam, że położna neguje istnienie cukrzycy ciążowej? 🤔

    W moim przypadku neguje, ale nie wiem jak u niej z byciem z wiedzą na bieżąco. Dla niej cukier 185 2h po posiłku i 175 po 3h od posiłku to normalny wynik więc obstawiam, że wiedza na pewno nie jest u niej zaktualizowana + wyparcie + swoje osobiste przekonania w to wszystko wrzuca. Jak jej córka była chora na coś grypopodonnego to jej doradziła żeby myślała, że wszystko jest dobrze i afirmowała, że jest zdrowa to od razu jej przejdzie 😅. To jest mistrzyni bagatelizowania niepokojących objawów, bo "kiedyś nikt się tym nie przejmował". Szkoda, że za takie rady nie bierze odpowiedzialności. Jakbym słuchała się jej dobrych rad odnośnie diety to pewnie urodziłabym przedwcześnie albo nawet nie chce myśleć co jeszcze mogłoby się stać, i wtedy byłoby że to moja wina i zaniedbałam sprawę. Ja zanim komuś coś doradzę to się zastanowię parę razy bo czuję, że biorę za swoje słowa odpowiedzialność. Nauczyłam się tego już na studiach a potem w pracy, czasem wolałam pacjentowi powiedzieć, że nie jestem pewna, że to wykracza poza moją wiedzę i kompetencje, odsyłałam do lekarza zamiast kłapać jęzorem jakieś głupoty byleby wyjść na tą co zna odpowiedź na wszystko 😆

    👩‍🦱29🧑32
    08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
    30.09.2024 💔 5 tydz. cb
    25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
    02.03.2025 ⏸️😍
    12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
    21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
    18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
    08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
    12.05.2025 🩺badania prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
    07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g pięknego bobaska 💙 (21+4)

    termin 12.11.2025 🙏🏻

    🏥Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
    💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

    preg.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1496 1249

    Wysłany: 7 września, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anilorak88 wrote:
    Kropka89 współczuję. Do tej pory myślałam, ze ja mam toksyczną matke ale po tym co przeczytałam szczerze współczuję. Dobrze, ze masz wsparcie w mężu i specjalistach. Cóż mogę więcej napisać. Walcz o siebie i swoich najbliższych. Dużo siły Wam życzę.


    Baaardzo dziękuję ❤️Tobie również dużo sił! 🙏

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1496 1249

    Wysłany: 7 września, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zumi, normalnie szok ze to polozna sie tak zachowuje. Jedyne co mi wpada do głowy to sformułowanie ze moze jest “starej daty” ale jesli Ty sie czujesz źle to czy masz cukrzyce czy nie jako teściowa nawet nie znająca się na temacie wydawało by się ze powinna się przejmować? Dobrze że mąż zobaczył też na własne oczy jak to jest. Obyś już teraz nigdy nie miała takiej akcji ❤️ a masz w ogóle insulinę przy sobie na wypadek takiego gwałtownego spadku czy to się nie podaje? Bo ja się nie znam totalnie ale pamiętam że jak mi podejrzewali te hipoglikemię to tam było coś w zaleceniach żeby przy takim mocnym spadku zjesc właśnie coś słodkiego albo sok pomarańczowy. Ale do dziś nie rozumiem tej zasady bo przecież wtedy to chyba znowu cukier rośnie i jest zamknięte koło?
    Anyway, nie dawaj się i bądź silna cokolwiek mówią. Ja może cukrzycy nie miałam ale wielokrotnie bywałam na dietach różnego rodzaju i miałam wrażenie ze wtedy każdy był mądrzejszy. Chyba ludziom jest trudno czasem zaakceptować, że ktoś może zwyczajnie musieć wyłamać się z ram aby zachować zdrowie. Ten mechanizm wyparcia tak jak piszesz jest najbardziej prawdopodobny. ❤️

    Zumi lubi tę wiadomość

    Dopegyt (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    26.11. 2025 ❤️ czekamy na Stasia

    preg.png
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 918 1455

    Wysłany: 7 września, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zumi, bardzo współczuję, nie dość, że tyle stresu to jeszcze brak wsparcia :( mam nadzieję, że więcej się już taka sytuacja nie powtórzy i że mąż teraz też już weźmie sprawę na poważnie

    Ja dziś sobie leżałam z pieskiem i drzemalam i jak wstałam to miałam mokrą plamę na koszulce na wysokości sutka 🙈 trochę uciskalam tą pierś jak leżałam i poleciało 🫣 pierwszy raz tak, że mam mokrą plamę 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września, 22:53

    Zumi lubi tę wiadomość

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Nadzieja32 Autorytet
    Postów: 918 1455

    Wysłany: 7 września, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka89 wrote:
    Zumi, normalnie szok ze to polozna sie tak zachowuje. Jedyne co mi wpada do głowy to sformułowanie ze moze jest “starej daty” ale jesli Ty sie czujesz źle to czy masz cukrzyce czy nie jako teściowa nawet nie znająca się na temacie wydawało by się ze powinna się przejmować? Dobrze że mąż zobaczył też na własne oczy jak to jest. Obyś już teraz nigdy nie miała takiej akcji ❤️ a masz w ogóle insulinę przy sobie na wypadek takiego gwałtownego spadku czy to się nie podaje? Bo ja się nie znam totalnie ale pamiętam że jak mi podejrzewali te hipoglikemię to tam było coś w zaleceniach żeby przy takim mocnym spadku zjesc właśnie coś słodkiego albo sok pomarańczowy. Ale do dziś nie rozumiem tej zasady bo przecież wtedy to chyba znowu cukier rośnie i jest zamknięte koło?
    Anyway, nie dawaj się i bądź silna cokolwiek mówią. Ja może cukrzycy nie miałam ale wielokrotnie bywałam na dietach różnego rodzaju i miałam wrażenie ze wtedy każdy był mądrzejszy. Chyba ludziom jest trudno czasem zaakceptować, że ktoś może zwyczajnie musieć wyłamać się z ram aby zachować zdrowie. Ten mechanizm wyparcia tak jak piszesz jest najbardziej prawdopodobny. ❤️

    Insulinę daje się, jeśli nie udaje się dietą wyrównać poziomu glukozy, insulina obniża glukozę. Przy hipoglikemii trzeba zjeść coś z cukrów prostych, żeby szybko glukoza podskoczyła do góry, bo hipoglikemia jest niebezpiecznym stanem, można stracić przytomność czy jak jest już skrajnie niska glukoza, wpaść w śpiączkę. Taka nagła hipoglikemia jest bardziej niebezpieczna ogólnie niż podwyższony poziom glukozy. Wtedy niezależnie od tego czy jest cukrzyca czy nie, trzeba szybko podnieść poziom cukru we krwi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września, 22:54

    👩31 🧔‍♂️38
    Starania od 01.2025
    PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
    2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
    2024 zabieg zamknięcia PFO

    20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9

    8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
    29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
    21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
    27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
    26.06 wszystko dobrze 🥹
    23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
    20.08 ponad 800g bobasa 🩷
    preg.png
  • Asia091 Autorytet
    Postów: 564 718

    Wysłany: 7 września, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od swojej teściowej notorycznie dostaje tylko słodkie rzeczy. I też bagatelizują mój problem, a to że leki nic mi nie dadzą, a że mogę sobie coś zjeść raz na jakiś czas normalnego( słodkie ) i tak podstawiają zamiast dać coś zdrowego. 🫣
    Czasem mi się coś wyświetli na yt czy insta o tym że matki mężów są toksyczne, nie rozumieją swoich synowych, mieszają im w małżeństwach, dają same świetne rady których oczywiście nie idzie odrzucić.. i to zawsze matka męża.
    Ja ze swoją mamą nigdy nie miałam dobrego kontaktu, potrafiła dowalić tak że w pięty poszło, moje życiowe pomyłki definiowała, tym że jestem nieudolna życiowo, wsparcia zero, zrozumienia zero, wiecznie coś nie pasuje, często się kłócimy bo ja umiem odpowiedzieć też prosto z mostu, nawet z dzieciństwa nie pamietam takiego momentu gdzie moja mama byłaby ciepła itp, tylko miałam takie twarde wychowanie, dużo kar i zakazów, cały czas słyszałam odmowy, długo starałam się wszystko robić jak trzeba żeby zadowolić ale dałam sobie spokój i zaczęłam żyć swoim życiem po swojemu. To nie żal post tylko jak widzę każda z Nas ma podobne relacje i z jednej strony ciesze się, że nie jestem sama a z drugiej to pokazuje jakie modne było wychowanie. Niestety.
    Ale widać jakie jesteśmy silne i daliśmy sobie rade mimo trudności.

    Co do nowych objawów ciąży to mój pępek zaczyna wychodzić na zewnątrz, a był taki ładny 🤭😅

    09.2024 💔
    15.03.2025 ⏸️
    02.04.2025 0,93 mm + 💓
    09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
    24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
    21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
    26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
    25.09.2025 III prenatalne 🩺
    TP 18.11.2025. 🤞
‹‹ 548 549 550 551 552 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ