SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 👶 Listopad 2025 👶
Odpowiedz

👶 Listopad 2025 👶

Oceń ten wątek:
  • Foxy96 Autorytet
    Postów: 747 1360

    Wysłany: 6 września, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania 89 wrote:
    Dziewczyny czy Wy też macie czasami taki paniczny wewnętrzny lęk że coś się złego zadzieje z dzidziulkiem w ciąży? No masakra jak zasnąć przez to nie mogłam 🥺
    Czasami się zdarza. Myślę, że to normalne, w końcu martwimy się o te nasze bąble :)
    Zumi, to ja chyba jestem pozbawiona instynktu macierzyńskiego, bo nie rusza mnie zupełnie widok dzieci. W sumie nigdy nie ruszał :D Rodzicielka twierdzi, że zmieni mi się po porodzie :P

    10.03 – ⏸️
    age.png
  • nnaciaa Autorytet
    Postów: 275 426

    Wysłany: 6 września, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    628044c147f56.pnghttps://zapodaj.net/plik-6JJL13Qbxl

    W Rossmannie jest promocja na staniki do karmienia (tylko beżowe).

    Asia091, Kropka89 lubią tę wiadomość

    👩🏻‍🦳 38 👨🏻‍🦰41
    - starania od 06.2024
    - z pomocą medyczną od 10.2024
    ⏸️ 23.02.2025


    20.10.2025 🌹
    2630 g 50 cm 16:30
  • Zumi Autorytet
    Postów: 1122 1555

    Wysłany: 6 września, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxy96 wrote:
    Czasami się zdarza. Myślę, że to normalne, w końcu martwimy się o te nasze bąble :)
    Zumi, to ja chyba jestem pozbawiona instynktu macierzyńskiego, bo nie rusza mnie zupełnie widok dzieci. W sumie nigdy nie ruszał :D Rodzicielka twierdzi, że zmieni mi się po porodzie :P

    Ja na obce dzieci tak nie reaguję ale na zdjęcia z dzieciństwa męża już tak 😆 mój instynkt wyczuwa, że znajome geny 🤣

    👩‍🦱29🧑32
    08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
    30.09.2024 💔 5 tydz. cb
    25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
    02.03.2025 ⏸️😍
    12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
    21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
    18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
    08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
    12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
    07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
    02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)

    termin 12.11.2025 🙏🏻
    indukcja 5.11.2025 🏨

    🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
    💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

    age.png
  • izzou97 Autorytet
    Postów: 479 1068

    Wysłany: 6 września, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zumi, piękny kocyk ☺️ ja znalazłam darmowy wzór na podobny, tylko te dziurki ma w kształcie kocich łapek, muszę mamę zaangażować 😻😆 już jeden kocyk nam zrobiła i będzie działała z otulaczem do fotelika

    Ja kupiłam ok. 20 pieluszek tetrowych, wszystkie mam we wzorki, jak szaleć to szaleć 😂

    Trochę za waszą namową zaczęłam podczytywać wątek wrześniowy i mimo wszystko jakoś krzepią mnie te porodowe historie, może dlatego, że ostatnio mam jakiś kryzys i mimo że nic takiego się nie dzieje, to czuję, że siada mi nastrój i jestem najzwyczajniej w świecie zmęczona tą ciążą, fizycznie też szybko się męczę, nie podoba mi się mój brzuch (mimo że nie przytyłam jakoś dużo) i generalnie to wszytsko jest na nie w ostatnich dniach 🥲 wiec serio chciałabym mieć to już za sobą (ale oczywiście, żeby z synkiem było wszystko ok i dociągnąć do terminu) - jedyna „korzyść” z tego, że jak nadal będzie tak koksował, to na pewno rozpakujemy się w październiku 🤗

    P.S. patrząc na inne wątki to tfu tfu super, że się tak dzielnie w dwupakach trzymamy i nie ma żadnych wcześniaczków, oby tak dalej 💜👶🏻

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września, 14:16

    Kropka89, Zumi lubią tę wiadomość

    👩🏼‍🦱 28 🧔🏻‍♂️ 30 🐈
    4 cs -> ⏸️ 24.02.2025 ♥️
    👶🏻 30.10.2025 🩵
    ✨Kto martwi się na zapas, martwi się podwójnie ✨

    age.png
  • psaj91 Autorytet
    Postów: 693 840

    Wysłany: 6 września, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxy96 wrote:
    Czasami się zdarza. Myślę, że to normalne, w końcu martwimy się o te nasze bąble :)
    Zumi, to ja chyba jestem pozbawiona instynktu macierzyńskiego, bo nie rusza mnie zupełnie widok dzieci. W sumie nigdy nie ruszał :D Rodzicielka twierdzi, że zmieni mi się po porodzie :P

    O matko, mam tak samo jak Ty 😂 A jak trafię jeszcze na jakiegoś wyjca w knajpie, to już w ogóle zastanawiam się czy będę dobrą matką 😂 Ale ponoć z własnym jest inaczej😂

    Foxy96 lubi tę wiadomość

    Starania od 04/24

    03/25 - II kreski 🥰 (Aromek)
    5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
    12+6 tc - I prenatalne ➡️ brak ryzyk, 70% dziewczynka 🩷
    20+4 tc - połówkowe ➡️ wszystko idealnie, 388g 🩷
    27+6 tc - 1145g 🫣🩷
    30+3 tc - III prenatalne ➡️ wszystko super, 1600g 😱🩷
    33+3 tc - 2240g 🫣 🩷
    37+6 tc - 3120g 👀🩷
    39+6 tc - 3820g 😱🩷
    40+2 tc - ➡️ indukcja
    40+5 tc [11/25] - witaj na świecie 🩷😍
  • Bećka Autorytet
    Postów: 362 468

    Wysłany: 6 września, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpiworek mam upatrzony 1,5 tog, kupiony gruby rożek z jukki i cienki otulacz 0,5 tog.

    Co do pieluszek to kupiłam już 20 tetrowych białych 60x80 cm, bo szpital wymagał 5 sztuk, a do kąpieli czy do wózka się przydadzą. Jeszcze jedną dużą, kolorową i 3 małe z jukki.

    U mnie noc była ciężka, było mi gorąco i burza trwała ileś godzin, miałam zatyczki do uszu, opaskę na oczy, a i tak nie mogłam spać. Dzisiaj wilgotno, szaro na dworze i "malujemy" 😊 pokoik.

    Też lubię się pomartwić o bobasa. Znowu muszę ten mocz powtórzyć, bo wyszły bakterie 🙄
    Piękne rękodzieła, ja mam za ciężką rękę, więc jak dawno temu robiłam coś na drutach, to średnio mi wychodziło🤦🏼‍♀️

    TBK, Asia091 lubią tę wiadomość

    86' 👩🏼
    endometrioza III/IV stopnia, wąskie endometrium, hashimoto, niedoczynność tarczycy

    event.png


    17.02 FET 🌞
    Beta 26.02-157 03.03-1861 11.03-17053 🥹
    17.03 crl 0.84 😊
    31.03 fhr 162 ❤️
    16.04 crl 4,3 fhr 159 😍
    24.04 crl 5,6 fhr 152 nifty, pappa ok, niskie ryzyka 💙
    22.05 fhr 146, 160g mama śpię 🥰
    18.06 20+0 połówkowe 360 g szczęścia ❤️
    16.07 24+0 ~700g 🫣😊
    13.08 28+0 1300g bobasa ❤️
    10.09 32+0 1900g 😍
    06.10 35+5 2500g 💗
    15.10 37+0 Przemek 2730 g 54 cm 🥳🥰💕
  • Justa877 Ekspertka
    Postów: 123 154

    Wysłany: 6 września, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nnaciaa wrote:
    628044c147f56.pnghttps://zapodaj.net/plik-6JJL13Qbxl

    W Rossmannie jest promocja na staniki do karmienia (tylko beżowe).
    Mam ten biustonosz, kupiłam xl bo taki noszę rozmiar i miska jest ok, natomiast pod biustem jest luz na ostatnich oczkach. Ogólnie ładnie skrojony.

    age.png
  • Kasiek7 Autorytet
    Postów: 1219 754

    Wysłany: 6 września, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam że trudne sprawy z tym kupowaniem

    🧒94🧔95
    04.2023 początek starań
    03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się 💕🌸
    22.11 - nasz CUD na świecie 🩷

    [age.png
  • Asia091 Autorytet
    Postów: 1259 1675

    Wysłany: 6 września, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj bardzo trudne. Ja mam kupę rzeczy w koszykach a nadal się zastanawiam. 😅 za bardzo nie ma nad czym a ja dalej myślę czy aby to na pewno dobry wybór, może trafię coś lepszego.

    Kropka89 lubi tę wiadomość

    09.2024 💔
    15.03.2025 ⏸️
    02.04.2025 0,93 mm + 💓
    09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
    24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
    21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
    26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
    09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
    CC 14.11.2025 22:00/2420g/50cm 👶 IGNACY 💓

    age.png
  • Kasiek7 Autorytet
    Postów: 1219 754

    Wysłany: 6 września, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie ja też

    🧒94🧔95
    04.2023 początek starań
    03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się 💕🌸
    22.11 - nasz CUD na świecie 🩷

    [age.png
  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1724 1520

    Wysłany: 6 września, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam Was 😁 piękne kocyki dziewczyny!

    Ja fizycznie nie dałam rady tego pierwszego tygodnia logistycznie. Znaczy się dałam radę do czwartku włącznie a piątek po odwiezieniu jednego synka zapadłam w sen do 12:00 i ledwo co się obudziłam. Niby adrenalina i logistyka to moje drugie imię ale najwidoczniej nie w 3 trymestrze ciąży i mnie to przerosło. Jednego dnia potrafiłam zrobić np 8 kursów autem łącznie 3h trasy w 30 stopniach. Dałam się głupkowato przekonać mężowi że dzieci muszą być odbierane szybko bo tęsknią, bo pierwszy tydzień itp. Na koniec tygodnia okazało się że starszy az piszczy że zostaje w świetlicy bo może pograć w piłkę a młodszy ryczał ze za szybko przyjeżdżałam bo on chciał się pobawić na podwórku. W tym tygodniu więc siedzą do oporu i zobaczymy 😂 żeby nie było, dziś też wiozłam na zajęcia ale tylko jednego a teraz układałam już ubranka dla Stasia i leeeeze.
    U mnie trudny ten weekend bo moja mama kończy 80 lat i jak przystało na jej stan psychiczny zrobiła już mi awanturę, zwyzywała i zmusiła do przyjazdu jutro. Zaplanowała też że będzie umierać jutro albo pojutrze więc mamy wziąć od niej turbo ważne słodycze dla dzieci itp. Takie akcje mamy z nią co jakiś czas ale zawsze to jest dla mnie trudne, powtarzam sobie wtedy to co mówiła mi psycholog: “tylko sporadyczny kontakt, nic nie brać do siebie, wszystko to manipulacja, oddychać” i jest mi trochę lżej.

    Myślę o Stasiu i o moich cudownych chłopcach którzy dziś np wybierali które kocyki oddadzą młodszemu bratu ❤️❤️❤️
    Wczoraj też w przedszkolu spotkałam mamusię która urodziła 3 tyg przed terminem i mnie to mocno zmobilizowało. A mój środkowy synek się naoglądał bobasa i potem ciągle pytał czy nasz Stas też taki będzie? ❤️😍
    Ułożyłam pierwsza szufladę ubranek przy czym póki co nie dokupujemy nic tylko ja próbuje się przenieść do większej szafy a Stasiowi zostawić swoje szuflady. Zobaczymy czy pomieścimy wszystko.

    Dopegyt —> Metocard (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Stasia
    28.11 termin usg
    21.11 planowana indukcja

    age.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6371 8329

    Wysłany: 6 września, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxy96 wrote:
    Nawet nie wiedziałam, że jeżeli urodzimy pod koniec października to będzie nam się należało pełne świadczenie za ten miesiąc xD
    Nie, nie,nie. Nie dostaniecie pełnego 800 jeżeli dziecko urodzi się w trakcie miesiąca. Będzie to naliczone proporcjonalnie do liczby dni, np jeżeli urodzisz 20.10, to zus podzieli kwotę świadczenia 800 zł przez liczbę wszystkich dni kalendarzowych w tym miesiącu (31), a otrzymaną kwotę pomnoży przez liczbę dni kalendarzowych, za które świadczenie przysługuje. Oznacza to, że dostaniesz jakieś 283 zł.
    Proszę was, przestańcie ślepo ufać czatowi i zacznijcie czytać wiarygodne źródła - najlepiej przepisy.

    TBK, Kropka89, Fabregasowa, Asia091, wellwellwell, AnaPyza, Ilka96, libby7, Domisiek lubią tę wiadomość

    age.png

    5️⃣Córka 11.2025
    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • nnaciaa Autorytet
    Postów: 275 426

    Wysłany: 6 września, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa877 wrote:
    Mam ten biustonosz, kupiłam xl bo taki noszę rozmiar i miska jest ok, natomiast pod biustem jest luz na ostatnich oczkach. Ogólnie ładnie skrojony.


    Ja sugerując się tabelką wzięłam rozmiar L.
    Jeszcze nie mierzyłam, bo dzisiaj walczyłam z żelazkiem i tymi małymi ubrankami 😅
    To pierwszy i ostatni raz jak prasuję Róży ciuszki 🫣

    👩🏻‍🦳 38 👨🏻‍🦰41
    - starania od 06.2024
    - z pomocą medyczną od 10.2024
    ⏸️ 23.02.2025


    20.10.2025 🌹
    2630 g 50 cm 16:30
  • Kasiek7 Autorytet
    Postów: 1219 754

    Wysłany: 6 września, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka mama mieszka sama ? Ile miała lat jak Cię urodziła jeśli można wiedzieć ? Mój dziadek 85 ten co z nim mieszkam wyprowadza mnie z równowagi parę razy na dzień ... Eh

    🧒94🧔95
    04.2023 początek starań
    03.2025 ⏸️ 😮 ja w szoku,udało się 💕🌸
    22.11 - nasz CUD na świecie 🩷

    [age.png
  • anna.90 Autorytet
    Postów: 444 443

    Wysłany: 6 września, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa877 wrote:
    Mam ten biustonosz, kupiłam xl bo taki noszę rozmiar i miska jest ok, natomiast pod biustem jest luz na ostatnich oczkach. Ogólnie ładnie skrojony.
    Wzięłam M i też za luźny w obwodzie i nie wiem czy to mi trafił się taki model ale przy zapięciu ma dość drażniący materiał 🤔 to jedyny biustonosz bez fiszbin jaki mam i go ostatnio założyłam i te zapięcie uwierało właśnie....

  • TBK Autorytet
    Postów: 428 496

    Wysłany: 6 września, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka89 a myślałam o Tobie w tym tygodniu. Ja pierwszy raz mam wolne jak dzieci są w placówkach. Myślałam, że będzie mi łatwiej jak jestem w domu, a z drugiej strony wszystko robię w tak zwolnionym tempie przez tę ciążę, że masakra. Musimy się wdrożyć do nowego trybu. Ja odbieram chłopców o 13.45, bo starszy tak kończy lekcje, a nie opłaca mi się 2x jeździć.
    Zaczęło mi się podwyższone ciśnienie plus obrzęki... dobrze, że niedługo wizyta. Ale jestem przerażona, bo miałam stan przedrzucawkowy w drugiej ciąży.

    Kropka89 lubi tę wiadomość

  • Mamasitta Ekspertka
    Postów: 214 147

    Wysłany: 6 września, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TBK mając ten stan przedrzucawkowy urodziłaś wcześniej czy przetrwałaś do końca? Zażywasz acard?

  • Kropka89 Autorytet
    Postów: 1724 1520

    Wysłany: 6 września, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek7 wrote:
    Kropka mama mieszka sama ? Ile miała lat jak Cię urodziła jeśli można wiedzieć ? Mój dziadek 85 ten co z nim mieszkam wyprowadza mnie z równowagi parę razy na dzień ... Eh


    Tak, ma opiekunkę ale sama o niej decyduje i ciągle zmniejsza jej godziny i ilość dni albo zmienia opiekunki. One też same odchodzą bo mają dość. Nie skutkują rozmowy itp. Problem jest też taki że ona de facto 90% czasu zmyśla swoje objawy bo chodzi tylko o to żebym przyjechała ja (nie może być sąsiadka czy opiekunka) Wielokrotnie zrywałam się z pracy albo stawiałam teściów/męża w gotowości a jak już ktoś przyjeżdżał okazywało się że ona tylko potrzebowała atencji (co wielokrotnie też mi powiedziano w szpitalu bo kilka razy ja też tam wiozłam serio przerażona co jej jest). Absolutnie już nikt jej nie wierzy, ale ja jako córka mam obowiązek jej pomagać więc muszę reagować na każde takie wezwanie. Później tylko się okazuje że chodziło o to że nie wzięłam ostatnim razem sałatki więc ona teraz zrobiła zupę i ja muszę ją wziąć czy chce czy nie. Nawet nie chodzi o rozmowe bo ona nigdy nie umiała rozmawiać. Dziś też jej tłumaczyłam (próbowałam ją przekrzyczeć bo ona ma potok słów nieprzerwany) na spokojnie że jeśli jest tak fatalnie źle to powinna mieć opiekunkę codziennie i ta opiekunka nie ma być od robienia zakupów w stylu słodycze dla wnuczków albo wysłanie listu z kartką do mojego męża z życzeniami tylko ma się zająć nią. Ale to jest grochem o ścianę bo powiedziała że odbieram jej człowieczeństwo i ona ma prawo decydować.
    Kupowałam telefony z funkcją SOS, proponowałam zegarki i inne gadżety. Dostawałam za to awantury że ona nie jest psem i nie będzie używać żadnych “szatańskich smyczy” bo jej zależy na tym żeby ona umarła i żeby nikt o tym nie wiedział i miał wyrzuty że nie przyjechał. Ona wtedy wszystkim w końcu udowodni że nikt jej nie kochał nigdy i wszyscy ją mieli w poważaniu. I wtedy nie wiem co będzie? Wielki dzwon zadzwoni na świecie ding dong “Ona miała rację”? I narody padną na kolana? Przynajmniej wszyscy sąsiedzi w bloku będą w końcu wiedzieć jaka ona miała okropna i wyrodną córkę.

    Od mojego 10 roku życia mi tak robiła i niby po terapii, niby już człowiek jest starszy i mądrzejszy ale wciąż tak samo to boli. Mieszkanie z nią jest nie do przyjęcia to już wiem i to mi kilku psychologów już tłukło do głowy że choćby nie wiem co nie mogę tego sobie i dzieciom i mężowi zrobić. Jesteśmy ciągle w gotowości dobrego domu opieki, ale na to też ta osoba musi wyrazić zgodę a o walkę o ubezwłasnowolnienie nie mam sił.

    Ciezkie dla mnie jest w tym jest to że ludzie i rodzina wokół traktują to jako takie zabawne wybryki starszej pani. Ale nikt nigdy nie słyszy co się dzieje przez telefon i nie wie (oprócz mojego męża) co ja przeżywałam i co do dziś muszę wysłuchiwać (zabawne że o tych nowych w jej życiu ludziach także..)

    Paradoksalnie (chociaż myślałam że będzie odwrotnie bo 4 przykazanie itp.) murem za mną i moim małżeństwem i dziećmi stoją też np. spowiednicy co jest akurat dla mnie dużym wsparciem bo zawsze się tam mogę wygadać i uspokoić.

    Moja babcia też była ciężka czy np ciocia starsza mojego męża też specyficzna i zapewne jak byśmy mieszkały razem to byłoby srogo, ale tutaj w tym przypadku mojej mamy jest to po prostu mission impossible. A ja codziennie modlę się wieczorem żeby nie być ani w 1% taka i walczę aby budować w dzieciach te dobre wspomnienia babci w czymkolwiek np. że zawsze ma cukierki albo umiała ładnie śpiewać jak była taka jak oni.

    Życze Ci dużo wytrwałości z dziadkiem ❤️❤️ ❤️

    Kasiek7 lubi tę wiadomość

    Dopegyt —> Metocard (nadciśnienie)
    Pregna Plus
    Magnez (tężyczka)
    Acard 150
    ————-

    2018👦 Ignacy
    2019👦 Jan
    2023 7tc 💔
    2025 ❤️ czekamy na Stasia
    28.11 termin usg
    21.11 planowana indukcja

    age.png
  • Fabregasowa Autorytet
    Postów: 759 912

    Wysłany: 6 września, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxy96 wrote:
    Czasami się zdarza. Myślę, że to normalne, w końcu martwimy się o te nasze bąble :)
    Zumi, to ja chyba jestem pozbawiona instynktu macierzyńskiego, bo nie rusza mnie zupełnie widok dzieci. W sumie nigdy nie ruszał :D Rodzicielka twierdzi, że zmieni mi się po porodzie :P

    U mnie to samo, wg mnie nje ma nic słodkiego w różowych bobasach, co innego małe słodkie kotki co dopiero otwierają oczęta 😅

    psaj91, kalinok lubią tę wiadomość

    👩‍🦰1990🧔1986

    Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP. PAI homo, MTHFR

    10.2024 19t 🩷💔
    01.2025 cb
    12.2025 🩷🌈 41+1

    age.png
  • Fabregasowa Autorytet
    Postów: 759 912

    Wysłany: 6 września, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nnaciaa wrote:
    628044c147f56.pnghttps://zapodaj.net/plik-6JJL13Qbxl

    W Rossmannie jest promocja na staniki do karmienia (tylko beżowe).

    Polecono mi je na szkole rodzenia 🙂

    👩‍🦰1990🧔1986

    Ja: niedoczynność tarczycy, po LEEP. PAI homo, MTHFR

    10.2024 19t 🩷💔
    01.2025 cb
    12.2025 🩷🌈 41+1

    age.png
‹‹ 547 548 549 550 551 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Programy dawstwa komórek i moment, w którym warto o nich pomyśleć.

Gdy własne komórki mówią „nie”. A medycyna wciąż potrafi powiedzieć „tak”. Kiedy pada słowo „dawstwo”, niewiele osób reaguje spokojnie. To nie jest temat do rozmów między zupą a deserem. W życiu większości kobiet i par pojawia się dopiero wtedy, gdy ich pierwotna wizja drogi do rodziny zaczyna się kruszyć. Gdy mają za sobą kilka cykli IVF i za każdym razem wychodzą z wynikiem, na którym znów widnieje słowo „negatywny”. 

CZYTAJ WIĘCEJ