👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Fabregasowa wrote:Czy wy po 32tc też czujecie mniej ruchy dziecka? Wiem ze ma mniej miejsca i bardziej czuje przekręcanie sie aniżeli jakieś kopniaki.
Tak. Zastanawiałam się czy to normalnie, że się tak uspokoiła i codziennie wyczekuję tych ruchów, ale najwidoczniej takie uroki późnej ciąży. Za to czasami jak zasadzi kopniaka, to... 🙃
@nnaciaa Dokładnie tak jak napisałaś - wszystko powyżej 140/90. Na szczęście masz już turbo końcówkę - 6 dni do donoszonej 😍 Chyba przodujesz z nas wszystkich 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 16:10
nnaciaa, Fabregasowa, Kasiek7 lubią tę wiadomość
Starania od 04/24
03/25 - II kreski 🥰 (Aromek)
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
12+6 tc - I prenatalne ➡️ brak ryzyk, 70% dziewczynka 🩷
20+4 tc - połówkowe ➡️ wszystko idealnie, 388g 🩷
22+6 tc - 640g 🩷
27+6 tc - 1145g 🫣🩷
30+3 tc - III prenatalne ➡️ wszystko super, 1600g 😱🩷
33+3 tc - 2240g 🫣 🩷
35+6 tc - 2800g 👀🩷
37+6 tc - 🩺

-
Opadają wam już brzuchy? Mi własnie dzisiaj opadł. Śmiesznie to wygląda. Stawiam że urodzę jeszcze w październiku. Mam nadzieję tylko że nie 1.11 bo chodzenie po grobach i robienie torta w tym samym dniu mi się nie widzi 😅
Ciśnienie u mnie dzisiaj lepiej bo maksymalnie 132/85.
gutka8 lubi tę wiadomość
🚶🏼♀️29l 🚶🏼31l
10.24 - luźne starania
10.24 - ⏸️
11.24 - 8td puste jajo 💔
02.25 - starania
02.25 - ⏸️🎉
28.03 - 🫘8 tydzien jest ❤️
18.04 - 🍋🟩11 tydzień 4.45 cm
24.04 - 🥝12 tydzien 5.12 cm chłopca 💙
12.05 - 🍎15 tydzień 8.65 cm
09.06 - 🫑19 tydzień 248g
02.07 -🍌 22 tydzień II prenatalne PRAWIDŁOWE
07.07 - 🍆 23 tydzień 475g
07.08 - 🥬 27 tydzień
19.08 - 💉 szczepienie ksztusiec
21.08 - 🦔 29 tydzień 1275g
04.09 - 🦦 31 tydzień 1660g
09.09 - 💉 szczepienie RSV
02.10 - 🐰35 tydzień 2545
23.10 - 🐈 38 tydzień 3125g
Nadciśnienie od 35tyg
INDUKCJA planowana na 28.11
04.02 - 74 kg ➡️ 93kg - 23.10

-
Nadzieja32 wrote:Charpię, ale ja chrapię w ciąży już od dawna, bo mam ciągle zatkany nos. Obrzęki o dziwo mi zeszły, już mnie nie bolą dłonie. Ta twarz ostatnio taka lekko zaczerwieniona, jak wywala ciśnienie to wtedy mocno czerwona, no ale poza tymi napadami to cały dzień mam ciśnienie prawidłowe. Zobaczymy co wyjdzie w moczu. A lekarz kiedy skierował Cię do szpitala? Przy jakich wartościach lub wynikach badań?
Tego to nie pamiętam. Sprawdzałam wypis ze szpitala, biało 37, kwas moczowy 7.15. Zapisów ciśnienia nie ma. Dopiero w szpitalu miałam dopegyt podawany, generalnie byłam niskociśnieniowcem. -
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy ❤️ ja już tak mam zawsze. W domu byłam pewna, że chcę jechać, bo się martwię, a jak już jestem w szpitalu to mam wątpliwości i chcę do domu 😅
Mam nadzieję, że się sytuacja uspokoi i maks we wtorek wyjdę do domu. Tyle jeszcze do zrobienia zostało, nic niepoprane, niepoukładane 🫣 no i już mi się tęskni za moim psim dzieckiem 🥺 ja się nie nadaje do leżenia w szpitalu ani trochę👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
26.06 wszystko dobrze 🥹
23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
20.08 ponad 800g bobasa 🩷

-
O matko, Nadzieja dopiero doczytałam, że jesteś w szpitalu. Bardzo dobrze,, że pojechałaś l. Lepiej 5x za dużo niż raz za mało. Zrobią badania i wtedy zobaczysz co i jak.
Mi jedna z pacjentek ukradła pieniądze (patola jak nie wiem co), także od tego czasu nigdy portfela nie biorę do szpitala i Wam tez odradzam. Pamiętam ile dziewczyny paliło, piło, nie wiedziało z kim mają dziecko, nie myło się... A człowiek na sobie tak uważa, a i tak coś jest nie tak. Miałam przy pierwszym porodzie taką, co tylko myślała, na co becikowe wydać i zasiłki (nie było wtedy 500+ ani kosiniakowego). Dziecka nie chciala w ogóle widzieć. Uważam, żeby zyskać płodność, powinno się jakieś testy dojrzałości przechodzić. -
@Zumi też mam takie upławy, ale może nie aż takie chlusty ale coś tam jest

@Nadzieja lepiej pojechać do szpitala więcej razy niż o jeden raz za mało. Pamiętam sama jak mi to pisałaś 😉też lubię być w domu ale byłam jednak spokojniejsza jak byłam pod opieką położnych i lekarza. Ciężki to czas na spędzanie go w szpitalu ale jednak lepiej tak niz miałam byś się martwić w domu.
Ja dzisiaj spędziłam miły dzień na spacerku ale musiałam kilka razy przystawać żeby złapać oddech i przeczekać twardnienie brzucha. Dzisiaj boli mnie siśka 🫣po jednej stronie ale tylko czy siadaniu. Także dziwny symptom.
Co do opadnięcia brzucha trzyma się póki co wysoko. Synek jest tak ruchliwy że do jakoś drugi Lewandowski albo Chodakowski bo po prostu mnie bombarduje od środka tymi malutki stópkami. 😄
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
TP 18.11.2025. 🤞 -
Asia prawda, pisałam tak, ale wiesz, dużo łatwiej komuś doradzać niż sobie samemu 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 17:43
👩31 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
29.04 2,56cm bobasa z tętnem 174 🥹
21.05 badania prenatalne, zdrowy 6,5cm bobas 🥹
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
26.06 wszystko dobrze 🥹
23.07 II prenatalne, wszystko prawidłowe i na swoim miejscu 🥹🩷
20.08 ponad 800g bobasa 🩷

-
Anilorak88 wrote:Nnacia to jak pomiarowo wypadła Róża?
Mam tylko tą siatkę:
https://zapodaj.net/plik-9uSdD5QtlY
Przybrała tylko 351 g i z każdą wizytą jest coraz gorzej z jej parametrami.
Zbytnio się nie martwię, bo ja jestem drobna a mąż był wcześniakiem urodzonym miesiąc przed terminem.
Jedynie co mi pozostaje, to częste kontrole u lekarza, monitorowanie ruchów i mierzenie od jutra ciśnienia.👩🏻🦳 38 👨🏻🦰41
- starania od 06.2024
- z pomocą medyczną od 10.2024
⏸️ 23.02.2025
20.10.2025 🌹
2630 g 50 cm 16:30 -
Pytam bo u mnie na początku września pomiarowo był w 12 centylu i wagowo niecałe 1200g a tak się złożyło, ze dzień pozniej byłam na prenatalnych i wagowo wyszło 1450g i 35 centyl. A dzień różnicy więc tez wiele zależy od tego jak oni te pomiary robią. Najważniejsze, żebyś była dobrej myśli.
-
U mnie chyba też zaczyna sie więcej tego śluzu, ale to dopiero pierwszy dzień kiedy zwrocilam na to uwagę, będę obserwować.
Malutka tez mam wrazenie ze rusza się mało i w tak roznych miejscach ze nie mam pojęcia jak ona jest ułożona. Czasem mam wrażenie, że nóżki na dole a dziś to znowu jakby byla w poprzek. Mam nadzieję, że nadal jest główką w dół.
Ja przekasek do porodu nie ruszam, bo to co moge mam w zapasie żeby podjadać a to co nie mogę to poprostu nie myślę o tym żeby to zjeść choć ochotę bym miała🙂
Co do pojechania do szpitala popieram choćby nawet mieli Was w szpitalu opieprzyć czy dogadywać to jednak to kobieta odpowiedzialna jest za dobro dziecka i ja wole sie narazić lekarce na komentarze, ale nie mieć sobie do zarzucenia, że sie coś zaniedbało. Każda z Was dobrze zrobiła w kwestii wizyt na izbie. -
Dziewczyny zaraz was nadrobię ale jeśli drugi dzień mam spuchnięte kostki i wczoraj i dziś dużo siedziałam przy stole i na piłce jak prasowalam,ciśnienie okej, to co mam jeszcze sprawdzić ? Mam to zgłosić lekarzowi? Czy to już norma?
-
Kasiek7 wrote:Dziewczyny zaraz was nadrobię ale jeśli drugi dzień mam spuchnięte kostki i wczoraj i dziś dużo siedziałam przy stole i na piłce jak prasowalam,ciśnienie okej, to co mam jeszcze sprawdzić ? Mam to zgłosić lekarzowi? Czy to już norma?
Mi ostatnio opuchlizna stóp i kostek utrzymywała się jakieś 3/4 dni mimo spania z nogami na poduszce.
Jeśli możesz pij więcej wody i może poproś kogoś o delikatny masaż stóp.👩🏻🦳 38 👨🏻🦰41
- starania od 06.2024
- z pomocą medyczną od 10.2024
⏸️ 23.02.2025
20.10.2025 🌹
2630 g 50 cm 16:30 -
Dziewczynki czy kupujecie już zimowe czapki i szaliki? Ja się zastanawiam czy poczekać do grudnia czy już się zaopatrzeć.
A i wiecie że już niedługo będziemy tulić te nasze maleństwa? 🥰
Co do ruchów to Ignacy jest tak ruchliwy że ojej... 😬Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 20:00
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
TP 18.11.2025. 🤞 -
Ja tez mialam przez pewien czas opuchniete stopy i to.juz od razu po wstaniu z łóżka- ciśnienie bylo ok, mocz też. Możesz sprawdzić mocz. Mnie sie zdaje, ze opuchlizna to taki nirmalny objaw na końcówce ciąży choć nie każdy to ma. Mi w pierwszej ciąży z tego co pamiętam nogi nie puchły, a teraz stopy tak. Ale też myślę, że trzeba być czujnym i monitorować. Ja jak swojej lekarce wspomniałam, że puchną to kazała sprawdzić białko w moczu.
-
Dla dziecka 🤪Mamasitta wrote:Asia091 pytasz o czapki i szaliki dla maluszka? Czy dla siebie? Ja fla malucha kupuje czapke na zimę od razu, szalika raczej nie - zależy jaki kombinezon bede miała. A dla siebie niczego nie szukam wszystko mam🙂09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
TP 18.11.2025. 🤞 -
Zaczyna się u nas robić poważnie skoro pojawiają się opadające brzuchy
a na grudniowym wątku już jest pierwszy poród, dziewczyna z trojaczkami dzisiaj urodziła. Dotarło do mnie że naprawdę NIEDŁUGO będę mieć dziecko 😅
Nadzieja trzymaj się! Kciuki za szybkie ustabilizowanie ciśnienia i powrót do domu!!
Co do ruchów to mój synek od jakiś 3 dni nie daje mi odpocząć, kopie non stop 😣 głupio mi narzekać ale naprawdę mam już dość bo nie mogę nawet w spokoju zjeść żadnego posiłku, muszę przyjmować jakieś dziwne półleżące pozycje bo inaczej jest dramat. Jutro mam wizytę i jestem ciekawa ile waży, bo może to przez brak miejsca...
Foxy96 lubi tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
♀️ Hashimoto - euthyrox; cukrzyca ciążowa - insulina
01.2025 💔 7tc
22.03 - II
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy ❤️ bejbik 0.87cm
06.05 - CRL 3.57cm, serduszko 179bpm ❤️
13.05 - 🧬 zdrowy synek 🩵💙
21.05 - 🩺 I prenatalne, niskie ryzyka, CRL 6.48cm 🐣✨
09.07 - 🩺 II prenatalne, 315g ruchliwego malucha 🐤✨
17.09 - 🩺 III prenatalne, 1400g zdrowego bobasa 🐥✨

-
TBK wrote:O matko, Nadzieja dopiero doczytałam, że jesteś w szpitalu. Bardzo dobrze,, że pojechałaś l. Lepiej 5x za dużo niż raz za mało. Zrobią badania i wtedy zobaczysz co i jak.
Mi jedna z pacjentek ukradła pieniądze (patola jak nie wiem co), także od tego czasu nigdy portfela nie biorę do szpitala i Wam tez odradzam. Pamiętam ile dziewczyny paliło, piło, nie wiedziało z kim mają dziecko, nie myło się... A człowiek na sobie tak uważa, a i tak coś jest nie tak. Miałam przy pierwszym porodzie taką, co tylko myślała, na co becikowe wydać i zasiłki (nie było wtedy 500+ ani kosiniakowego). Dziecka nie chciala w ogóle widzieć. Uważam, żeby zyskać płodność, powinno się jakieś testy dojrzałości przechodzić.
Aż mi się przypomniał kwiecień 2017, miesiąc przed porodem trafiłam na patologię ciąży z wysokim CRP.
Na sali miałam 19-latkę, która się nie myła. Położne na nią krzyczały, że ma wstać, ogarnąć się. I ona taka cuchnąca się z tym partnerem całowała w szpitalnym łóżku. Miałam kryzys totalny przez nią. Od tego czasu urodziła łącznie pięcioro dzieci. A no i łykała jakieś tabletki, co je trzymała luzem w szafce, bo ona nie wierzy lekarzom (miała zastoje na nerkach). Dziewczynka urodziła się z chorymi nerkami.
Na sali poporodowej też trafiłam na 17-latkę, co prawie w nocy udusiła dziecko, bo wzięła ją do siebie do łóżka i nakryła się z nią kołdrą. Ja tego nie widziałam, na szczęście weszła położna i narobiła krzyku. Aktualnie ma 4 dzieci z różnymi partnerami.
Jak sobie przypomnę to płakać się chce. Nienawidzę szpitali i koleżanek z łóżek obok.
Tylko raz trafiłam na w miarę normalną, ale miała non stop biegunkę i trochę za dużo szczegółów mi zdradzała po każdej wizycie w toalecie 🙃







