👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratulacje dla kolejnych Mamusiek🥰
Czy u wszystkich, u kogo było przerośnięte wędzidełko je podcinali? Mi w szpitalu powiedzieli że już tego się nie robi i maluch musi się z tym nauczyć ssać. Tak jest faktycznie? Tosia ma ogromny problem żeby się przystawić do piersi, denerwuje się mocno i potem idzie to coraz gorzej, całą noc z nią płakałam😭 i nadal nie mogę się uspokoić -
@pauliś@ wrote:Gratulacje dla kolejnych Mamusiek🥰
Czy u wszystkich, u kogo było przerośnięte wędzidełko je podcinali? Mi w szpitalu powiedzieli że już tego się nie robi i maluch musi się z tym nauczyć ssać. Tak jest faktycznie? Tosia ma ogromny problem żeby się przystawić do piersi, denerwuje się mocno i potem idzie to coraz gorzej, całą noc z nią płakałam😭 i nadal nie mogę się uspokoić
U nas podcinali w szpitalu, chyba w 3 dobie. W szpitalu mały miał problem, żeby przyssać się do piersi i też żeby złapać butelkę. Po podcięciu właściwie odrazu była poprawa i zaczął lepiej jeść.
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
Psaj, gratulacje!
Domisiek i Fabregasowa - jeszcze czekam na was i oficjalnie zamykam listę 😉
Anilorak88, Zumi, Domisiek, psaj91, Foxy96, Justa877 lubią tę wiadomość
-
Była u nas dziś położna, Antiks waży 3450g, także już przebił o 1kg wagę z wypisu ze szpitala.
Pytałam ją o to chrumkanie nosem, ona go tam oglądała i patrzyła na ten nos itd i stwierdziła że to dla niej na 90% nie jest katar, tylko „fizjologiczna” wydzielina która chrumka tak przez suche powietrze. Kazała kilka razy dziennie nawilżać solą fizjologiczną lub wodą morską i starać się odciągać tylko gdy tej wydzieliny już widać sporo i go męczy.
Pokazywałam jej też jego buźke, bo robi mu się coś na wzór trądziku niemowlęcego, trochę takich suchych placków. Z twarzy mu fajnie to zeszło - przemywamy solą fizjologiczną i smarujemy lekko Bephantenem Sensiderm, ale na głowie ma tego sporo i według niej, robi mu się lekko ciemienucha. Poleciła nam płyn z Linomagu i żeby to wyczesywać. Narazie ma to dość delikatnie, więc może jak zaczniemy już reagować to mu się nie rozwinie bardziej.
Aa i co do odparzeń, bo był tu ostatnio ten temat.
Ona nam polecała, właśnie ten Bephanten Sensiderm - że w sytuacji gdy pupka zaczyna być lekko zaczerwieniona to żeby go użyć. Mówiła, że u swoich dzieci tak robiła i im się to sprawdziło. Na codzień zwykły Bephanten a w sytuacji gdy coś się czerwieni już to właśnie tą wersje Sensiderm.
Anilorak88, Zumi, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
@pauliś@ wrote:Gratulacje dla kolejnych Mamusiek🥰
Czy u wszystkich, u kogo było przerośnięte wędzidełko je podcinali? Mi w szpitalu powiedzieli że już tego się nie robi i maluch musi się z tym nauczyć ssać. Tak jest faktycznie? Tosia ma ogromny problem żeby się przystawić do piersi, denerwuje się mocno i potem idzie to coraz gorzej, całą noc z nią płakałam😭 i nadal nie mogę się uspokoić
U nas też podcinali ale musiałam się doprosić. Parę lat temu nie dało się doprosić to poszłam prywatnie. Polecam Ci iść prywatnie do chirurga/neurologopedy albo takiego gabinetu (zadzwoń i się zapytać czy podetną od razu) im szybciej to zrobisz tym większa ulga dla Ciebie i Tosi. -
@pauliś@ wrote:Gratulacje dla kolejnych Mamusiek🥰
Czy u wszystkich, u kogo było przerośnięte wędzidełko je podcinali? Mi w szpitalu powiedzieli że już tego się nie robi i maluch musi się z tym nauczyć ssać. Tak jest faktycznie? Tosia ma ogromny problem żeby się przystawić do piersi, denerwuje się mocno i potem idzie to coraz gorzej, całą noc z nią płakałam😭 i nadal nie mogę się uspokoić
U nas była taka sama sytuacja. Niby przerośnięte ale nie kwalifikuje się do podcięcia. Dostaliśmy ćwiczenia od szpitalnej neurologopedy. Czy jest lepiej od tych ćwiczeń czy to kwestia tego, że dziecko rośnie? Nie wiem, nadal karmimy się przez kapturek bo jak próbuje bez to chwile ssie a potem się wkurza i poddaje i jest wrzask 🥲. Wczoraj pediatra na wizycie powiedziała, że ona by to podcięła, ale jak w szpitalu nie podcięli tylko kazali ćwiczyć to teraz już jest jej zdaniem za późno i to już nie będzie taka "lekka" interwencja i żeby trzymać się ćwiczeń, a jeśli problem z językiem w ciągu roku będzie coraz większy to do chirurga.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:05
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
@Apatheia i @Psaj gratulacje 😍 piękne zakończenie porodów, same zdrowe kluseczki 🥹
psaj91 lubi tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
@pauliś@ wrote:Gratulacje dla kolejnych Mamusiek🥰
Czy u wszystkich, u kogo było przerośnięte wędzidełko je podcinali? Mi w szpitalu powiedzieli że już tego się nie robi i maluch musi się z tym nauczyć ssać. Tak jest faktycznie? Tosia ma ogromny problem żeby się przystawić do piersi, denerwuje się mocno i potem idzie to coraz gorzej, całą noc z nią płakałam😭 i nadal nie mogę się uspokoić
Mi tez powiedzieli, ze takiego jak u Ady w szpitalu nie podcinaja rutynowo. Idz koniecznie do neurologopedy to skonsultowac. Neurologopedzi tak czy siak przed podcieciem zalecaja najpierw masaze, zeby troche przygotowac te tkanki do ciecia. Pozniej pewnie ocenia czy sam masaz cos dal czy jednak ciac.
Mi z pierwsza corka mowili w szpitalu, ze wedzidelko jest dobre wiec juz nie konsultowalam tego a pozniej przy rozszerzaniu diety temat do nas wrocil, bo mloda nie ogarniala kawalkow i sie ciagle krztusila, a ja dostawalam zawalu serca. 🙃
Kropka89 lubi tę wiadomość
-
A tu proszę moje zawiniątko 😁
https://zapodaj.net/plik-3s7PLNubDz
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:26
Domisiek, wellwellwell, Paulivvv, psaj91, Fabregasowa, izzou97, Anilorak88, Asia091, Kropka89, Foxy96, AnaPyza, Rudka lubią tę wiadomość
-
Ostatnio też był temat 800+. To zgłaszam że do nas już dziś dotarło.
Wniosek składaliśmy 03.11., gdzieś z tydzień temu czyli +/- 20.11. wniosek zmienił status na „obsłużony” i przy dziecku pojawiło się info, że świadczenie przyznane. A dziś w pierwszej sesji przelewów przyszło.
Także dość szybko.
Anilorak88, Asia091, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny ❤️ Niestety, nie może być za dobrze. Na badaniach przesiewowych usg brzuszka znaleźli na prawym nadnerczu jakąś masę patologiczną 2cm 😕 Może to być krwiak albo jakaś zmiana lita 😕 Także do poniedziałku nas zostawiają i na pewno jeszcze w sobotę i poniedziałek będą robić usg 😕
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:39
Starania od 04/24
03/25 - II kreski 🥰 (Aromek)
5+6 tc - 0,25 cm i mamy ❤️
12+6 tc - I prenatalne ➡️ brak ryzyk, 70% dziewczynka 🩷
20+4 tc - połówkowe ➡️ wszystko idealnie, 388g 🩷
27+6 tc - 1145g 🫣🩷
30+3 tc - III prenatalne ➡️ wszystko super, 1600g 😱🩷
33+3 tc - 2240g 🫣 🩷
37+6 tc - 3120g 👀🩷
39+6 tc - 3820g 😱🩷
40+2 tc - ➡️ indukcja
40+5 tc [11/25] - witaj na świecie 🩷😍 -
edka85 wrote:Psaj, gratulacje!
Domisiek i Fabregasowa - jeszcze czekam na was i oficjalnie zamykam listę 😉
Domisiek, Pani przodem 😊😊😊
Domisiek lubi tę wiadomość
-
psaj91 wrote:Dzięki dziewczyny ❤️ Niestety, nie może być za dobrze. Na badaniach przesiewowych usg brzuszka znaleźli na prawym nadnerczu jakąś masę patologiczną 2cm 😕 Może to być krwiak albo jakaś zmiana lita 😕 Także do poniedziałku nas zostawiają i na pewno jeszcze w sobotę i poniedziałek będą robić usg 😕
O nie 😢 mam nadzieję, ze to nic groznego i po szybkiej diagnozie odpowiednio sie zajma maluszkiem.
psaj91 lubi tę wiadomość
-
My po wizycie u pediatry Julek nie jest już tak żółty więc myśli że do miesiąca żółtaczki się pozbędziemy tak to wszystko okej wagę odbiliśmy 3800 mamy mleko jak je i nic nie dolega to mówiła żeby narazie zostać przy hippie bo to dobre mleko
Maddie_Ist, Kropka89, Paulivvv, Foxy96 lubią tę wiadomość
-
Psaj, to najprawdopodobniej krwiak. Jak występują takie krwawe wylewy, to prawie zawsze do nadnerczy.
psaj91 lubi tę wiadomość
-
Psaj oby szybko się wyjaśniło, że to nic złego. Współczuję stresu ale wierze, że będzie dobrze.
My dziś po pierwszej wizycie u pediatry i trochę jestem zniesmaczona. Ciągną dziecko do przychodni z innymi ludźmi a tak naprawdę nie zrobiła nic czego nie robi położna na wizytach. I oczywiście największy problem miała z tym, ze karmiony mm. I pierwsze słyszy, żeby kobieta po porodzie nie miała pokarmu. Mam wrażenie, że w tym kraju matka która nie karmi cyckiem jest gorszą patologią niz matka która pije, bije i nie wiem co jeszcze.
Maddie_Ist, Fabregasowa, Foxy96, Mmagda389, psaj91, Klekotka lubią tę wiadomość
👩🧔♂️ 37
8.03 ⏸️ 2cs 🫣🥰
25.03 ❤️
17.11 Wojtuś ♥️ -
Pytanie do mam z większą ilością dzieci. Jak wy funkcjonujecie?
Ja nie mam czasu w dzień nic zjeść bo mały ciągle przy cycku by był. Wszędzie trąbią że to normalne że dzieci wiszą na cycu, że tak ma być. Ale k. ja nie mam jak funkcjonować.
Zastanawiam się czy zacząć odklejać dziecko odrazu jak przestanie aktywnie ssać. Tylko w tedy jest płacz... Serce mnie boli jak on płacze. Nie wiem co robić. Powoli mam wrażenie, że zaczynam się rozpadać i nie wiem kiedy doczekamy że będzie lepiej.
Mmagda389 lubi tę wiadomość
-
Łącze się z dziewczynami które płaczą z dziećmi, dziś mamy 5 dobę straszny dzień ,mały krzyczy w niebo głosy śpi po 20 min i ciągle chce jeść a z cycka mega problem dalej żeby pociągła
-
Maddie_Ist wrote:Pytanie do mam z większą ilością dzieci. Jak wy funkcjonujecie?
Ja nie mam czasu w dzień nic zjeść bo mały ciągle przy cycku by był. Wszędzie trąbią że to normalne że dzieci wiszą na cycu, że tak ma być. Ale k. ja nie mam jak funkcjonować.
Zastanawiam się czy zacząć odklejać dziecko odrazu jak przestanie aktywnie ssać. Tylko w tedy jest płacz... Serce mnie boli jak on płacze. Nie wiem co robić. Powoli mam wrażenie, że zaczynam się rozpadać i nie wiem kiedy doczekamy że będzie lepiej.
Kochana, pozdrawiam i lacze sie z toba w tej niedoli

Ja juz tak leze od 12:30 do teraz. W nocy byla taka sama akcja od 2:30 do 6:00. Moja sama po tych 40 min wypluje piers, ale mlaska dalej i szuka. Wiec dostaje druga po ktorej jest powtorka. Tez sie zastanawiam czy cos robie nie tak i moze to wkladanie raczek do buzi i mlaskanie nie oznacza tylko glodu, moze powinnam wtedy ja probowac jakos inaczej zajac. No ale próbuje nieraz bujac, szuszac i co jeszcze a ta malo koca nie zje. 😅
Jesli chodzi o funkcjonowanie to maz podaje mi kawałki jedzenia do buzi albo picie, czasem mi sie uda kaiazeczke do reki wziac i poczytac starszej corce, czasem wstaje z tym ssakiem na rece i biore cos na szybko druga reka. Jak sie uda jaaaakims cudem ja odlozyc do lozeczka albo chociaz na rece meza, zeby spala bez ciumkania to bawie sie wtedy ze starsza. Ale tak to w glownej mierze ogarnianie starszej spadlo teraz na meza.
Najgorzej z sikaniem, nie mam kiedy chodzic do kibelka, pecherz nieraz juz mnie mega boli. Pocieszam sie, ze to poczatki i ze z czasem bedzie lepiej. 👌
Foxy96, Mmagda389, Anilorak88, Maddie_Ist lubią tę wiadomość











