👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Sorry, już mi się mylą wątki. Nie tu wstawiłam post. 🫣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia, 18:11
niedoczynność tarczycy, mięśniaki macicy
sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka
➡️I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek: 5BB
26.10. - 1️⃣ET 5BB❌️
➡️II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 3 zarodki: 3AA, 3BC, 6 doba 3BB
30.01. - 2️⃣ET 3AA❌️
2.04. - 3️⃣FET 3BC ✅5dpt ⏸️; beta: 6dpt 20; 9dpt 138; 12dpt 811
16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
35dpt (7w5d) CRL 1,4cm i bijące ❤️
11.06. - prenatalne, zdrowe bobo ❤️
SANCO - zdrowy chłopiec 💙
13.08. - połówkowe, obraz prawidłowy 💙
cudzie trwaj 🍀♥️🙏🍀♥️

-
Nadzieja to pewnie u was to ta sapka wlasnie.
Ja tez wlasnie sie zastanawialam czy to nie ta sapka po prostu, bo malej nie cieknie z nosa, ale kurcze jak jej odciagam to ciagne cos tam odkurzaczem. No ale na szczescie zadnego kaszlu, goraczki nie ma. -
@Kropka ja miałam te same lęki dopóki nasz nie nauczył się ssać, najpierw przez kapturek (od ostatniego weekendu ssie bez kapturka). Miałam delirkę jak zbliżała się pora karmienia, bałam się wziąć dziecko na ręce, trochę mi głupio teraz...Też wolałam dla świętego spokoju odciągnąć laktatorem. U mnie lęk był nie przed bólem sutków, bo mam dosyć wytrzymałe (bolały tylko tydzień, no ale nie zmaltretował ich mocno bo nie chciał za bardzo ssać), a przed porażką, że się nie zassie i będzie wrzask na całe miasto 😵💫
My mamy w domu różne smoczki: NUK, MAM, Avent, Lovi. Testujemy aktualnie wszystkie. Ale te od MAM poleciła nam dawać częściej bo są szerokie i język ładnie układa się w łódeczkę. Nie krytykowała żadnego ze smoczków tylko w naszej sytuacji najbardziej wskazany jest ten szeroki od MAM. Butelki też używamy z MAM i najbardziej lubi 😍. Mamy też lovi mamafeel i dr brownsa ale średnio za nimi przepada. U Was też się ustabilizuje. Jeszcze zanim byliśmy u neurologopedy to Jaśko sam zaczął lepiej ssać, po prostu jest coraz większy i silniejszy
Daję linka do tych smoczków MAM:
https://allegro.pl/oferta/mam-baby-smoczek-uspokajajacy-ortodontyczny-start-0m-dla-noworodka-2-szt-13561528720
Dahlia, Kropka89 lubią tę wiadomość
👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12

-
wellwellwell wrote:Nadzieja to pewnie u was to ta sapka wlasnie.
Ja tez wlasnie sie zastanawialam czy to nie ta sapka po prostu, bo malej nie cieknie z nosa, ale kurcze jak jej odciagam to ciagne cos tam odkurzaczem. No ale na szczescie zadnego kaszlu, goraczki nie ma.
Ja 100% pewności nie mam, mój aspirator nie jest taki mocny jak ten do odkurzacza, ale my nie mamy takiego odkurzacza do którego wejdzie katarek niestety
nie wiem co robić, myślę czy nie zadzwonić do przychodni, żeby lekarz przyszedł do nas?
👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Domisiek przykro mi z powodu twojego obecnego stanu, ciężko czyta się to co przeżyłaś, ogromnie cierpiałaś i cierpisz nadal 🥺 oby ten czas minął i życzę Ci żebyś mogła cieszyć się maleństwem na pełnej petardzie ♥️
Nnacia zawsze możesz na Nas liczyć, po to jest ten wątek ♥️
Dziewczyny każda z Nas to Heroska, od samego początku walczyłyśmy o nasze Fasolki, sprawdzałyśmy przyrost Bety i proga, niejednokrotnie nie przespałyśmy nocy martwic się o wizytę USG, czy zobaczymy już bijące serduszko, a jak było to serduszko to zaraz nachodziły Nas myśli i obawy czy ciąża się utrzyma czy wszystko będzie dobrze, ganiałyśmy co miesiąc i częściej na wizyty żeby podglądać nasze Bejbisie na monitorze, żeby usłyszeć pierwsze bicie serca naszych dzieci, wzajemnie się wspieraliśmy i dodawałyśmy otuchy przed wizytami 1 i 2 prenatalnych, podpowiadałyśmy sobie co możemy zrobić, wymieniałyśmy nasze spostrzeżenia i problemy, byłyśmy tu dla siebie a przede wszystkich dla naszych Dzieci. Ja wiem że jest Nam ciężko że nie raz i nie dwa nie będziemy spać w nocy, że niektóre z Nas mimo wsparcia czują się samotne i że sobie nie radzą albo myślą że mogą zrobić coś lepiej. I powiem Wam że te myśli Nas nigdy już nie opuszczą, zawsze będziemy myślały żeby zrobić coś więcej i coś lepiej dla Naszych Dzieci. I najgorzej że może być jeszcze ciężej bo czekają nas skoki rozwojowe i inne turbulencje - ale My to wszystko PRZETRWAMY I BĘDZIEMY SILNE dla tych pierwszych uśmiechów warto 🥰
Wiec stawiajmy czoła tym trudnym nocom, niewyspaniu, zwątpieniu i rezygnacji, nie dajmy się 💪Pamiętajcie że razem będzie Nam raźniej.
Sama mam ciężkie dni i noce, najgorsze momenty rezygnacji chyba już przeszłam, CHYBA. Ale codziennie wchodząc na forum czytając to że nie jestem w tym sama jest mi po prostu raźniej ☺️.
Dziś mój Synek pierwszy raz się zaśmiał, nie wiem czy to było świadome ale po porannych godzinnym karmieniu potuliłam go jeszcze troszeczkę zanim odłożyłam go do łóżeczka i w pewnym momencie On się zaśmiał tak głośno że byłam pewna że coś mi się omamiło ale jednak nie bo Mąż też słyszał
i to właśnie dla takich chwil codziennie walczę z trudami macierzyństwa.
Kasiek7, Domisiek, Anilorak88, izzou97, Zumi, Paulivvv, Kropka89, kalinok lubią tę wiadomość
09.2024 💔
15.03.2025 ⏸️
02.04.2025 0,93 mm + 💓
09.05.2025 I prenatalne - podwyższone ryzyko preeklampsji(ACARD 150)
24.06.2025 - 230 g zdrowego chłopca👶 💙
21.07.2025 II prenatalne - 414 g Synka 🥰
26.08.2025 - 992 g Szczęścia 👶💙
09.10.2025 - 1924 g 👶 💙
CC 14.11.2025 22:00/2420g/50cm 👶 IGNACY 💓 -
Psaj, teraz zobaczyłam co u Ciebie. Jest mi strasznie przykro, trzymam za Was kciuki, łokcie i wszystko co mam, żeby było dobrze. Życie jest tak niesprawiedliwe, że nie mam słów i nigdy dla mnie nie ma usprawiedliwienia dla cierpienia i chorowania dzieci. ☹️ Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Wszystkiego co tylko dobre dla Was 🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀 Nie wiem jak na odległość, ale gdybyś potrzebowała pomocy i coś byśmy mogły zrobić to dawaj znać.12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙

-
Zumi wrote:@Domisiek byłaś mega dzielna...szacun ogromny 🥺 oby ta rwa już Ci opuściła. Kurde ja nie miałam komplikacji przy porodzie a i tak byłam średnio współpracująca z personelem. Nie wiem jakbym sobie dała radę z widokiem krwi w dużej ilości i z vacuum i z bólem związanym z rwą. No dałaś z siebie milion %. Dobrze, że miałaś personel fachowy przy porodzie i jesteście cali!
Ja uważam, że w tej kwestii należą się ukłony w kierunku personelu. Ja w życiu nie miałam takiego dopingu. Najpierw zanim sytuacja się skomplikowała byłam dopingowana przez swojego lekarza, położną i męża. Potem to już w trakcie wyjmowania Leosia to nie wiem przez kogo nie byłam dopingowana, tam chyba cały personel krzyczał „Dobrze! Dasz radę! Mocniej!”. W ogóle ilość personelu przy skomplikowanym porodzie jest taka, że ja już nie ogarniałam ile tam jest osób. Przy mnie samej było 2 lekarzy i 2 położne i instrumentariuszka. Za nimi biegały jeszcze 3 jakieś osoby, 2 czekały na przejęcie dziecka, żeby od razu sprawdzić jego stan.
Więc ze swojej strony uważam, że dobry i zaufany personel jest kluczowy w czasie porodu, gdyby nie on to myślę, że ja już kompletnie bym się rozsypała po tym porodzie.
Dahlia, Zumi, Paulivvv, Kropka89, kalinok lubią tę wiadomość
12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙

-
Zumi wrote:@Kropka ja miałam te same lęki dopóki nasz nie nauczył się ssać, najpierw przez kapturek (od ostatniego weekendu ssie bez kapturka). Miałam delirkę jak zbliżała się pora karmienia, bałam się wziąć dziecko na ręce, trochę mi głupio teraz...Też wolałam dla świętego spokoju odciągnąć laktatorem. U mnie lęk był nie przed bólem sutków, bo mam dosyć wytrzymałe (bolały tylko tydzień, no ale nie zmaltretował ich mocno bo nie chciał za bardzo ssać), a przed porażką, że się nie zassie i będzie wrzask na całe miasto 😵💫
My mamy w domu różne smoczki: NUK, MAM, Avent, Lovi. Testujemy aktualnie wszystkie. Ale te od MAM poleciła nam dawać częściej bo są szerokie i język ładnie układa się w łódeczkę. Nie krytykowała żadnego ze smoczków tylko w naszej sytuacji najbardziej wskazany jest ten szeroki od MAM. Butelki też używamy z MAM i najbardziej lubi 😍. Mamy też lovi mamafeel i dr brownsa ale średnio za nimi przepada. U Was też się ustabilizuje. Jeszcze zanim byliśmy u neurologopedy to Jaśko sam zaczął lepiej ssać, po prostu jest coraz większy i silniejszy
Daję linka do tych smoczków MAM:
https://allegro.pl/oferta/mam-baby-smoczek-uspokajajacy-ortodontyczny-start-0m-dla-noworodka-2-szt-13561528720
Super słyszeć, że u Was już nawet z kapturków udało się zejść, u nas to będzie kolejny etap! A napisałabyś więcej, jak to się udało osiągnąć czy to jakoś samo się stało?
sorki jeśli pisałaś i przegapiłam, w razie czego się wrócę.
Ja muszę przyznać, że KPI przez ten czas dało mi taki komfort, że zawsze stoi zapasik odciągniętego mleczka, można podać w dowolnej chwili i tylko pilnować czasu archiwizacji do ❄️, cały system opisywania i porządek przechowywania powstał
na razie jeszcze odciągam z konieczności, bo za pełno jest, ale jak przejdziemy w pełni na KP to w razie nagłej potrzeby już tylko z zamrażarki będzie można wyciągnąć, no ale to też ok..
W piątek mamy neurologopedę, gdzie podobno też będzie można dobrać butelkę i smoczek pod nas, ale w razie czego będę miała na oku tę MAM.
Aha i jeszcze mam do polecenia zestaw do karmienia Medela Calma, tzn w zasadzie to jest też smoczek pasujący do ich normalnych buteleczek do laktatora itd (ja akurat mam medelę), mam wrażenie że dobrze udawał pierś i może dzięki temu też się udało.👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗

-
Domisiek wrote:Ja uważam, że w tej kwestii należą się ukłony w kierunku personelu. Ja w życiu nie miałam takiego dopingu. Najpierw zanim sytuacja się skomplikowała byłam dopingowana przez swojego lekarza, położną i męża. Potem to już w trakcie wyjmowania Leosia to nie wiem przez kogo nie byłam dopingowana, tam chyba cały personel krzyczał „Dobrze! Dasz radę! Mocniej!”. W ogóle ilość personelu przy skomplikowanym porodzie jest taka, że ja już nie ogarniałam ile tam jest osób. Przy mnie samej było 2 lekarzy i 2 położne i instrumentariuszka. Za nimi biegały jeszcze 3 jakieś osoby, 2 czekały na przejęcie dziecka, żeby od razu sprawdzić jego stan.
Więc ze swojej strony uważam, że dobry i zaufany personel jest kluczowy w czasie porodu, gdyby nie on to myślę, że ja już kompletnie bym się rozsypała po tym porodzie.
Cudownie 🥹😍 byłaś na Żelaznej? (Kurczę przepraszam, jeśli z tego wszystkiego nawet miasta mylę). Ale dokładnie takie same mam przemyślenia do mojego porodu, lekarz na dyżurze mimo że musiał mi dać to ultimatum na vacuum, to był tak niesamowicie empatyczny i wspierający, zszył mnie też tak dokładnie i długo (1.5h), że moje pęknięte wargi sromowe teraz po 3 tygodniach czuły się już prawie jak nowe 🥹 pozostały personel tak samo… dobrze, że się to coraz bardziej poprawia, więc wypełniajmy te ankiety Rodzić po ludzku. 💪
Zumi lubi tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗

-
Dahlia wrote:Cudownie 🥹😍 byłaś na Żelaznej? (Kurczę przepraszam, jeśli z tego wszystkiego nawet miasta mylę). Ale dokładnie takie same mam przemyślenia do mojego porodu, lekarz na dyżurze mimo że musiał mi dać to ultimatum na vacuum, to był tak niesamowicie empatyczny i wspierający, zszył mnie też tak dokładnie i długo (1.5h), że moje pęknięte wargi sromowe teraz po 3 tygodniach czuły się już prawie jak nowe 🥹 pozostały personel tak samo… dobrze, że się to coraz bardziej poprawia, więc wypełniajmy te ankiety Rodzić po ludzku. 💪
Ja rodziłam w MSWiA. Ankietę na pewno wypełnię i napewno będę polecać ten szpital. 😊 Ty Dahila miałaś Vacoom? Bo mam wrażenie, że ktoś od nas już był z takim porodem.12.2024 - odstawienie AH po 14 latach.
🍀 12.03.2025 ⏸️
🍀 01.04 - jest ❤️
🍀 06.05 - panorama + prenatalne = zdrowy syn! 💙
🍀 10.06 - 170g szczęścia 💙
🍀 02.07 - II prenatalne, 300g zdrowego syna 💙
🍀 12.08 - 780g 💙
🍀 09.09 - III prenatalne, 1315g kawalera 💙
🍀 07.10 - 2000g 💙
🍀 29.10 - 2500g 💙
🍀 12.11 - 2900g 💙
🍀 22.11 - 3050g 💙
💙 28.11.2025, 40+6, Leoś, SN, 3020g, 54cm, 10/10💙

-
Domisiek wrote:Ja rodziłam w MSWiA. Ankietę na pewno wypełnię i napewno będę polecać ten szpital. 😊 Ty Dahila miałaś Vacoom? Bo mam wrażenie, że ktoś od nas już był z takim porodem.
Nie, u mnie miało być i już przyszedł zespół w wyznaczonej minucie, ale cudem wtedy urodziłam (na pewno nie z motywacji żeby tego uniknąć, bo sił już miałam zupełne zero)
Aa no tak, MSWiA, teraz już coś mi świta z dawniejszych komentarzy. Super 👌👩🏻❤️👨🏼 '90 & '84
starania o pierwsze 👶🏻 od czerwca '24
👩🏻 AMH 0,46, niedoczynność tarczycy, IO w remisji, adenomioza, PAI1 homo
👱🏼♂️ morfologia 1%, DFI 25%, HBA 75%
listopad '24 1. IUI ❌
styczeń '25 2. IUI ❌
17.02.25 kwalifikacja do ivf
28.02.25 ⏸️🥹 (niespodzianka)
12dpo beta 19,9 —> 14dpo beta 74,5 —> 16dpo beta 166 —> 18dpo beta 421 —> 20dpo beta 1161 —> 23dpo beta 5235
18.03 6+3 ❤️ CRL 0,50cm cudu 🥹
16.04 10+3 CRL 3,68cm, 168bpm
🧬 nifty, ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
7.05 1. prenatalne✅ 13+3 CRL 6,91cm, 157bpm
25.06 2. prenatalne✅ 20+3 370g
29.08 3. prenatalne✅ 29+6 1615g
listopad '25 Nasz Cud na świecie 💗

-
Pochłonęło mnie macierzyństwo dziewczyny, nie nadrobię już wszystkich waszych wiadomości.
Psaj jestem z tobą myślami, trzymam kciuki za maleństwo, wszystko się uda i niedługo będziecie się sobą cieszyć bez strachu 🥺
Domisek ale jesteś silna, dla dziecka zrobi się wszystko ♥️
Szczerze nie wierzę, że tyle czekałyśmy na te małe człowieczki, a one już z nami są i przy tym wymagają tyle pracy i uwagi. Też mi ciężko i boję się, że robię za mało, dni lecą niesamowicie, wspomnienia porodu wracają, ale jakoś ciągniemy do przodu. Trzymam kciuki także za was ♥️
Dziewczyny, które pękłyście przy porodzie bądź byłyście nacinane - jak wasze miejsce nacięcia?
Ja zostałam nacięta i chyba nieumiejętnie zszyta, bo pomiędzy szwami mam dziurkę. Moja Pani doktor, która zresztą mnie szyła stwierdziła, że tak może być, oni wtedy nie ingerują już. Macie jakieś doświadczenia? Myślę o wizycie u innego lekarza, takiego który zajmuje się plastyka pochwy czy coś, bo nie wyobrażam sobie chodzić z taką dziurką
Iga Kwietniowa lubi tę wiadomość
4cs
01.2025r. cb
08.03. ⏸️ 8dpo
08.03. - beta 3,11
15.03. - beta 378,00
22.03. - beta 6819,00
25.03. - pierwsza wizyta
08.04. - mamy serduszko
02.05. - 4,56 cm człowieka ♥️ 11+3
13.05. - prenatalne, niskie ryzyka, to dziewczynka 👧
23.05. - 126g szczęścia 🩷
20.06. - kolejna wizyta
10.07. - połówkowe, 329g 😻
25.07. - wizyta, 579g ❤️
22.08. - kolejną wizyta (1100g)
19.09. - 1670 g
08. 10. - 2100g
15.10. - ok. 2400g
27.10. - 2630g
05.11. - 3100g?
12.11. - kontrola

-
Wellwellwell, a Twoja Ada ciężej oddycha przez ten katar? Ja dostanę zawalu i nie zmrużę dziś oka 🥺👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Nadzieja32 wrote:Wellwellwell, a Twoja Ada ciężej oddycha przez ten katar? Ja dostanę zawalu i nie zmrużę dziś oka 🥺
Ona mi tak więcej chrumka niż świszczy.
A kiedy masz wizyte poloznej? Jestes z nia w kontakcie tel? Moze nagraj jej ten oddech i podeslij z zapytaniem, ja mojej ciagle wysylalam jakies zdjecia i o wszystko co mnie martwilo wypytywalam przy pierwszej corce. 😁 -
wellwellwell wrote:Ona mi tak więcej chrumka niż świszczy.
A kiedy masz wizyte poloznej? Jestes z nia w kontakcie tel? Moze nagraj jej ten oddech i podeslij z zapytaniem, ja mojej ciagle wysylalam jakies zdjecia i o wszystko co mnie martwilo wypytywalam przy pierwszej corce. 😁
Była wczoraj. Dziś dzwoniłam rano to mówiła o plasterkach aromactiv i żeby zakrapiać ten nosek. Ja chyba jednak jutro będę dzwonić do przychodni, żeby zobaczył Tosię lekarz. Zamówiliśmy też oczyszczacz powietrza, będzie w piątek, ale do tego czasu to ja umrę na zawał i nie zaznam minuty snu👩32 🧔♂️38
Starania od 01.2025
PCOS, IBS, tężyczka utajona, nieregularne cykle, arytmia
2016 usunięcie potworniaka jajnika, z zachowaniem jajnika
2024 zabieg zamknięcia PFO
20.03. ⏸️ beta 26,5, progesteron 22,9
8.04 jest zarodek z bijącym ❤️
27.05 wszystko dobrze, wyniki Sanco - zdrowa dziewczyna 🩷
3.11 3029g bobasa 🥹
17.11 indukcja z powodu nadciśnienia od 31tc

-
Psaj, dużo zdrówka dla twojego maleństwa, a dla Ciebie dużo siły i dobrych myśli, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ❤️
Odcięło mnie na kilka dni, 5 dniowy pobyt w szpitalu po porodzie mnie rozsypał. Mały miał problemy z jedzeniem, a ja przez 4 dni spałam maks 2-3 h dziennie, do tego zespół popunkcyjny i rozsadzający ból głowy. Wszystko mnie przerosło i załamałam sie. Zabrali mi dziecko na cały dzień, żeby go podkarmić, mały miał bardzo zle wyniki, cofali mi wypis 2 razy. Personel mial do mnie pretensje, że go za słabo karmie, a robiłam wszystko co w mojej mocy, nie wychodziło, dokarmianie butlą też. W pewnym momencie mialam wrażenie ze lepiej mu z każdą inną osobą niz ze mną. Od 2 dni jestem w domu, jest ciężko ale nie porównywalnie lepiej niż w szpitalu. Mąż bardzo pomaga, troche odespałam, ale zespół popunkcyjny niestety nie odpuszcza. Bardzo stresuje mnie opieka nad Tymkiem jestem wręcz przerażona, przychodzą myśli że może nie bylam gotowa albo nie dam rady jako matka, ale patrzę na niego, to jaki jest piekny i jak bardzo go kocham i jest lepiej. Nadrobiłam wszystkie wpisy które mi ominęly i to ogromna ulga przeczytać ze wiele z was tak ma, że nie tylko ja mam tyle wątpliwości, zmartwień i problemów, że to normalne ze potrzebujemy czasu zeby sie odnalezc w nowej rzeczywistości. Oby bylo tylko lepiejWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia, 22:22
💁♀️27 💁♂️28
19.08.2024 - II (1cs)
11.09.2024 - bicie ❤️🥹
30.09.2024 - 10tc 💔🕊
13.03.2025 - II (2cs) 🥰
18.03 - 15 dpo - beta 861, prog 23
20.03 - 17dpo - beta 2200
21.03. - pierwsze usg 4+3
08.04. - jest ❤️ 1,1 cm, 7+0
29.04 - 3,7cm 10+0
14.05 - prenatalne 6,9cm 12+1
27.05 - chyba 💙🥹
24.06 - wizyta
09.07- połówkowe

-
My używamy smoczka z LUU Kids . Na pewno innego nie będę brała. Choć Melcia na trochę weźmie smoczek jak jest głodna bo tak to absolutnie nie chce nic innego niż cyc 😆
-
@Dahlia karmiłam przez kapturek do soboty aż pomyślałam: aaa spróbuję bez. Coś tam ciumkał ale nie najadał się. Próbowałam aż do skutku, czasem zakładałam kapturek dopiero w połowie karmienia. Teraz wcale nie używamy kapturków 😍. U nas też pomocne jest wycieranie brodawki żeby łatwiej chwytał. Jak jest mega mokra i mu wypadnie z ust to już nie da rady zaciągnąć.👩🦱29🧑32
08.2024 rozpoczęcie starań o pierwszą dzidzię
30.09.2024 💔 5 tydz. cb
25.01.2025 💔 6 tydz. był pęcherzyk
02.03.2025 ⏸️😍
12.03.2025 🩺⚪0,48 cm pęcherzyk 😍 (5+2)
21.03 2025 🩺💗jest serduszko, zarodek 0,55 cm (6+2)
18.04.2025 🩺🐥 3,46 cm człowieczka (10+0)
08.05.2025 🩺będzie chłopczyk 💙 (13+0)
12.05.2025 🩺 I prenatalne 7,2 cm zdrowego bobasa 💙 (13+4)
07.07.2025 🩺 II prenatalne 430 g bobasa 💙 (21+4)
02.09.2025 🩺 III prenatalne 1568 g kawalera 💙 (29+3)
termin 12.11.2025 🙏🏻
indukcja 5.11.2025 🏨
🏥Cukrzyca ciążowa, Hashimoto, MTHFR (C677) i (A1298) ➡️ hetero, Czynnik V R2 (H1299) ➡️ hetero
💊Clexane 4000 j.m, Sorbifer durules, Letrox 50/75, Prenatal Duo/Pueria Duo active, Aspargin, Sanprobi Superformula, Laktoferyna, Witamina B12








