👶 Listopad 2025 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
edka85 wrote:Agni, a co się działo w starym żłobku, że tak szybko zawinęłas manatki?
Tak naprawdę od samego wejścia tam, nie poczułam, że to jest miejsce, gdzie chcę zostawić Synka. Często łączą grupy z przedszkolem i o ile dzieci mają już jakieś 2 latka, to może nie ma takiej różnicy, ale jak mój roczny Bobas tam wszedł to było to strasznie widać i już mi się to nie podobało. Tak naprawdę jak zaczęliśmy adaptację to nie było docelowej Pani, która miała być od jego grupy, więc nie wiem co to za osoba, czy Synek ją zaakceptuje. Głównie za adaptację była odpowiedzialna dyrektorka, która docelowo jest w przedszkolu, a ja też jakoś nie czułam czegoś tego od niej.. jak ja tam byłam to non stop wisiał na niej jej syn, gdzie on jest w grupie przedszkolnej. Na za dużo ma też pozwalane, gdzie moim zdaniem jako syn dyrektorki powinien świecić jako tako przykładem. Potrafił przyjść z czymś do jedzenia, mimo że nie była to pora posiłku i inne dzieci na to patrzyły jak on coś je.. stawania na krzesłach, wchodzenie na przewijak i siedzenie tam.. no dużo takich pobocznych rzeczy było, które mi się nie spodobały, a których chyba nie mogłam się spodziewać podpisując z nimi umowę.. -
Odrzuciło mnie od jedzenia… masakra.
Jade zaraz na krew. Wizyta o 16.40🙍🏻♀️39l
🙍🏻♂️41l
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
👧🏻 28.08.2020 😍
01.2025 —> wracamy po rodzeństwo
FET 04.03.2025 4.1.1
8 dpt beta hcg 59,61
10 dpt beta hcg 122,80
13 dpt beta hcg 468
20 dpt beta hcg 4742
27 dpt ❤️❤️❤️ CRL 0,72 cm😍😍
-
Agni, rozumiem. Z moim pierworodnym miałam podobne przeboje. Poszedł do publicznego żłobka mając równo 2 lata. Po dwóch miesiącach go zabrałam. Dziecko notorycznie głodne, bo nie mógł sobie sam poradzić z jedzeniem, a panie nadzwyczajnej nie miały czasu, żeby mu pomóc. Do tego zauważyłam, że w tych samych kapciach wychodził na podwórko (nawet mu butów nie zmieniały). Raz podczas odprowadzania do sali dostał ataku płaczu widząc jedną z opiekunek. Już wtedy wiedziałam, że musiała mu coś zrobić, skoro tak się jej boi. Natychmiast go stamtąd zabrałam. Oczywiście dyrektorka pokazała swoją niemiłą twarz i generalnie wyszło z niej to, co skutecznie udawała przy podpisywaniu umowy. Przeniosłam małego do prywatnego klubu malucha. Był to spory koszt (wtedy nie było dofinansowania jak teraz), ale różnica kolosalna. Dziecko zadowolone, zadbane. Warto było zapłacić. Chodził tam do 4rż, potem poszedł do przedszkola, ale też prywatnego. Do tej pory trójka moich dzieci uczęszcza do tej placówki i jestem mega zadowolona.
Capricorni, gratulacje!
Dzisiaj mamy jeszcze kilka wizyt, a jutro to już w ogóle ogrom! Uświadomiłam sobie, że za równą dobę ja będę wizytować, no i ogarnął mnie stres 🤯Agni97, libby7 lubią tę wiadomość
-
Capricorni wrote:1.06 cm człowieka, serduszko bije, następna wizyta na 14.04
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty jeśli takie są i uciekam do pracy 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca, 10:39
libby7 lubi tę wiadomość
👩⚖️30 lat
🍀starania o pierwszego malucha od 07.2024
🧪morfologia ✅TSH 1.3, ft3,ft4 , FSH 6.98, LH 5.9, prog, estradiol, SHBG✅
AMH 0.81❌
suplementacja Wit D, kwas foliowy,jod,olej z wiesiołka ,B3
🧔♂️33 lata
suplementacja omega,Wit D
24.02.2025 - ⏸️ 😍🥹😍🥹
25.02.2025 - beta 24.83 U/I rośnij kropeczko 🥰
27.02.2025 - beta 78.07 U/,prog 16.04 rośnij kropeczko 🥰
1.03.2025 beta 185 U/I, prog 15.4 rośnij kropeczko 🥰
6.03.2025 beta 2071 U/I rośnij kropeczko 🥰
12.03.2025 - mamy serduszko ❣️i 3,1mm człowieczka 🥰 rośnij kropeczko 🥰
2.04 2.9cm człowieczka i serduszko 150/min 😍 rośnij kropeczko!
23.04 wizyta kontrolna ⌛️
28.04 prenatalne ⌛️🩷💙
-
Ja póki co jestem jakoś dziwnie spokojna… nawet ciśnienie mam dość niskie 😀🙍🏻♀️39l
🙍🏻♂️41l
Starania od 08.2016
Hashimoto
Drożność ok
nasienie raz lepiej raz gorzej
Gameta od 10.2018
3 cykle stymulowane - Aromek + Ovitrelle
1 IUI 4. 04. 2019 ;(
2 IUI 29.06.2019
# 1IVF : 08.11.2019 start ; punkcja 28 kumulusow - > 13 dojrzałych ; mamy ⛄⛄⛄⛄ 😍😍
FET 18.12.2019 4.1.1.
Beta 9dpt : 82.8
12dpt : 260.1
15dpt : 654
20dpt : 3772,3
33dpt : ❤️
👧🏻 28.08.2020 😍
01.2025 —> wracamy po rodzeństwo
FET 04.03.2025 4.1.1
8 dpt beta hcg 59,61
10 dpt beta hcg 122,80
13 dpt beta hcg 468
20 dpt beta hcg 4742
27 dpt ❤️❤️❤️ CRL 0,72 cm😍😍
-
Dziewczyny straszne historie z tymi żłobkami…cieszę się że podjęłyście decyzję o zmianie i znalazłyście odpowiednie miejsce ❤️
Gratuluję Kropusiów i witam “nowe” osoby ☺️
Ja od wczoraj tragedia - nudności, osłabienie, senność.. dziś ledwo wcisnęłam kromkę z twarożkiem rano.
Wizyta serduszkowa 16:50 dziś 🥹🥰Agni97, libby7, Aguskka lubią tę wiadomość
💁🏼♀️94'🧔🏼♂️92' 🐕🦺21’
💊 •PregnaStart •Omega 3-6-9 •Magne B6 Forte •LaciBios
Pierwsze Bąbelki🤰🏼:
✨13.02 ~ 1DC
🥚 28.02 ~ 16DC
💌 07.03 ~ 7dpo: Estr 212.10, Prog 17.52
⏸️ 09.03 ~ 9dpo:❣️Cieś 🐻
💌 10.03 ~ 10dpo: Beta 23.70, Prog 19.50
💌 12.03 ~ 12dpo: Beta 92.90, Prog 29.49 (+279.70%)
💌 14.03 ~ 14dpo: Beta 273.40, Prog 31.57 (+187.40%)
✨19.03 (4+6) ~ 37mm pęcherzyk Kropusia🥹
✨ 31.03 ~ dwa bijące serduszka💕(0.5cm🐻 + 0.3cm🐻)
✨ 16.04 ~ Misie mają po 2.11cm💕
⏳ 07.05 prenatalne
⏳ 14.05 wizyta kontrolna
-
edka85 wrote:Agni, rozumiem. Z moim pierworodnym miałam podobne przeboje. Poszedł do publicznego żłobka mając równo 2 lata. Po dwóch miesiącach go zabrałam. Dziecko notorycznie głodne, bo nie mógł sobie sam poradzić z jedzeniem, a panie nadzwyczajnej nie miały czasu, żeby mu pomóc. Do tego zauważyłam, że w tych samych kapciach wychodził na podwórko (nawet mu butów nie zmieniały). Raz podczas odprowadzania do sali dostał ataku płaczu widząc jedną z opiekunek. Już wtedy wiedziałam, że musiała mu coś zrobić, skoro tak się jej boi. Natychmiast go stamtąd zabrałam. Oczywiście dyrektorka pokazała swoją niemiłą twarz i generalnie wyszło z niej to, co skutecznie udawała przy podpisywaniu umowy. Przeniosłam małego do prywatnego klubu malucha. Był to spory koszt (wtedy nie było dofinansowania jak teraz), ale różnica kolosalna. Dziecko zadowolone, zadbane. Warto było zapłacić. Chodził tam do 4rż, potem poszedł do przedszkola, ale też prywatnego. Do tej pory trójka moich dzieci uczęszcza do tej placówki i jestem mega zadowolona.
Capricorni, gratulacje!
Dzisiaj mamy jeszcze kilka wizyt, a jutro to już w ogóle ogrom! Uświadomiłam sobie, że za równą dobę ja będę wizytować, no i ogarnął mnie stres 🤯
nie powiem, bo ciąża naprawdę mi to teraz ułatwiła, że mogę robić taki myk.. gdybym miała wrócić do pracy, to pewnie bym się zastanowiła, czy zmieniać ten żłobek.. także naprawdę drugi bobas jest w idealnym dla nas czasie ❤️😮💨edka85, libby7 lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za Was wszystkie Dziewczyny! Wierzę w Wasze Kropusie ❤️🍀🍀🍀
@Edka @Mola kciuki zaciśnięte na maksa 🤞🤞🤞❤️🍀Pszczółka1900, libby7, Molahonkeey lubią tę wiadomość
-
Witam po weekendzie, i nowe osoby i nowe serduszka 😀 najważniejsze że nikogo nie ubyło...
Ja dzisiaj ostatni raz badam bete plus pakiet tarczycowy, weekend byl piekny to w końcu odpaliliśmy rower🌼
Co do kawy, przed1 ciąża piłam dwie, w trakcie zeszłam do jednej. Teraz pilnuje się by pić tylko bezkofeinowa z allegro, raz lepiej raz gorzej 🤪 dzisiaj cala noc się budziłam i chyba bez kofeiny nie da rady bo w pracy trzeba jakoś funkcjonowac. Moja mama nie piła kawy w ciąży, dr Kłosowicz z insta również każe odstawić ale niby amerykanskie badania mówią że te 200mg kofeiny mozna więc jak zwykle zdania podzielone. Ja mam na tyle niskie ciśnienie ze bez kawy czuję się jak dętka🙄
Co do l4, moje doświadczenie mówi że lekarze prywatni wystawiają jak leci, mi zdarzyło się kilkukrotnie odmówić l4 w 1 ciąży. Z kolei jak potrzebowałam- bo chciałam by mi w szpitalu po amniopunkcji wystawili chociaż na kilka dni - to odmowili. Ot taka sprawiedliwośc, myślałam że mój mąż wtedy wyjdzie z siebie. My mamy majówkowy wyjazd więc na pewno do końca maja chce pracowac, a w pracy powiem i tak najwcześniej po 1 prenatalnych. Mocno mi się nie na l4 nie spieszy, wiem że jest to spore ograniczenie i nie rozumiem kobiet które traktują ten czas jak urlop i latają na wyjazdy 🤪 Moja koleżanka własnie tak zrobiła, że swoje l4 spędzała w ikei, w galeriach handlowych, pojechała na wakacje- i potem nie miała do czego wracać.
I pytanie ode mnie do kocich mam- czy dalej tulicie i całujecie swoje futra? Maz całkowicie przejął sprztanie kuwety no ale głasków nie oddam😀 wiem niby że tokso łatwiej jest się zarazić od warzyw niż kota ale jakie jest wasze podejście?Pszczółka1900 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny gratulacje serduszek:) i trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty:) A jutro Ja ostatnia mam wizytę na 16.30 czy ktoś jest później ode mnie:)?
Pszczółka1900, libby7 lubią tę wiadomość
-
Fabregasowa wrote:Witam po weekendzie, i nowe osoby i nowe serduszka 😀 najważniejsze że nikogo nie ubyło...
Ja dzisiaj ostatni raz badam bete plus pakiet tarczycowy, weekend byl piekny to w końcu odpaliliśmy rower🌼
Co do kawy, przed1 ciąża piłam dwie, w trakcie zeszłam do jednej. Teraz pilnuje się by pić tylko bezkofeinowa z allegro, raz lepiej raz gorzej 🤪 dzisiaj cala noc się budziłam i chyba bez kofeiny nie da rady bo w pracy trzeba jakoś funkcjonowac. Moja mama nie piła kawy w ciąży, dr Kłosowicz z insta również każe odstawić ale niby amerykanskie badania mówią że te 200mg kofeiny mozna więc jak zwykle zdania podzielone. Ja mam na tyle niskie ciśnienie ze bez kawy czuję się jak dętka🙄
Co do l4, moje doświadczenie mówi że lekarze prywatni wystawiają jak leci, mi zdarzyło się kilkukrotnie odmówić l4 w 1 ciąży. Z kolei jak potrzebowałam- bo chciałam by mi w szpitalu po amniopunkcji wystawili chociaż na kilka dni - to odmowili. Ot taka sprawiedliwośc, myślałam że mój mąż wtedy wyjdzie z siebie. My mamy majówkowy wyjazd więc na pewno do końca maja chce pracowac, a w pracy powiem i tak najwcześniej po 1 prenatalnych. Mocno mi się nie na l4 nie spieszy, wiem że jest to spore ograniczenie i nie rozumiem kobiet które traktują ten czas jak urlop i latają na wyjazdy 🤪 Moja koleżanka własnie tak zrobiła, że swoje l4 spędzała w ikei, w galeriach handlowych, pojechała na wakacje- i potem nie miała do czego wracać.
I pytanie ode mnie do kocich mam- czy dalej tulicie i całujecie swoje futra? Maz całkowicie przejął sprztanie kuwety no ale głasków nie oddam😀 wiem niby że tokso łatwiej jest się zarazić od warzyw niż kota ale jakie jest wasze podejście?
Na stanie dwa koty, kuwety nie sprzątam, jedzonko daje sporadycznie. A tak to bez zmian, głaskamy się i tulimy 😃 kotki nawet są ostatnio bardziej mną zainteresowane niż zawsze. Zastanawiam czy konieczne jest ograniczenie bliższych kontaktów.👫 29&29
🧑 Endometrioza/Adenomioza
22.03 ⏸️
24.03 beta 93, progesteron 33,70
26.03 beta 318
01.04 beta 4358
09.04 beta 33 331
10.04 serduszko ❤️ -
Cześć wszystkim, witam wszystkie nowe dziewczyny i ich Kropeczki ❤️
@Capricorni gratuluję serduszka! 😃
@Agni97 my kobiety jednak musimy częściej się zdawać na tą słynną intuicję 😂 Trzymam kciuki żeby w nowym miejscu poszło z górki.
Ja ostatnio rzadko tu jestem, mimo, że staram się Was czytać na bieżąco, bo po prostu padam jak mucha. Nie mogę jesc, spać i nawet jak odpoczywam to odpocząć nie mogę 😂 Co do l4, zgadzam się z dziewczynami, żeby się nie przejmować ludźmi. Ja miałam wyrzuty i wątpliwości, bo szefowa zwolniła jedną dziewczynę i zostałam sama. No i jakoś tak zaczęłam się czuć z tym dziwnie, że nagle ja jej wyjadę z ciążą w tej sytuacji. Ale to jak potraktowała przy odejściu tą moją koleżankę po 4 latach nienagannej pracy dość mocno mnie otrzeźwiło, że w sumie to moi pracodawcy tak naprawdę mają nas wszystkich gdzieś 😂 Więc już się nie przejmuje są ważniejsze rzeczy.
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty ❤️Agni97, psaj91 lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie
Wszystko póki co wygląda w porządku
Serce bije, bejbik rośnie, 10 tydzień; 14.04 z samego rana mam już prenatalne
Zdjęcie mnie rozczuliło, taki misio:
https://zapodaj.net/plik-azRwUDmz1Uedka85, Fabregasowa, kalinok, Pszczółka1900, Foxy96, Agni97, libby7, anna.90, AnaPyza, Nadzieja32, nnaciaa, Aguskka, Julciaa14, Juka96, Darka101, Beatkaaa lubią tę wiadomość
12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm -
Tak myślę czy nie za wcześnie jestem umówiona na tą wizytę serduszkową? Widzę że Wy bliżej 7 tygodnia idziecie a u mnie będzie 6 ty tydzień .
-
Co do L4 to ja się jeszcze zastanawiam jak to zaplanować, z jednej strony poszłabym na "urlop" jak najszybciej bo pracuje już 10 lat w tej samej firmie bez żadnych dłuższych przerw (oczywiście nie liczę tygodniowych urlopów czy przerw świątecznych) i czuję wewnętrznie że potrzebuje trochę czasu dla siebie, tym bardziej że pierwsze miesiące z maluszkiem będą na pewno wymagające. Co więcej, od jakiegoś czasu myślałam już o zmianie pracy ale wiadomo jak to jest - skoro planujemy dziecko to jestem bardziej ostrożna z takimi decyzjami i tak tkwię w miejscu już trochę wypalona. No a z drugiej strony logika podpowiada mi żeby poczekać trochę dłużej zanim oficjalnie ogłoszę ciążę w pracy, tym bardziej że nie ma nikogo kto by mógł przejąć moje obowiązki więc musieliby zatrudnić kogoś specjalnie na zastępstwo. A ja niestety jestem taka że "nie chce robić kłopotu" pracodawcy 😂
Fabregasowa wrote:
I pytanie ode mnie do kocich mam- czy dalej tulicie i całujecie swoje futra? Maz całkowicie przejął sprztanie kuwety no ale głasków nie oddam😀 wiem niby że tokso łatwiej jest się zarazić od warzyw niż kota ale jakie jest wasze podejście?
Ja mam dwa koty i nie wyobrażam sobie dnia bez przytulania z nimi 😃 Robiłam badania na tokso i niestety nie mam odporności ale skoro mam koty od 8 lat to one też nie mają tokso, a nie są wychodzące i nie będę im dawać niczego oprócz ich karmy. Z dodatkowych środków ostrożności - będę myć ręce znacznie częściej po takich przytulaskach, no i kuwetę przejmuje mąż 😊Fabregasowa, psaj91 lubią tę wiadomość
👩🏻❤️👨🏼 '93 & '90 😺2
👩🏻 Hashimoto - euthyrox112; IO, stan przedcukrzycowy - metformina (przed ciążą)
01.2025 💔 (6+1)
22.03 - II
24.03 - beta 266, prog 23.5
26.03 - beta 651.3
29.03 - beta 2713.1, prog 21.5
01.04 - pęcherzyk 1.25cm ⚪
15.04 - mamy serduszko ❤️ bejbik 0.87cm
06.05 - 🩺 kontrola
21.05 - 🩺 prenatalne
-
Co do kocich kuwet to mam hodowle kotów i nie ominie mnie czyszczenie kuwet 🫣 ale wiadomo potem myje i odkazam ręce
Pszczółka1900 lubi tę wiadomość
-
Ania 89 wrote:Co do kocich kuwet to mam hodowle kotów i nie ominie mnie czyszczenie kuwet 🫣 ale wiadomo potem myje i odkazam ręce
Pszczółka1900 lubi tę wiadomość
-
kalinok wrote:Co do L4 to ja się jeszcze zastanawiam jak to zaplanować, z jednej strony poszłabym na "urlop" jak najszybciej bo pracuje już 10 lat w tej samej firmie bez żadnych dłuższych przerw (oczywiście nie liczę tygodniowych urlopów czy przerw świątecznych) i czuję wewnętrznie że potrzebuje trochę czasu dla siebie, tym bardziej że pierwsze miesiące z maluszkiem będą na pewno wymagające. Co więcej, od jakiegoś czasu myślałam już o zmianie pracy ale wiadomo jak to jest - skoro planujemy dziecko to jestem bardziej ostrożna z takimi decyzjami i tak tkwię w miejscu już trochę wypalona. No a z drugiej strony logika podpowiada mi żeby poczekać trochę dłużej zanim oficjalnie ogłoszę ciążę w pracy, tym bardziej że nie ma nikogo kto by mógł przejąć moje obowiązki więc musieliby zatrudnić kogoś specjalnie na zastępstwo. A ja niestety jestem taka że "nie chce robić kłopotu" pracodawcy 😂
Ja mam dwa koty i nie wyobrażam sobie dnia bez przytulania z nimi 😃 Robiłam badania na tokso i niestety nie mam odporności ale skoro mam koty od 8 lat to one też nie mają tokso, a nie są wychodzące i nie będę im dawać niczego oprócz ich karmy. Z dodatkowych środków ostrożności - będę myć ręce znacznie częściej po takich przytulaskach, no i kuwetę przejmuje mąż 😊
Jestem na podobnym etapie, 10lat u tego samego pracodawcy, wypalenie już od dwóch lat w zasadzie. Obecnie jestem na etapie rekrutacji do innego zespołu wewnątrz firmy ale nie wiem czy ma to sens, bo jeżeli by się udało to realnie szef mnie pusci ok czerwca to jaki jest sens wtedy ledwo zaczynać 😬 mam dużo dylematów obecnie