X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe mamuśki 2018
Odpowiedz

Listopadowe mamuśki 2018

Oceń ten wątek:
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 22 maja 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ważę 61 kg. Najwyższa waga w życiu. We wrześniu jak szłam do ślubu to było piękne 53, po zimie waga mi zawsze rośnie, więc 56 kg a teraz już 61. Ale mam o wiele większy apetyt niż przed ciążą, wcześniej niewiele jadłam. A jak u Was z wagą? :) Pocieszcie mnie :D

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 22 maja 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie dziewczyny - oprócz wagi liczy się też wzrost ;) więc bez paniki - poza tym każdy organizm inny :)
    Ja się cieszę, bo nareszcie po raz pierwszy od czasów liceum utyłam - aż zawtotne 1,5 kg! Waga pokazuje 51,5 ;) przy 173cm wzrostu mam od ginekolog pozwolenie na tycie do woli ;D

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
  • Eva31 Ekspertka
    Postów: 138 106

    Wysłany: 22 maja 2018, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie bylas mega chudzinka:)

    Eva31
  • karmelowaaa Autorytet
    Postów: 592 246

    Wysłany: 22 maja 2018, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie waga początkowa i to wywalczone ciężkim odchudzaniem i siłownią 60.5, a teraz już 63 na liczniku :D

    atdcpx9ir8g8hg1a.png
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 22 maja 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj, mi brzuch przez ostatnie 3dni urósł w oczach normalnie dzisiaj to już przesada;p co do wagi to przed ciąża ważyłam 57kg, później nawet 58-59kg i to najwyższa waga w moim życiu a teraz 54kg. Jednak jak patrzę na brzuch to teraz zacznę przybierać na pewno. Chyba czuję pierwsze ruchy, trochę ciągnie, gilgocze i tak jakby ktoś momentami mnie pstrykał od środka. A na połówkowe chyba już pójdę prywatnie bo chce ładne zdjęcia i dobrego lekarza;)

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • karnataka Autorytet
    Postów: 365 161

    Wysłany: 22 maja 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ależ ja Wam zazdroszczę wagi. Do ślubu szłam z 52 na liczniku. W pierwszej ciąży przytylam 30 kg (przed 62) udało się wrócić raptem do 64 ale tym razem nie miałam ani mdłości ani wymiotow więc boję się stanąć na wagę bo jem za troje :/ A mam tylko 168... mam tylko nadzieję że brzuch nie popeka bo go zrzucę po porodzie choćbym miała się zaglodzic.
    Na ostatniej wizycie mijalam w drzwiach lekarza pacjentke. Lek do mnie-błagam żeby pani tak się nie zapuscila. Kobieta na oko około 70, mojego wzrostu ale ważyla chyba z 200kg :/ oczywiście o kulach. Wiem że choroba to jedno, ale trzeba też jeść bez umiaru.

    klz9vcqgx7pu7ljh.png

    lprkanli3j97xzk0.png
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 22 maja 2018, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 162 ale nigdy się nie czułam gruba, zawsze pupa na miejscu, mam dość grube kości, mięśnie na udach i brzuchu zawsze miałam. Teraz mięśnie troche zanikły;p

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • SuperGirl_83 Autorytet
    Postów: 357 205

    Wysłany: 23 maja 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do ślubu szłam z wagą 49kg, ale to chyba stres mnie zjadł, póżniej wróciłam do mojej normalnej wagi 51-52kg. Do porodu szłam z wagą 62kg, 2 m-ce po już miałam 51kg, ale to bardziej zasługa tego, że jak wyszłam, ze szpitala miałam już 8kg mniej...Schudłam sama, bez ćwiczeń, tylko spacery i normalnie jedząc. Teraz na zimę przytyłam tak do 55kg, ale nie zdążyłam zrzucić, bo zaszłam w ciążę. Na ostatniej wizycie waga wskazywała 55,6kg, zobaczę ile będzie w przyszły wtorek :)

    Happywife
    Gratuluję potwierdzonego chłopczyka! To już możesz się szykować, że będziesz miała synka:) Zazdroszczę ci tej wiedzy... Ja liczę, że teraz się dowiem, jak dziecko będzie chciało współpracować ;)


    Eva
    Śliczny brzuszek! Wow! :)

    Jak oglądam te brzuszki to od razu się zastanawiam jak będę wyglądać w 6 czy 8 miesiącu.. Mam nadzieję, że dam radę chodzić bez bólu kręgosłupa :) W 1.ciąży miałam nieduży brzuch, w ogóle mi właściwie nie przeszkadzał jakoś strasznie, ale z 2.strony rodziłam w 37tygodniu i moja siostra w tym tygodniu tez miała zgrabny. Ale jak szła do porodu to już miała wielki, a rodziła w 41 czyli 4tygodnie po mnie.... Jednak cały czas wierze, że urodzę również teraz między 37 a 38 tygodniem, najpóźniej po 38 ;)

    34bwgywl9johpf1n.png
  • kasiulka1082 Autorytet
    Postów: 502 228

    Wysłany: 23 maja 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po kolejnym prenatalnym u nowego lekarza. Potwierdziło się, że wszystko na usg wygląda ok. Dzidziuś urósł przez te kilka dni i miał 668mm i dobrze się w brzuszku bawił. Przezierność, przepływy, kość nosowa, wszystko ok ☺️ No i najprawdopodobniej rośnie nam mała księżniczka☺️

    SuperGirl_83, bacha8709, Angel1982, ann1109 lubią tę wiadomość

    13.05.2005 - córka <3
    11.06.2008 - syn
    <3gannqqmzrgeqpltq.png

    05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb <3
  • SuperGirl_83 Autorytet
    Postów: 357 205

    Wysłany: 23 maja 2018, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka1082 wrote:
    Jestem po kolejnym prenatalnym u nowego lekarza. Potwierdziło się, że wszystko na usg wygląda ok. Dzidziuś urósł przez te kilka dni i miał 668mm i dobrze się w brzuszku bawił. Przezierność, przepływy, kość nosowa, wszystko ok ☺️ No i najprawdopodobniej rośnie nam mała księżniczka☺️

    Gratuluję córeczki! :) takie miałaś przeczucie?

    34bwgywl9johpf1n.png
  • happywife Autorytet
    Postów: 407 265

    Wysłany: 23 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od początku ciąży mam jakieś 4,5 kg na plusie, ale na szczęście nie tyje cała, tylko idzie mi w brzuszek, oby tak dalej :)
    Lofewicz, ja też teraz ważę 61 i też nigdy tyle nie ważyłam.. :D


    Z tego co widzę to same tu drobinki i chudzinki i pewnie wszystkie wyglądacie bombowo z brzuszkami :)
    Supergirl, 49 kg? O rety, cóż za waga. Pióreczko z Ciebie, mąż miał super lekko przy przenoszeniu przez próg :D

    kasiulka1082 - lubimy takie wiadomości. Bardzo fajnie, że wszystko w porządku i fajnie, że też już wiesz. U nas już miesiąc temu pani ginekolog widziała chłopca, ale nie chciała na 100% powiedzieć, teraz obstaje przy tym, że facet, ale 100% pewność będziemy mieli za miesiąc na połówkowych badaniach. W Rzeszowie koszt tych badań to 300 zł. Już nie mogę się ich doczekać. Będę je robiła w szpitalu w którym planuje rodzić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 13:27

    SuperGirl_83 lubi tę wiadomość

    w57vrjjg1zel16f1.png

    Pozytywny test 23.02 <3
  • bacha8709 Autorytet
    Postów: 1005 475

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży przytyłam 17 kg. Po powrocie ze szpitala po drugie dobie było już -12 kg. Reszta jakoś sama zeszła przy karmieniu piersią. Teraz jestem + 2 kg.

    tb73i09k7qndi67f.png

    atdci09kaw7c0xqk.png
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie miałam amniounkcji bo lekarz powiedzial ze mam bezwodzie u dziecka z podejrzeniem wady a u wyglądajacego zdrowo nie chce robic bo nie ma wskazan a ryzyko powikłań jest duże. Mam isc do niego za 3 tygodnie i mam kontrolowac reszte parametrow krew mocz itp u lekarza prowadzacego. Powiedzial ze bezwodzie moze byc następstwem agenezji nerek lub braku pecherza moczowego gdzie na usg genetycznym lekarz stwierdzil ze są obecne ale mysle ze mozliwe ze źle działają w takim razie.
    Ogolnie lekarz powiedzial zeby nic nie robic zadnej amniopunkcji ani nic inwazyjnego i ze jesli zdarzy sie tak ze umrze to nic złego dla tego drugiego dziecka tylko ja sie boje ze jednak moje ciało bedzie chcialo sie pozbyc trgo czy cos.. Nie wiem strasznie trudne to wszystko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 15:53

    Jezu ufam Tobie
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 23 maja 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose - a jak ten zdrowy dzidziuś? U niego wszystko wygląda ok? Nie myślałaś, żeby dla pewności zrobić Nifty ?

    happywife - dzięki za post, miło że ktoś też tyle waży :D a z ilu stratowałaś i ile masz wzrostu? U mnie 167 cm, a start z ok 57 kg (po zimie nie zdążyłam zrzucić sadełka)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 15:53

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
  • happywife Autorytet
    Postów: 407 265

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Redrose, bardzo Ci współczuje..

    Lofewicz, przybijam piątkę bo mam dokładnie 167 cm, startowałam z wagi 56-57 w sumie to nie ważyłam się na początku ciąży, ale coś właśnie koło tego. :)

    w57vrjjg1zel16f1.png

    Pozytywny test 23.02 <3
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak szczerze to mi chyba wynik nic nie da.. Amniopunkcja miala tylko wykazac czy u chorego dziecka to wada genetyczna czy wrodzona. Nifty pappa to chyba nie daje 100% pewności w dodatku nie wiem jak to sie bada przy blizniakach przeciez krew jest jedna a dzieci jest dwoje. Dzis tez byl przy usg genetyk i powiedzial ze raczej nie ma sensu robic badan bo wydaje mu sie ze to wada naczyniowa. A dziecko drugie wygląda na zdrowe. Rośnie i rozwija sie prawidłowo.
    Mam zamiar zmienic lekarza prowadzącego na takiego ktory ma wieksze doswiadczenie z ciążami mnogimi to moze on cos jeszcze podpowie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 16:07

    Jezu ufam Tobie
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak w USG wygląda ten zdrowy dzidziuś? :) Mi raczej chodzi właśnie o tego zdrowego malucha, bo jeśli chodzi o chorego, to żadne testy nie będą mu w stanie pomóc... Diagnozować przyczyny takiego stanu można też po porodzie. Gdybyś była w ciąży pojedynczej mogłabyś myśleć ewentualnie o przerwaniu ciąży, ale w tej sytuacji diagnostyka prenatalna nie zmienia postępowania.
    Tak mi Ciebie szkoda.. Trzymaj się

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 23 maja 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba bym nie dala rady dopoki bije serce mimo wszystko nawet jakbyn byla w ciąży pojedynczej.. Tym bardziej jak slysze ze "moze" ma nerke a moze nie "Moze" ma pęcherz a moze nie gdzie inny lekarz stwierdzil ze ma.
    Wszystko ok widoczne narządy i nie ma widocznych wad kończyn. Niestety szpital ktory mnie przyjął nie pokazuje pacjenktom monitoru. Moge tylko sobie myslec na podstawie komentarzy.

    Jezu ufam Tobie
  • Red Head Autorytet
    Postów: 371 433

    Wysłany: 23 maja 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj dziewczyny wy to jakieś bardzo szczuplutkie jesteście, przy takim wzroście takie wagi to super. Kupiłam sobie wczoraj 2 sukienki żeby mieć w co się ubrać bo ostatnio już kiepsko z ubiorem i dzisiaj dumnie prezentowałam ciążowy brzuch xD mąż się ze mnie śmiał;)

    Red rose bardzo mi przykro, trzymam cały czas za was kciuki. Jedna dziewczyna z trojaczkami dowiedziała się w 14tyg. Że jednemu dzidziusiowi nie bije serduszko i lekarze powiedzieli że tamten płód się wchłonie(nie wiem jak ale jakoś to działa) urodziła niedawno 2 zdrowe córeczki. Ja do pewnego momentu dopuszczałam myśl że organizm może chcieć się pozbyć jakiegoś dzidziusia ale teraz już jak są małymi ludzmi niepotrafie sobie tego wyobrazić.

    Ja dzisiaj byłam na kontroli i wszystko ok, plamienia mniejsze więc może już się kończą a usg mam we wtorek więc może wtedy lekarz nam coś powie o płci dzieci xD

    mhsvqtkfflrf4775.png
  • Lofewicz Ekspertka
    Postów: 129 80

    Wysłany: 23 maja 2018, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose - ja też bym nie była w stanie takiej decyzji podjąć. Jednak gdy jest ciąża pojedyncza amniopunkcja daje jakąś możliwość wyboru, zmienia możliwe postępowanie. A przypadku ciąży bliźniaczej tak już nie jest, dlatego nic nie straciłaś na braku tego badania tak naprawdę. Nic by to nie zmieniło, a jeśli chodzi o samą diagnostykę dlaczego tak się stało, to ona może poczekać.
    Jesteś aktualnie w szpitalu? Pytaj, nie jesteś od tego, żeby oglądać monitor, a lekarze są od tego, żeby Cię dokładnie poinformować co na tym monitorze ich wprawne oko widzi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 17:23

    Usunięcie całkowitej przegrody macicy - sierpień 2016
    TSH - 4,2 ---> Letrox 37,5 mg
    1 cs ---> i jest!
    34bwskjo4ecbhor0.png
‹‹ 256 257 258 259 260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ