Listopadowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWitam i nieśmiało oraz z dużym lękiem proszę o dopisanie na 5 listopada. Jestem już mamą 5 latka, a o II-gą ciąże walczyłam 2 lata (w tym czasie 2 ciąże biochemiczne). Nie wiem czy powinnam się już wpisywać...ale jak ma być dobrze to będzie, przesądy tu nic nie zmienią.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 12:46
Malamii26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kameelka wrote:Dziewczyny jak ustawić suwaczek aby pokazywał sie pod każdym wpisem?
Holibka rano mialam identyczną sytuację, mam nadzieję ze bylo to jednorazowe
U mnie to chyba jakieś oczyszczanie, potem czysto, czuję się ok, piersi bolą coraz mocniej. Trzymam kciuki kochana!
Gabi widzę w Twoim podpisie, że jesteś tarczycowo-cukrowa, tak jak ja. Mozesz mi napisać jak u Ciebie wyglądał początek ciąży?
-
Holibka wrote:Dziewczyny mam nadzieję, że panikuję... Rano zrobiłam test i kreskajest, ale nie mocniejsza niż wczoraj, a myślałam że będzie wyraźniejsza. Rano miałam ociupinkę śluzu z brunatnym zabarwieniem. Myślicie że jest się czym martwić? Jestem 100km od mojego lekarza, nie chcę też panikować, ale to wszystko jest dla mnie takie nowe i drżę nad każdym objawem
-
kameelka wrote:Witam i nieśmiało oraz z dużym lękiem proszę o dopisanie na 5 listopada. Jestem już mamą 5 latka, a o II-gą ciąże walczyłam 2 lata (w tym czasie 2 ciąże biochemiczne). Nie wiem czy powinnam się już wpisywać...ale jak ma być dobrze to będzie, przesądy tu nic nie zmienią.
-
nick nieaktualnyHolibka wrote:U mnie to chyba jakieś oczyszczanie, potem czysto, czuję się ok, piersi bolą coraz mocniej. Trzymam kciuki kochana!
Gabi widzę w Twoim podpisie, że jesteś tarczycowo-cukrowa, tak jak ja. Mozesz mi napisać jak u Ciebie wyglądał początek ciąży?
TSH robiłam od razu z pierwszą betą i skoczyło trochę, a fT4 spadło więc dostałam od endokrynologa większą dawkę leku. Teraz robię badania co około 6-8 tygodni Co do insulinooporności - do 16 tygoodnia byłam na metforminie, nie odstawiałam od razu, brałam najpierw do 7 tygodnia tak jak przed ciążą 2x500, potem zmniejszyłam do jednej tabletki a w 14 tygodniu brałam już tylko połówkę przez 10 dni i odstawiłam. Wiem, że lekarze w Polsce do tego różnie podchodzą, mój endo zalecił takie stopniowe odstawianie, a gin nie miał problemów z przyjmowaniem mety w ciąży.
Co prawda dwa razy na początku ciąży miałam dwa epizody plamień i krwawień, ale niezwiązane z żadną z tych chorób. Za pierwszym razem brązowy śluz tylko, zanim doszłam na IP (mam 300 m do szpitala) już nie było nic, ale zostałam na obserwacji w szpitalu (wtedy nie wiadomo skąd to było, bo ani krwiaka ani nic). Potem w 12 tygodniu krwawienie jak skąpa miesiączka z bólami jak podczas okresu, znów szpital i okazało się wtedy że mam kosmówkę nisko, na ujściu szyjki i stąd to wszystko. Po wyjsciu ze szpitala miałam jeszcze plamienia, ale leżałam jak najwięcej i na wizycie kontrolnej kosmówka była już wyżej i od 13 tc nie ma ani śladu krwi (odpukać )
jakbyś miała jakieś konkretne pytania, to wal śmiało. Tutaj albo pisz na privWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2017, 17:05
-
Dzięki gabi na razie nie mam konkretnych pytań, dzięki za nakreślenie mi swojej historii. Ja na razie nic nie biorę, bo miałam kilkumiesięczną przerwę, zaczekam do wizyty.
Kurczę mam takie mini plamienia, dziś ze 4 takie kropelki śluzu podbarwionego na brązowo, myślicie że nie mam się czym martwić? Może to pierdoły, ale ja jestem zielona, no i gdzie mam panikować jak nie tu?
-
nick nieaktualnyHolibka - a kiedy masz wizytę? Boli Cię coś podczas tego plamienia? Wiesz, mi w szpitalu powiedzieli że jak jest brązowe plamienie a nie żywoczerwone to dobrze świadczy. No i jak nie ma bóli to też dobrze oszczędzaj się, poleguj trochę do wizyty. We wczesnej ciąży podobno często zdarza się właśnie takie plamienie.
Holibka lubi tę wiadomość
-
gabi544 wrote:Holibka - a kiedy masz wizytę? Boli Cię coś podczas tego plamienia? Wiesz, mi w szpitalu powiedzieli że jak jest brązowe plamienie a nie żywoczerwone to dobrze świadczy. No i jak nie ma bóli to też dobrze oszczędzaj się, poleguj trochę do wizyty. We wczesnej ciąży podobno często zdarza się właśnie takie plamienie.
Dziękuję, trovhę mnie uspokoiłaś wizytę mam 4 marca. Nic mnie nie boli oprócz piersi dziś zrobiłam trzeci z kolei test, druga krecha jest, ale ciągle bledsze od kontrolnej. Ehhh zwariuję do tej wizyty. Po prostu zwariuję.
Cześka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKOchana nie patrz na testy. Ja zrobiłam pierwszy test 4 dni po miesiączce o czułości 10 mIu/ml, niby ten bardziej czuły a kreska wyszła mi bledsza niż kontrolna. Poleciałam zaraz na betę i miałam 1278, więc wiesz - to w ogóle nie jest wyznacznik przyrastania bety jak dla mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2017, 07:40
-
gosssiagabrysiowa wrote:Witam ja też chciałabym do Was dołączyć 3 listopad mam termin
Moj termin tez 3 listopada to moja pierwsza ciaza po dosc dlugim czasie staran jutro wybieram sie na pierwsza bete, podobno dobrze ja powtorzyc po 48 h i sprawdzic czy prawidlowo rosnie
Mam kilka pytan
Kiedy najlepiej wybrac sie na pierwsza wizyte ? Ja planowalam w polowie marca czy to Waszym zdaniem dobry czas ?
Bierzecie jakies witaminki poza kwasem foliowym ?
Czym smarujecie brzuszek zeby nie miec rozstepow ?
Bede wdzieczna za kazda podpowiedz, jestem calkiem zielona w tym temacie
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2017, 21:11
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Cześka wrote:Tak Malamii26 betę powtarza się co 48h trzymam kciuki żeby ładnie rosłaIda 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność