Listopadowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
IZA92 wrote:Kaczorka byłaś już na pierwszej wizycie?
Byłam już nawet na dwóch :p Ale to dlatego, że panikara jestem.
Dzisiaj była ta druga. Pęcherzyk ciążowy 12 mm, ciałko żółtkowe 3,4 mm i jakiś niewyraźny zarys echa zarodka.
Szyjka zamknięta, endometrium przyrasta.
15.03. powinien być zarodek z - tak mówi lekarz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 19:17
-
Kaczorka wrote:Byłam już nawet na dwóch :p Ale to dlatego, że panikara jestem.
Dzisiaj była ta druga. Pęcherzyk ciążowy 12 mm, ciałko żółtkowe 3,4 mm i jakiś niewyraźny zarys echa zarodka.
Szyjka zamknięta, endometrium przyrasta.
15.03. powinien być zarodek z - tak mówi lekarz.
To ja z tych cierpliwych i idę późno Przynajmniej nie panikuję, że jeszcze serducha nie widać etc.
To już będzie 7 tydzień i 2 dni, więc od razu będę wiedziała czy jest wszystko w porządku z dzidziąCześka lubi tę wiadomość
-
Majka86 wrote:Lilly a opłacasz sobie dobrowolną składkę chorobową? Jeśli tak to możesz iść normalnie na L4 z tą różnicą że od pierwszego dnia płatnikiem jest ZUS. Tylko musisz podlegać ubezpieczeniu chorobowemu przez okres 90 dni przed zwolnieniem lekarskim.Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Anetta31 wrote:A ja wrocilam z pracy I czuje ten brzuch caly czas , lykne nospe moze bedzie lepiej , juz sama nie wiwm czy to normalne .
Nie wiem jak daleko jesteś, ale ja też na początku dziennie miałam chwilowe bóle, kłucia i ciągnięcia. Od kilku dni problem jest lżejszy -
NIEPOKORNA poczytam jeszcze co nieco. Ale z tego co czytałam w internetach to zwolnienie tylko pod warunkiem wczesniejszego płacenia chorobowych składek (min 90dni) i tylko mogę być na zwolnieniu do końca umowy ..Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Lilly_Ana wrote:NIEPOKORNA poczytam jeszcze co nieco. Ale z tego co czytałam w internetach to zwolnienie tylko pod warunkiem wczesniejszego płacenia chorobowych składek (min 90dni) i tylko mogę być na zwolnieniu do końca umowy ..
Czy ja dobrze pamiętam ze masz umowę zlecenie? Jeśli tak, to do kiedy? Nie chciałabym wprowadzać w błąd, ale kiedy byłam w ciąży ponad 5 lat temu i pracowałam na umowę zlecenie, to L4 było płatne normalnie 100%, a po porodzie miałam urlop macierzyński (wtedy jeszcze tylko pół roku było). Ale to się wszystko zmienia także nie wiem... myślę że warunki kobiet w ciąży też ogólnie uległy polepszeniu w Polsce, prawda?
-
Lilly_Ana wrote:NIEPOKORNA poczytam jeszcze co nieco. Ale z tego co czytałam w internetach to zwolnienie tylko pod warunkiem wczesniejszego płacenia chorobowych składek (min 90dni) i tylko mogę być na zwolnieniu do końca umowy ..
Czy ja dobrze pamiętam ze masz umowę zlecenie? Jeśli tak, to do kiedy? Nie chciałabym wprowadzać w błąd, ale kiedy byłam w ciążky ponad 5 lat temu i pracowałam na umowę zlecenie, to L4 było płatne normalnie 100%, a po porodzie miałam urlop macierzyński (wtedy jeszcze tylko pół roku było). Ale to się wszystko zmienia także nie wiem... myślę że warunki kobiet w ciąży też ogólnie uległy polepszeniu w Polsce, prawda?
-
Dooti wrote:Kochana, 15 marca będzie nasz
Oby juz bylo serduszko ❤ kazdy dzien do wizyty ciagnie sie jak miesiacIda 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Anetta31 wrote:A ja wrocilam z pracy I czuje ten brzuch caly czas , lykne nospe moze bedzie lepiej , juz sama nie wiwm czy to normalne .
Też czuję. A dziś szczególnie ciągnięcia w pachwinach. Ale jak poleżę chwilę to mi lepiej dobrze, że mam to zwolnienie. -
Invis wrote:Czy ja dobrze pamiętam ze masz umowę zlecenie? Jeśli tak, to do kiedy? Nie chciałabym wprowadzać w błąd, ale kiedy byłam w ciążky ponad 5 lat temu i pracowałam na umowę zlecenie, to L4 było płatne normalnie 100%, a po porodzie miałam urlop macierzyński (wtedy jeszcze tylko pół roku było). Ale to się wszystko zmienia także nie wiem... myślę że warunki kobiet w ciąży też ogólnie uległy polepszeniu w Polsce, prawda?
-
Jak widzę was na tej stronie z suwaczkami to mam usmiech na twarzy że u was wszystko wporzadku:)
Dodka91 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Kuchcinka wrote:Na umówię zlecenie niestety macierzyński w ogóle nie przysługuje , nie wiem jak z L4 ciążowym nie chce wprowadzić w błąd, ale zwykle L4 z powodu choroby również nie przysługuje,
Macierzyński jest teraz dla każdej kobiety, bezrobotnej, studiującej, pracującej na zlecenie i dzieło, fakt to tylko 1000 zł ale jest to tzw kosiniakowe (moja koleżanka studentka dostała w ubiegłym roku) i pamiętajcie, opieka bezpłatna zdrowotna w ciąży przysługuje KAŻDEJ kobiecie pracującej, niepracującej, ubezpieczonej i nieubezpieczonej., bez wyjątku.
Na L4 można iść przy umowie zlecenie, ale trzeba sobie opłacić składkę zdrowotną. -
Kaczorka wrote:mietata - a jak u Ciebie z progesteronem? A może jakiś krwiak się zrobił? Idź do lekarza - może jest jakiś sposób na zatrzymanie tych plamień. Nie można tak czekać.
podniósł się, ale nadal nisko, niestety wydałam już 1 tys zł na leki w tym tygodniu, a starczają na 1-2 tygodnie, jestem załamana....
Jestem pod stałą kontrolą kliniki w której miałam ivf, poza dodawanie progesteronu niewiele mogą mi jeszcze pomóc
-
Piszę z telefonu co jest mega niewygodne więć przepraszam, ale nie odniosę się do wszystkiego co pisałyście.
Gratuluje nowym dziewczynom
Ja też mam wizytę 15.03 niestety dopiero wieczorem więc się naczekam.
Na razie cały czas biorę luteinę i w sobotę zrobię badania czy poziom się poprawił.
Mietata staraj się nie denerwować, robisz wszystko co mozesz, stres nie pomoże.
Przepraszam ale nie doczytałam, jestes na zwolnieniu? -
mietata wrote:podniósł się, ale nadal nisko, niestety wydałam już 1 tys zł na leki w tym tygodniu, a starczają na 1-2 tygodnie, jestem załamana....
Jestem pod stałą kontrolą kliniki w której miałam ivf, poza dodawanie progesteronu niewiele mogą mi jeszcze pomóc
Ojej, to niech się maluszek mocno trzyma!