Listopadowe mamy 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaczorka gratulacje
U mojego gin badanie na leżance. No nic, przedstawię mężowi jak to wygląda, bo może on myśli, że to przez powłoki brzuszne, nie rozmawialiśmy na ten temat. Zobaczymy czy zechce, na razie był bardzo chętny, aż za bardzo
U mojego gin są takie śmieszne spódniczki z fizeliny na badanie, także jest w miarę wszystko schowane, oczywiście poza fotelem
Ja dostałam abonament premium na miesiąc w nagrodę za zajście w ciąże, ale pewnie potem wykupię diety na razie nie zamierzam, ale kto wie.
Rysiowa lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, moja migrena zaczęła odpuszczać juppi
Poza tą jeszcze ćmiącą głową to samopoczucie nawet ok. Jestem wciąż pełna obaw ale wierzę że będzie dobrze. Do wizyty został jeszcze tydzień
Malamii26, Dodka91 lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Odliczam z TobaDooti wrote:Dziewczyny, moja migrena zaczęła odpuszczać juppi
Poza tą jeszcze ćmiącą głową to samopoczucie nawet ok. Jestem wciąż pełna obaw ale wierzę że będzie dobrze. Do wizyty został jeszcze tydzień
pozdrawiam
Dooti lubi tę wiadomość
Ida 20.11.2020 :*
Aniołek 2018 r. (*)
Aniołek 2017 r. (*)
mutacje C667T hetero, A1298C hetero i PPJ(ANA1) dodatni. Nk 27% Kir AA,
Nieobecne 2DL2,2DL5[gr.1],2DL5[gr.2],2DS1,2DS2,2DS3,2DS4norm,2DS5,3DS1, 3DP1var
Allo Mlr 22
PCOS i Insulinooporność -
Malamii26 wrote:Odliczam z Toba pozdrawiam
Kochana, 15 marca będzie nasz
Dodka91 lubi tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dooti wrote:Kochana, 15 marca będzie nasz
Też masz 15.03.?
To jest nas więcej
A doczytałam jeszcze na opisie USG, że echo zarodka jest, ale jeszcze niewyraźne. I faktycznie doktorek coś mówił, że znalazł, ale tak małe, że nie próbował jeszcze mierzyć :p
Holibka - dali Ci w gratisie miesiąc abonamentu? A to dziady - mi nie dali :pAlicja
Oleńka
-
Tak, u mnie to będzie 6t6d ☺Kaczorka wrote:Też masz 15.03.?
To jest nas więcej
A doczytałam jeszcze na opisie USG, że echo zarodka jest, ale jeszcze niewyraźne. I faktycznie doktorek coś mówił, że znalazł, ale tak małe, że nie próbował jeszcze mierzyć :p
Holibka - dali Ci w gratisie miesiąc abonamentu? A to dziady - mi nie dali :pNasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Kaczorka wrote:Mała - mam umowioną wizytę na 15.03.
Kaczorka trzymam kciuki mamy tego samego dnia lekarza :p
PCOS + problem męski morfologia plemników 0%
Teratozoospermia poprawa na 3%
Staramy sie od pazdziernika 2015
Szczęśliwe walentynki 2017
CUDA SIĘ ZDARZAJĄ !!!!! udało się jestem w ciąży
24dc beta 33,9
28dc 274,30 35dc2900
-
Kaczorka wrote:Też masz 15.03.?
To jest nas więcej
A doczytałam jeszcze na opisie USG, że echo zarodka jest, ale jeszcze niewyraźne. I faktycznie doktorek coś mówił, że znalazł, ale tak małe, że nie próbował jeszcze mierzyć :p
Holibka - dali Ci w gratisie miesiąc abonamentu? A to dziady - mi nie dali :p
Dziewczyny to będzie nasz szczęśliwy dzień Musi tak być
PCOS + problem męski morfologia plemników 0%
Teratozoospermia poprawa na 3%
Staramy sie od pazdziernika 2015
Szczęśliwe walentynki 2017
CUDA SIĘ ZDARZAJĄ !!!!! udało się jestem w ciąży
24dc beta 33,9
28dc 274,30 35dc2900
-
Hej kochane, podczytuje Was od 2 dni i miło mi się z Wami tu przywitać oficjalnie jako ciężarówka z listopada wg OF mam termin na 10.11 , na pierwsze usg wybieram się za 2 tyg 22.03
Tak w skrócie o mnie, jest to ciąża po 17cs, 10 miesięcy temu poroniłam bardzo szybko pierwsza ciążę, od tamtej pory zaczęliśmy z mężem wariacki wyścig o druga ciąże, w między czasie okazało się ze mąż ma słabe wyniki nasienia, ale po kilku miesiącach pracy udało się je bardzo poprawić, później przeszliśmy 2 nieudane inseminacje, następnie wykryto u mnie przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej jajnika na które miałam robione wlewy i brałam przez 2 miesiące clo. Wszystko to aby ostatecznie rzucić wszystko i zaniechać starań, w pierwsyzm cyklu BEZ STARAŃ - bez lekarzy, leków, wlewow, obserwacji, mierzenia temp , wyliczania owu, monitoringów i myślenia o ciąży UDAŁO SIĘ siła psychiki jednak jest wielka ♥️
Zobaczymy jeszcze oczywiście czy ciąża się utrzyma, ale mam dobrze przeczucie, w poprzedniej miałam od początku złe wiec może tym razem finał tez będzie lepszy
Blondik, Dooti, Malamii26, Bajkaaa, Foto_Anna lubią tę wiadomość
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
20/11 Beta - 470 🥹
22/11 Beta - 1151 😍🥹
19/12 - miś Haribo CRL 2,15 ♥️ 182bpm
17/01 - prenatalne 🙏🤞
-
antonna wrote:My z mężem chodziliśmy razem na wszystkie wizyty w klinice i był też podczas robienia USG (USG na leżance). Za pierwszym razem ja się czułam odrobinę niekomfortowo, ale później już normalnie. A mojego męża to w ogóle nie obeszło
po ivf to nie ma chyba już zadnych granic ludzie tyle przechodzą, że widok usg to już najmniejszy problem chyba
u mnie średnio, plamienia czerwone cały czas,żeby nie powiedzieć że ta krew robi się z różowej bardziej czerowna każdego dnia. raz zanika i juz sie ciesze zeby potem znowu sie pojawic.
wykoczne sie psychicznie, nawet nie mysle o objawach i wizytach bo zyje od dnia do nia, czekajać na wielki krwotok chyba..endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze 
-
nick nieaktualnyNIEPOKORNA wrote:K@sia
Ja właśnie dzisiaj zaczynam siódmy tydzień i również zaczęły mi się mdłości. Na szczęście nie wymiotuję.
mietata
Kochana, ja w pierwszej ciąży plamiłam aż do 11 tygodnia. To wcale nie musi oznaczać niczego złego. Spokojnie. Mi lekarz powiedział, że taka moja natura
Dooti
Mnie także praktycznie po każdym jedzeniu się odbija
Lilly_Ana
Mnie w zasadzie dość długo pobolewał brzuch tak "okresowo". Z tego, co wem to normalne, bo macica się rozciąga.
Nie bierz samego magnezu tylko kup sobie witaminy dla kobiet w ciąży. Ja nie polecę, bo biorę Pregnacare Original, ale mieszkam w UK.
Co do pracy na umowę zlecenie to doczytaj, bo z tego, co wiem możesz iść na zwolnienie i będziesz miała płacone aż do porodu.
Xaxa
Nie popadaj w paranoje. Jazda pociągiem nie powinna zaszkodzić. Jakby tak człowiek myślał, to nawet wchodzenie po schodach mogłoby być szkodliwe. Spokojnie. Po prostu wstawaj czasem by rozprostować kości
Invis
Fajnie, że Twoja córka się cieszy. I moim zdaniem dobrze, że już wie. Moja córka jest jeszcze za mała (ma rok i 2 tygodnie) i nie bardzo rozumie. Ale powiem jej jak tylko zauważę, że jest na tyle rozumna
U nas wiedzą rodzice i przyjaciele. A reszta rodziny i znajomych dowie się chyba po USG albo później. Jeszcze nie wiem.
Malamii26
Ja w pierwszej ciąży smarowałam się kremem Palmers. A rozstępy zrobiły mi się w ostatnie dwa tygodnie przed porodem. Teraz jeszcze nie smaruję.
Holibka
Ja używam peelingu mechanicznego i w pierwszej ciąży też używałam. Nic się nie działo. Bez przesady. Ciąża to ie choroba. Enzymatyczne peelingi są bardzo delikatne i moim zdaniem zupełnie Ci nie zaszkodzą. Ale pamiętaj, że możesz dostać uczulenie, bo w ciąży cera się zmienia.
Bejbimum
Kochana, ja także będę miała dzieci rok po roku. Czy też się lekko obawiasz jak to będzie?
Ja dzisiaj idę do lekarza po to aby wyznaczył mi termin USG. Poza tym chcę z nim porozmawiać o zwolnieniu. Zobaczymy jak to będzie
NIEPOKORNA tak trochę się boję jak to będzie, bo to w końcu dwójka małych dzieci, ale doszliśmy do wniosku, ze później sie już nie zechce jak synka odchowamy, liczę na to ze szybko minie czas i dzieci będą bawić się ze sobą podobno łatwiej jest jak mała różnica wieku, bo dziecko nie jest zazdrosne aż tak jak np kilkulatek (przynajmniej tak się pocieszam) chociAż planowana to ta druga ciąża trochę nas zaskoczyła, nie sądzilam ze pójdzie tak szybko w pierwszym cyklu :p ja nadal karmię piersią i zastanawiam się kiedy i jak młodego odstawić, żeby było jak najmniej boleśnie, bo bardzo przywiązany do cyca;p czy czekać z nadzieją że sam sie odstawi? Tandemu karmić nie chce choć podobno sie da ja mojemu mówię ze w brzuchu mama ma Dzidziusia;) kiedyś zrozumie;) narazie oprócz meza nikt nie wie
-
Cześć dziewczyny. Jestem już zapisana w fuksiarach stulecia, ale dołączam się też tutaj.
Termin według BBF mam na 31 października, ale coś czuję, że to będzie listopad
Pierwszą wizytę mam 16 marca
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2017, 21:53
Wojcinka lubi tę wiadomość
Emilka
36t+2d 2879 gram
-
jeszcze a propos poziomu prgesteronu, musicie zwracać uwagę na jednostki, nmol to nie to samo co ng,
przy wynikach macie normy laboratorium dla danego trymestru. Jeśli mieścicie się w normie i nie ma plamień to nie ma co schizować, jeśli jesteście w dolnych granicach normy i są plamienia to do lekarza i on zazwyczaj przepisze progesteron w jakiejś formie (a jest ich sporo...wierzcie mi, mam wszystkie)
Wojcinka lubi tę wiadomość
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze -
IZA92 wrote:Cześć dziewczyny. Jestem już zapisana w październikowych mamusiach, ale dołączam się też tutaj.
Termin według BBF mam na 31 października, ale coś czuję, że to będzie listopad
Pierwszą wizytę mam 16 marca
To masz jak ja - też mi pokazuje 31.10., ale ja czuję, że bardziej pasuję tutaj
Kuchcinka - gratuluję co do przeczuć to mam podobnie. W pierwszej od początku czułam, że coś będzie nie tak. A teraz myślę pozytywnie
mietata - a jak u Ciebie z progesteronem? A może jakiś krwiak się zrobił? Idź do lekarza - może jest jakiś sposób na zatrzymanie tych plamień. Nie można tak czekać.
IZA92, Wojcinka lubią tę wiadomość
Alicja
Oleńka
