Listopadowe mamy 2023 🤰🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Brunetka wrote:tak, mam na 21.06
Mam pytanie dziewczyny, szczególnie te z ciążami problematycznymi, na acardzie, ael nie tylko...Czy lekarz na każdej wizycie robi Wam np. pomiary dziecka? Mój sprawdza tylko serce, w sensie puls i to też dosłownie przez 1,5 sekundy, nic nie drukuje, nic nie komentuje. Czy u Was też to tak wygląda?
nigdy nie miałam ciąży problematycznej, ale zarówno poprzednia lekarka w trzech ciązach jak i ta nowa na każdej wizycie mierzy dzidka, sprawdza serducho no i u mnie szyjkę.
Brunetka lubi tę wiadomość
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Monia85 wrote:Od roku na to czekają, nie ma wyjścia. Miało być super zajebiście, a chyba będzie żeby tylko jakoś przetrwać
dasz radę:*ja baaardzo zazdroszczę, bo też bym wyjechała, ale musimy kończyć budowę i się przeprowadzić przed porodem,czyli- wykończeniówka wykańczająca portfel i będę tam musiała wszystkiego pilnować.Stąd nie mogę sobie pozwolić na żaden wyjazd.W dodatku na L4 bałabym się ryzykować, już nie raz przychodzili z kontrolą
teraz mają jakieś wzmożone kontrole w całej Polsce.
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Natosia ma my też wykonczeniowka domu ale nie zdążymy przed porodem . Na wakacje nad morzem mogę sobie pozwolić tylko przez to że mamy swoją działkę i stary domek holenderski. Na L4 chyba pójdę w lipcu.
Monia85 u mnie teraz wyjście na plac zabaw to ciężka sprawa bo mały to idtny szatan..dziś rozwalił czoło a później kolano 🤦 serio jie wiem jak dam radę z dwójką maluchów, dobrze że mam 8latkę która pomoże. Też marzą mi się wakacje w Chorwacji ale to chybaza 5 lat najwczesniej. -
U mnie na każdej wizycie też jest badanie na fotelu (szyjka, śluz), mierzy maluszka,sprawdza serduszko. Ogólnie zawsze mi mowi ile dzieciątko ma i czy wszystko Oki, ja też dopytuje
Oj tak, ja też czasem się zastanawiam jak to będzie z dwójką, starszy synek będzie miał 3 latka jak urodzi się drugie, a jest też bardzo energiczny.. a przez pierwszy rok zostanie w domu, bo nie chce ryzykować chorób u noworodka (1szy rok w przedszkolu wiadomo jak wygląda pod tym kątem 🙈) Także będzie wyzwanie
-
Tak czytam o tych Waszych pomiarach i jestem w szoku, bo u mnie ani prywatnie ani na NFZ nic takiego nie robią
Na NFZ to w ogóle mnie lekarz nie bada, tylko rozmowa, a prywatnie to szyjkę mi sprawdza. Muszę pogadać i poprosić chociaż o te badania pulsu. Ja mam połówkowe 26.06.
-
Ja połówkowe mam 5 lipca. A jak tam Wasze brzuszki? Ja póki co nie przytyłam dużo (2kg), brzuch trochę juz widoczny, ale niestety wyszły mi rozstępy w dużych ilościach po bokach brzucha w pierwszej ciąży tuż przed samym porodem wyszło mi kilka tylko, a teraz to jakaś masakra 🙈 jednak chyba skóra już nie ta xd
-
Atka wrote:Ja połówkowe mam 5 lipca. A jak tam Wasze brzuszki? Ja póki co nie przytyłam dużo (2kg), brzuch trochę juz widoczny, ale niestety wyszły mi rozstępy w dużych ilościach po bokach brzucha w pierwszej ciąży tuż przed samym porodem wyszło mi kilka tylko, a teraz to jakaś masakra 🙈 jednak chyba skóra już nie ta xd
u mnie coś tam zaczyna być widać, aczkolwiek jest podobnie jak w każdej poprzedniej ciąży.To mi pozwala nadal nie informować o ciąży osób, którym nie chcę mówić.Rozstępów nie miałam w żadnej z poprzednich ciąż i mam nadzieję,że teraz też tak będzie.Aczkolwiek nigdy nie miałam dużego brzucha.
2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Cześć dziewczyny. Z chęcią dołączę do listopadowych mam jutro zaczyna się u mnie 18tc jest to pierwsza ciąża, najprawdopodobniej będzie chłopak. Chodzę do ginekologa prywatnie, często sprawdzą mi szyjkę, zawsze badanie USG, podaję wymiary, teraz ostatnio obwod, wagę, sprawdza czy wszystko w porządku z serduszkiem, czy nie ma krwiaków itd. Wcześniej u położnej mam wagę i ciśnienie oraz ogólny wywiad. Doktor też zawsze pyta o samopoczucie. Jestem ogólnie zadowolona. 29 czerwca mam połówkowe. Z racji wieku (35 lat) mam prenatalne za darmo na nfz, ale robie u swojej ginekolog. Termin mam na 15 listopada. Do tej pory przytyłam 4,5 kg. Ogólnie często Jestem głodna 😀
Nusiaaa89 lubi tę wiadomość
Starania naturalne od 2019r.
Ona- badania ok
On- badania ok
Stymulacja, Gameta, inseminacja, prawy jajowód niedrożny, polip- wyłyżeczkowanie macicy
8.03.2023r. test pozytywny, beta 459 (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥ (macica nie jest dwurożna!!)
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥ -
Ja też mogłabym jeść cały czas ale staram się pilnować na razie +1. Rozstępów nie miałam w żadnej ciąży ,od początku się smarowałam ale wiadomo na rozstepy ma wpływ wiele czynników. Ruchy czuję już kilka razy na dzień , dzis mam 15+3 . Brzuch już u mnie widać , rano mam mały ale wieczorem duży.
Dziś po pracy tak mi się chciało ciasta z truskawkami że musiałam przed chwilą upiec heh -
Ja jak zjem dużo owoców czy warzyw to nie jem wtedy witamin bo sądzę że wtedy nie trzeba, a naturalne na pewno lepiej się wchłaniają niż sztuczne. Mam dużo swoich owoców i warzyw bo co roku sądzę. No i dzieci wychowane na swojskich królikach które też hoduje.
-
Witam serdecznie,
Na tym forum spędziłam mnóstwo czasu będąc w ciąży. Już mi szkrab wyrósł z wózka i mam do sprzedania w dobrej cenie wózek 3w1 Kinderkraft veo. Mieszkam w Warszawie (ursus). Wózek jest w bardzo dobrym stanie i dorzucam gratisy typu folia do wózka. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę o wiadomość. Jest fotelik (nosidełko), wózek z gondolą, która przekształca się w spacerówkę. Wózek jest bardzo lekki. Pozdrawiam serdecznie -
Meggie1989 wrote:Witam serdecznie,
Na tym forum spędziłam mnóstwo czasu będąc w ciąży. Już mi szkrab wyrósł z wózka i mam do sprzedania w dobrej cenie wózek 3w1 Kinderkraft veo. Mieszkam w Warszawie (ursus). Wózek jest w bardzo dobrym stanie i dorzucam gratisy typu folia do wózka. Jeśli ktoś byłby zainteresowany to proszę o wiadomość. Jest fotelik (nosidełko), wózek z gondolą, która przekształca się w spacerówkę. Wózek jest bardzo lekki. Pozdrawiam serdecznie
A jaka cena?
-
Ja to w ogóle mogłabym nic nie jeść 🙈 jem chyba o połowę mniej niż przed ciążą, nic mi nie smakuje, jedynie owoce jako tako mi wchodzą i ...ziemniaki 😁więc w pracy codziennie na obiad jem ziemniaki plus owoce i jakoś dziwnie się na mnie wszyscy patrzą 🙃Karolcia15031 wrote:Ja też mogłabym jeść cały czas ale staram się pilnować na razie +1. Rozstępów nie miałam w żadnej ciąży ,od początku się smarowałam ale wiadomo na rozstepy ma wpływ wiele czynników. Ruchy czuję już kilka razy na dzień , dzis mam 15+3 . Brzuch już u mnie widać , rano mam mały ale wieczorem duży.
Dziś po pracy tak mi się chciało ciasta z truskawkami że musiałam przed chwilą upiec heh
Ja ciągle nie mogę się cieszyć ta ciążą....
Ostatnio coś mi uroslo w piersi i zaczęło boleć, zostałam skierowana na diagnostykę raka piersi....
Oprócz tego byłam ostatnio u położnej na badaniach kontrolnych w 16 tygodniu i nie mogła wykryć serduszka dziecka więc w trybie pilnym musiałam jechać do szpitala na USG. W szpitalu okazało się, że wszystko ok ale to co ja przeżyłam przez te kilka godzin to nie da się nawet opisać.
Opcja raka mnie przeraża 😭
A teraz od wczoraj jeszcze mam taki ból głowy że cała noc nie spałam 😑
Najchętniej poszłabym spać i obudziła się po 22.11 jak już będzie bo wszystkim bo coraz częściej po prostu brak mi sił. -
Nusia ja w ciąży też mam często bóle głowy.Jak boli strasznie to biorę Apap. Jeśli guzek w piersi urusł teraz w ciąży to raczej się nie denerwuj bo wiele kobiet tak ma. Moja sis w ciąży miała ogromne coś w piersi które rosło całą ciążę a po.porodzie powoli się wchłoneło. Koleżanka miała coś podobnego tylko inny rodzaj. Ja 3 lata temu miałam wycinaneho łagodnego guzka także na spokojnie. Pocieszę Cię tym że ja każda ciążę zle znoszę a tą to juz dobitnie. W dodatku w każdej ciąży jest coś nie tak. Tylko pierwsza była idealna ale zakończona śmiercią dziecka..więc wole się podeneewować w ciąży ale żeby efekt końcowy był super
Nusiaaa89, abbigal lubią tę wiadomość
-
Karolcia15031 wrote:Nusia ja w ciąży też mam często bóle głowy.Jak boli strasznie to biorę Apap. Jeśli guzek w piersi urusł teraz w ciąży to raczej się nie denerwuj bo wiele kobiet tak ma. Moja sis w ciąży miała ogromne coś w piersi które rosło całą ciążę a po.porodzie powoli się wchłoneło. Koleżanka miała coś podobnego tylko inny rodzaj. Ja 3 lata temu miałam wycinaneho łagodnego guzka także na spokojnie. Pocieszę Cię tym że ja każda ciążę zle znoszę a tą to juz dobitnie. W dodatku w każdej ciąży jest coś nie tak. Tylko pierwsza była idealna ale zakończona śmiercią dziecka..więc wole się podeneewować w ciąży ale żeby efekt końcowy był super
Zauważyłam w ciągu 4 tygodni że coś mam ale nie panikowalam bo wiadomo gruczoły mlekowe zaczynają się aktywować więc tak sobie tłumaczyłam. Ale teraz to ma wielkość moreli, boli non stop i jeszcze się powiększa. Sam lekarz rodziny był w szoku. Może być cysta torbiel guz, opcji dużo, jutro mam wizytę, może będę coś więcej wiedzieć, biopsję tez maja mi robić podobno...
Denerwuje się jutrem, więc trzymajcie kciuki.
