Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Alma - spoko
No właśnie, może nauczę Filipa żeby sam sięgał po ten bidon
U nas rano było trochę marudzenia przy ubieraniu, w drodze spoko, w przedszkolu trochę popłakiwał przy pożegnaniu. Na szczęście bez kolejek w przedszkolu.
Zaraz po Niego idę, też siedzę w domu zdenerwoana i na pracy się nie mogę skupić.. -
Heeej
No jakoś sobie radzę z dwiema, młoda zaczyna być spokojniejsza już, nie wyje jak leży... Ale latam między jedną a drugą jak kot z pęcherzem.
Dziś pierwszy dzień w przedszkolu - poszłyśmy na godzinę (u nas na szczęście normalnie rodzice mogą być na adaptacji), w ogóle nie zwracała na mnie uwagi, po godzinie nie chciała wyjśćTe panie aż zaskoczone były, że tak sobie super radzi pierwszego dnia. Tak że wyszłam do mojej mamy, która spacerowała z wózkiem, i wróciłam za 30 minut. Już ją pani wystawiła za drzwi sali, nie była zachwycona i chciała z inną grupą lecieć na plac zabaw
Oby to był dobry zwiastun i niech tak zostanie!
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe - adaptacja bajka! W sumie to jak wyjście na plac zabaw albo do sali zabaw
Ciekawe, czy to rzeczywiści pomaga dzieciom.
U nas adaptacja bez rodziców, ale do szatni można wejśc, umyć dziecku ręce, przebrać.
Filip wczoraj na początku marudził i nie zjadł niestety nic w przedszkolu. Zobaczymy jak będzie dziś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2020, 11:48
-
nick nieaktualnyAlma my jeszcze mamy pampersy na noc. Najstarsza córka w wieku 3 lat znowu sikała w nocy noc w noc, później miała wpadki jeszcze do 4 roku życia dlatego ja jeszcze w nocy nie rezygnuje. Czasem jest pusty pampers, sadzam ją w nocy na nocnik i zrobi, a rano ściąga sama pampersa i siada na nocnik
Narazie ciążę znoszę dobrze, początki były najgorsze, mdłości i wymioty. Teraz czuję się ok. Chociaż męczą maseczki. Jest w nich bardzo duszno.
Yerenia u nas w ogóle nie piją dzieci w nocy. Do kolacji woda i to w małych ilościach tylko tyle aby popić kolację. Najstarsza w ogóle w nocy nie chodzi do wc.
Ja z kolei mam adaptację ale w szkole więc trochę tu nie pasuje 🤣 starsza do szkoły (1 klasa) nie wyraziłam zgody na pobyt dziecka w świetlicy ale wyraziłam zgodę na samodzielny powrót do domu. Tzn plan jest taki aby schodziła sama do szatni a jest odbierana spod drzwi szkoły. Oczywiście dziecko zaprowadzone razem z całą klasą do świetlicy 🤣 mam nadzieję, że jutro bardziej to ogarną bo z młodszą, w ciąży i maseczce nie mam ochoty i siły biegać po szkole 😅 a najstarsza już nauczona, że ma głośno i wyraźnie mówić, że ma zgodę na powrót do domu 🤷 mają przejrzeć zgody i mieli ją zapamiętać więc zobaczymy jutro 🤣
-
Moja pije przed snem hurtowo
Bywa, że rano przesikana pielucha jest. Jak lata w ciągu dnia bez, to siada fajnie na nocnik albo już na sedes z nakładką, mówi że chce. Ale nie odważyłam się jeszcze jej puszczać bez, może spróbuję w przedszkolu, najwyżej ją przebiorą
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Cześć,
u nas w przedszkolu nie było adaptacji.
Pierwszego dnia poszła bez płaczu ( za to ja się popłakałam w aucie),były cukierniki na przywitanie, było podobno fajnie, ale kolejne i tak już z płaczemU nas też oddaje się dziecko przy drzwiach. W pierwszym dniu wzięłam przepustkę aby odebrać ją po 12 ale zwrócono mi uwagę ze deklarowałam późniejszy odbiór, czyli 15:30. Teraz się pojawiła informacja że odebrać można najwcześniej o 14.30 i o tej ją odbieram. Wychodzę z pracy 1h wcześniej na karmienie, mąż wróci z zagranicy to odstawimy, to już nie karmienie tylko takie przytulanie z cycem w gębie. Wiem, że już dziwne to jest.
Wasze 3 latki też mają leżakowanie w przedszkolu? moja ucina sobie drzemki (tzn wczoraj zasnęła, dzisiaj się okaże).
Na dzień pieluchy nie nosi, na drzemki też nie, ale pilnowałam żeby było siku przed a w przedszkolu nie wiem. Na noc zakładam. Wczoraj się posikała w przedszkolu, ale nie wiem w jakich okolicznościach. Ciężko się dowiedzieć bo zamieszanie przy tym odbiorze. Inna pani się opiekuje, inna ubiera i wyprowadza. Dziewczynka w 5latkach, córka znajomej, też się posikała.
Spodziewam się że albo niedługo zachoruje albo zamkną przedszkole.
Takie małe dzieciaki a już muszą życia się uczyć...
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Katalonia, jak to, wyznaczają najwcześniejszą godzinę odbioru??? Dla mnie to niepojęte co się dzieje teraz w tych wszystkich placówkach
Całe szczęście, że u nas jest normalnie i bez korona-świra
Odbieram jak mi pasuje, w mailu napisali że nie wyobrażają sobie adaptacji bez rodziców (co moim zdaniem dobrze świadczy o przedszkolu) i ogólnie jest ok.
Oczywiście zaliczony już pierwszy katar z podgorączką ;> Tyle, że szarańcza jak zwykle rach ciach i zdrowa po 1 dniu, więc mam nadzieję, że we wtorek ją puszczęZanim zapomni
NIestety sprzedała katar młodszej, a u 2-miesięczniaka to irytujące. Spływa po gardle, ona się krztusi i wyje... Grrrr. Na szczęście też dość szybko sobie z tym radzi.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyPrzyniosłam wczoraj z piwnicy nakładkę na WC a jak ona zobaczyła, że ja to położyłam na kibelek to się sama domyśliła co jest grane, wzięła podstawkę pod WC, stanęła na niej, rozebrała się, usiadła na kibelku i z zadowoleniem zrobiła siusiu 🤣 od tego wydarzenia ciągle chodzi na WC i gardzi nocnikiem 🤣
Alma84, Yerenia lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, jak tam Wasze przedszkolaki?
Filip tydzień chodził, tydzień był chory i teraz znowu tydzień jest w przedszkolu.
Od wczoraj niestety kryzys, płacze na sali jak tylko sobie przypomni o rodzicach.
Mamy też problem z jedzeniem, chociaż coś tam już zjada.
Nie chce na razie leżkować, wczoraj nawet urządził z tego powodu awanturę..
A jak u Was? jak przebiega adapacja?
-
U nas też jakieś gile wjechały, ale nic strasznego
Adaptacja bajka. Byłam z młodą 3 dni z rzędu, już pierwszego dnia powiedziała że mogę sobie iść
I co dzień wychodziłam szybciej, a ona zostawała dłużej. Aktualnie już chyba mamy całość opanowaną, bo idziemy na 9 i odbieram ok 14.30-45, czyli po 2 daniu. Śpi tam 2 godziny
Panie zachwycone były, że tak bez problemu się zaadaptowała, podobno jest bardzo samodzielna i wszystko "sama". Ohhhh wiem to, czasem mam ochotę ją w kosmos wystrzelić, jak słyszę "ja to zrobię", ale staram się nie przeszkadzać i faktycznie są bardzo fajne efekty
Zjada wszystko, ale to też mnie nie dziwi - jest wszystkożercą.
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichorowe no to super! Brawa dla Kurczaka
U nas to raczej taki rodzaj buntu na przedszkole, bo w domu też wszystko je, śpi w dzień itp.
A jak mu mówię: "Filipku, to zjedz sobie śniadanie w przedszkolu, żebyś nie był głodny potem", to słyszę "Filipek nie będzie tam jadł"i tak na wszystko ech..
Samodzielny też jest aż nadto, ale to akurat dobrze - też tych zapędów nie hamuję.
To co zauważyłam natomiast, że odkąd poszedł tam, to ma fazę "na mamę" - cały czas mnie pilnuje - mam nadzieję, że to chwilowe!bo jest to dość męczące.
No zobaczymy jak ten tydzień - dziś świętuą Dzień Przedszkolaka i Dzień Uśmiechu, więc mam nadzieję, że mu się będzie podobać. -
U nas adaptacji nie było. Dziecko się przekazuje w drzwiach od początku.
Moja też nie chce chodzić, popłakuje na samo wspomnienie o przedszkolu, ale tragedii nie ma tzn płacze ale idzie do pani.
Kiedyś teściowa zajrzała do sali (bo jest pielęgniarką) to spała w najlepsze.
Z jedzeniem pewnie różnie, ale nie mam na to wpływu....
Też cały czas mama, ale tak było zawsze.
Dzisiaj pojawiły się na tablicy pierwsze prace 3 latków- pomalowany znak przejścia dla pieszych
Pytanie do Wichrowej i Almy.
Po odstawieniu ile Wasze cycki wracały do siebie? czy były jakieś wyczuwalne guzki, bo u mnie po odstawieniu 11.09 jeden cycek normalny a drugi coś wariuje, no ale nie boli. Są zgrubienia i nadal takie pełne są. Zadnych leków na zatrzymanie nie brałam. Czy robiłyście sobie jakieś sprawdzenie piersi np usg?Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Katalonia, ja odstawiłam Ulkę po roku karmienia z dnia na dzień.
Co prawda ostatnie 3 tyg było już tylko karmienie nocne. Ale chciałam zajść w drugą ciążę a okres mi nie wracał. Ale u mnie była taki ogrom pokarmu, ze cycki jak kamienie, dwa razy byłam u lekarza, i w końcu zakończyło się na lekach na zatrzymanie.
Ale tak jak piszesz, to chyba nie masz tak źle. Spróbuj ciepłą woda pod prysznicem i masować te zgrubienia. a jak by było dużo pokarmu, to odciągaj laktatorem, ale tylko do poczucia ulgi, żeby nie pobudzić do większej
produkcji.
U nas z przedszkolem 0% problemów i jak na razie 100% frekwencji. zaprowadzam ją na 8,00 a mąż odbiera 15,30.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 22:04
Katalonia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatalonia wiem, że pytanie nie do mnie ale może pomogę...
Ja bym ich nie ruszała i broń boże odciągać laktatorem.. skoro nie bolą. One przez 2 lata mają prawo wracać do siebie. Ja co jakiś czas sprawdzałam tzn co kilka tyg nacisnęłam czy leci mleko.. i jakoś po 3 miesiącach dalej było a później nie sprawdzałam..
A USG piersi robiłam ale z innej przyczyny - miałam podejrzenie od onkologa, że coś tam jest 🙄 ale było ok, taka moja budowa piersi 🤷Katalonia lubi tę wiadomość
-
U nas tylko 1,8m ale też spimy razem. Tzn teraz mąż w delegacji więc w dwójkę. Jak wspominamy że będzie mieć swój pokój i łóżeczko to mówi nam że jest jeszcze za mała hehe
Yerenia a czy ja dobrze kojarzę że Filip chciał chodzić do żłobka? a do przedszkola już nie chce.Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024