Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
blue00 wrote:Hehe podobno ananas moze wywolac porod,ale czy w puszce czy naturalny to nie wiem,narazie testuje
Bo jak ze wszystkim pewnie poślizg w czasie ma niezły
-
nick nieaktualny
-
ChciałabymJuż wrote:Agusia Ty się tak kurde nie spiesz!!
Isia14, ChciałabymJuż, blue00, Marzena27 lubią tę wiadomość
-
Agusia a kiedy dokładnie ważył 3200? Moja lekarka też mnie coś straszyła dużym dzieckiem, ale mam wrażenie, ze odrobinę wyhamował.. tak do 50-60 centyla przynajmniej w wadze.
blue tak na raz wsunęłaś całą puszkę?o matko!
Toż to słodkie jak cholera
No cóż zobaczymy kiedy ruszy się maluch
Mozesz być pewna, ze jak zadziała, to każda kupi ananasa
blue00 lubi tę wiadomość
-
Moje kochane Listopadóweczki... Być może wcześniej była już mowa o termometrach dla naszych Maluszków, ale pewnie ja to przeoczyłam...
Jakie kupiliście lub zamierzacie kupić?
Ja kupiłam elektroniczny, ale zastanawiam się jeszcze nad bezdotykowym...
zapewne już któraś ma takowy... proszę o opinię...
będę bardzo wdzięczna... -
nick nieaktualny
-
No i po badaniu. Szyjka zamknieta, wszystko utrzymane. Nie widac oznak porodu. Mam jak najmniej czasu spedzac w pozycji lezacej. 39 tydzien sie zaczal cos czuje ze przesnosze ta ciaze bo brzuch nadal wysoko a w szpitalu to gdzie i ile.mozna chodzic:/
-
Ninusia wrote:Moje kochane Listopadóweczki... Być może wcześniej była już mowa o termometrach dla naszych Maluszków, ale pewnie ja to przeoczyłam...
Jakie kupiliście lub zamierzacie kupić?
Ja kupiłam elektroniczny, ale zastanawiam się jeszcze nad bezdotykowym...
zapewne już któraś ma takowy... proszę o opinię...
będę bardzo wdzięczna...
OOoo podbijam pytanie! Ja tez nadal nie kupiłam termometru. Lekarz mi polecał douszny braun i moja przyjaciółka też go ma i zadowolona. Ale mój maż mówi, że lepiej kupić bezdotykowy bo się maluch nie budzi, a to jednak jak się do ucha coś wkłada to mało przyjemne. Tyle, że podobno z ucha jest najbardziej wiarygodna temp. Bo na czole np. jest uzależniona od temp. otoczenia, od tego czy nie ma potu. Hmm... ciężki orzech do zgryzienia
blue to czekamy!
lavendula no najwyższy czas na tą piękną pogodęostatnio nas gnębiły mgły, a teraz w końcu można nacieszyć się słonkiem
Żałuję tylko, ze mąż w pracy bo jakoś nie lubię samotnych spacerków
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Gratulacje dla kolejnych mam
A my wczoraj wieczorem zasypiając obmyślaliśmy taktykę. Są 2 opcje:
1. wykurzać Młodego żeby rodził się jak najszybciej i jak się da sn, bo już ma ok 4kg, więc kluch.
2. czekać i jak najdłużej pracować i zarabiać na utrzymanie biznesu, bo macierzyński dopiero pod koniec listopada będzie (jak wszystko pójdzie gładko), ale liczyć się z tym że w terminie Szymek będzie ważył dużo i zrobią mi cc. I pytanie jak szybko pozbieram się po cc?
I nic nie wymyśliliśmy, jedno i drugie rozwiązanie ma plusy i minusy i sporo niewiadomych
Kurde żeby to wszystko było takie proste...
-
nick nieaktualny
-
Dziewuszki, badania pokazują, że to Maluszek decyduje kiedy zechce wyjść - żadne tam owoce kaki, ananasy, liście maliny ani inne czary go nie pogonią jeśli potrzebuje jeszcze posiedzieć trochę w maminym brzuszku
KEEP CALM AND WAIT FOR YOUR BABY
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2014, 10:44
Fidelissa, Agusia ;), Marzena27, ChciałabymJuż, zupaztytki, ewelina_d, lkc, eforts lubią tę wiadomość