Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam deszczowo i ponuro.
Nocka w miarę.
Szyjka mi zmiękła, więc jakoś tam się przygotowuję.
Ale pracuję.
Dziś montujemy lampy i literki, ciekawa jestem jaki będzie efekt całościowy.
Pochwalę się wieczoremxpatiiix3, mada_lena, FK81, Fidelissa, ChciałabymJuż, Marzena27, Lavendula lubią tę wiadomość
-
Pisze do Was po raz milionowy i zaraz mnie kurwica wezmie bo sie post ne chce zapisac. Tak to jest jak pisze sie z koma
Pati scopolan rozkurczowo a to.ze wzgledu na moja dluga zamknieta na 4 spusty szyjke. Chca ja troche rozluznic bo inaczej oksy nie zadziala. Brzuch wysoko i chca cos z tym zrobic a mala wazy juz 3800 a ja bym chciala urodzic naturalnieWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 11:38
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKur,ten jeny babsztyl,co chrapal cala noc,jest jakis nie teges.Wyglada na lat 40,a podstawowych rzeczy o opiece nad dzieckiem nie wiem.Plus jej dziecko drze sie w nieboglosy juz od 2h non stop.Jestem juz tak poddenerwowana,budzi mi moje Dzieciatko...Co za tempak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 11:38
-
A ja mam dzis kryzys,
Jest 4 doba po a mnie tak niemiłosiernie boli , szczypie, ciągnie brzuch po jednej stronie ze aż nie byłam w stanie wejść pod prysznic rano;/
Starałam sie nie brać od wczoraj leków przeciwbólowych żeby małej nie faszerować no ale chyba sie podam bo chyba to wszystko co mi wtloczyli w żyły w szpitalu przestalo działać
Dziewczyny jak było u was? Bol utrzymywał sie jeszcze po wyjściu ze szpitala?
Agata mi kazali szwy sciągnąć 7-10 dni po
Agata92 lubi tę wiadomość
-
Witam się w dwupaku. Zrobiłam dziś badanie na GBS-a i mam czekac na wynik 5-7 dni roboczych. Hmm.. ciekawe czy zdążę przed porodem Choć widząc, ze nic się nie zapowiada, to pewnie tak.
Poza tym u mnie leniwie.. siedzę u rodziców w domu i .. siedzę
A mąż poszedł grabić liście. Oby nie przeziębił się, bo co chwilę któreś z nas łapie coś od drugiego U nas pogoda też nie zachęca -
KUNIAK wrote:A ja mam dzis kryzys,
Jest 4 doba po a mnie tak niemiłosiernie boli , szczypie, ciągnie brzuch po jednej stronie ze aż nie byłam w stanie wejść pod prysznic rano;/
Starałam sie nie brać od wczoraj leków przeciwbólowych żeby małej nie faszerować no ale chyba sie podam bo chyba to wszystko co mi wtloczyli w żyły w szpitalu przestalo działać
Dziewczyny jak było u was? Bol utrzymywał sie jeszcze po wyjściu ze szpitala?
Agata mi kazali szwy sciągnąć 7-10 dni po
Mnie też tak bolało. Nie byłam w stanie podnieść się z łóżka. Ból był okropny. Płakałam z bólu i bezradności jak mały zaczął płakać a ja nie byłam w stanie do niego wstać. Pocieszające jest to, że z dnia na dzień jest coraz lepiej
Co do szwów to myślę, że w takim razie nic się nie stanie jak zdejmie mi je położna w 10 dobieKUNIAK lubi tę wiadomość
-
ChciałabymJuż wrote:Aaa i Mag gratulacje!! Tylko wiesz.. nie strasz nas za bardzo strasznymi scenariuszami z porodu Cobyśmy nie umierały ze strachu przed..
Maly spi na moim wyrku wiec zerknelam do Was.
sam poród jako 2 faza to luz. To tylko moje ciało nie współpracowało z rozwarciem przez co od wejscia na sale porodowa do urodzenia minelo prawie 17h.
Myślę że to też przez to trochę że mieli bardzo dużo porodów. A że u małego tylko lekka tachykardia juz z wkurzenia to nie kontrolowali mnie aż tak i czekali ze moze samo pojdzie.
O 3 weszliśmy. Kolo 16 dopiero dostalam oxy. O 19.43 maly byl na świecie.
Nie nacieli mnie choć doktor ktora przyszla nalegala na to bo duże dziecko ale położna powiedziała ze dam sobie radę. .efekt Leciutko peklam i pekla mi szyjka bo mały miał problemy wstawieniem sie.
To tak w skrócie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 13:54
ChciałabymJuż, Marzena27, Fidelissa, mada_lena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycaśka wrote:Powiedz jej zeby sie zajela w koncu tym dzieckiem bo twoje budzi placzem albo zglos pielęgniarkom zr kolezanka nie zajmuje siendzieciem i to dziecko wyje caly czas
agnes25 lubi tę wiadomość
-
Hej. U mnie coś się dziwnego dzieje. Od cc mam bóle jelita, zgłaszałam to w szpitalu, w zasadzie mówili, że to po antybiotyku, ale wczoraj dostałam w domu takiego ataku bólu, że krzyczałam, potem mnie czyściło, bolał żołądek, dziś też nie czuję się komfortowo, rany nie wiem co to, ale zaczynam się bać, a co by było jakbym była sama z Amelką, ehh, boję się jakiś powikłań, nigdy tak nie miałam, mówili też że wszystko wraca na swoje miejsce ale kurrr to strasznie boli ibardzo mnie martwi, dziewczyny po cesarkach co z jelitami u Was?
Poza tym lekki dól, wychodzą mi rozstępy na brzuchu, kurr teraz to dziwne, całą ciąże wyszły tylko koło pępka, a teraz codziennie ich przybywa na brzuchu. Czy to od tego obkurczania czy co.
Gratulacje dla Eve, Sisii, Rybki Nemo, Mag. Przybywa nam Mamusiek a dzieciaczki sa słodkie.Rybka Nemo lubi tę wiadomość