Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa21 wrote:Sisii jak bedziesz miala chwilke to napisz prosze jak wrażenia z Salve, personel, opieka po porodzie.. Co Ci tylko przyjdzie do głowy
Opieka lekarzy , położnych , jedzenie super.
Panie położne pomagają jak nie umiesz przystawic do piersi.
Jak Cie boli to podają p.bólowe. Jak masz jakieś pytania to spokojnie odpowiadają na nie. Tak samo lekarze na codziennych obchodach tez wyjaśniają wszystko.
Mi z racji ze miałam to wodonercze umówili nefrologa , który wjechał do mnie na drugie pietro z aparatura USG. Zrobił mi badanie w moim pokoju. Jestem na prawdę pod wrażeniem. Jak rodzic to tylko tam.
Jak chcesz odpocząć w nocy to mówisz ze chcesz oddać dzidzie i położne się Nia zajmują. Wraz ze śniadaniem tj ok 7:00 dostajesz ja spowrotem.
Dziecko jest badane codziennie przez pediatrę. Jak masz pytania do pediatry to tez pytaj i Ci na wszystko odpowiadają bez jakiś fochow itp.
Będziesz zadowolona na 100% )))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 11:10
niecierpliwa21 lubi tę wiadomość
-
Witam się w dwupaku Byłam dziś na wizycie u położnej i oto co się dowiedziałam.. Mam nie rodzić 26 i 27 listopada (a 26 to moj termin). czyli mogę albo przed albo po, bo moja położna ma 26-27 jakiś wykład na jakiejś konferencji, gdzieś tam, gdzieś tam. W razie czego dała mi numer do innej położnej, ale mój mąż już uważa, że bez sensu jest brać inną. To równie dobrze można po prostu jechać rodzić i nie płacić
Ja też wolałabym, zeby ta moja położna była, ale w razie czego małego na siłe nie zatrzymam. Hmm.. póki co, to nawet nie ustawiam się w kolejce do liścia, bo wychodzi na to, ze bezpieczniej będzie nic nie kombinować, zeby mały przypadkiem nie zechcał być punktualny. Ja właśnie taka byłam. Urodziłam się co do dnia
No cóż.. chyba wolę leżeć, żeby mały przypadkiem nie wylazł w te zakazane dni Hmm.. staram się pozytywnie nastawiać, choć nie ukrywam, ze to dość zachwiało moją wizją. Położna miała być ZAWSZE do dyspozycji (no chyba, ze akurat kto inny bedzie rodził) a tu jednak trzeba będzie przez dwa dni nogi zaciskać. Znając moje szczęście.. to nie wiadomo czy się to uda
Dotty trzymam kciuki!! Daj znać jak po ktg!diamonds lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDoberek, juz nadrabiam Was
Podlaczylam laktator i produkuje, chlopcy spia -kazdy w swoim lozku, z tym ze duzy co sek podnosi sie i sprawdza co u malego. Juz w nocy knuli przeciwmmamie, bo nabijali sie z chrapznia mojego, a dzis moj nosil rano i wmawial 'tata, tata,tata'
Zaraz poczytam, co o tych kolkach pisalyscie, tyllo ze moj ma dopiero 3dobe, a kolka to najczesciej po 3 tyg.
Mleko w szpitalu bylo nestle i bebiko -plul nim, gardzil, oraz emfamil - jakos tam szlo, teraz wlasnie po nim te kolki? Nie od razu, po 2, 3h.
Teraz dalam mu hipp, troche fikal, zasnal, ale spal z 40min, teraz sie drze
Ide nadrobic was
-
Dopiero po 11:00 wzieli mnie na KTG, teraz tetno malej wysokie jakies, ale jeden lekarz tylko jest kolejka w chuj, więc nie mial mi kto zanalizowac wynikow...i znowu wyladowalam na korytarzu w kolejce, tym razem do lekarza
Nie wiem co się dzieje z mala i czy to normalne czy nie
A ludzi tyle, bo przychodnia nieczynna a ludzi naprzylazilo...dodatkowo (wiadomo) kazdy pilny przypadek przyjmowany poza kolejnoscia i tym sposobem mozna tak siedziec caly dzien...ÓptimusPrime, caśka, ChciałabymJuż lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadalenka, jasna brazowa, jajeczniczka, rzadka, byla tezbrazowa jasna to po starym mleku.aha i ryczy jak te gazy czy kupka... mam sie przejmowac?
Dziekuje za rady nt brzuszka,bede wdrazac, poobserwuje.
Plecy, oh plecy, mam nadzieje ze przejdzie.teraz to wlasnie staram sie siedziec, lezec, malego sporadycznie trzymam i przystawiam, wszystko jak na razie tatko, zobaczymy jak dlugo...
Dotty, no stress, trzymam kciuki. Ja bym zapukala na glupa, mam wyniki, nomwie Pan tetno bylo niskie i teraz nievwiem, bo sie przejmuje a tu tyyyle ludzi ...i lza na zachete.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 11:39
-
widzę że temat kolkowy się zaczął więc szybko tylko napisze co ja polecam - dawać krople typu dicoflor 30 czy inny probiotyk, na kolkę jest też fajny delicol krople ułatwiające trawienie laktozy no i krople typu bobotik, espumisam, esputikon czy infacol - do tego herbatka polecam humane koperkową lub herbatkę na brzuszek - odbijać po karmieniu, butelka antykolkowa - no i nieskakać też ze zmianą mlek - podobno najlżejszy jest hipp ale każde mleko dawać troche a nie zmieniać ciągle..
Viviana, Rybka Nemo lubią tę wiadomość
-
Dziewczęta, pod tym linkiem jest instruktaż masażu metodą shantala, który zrobiła właścicielka SR, do której chodziłam. Jest tam też masaż brzuszka. Ogólnie masaż shantala powinno się zacząć dopiero po 4tż, ale brzuszek można delikatnie już.
https://drive.google.com/file/d/0B3bmdC6VjibYZlRXUkFybU1oV2d2RVkwUGtuaE15cHNvR29N/view?usp=sharingÓptimusPrime, Isia14, Lavendula, ChciałabymJuż, Marzena27, Maga31 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewelina_d wrote:Dziewczęta, pod tym linkiem jest instruktaż masażu metodą shantala, który zrobiła właścicielka SR, do której chodziłam. Jest tam też masaż brzuszka. Ogólnie masaż shantala powinno się zacząć dopiero po 4tż, ale brzuszek można delikatnie już.
https://drive.google.com/file/d/0B3bmdC6VjibYZlRXUkFybU1oV2d2RVkwUGtuaE15cHNvR29N/view?usp=sharing -
nick nieaktualnyizia wrote:widzę że temat kolkowy się zaczął więc szybko tylko napisze co ja polecam - dawać krople typu dicoflor 30 czy inny probiotyk, na kolkę jest też fajny delicol krople ułatwiające trawienie laktozy no i krople typu bobotik, espumisam, esputikon czy infacol - do tego herbatka polecam humane koperkową lub herbatkę na brzuszek - odbijać po karmieniu, butelka antykolkowa - no i nieskakać też ze zmianą mlek - podobno najlżejszy jest hipp ale każde mleko dawać troche a nie zmieniać ciągle..
-
Santocha mnie sie nie obniżył. W piątek na wizycie szyjka miekka ale bez rozwarcia i lekarz mówi że spokojnie a w pob mi wody odeszły nasz mały bąbel pi jedzonku leży w łóżeczku i sobie patrzy. Na początku też spał non stop i go wybudzałam na karmienie w nocy co 4h a w dzień co 3h. Po tygodniu mu się zmieniło i nawet w nocy się gapi zamiast spać więc się nie przejmuj pewnie to przejściowe. Opti super że Twój mąż Ci pomaga :-)lecę się podłączyć pod laktator. A co to za wkładki z medeli macie link?
-
Nata wrote:Santocha mnie sie nie obniżył. W piątek na wizycie szyjka miekka ale bez rozwarcia i lekarz mówi że spokojnie a w pob mi wody odeszły nasz mały bąbel pi jedzonku leży w łóżeczku i sobie patrzy. Na początku też spał non stop i go wybudzałam na karmienie w nocy co 4h a w dzień co 3h. Po tygodniu mu się zmieniło i nawet w nocy się gapi zamiast spać więc się nie przejmuj pewnie to przejściowe. Opti super że Twój mąż Ci pomaga :-)lecę się podłączyć pod laktator. A co to za wkładki z medeli macie link?
są cudowne! po jednym wieczorze noszenia Hania bez problemu łapie mi brodawkę, a ja mogę chodzić w końcu w staniku... nadal mam trochę poranione sutki i położna powiedziała, żeby nie nosić stanika, bo drażni, a te wkładki izolują sutki od materiału. -
A co do wybudzania, to na początku nie wybudzałam i karmiłam dopiero jak się budziła (no ale wtedy ryk). Przez odparzenia na pupie zaczęłam ją wybudzać regularnie, żeby pilnować regularnej zmiany pieluszki, zwykle zanim się obudziła głodna, no i zaraz po karmienie. Efekt - mój mąż dziś nie obudził się ani razu . Ja się budziłam na jej kwilenie delikatne, Hania zadowolona i nie nałykała się powietrza.
To w nocy, bo teraz zjadła normalnie 3 cycki i niespokojnie śpi... w kołysce to w ogóle jej źle w dzień. w nocy śpi w niej bez problemu, ale dzień woli spędzać wolna od rożków i kocyków u nas na łóżku .Maga31 lubi tę wiadomość
-
Optimus mnie kręgosłup po cc nie boli, ale ja miałam znieczulenie ogólne i myslę, że to ma tez wpływ na ten ból kręgosłupa.
Dotty trzymam kciuki by było wszystko ok.
U mnie Mała daje nam popalić. Wydaje mi się, że jest ciągle głodna. Ile Wasze dzieciaczki zjadają z butli jednorazowo? No i mnie pomaga smoczek, dawały w szpitalu i teraz jak dam pocumka chwile i śpi, a jak nie dam to wrzaski i rozbudzona bardzo. I ile razy na dobę dajecie mm? Kurdę moja naprawdę się nie najada.
Co do wybudzania, bo moja sama wstaje co 3-3,5 a położna kazała co 2,5 ale cięzko mi ją wybudzić, ona ma swoje pory jedzenia i nie da rady jej zmienić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 13:20
ÓptimusPrime lubi tę wiadomość
-
Hej. Mam pytanie ,jakiej firmy laktator elektryczny polecacie? Recznym nic nie idzie ,max 5 ml. Na poczatku mialam pokarm,ale potem kilka dni nie odciagalam i nie ma nic. Tobiaszek nie nauczy sie ciagnac ,a mi sie sutki chowaja,kapturki tez nie pomagaja...Czy w ogole uda sie pobudzic? Chcialabym mu chociaz raz dziennie dac jedna porcje. Pije od poczatku bebilon ,ok 100 ml co 3 godzTobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb417096f73ddc18.html
PRZEDSTAWIAM WAM TOBIASZKAÓptimusPrime, Agusia ;), Dotty84, Lavendula, Evik, zupaztytki, xpatiiix3, ewelina_d, blue00, Nata, Ninusia, Milaszka, Viviana, niecierpliwa21, Isia14, misiaczk25, Rybka Nemo, sisiiii, Lafar_ra, santoocha, lkc, Madlen222, KUNIAK, Marzena27, anusiaa90, Maga31 lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
caśka wrote:Dotty ty jesteś przypadkiem poza kolejnością i do tego w zaawansowanej ciąży !!! Narzekają na niż demograficzny a nie dbają o ciężarne, co to ma być? Ja bym już szumu tam narobiła !!!!
No, ale doczekałam w końcu, lekarke trochę zaniepokoiła niska podstawa tętna z wczoraj i wysoka z dzisiaj, ale skonsultowała z ordynatorem i nie zatrzymali mnie póki co w szpitalu, tylko w środę mam kolejne KTG....
Ehhhh, co ta Hania wyprawia? Mam nadzieje, że tak się tylko droczy z namiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 13:40
ChciałabymJuż lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny