Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Ja wczoraj przed wizytą u lekarza skusiłam się na betę z moich obliczeń gdyby miała się podwajać co 48 h wychodzilo mi że powinna wyjść w granicach 4800 a ja odbieram dzisiaj wynik z wczorajszego dnia i jest 8727 23 dni po owulacji:)
no ale mam kolejny problem ech.. zauważyłam że po nocy zawsze mam brudną wkładkę na żółto z białymi grudkami (przepraszam za dosłowność)Na noc i ok 5.30 rano przyjmuję luteinę dopochwowo tak sobie pomyślałam że może od tego.. ale zółty druga opcja to może grzybica, która zawsze lubi się mnie trzymać a przy aplikacji dopochwowej to bardzo prawdopodobne jednak chyba bezpieczniej będzie jak zapytam lekarza jak będe dzisiaj dzwoniła do niego z wynikami moczu
Witam nowe mamusie i trzymam kciuki za te strszanie stresujące się -
paticzka wrote:wyjaśni mi ktos dlaczego gin kazał mi przyjdz za 2 tygodnie i powiedział ze pecherzyk jest mały bardzo wczesna ciąża ja Jesteś w 7 tygodniu ciąży
(6 tyg. i 2 dni)
Miesiąc: 2
Trymestr: 1
Wiek płodu: 4 tydzień
Data porodu:
3 listopada 2014 wytłumaczcie mi oc co chodzi z tym ze niby w kturym jestem tygodniu bedac 5 marca gin powiedzial ze jest maciupenki pecherzyk ze to bardzo wcześna ciąża i niewiadomo ktury to tydz i kazał mi przyjdz za 2 tygodnie na wizyte 19 marcawedług tego w tedy byłam 6 tygodniu
Pewnie było za wcześnie i lekarz jeszcez niewiele widział podczas padania. Poczekaj te 2 tygodnie i idź znów, wtedy pewnie zobaczy więcej, bo ciąża będzie już starsza. Nie można się tak sugerować tym, co pokazało Ci Ovufriend, bo organizm ludzki, to nie komputer i nie zawsze będac wg OF w 6 tygodniu faktycznie jesteś równo w 6 tygodniu, ciąża może być młodsza, może miałaś później owulację.Czarnaa94 lubi tę wiadomość
-
Aga to super, że dzisiejsz wizyta przeszła pomyslnie
okti ja to samo miałam po lutce w pierwszej ciąży, myśle ,że to normalne, bo ona chyba zagęszcza śluz co nie.? ja tam nie pamiętam bo to było w październiku 2012 jak brałam, ale wiem, że miałam takie grudki i było czysto mimo to a beta super, zaskakująco wysoka zastanawiam się sama nad sobą ciekawe ile ja mam hehe ale po co mi robić jak i tak pęcherzyk było widać i zarodek nawet jużLivia
Nela
Marcel
-
Mika, Scindapsus, Paticzka - witajcie dziewczyny!
Mysz - bo Cię prasnę!
KocieOczy - trzymam kciuki kochana, będzie dobrze, bo musi być dobrze. Nie ma innej opcji!
Wszystkie chorujące, z grypą i przeziębieniem ściskam mocno. Wiosna idzie i zaczynają organizmy fiksować
A u mnie...wycieczki sedesowe, puszczam takie ...pawie...że za chwilę zostanę w kibelku na następny miesiąc
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
paticzka wrote:dziewczyny czy wy też tak macie wcześniej jadłam dużo teraz mało przyważniej popołudniu lub wieczorem z rana nie moge jeśc muli mnie smażone miesa i niemoge patrzec na smażone mieso w tym mam problem z gotowaniem dla męza
O tak, smażone mięso przestaje istnieć...ble
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
ja odkąd biore lutenię od tygodnia to pudełko 60 sztuk wkładek poszło caly czas mokro taki dyskonfort:( No nic wyjaśnie to dzisiaj jak zadzwonie do lekarza oby chociaż ten mocz był czysty wrr...
Jak nie jedno to drugie w ciąży trzeba mieć stalowe nerwy... -
Dziewczyny moze zabrzmito dziwnie ale zazdroszczę Wam objawów. Ja wolałabym wymiotowac np i czuć sie jak kobieta w ciazy, a tu nic. W pierwszej praktycznie odkąd testami pokazał ciaze to coś czułam, małe rzeczy jak bol piersi, senność,problem z myciem zębów i poranny głód.teraz nic kompletnie a dziś mija tydzień odkąd wiem,ze jestem w ciazy. Przez to wszystkoszykuje sie na najgorsze... Od dziś mam tez podejście typu: jak ma byc coś nie tak to niech to sie stanie teraz. Wtedy szybciej będziemy znów mogli sie starać..
Sorry za Moj podały nastrój... -
ja nie mam objawów zadnych wcześniej prucz cycków i czasem krzyża czasem zakłucie jajnika a teraz niemam nic prucz odrzucanie od miesa ciesz sie ze niemasz zadnych objawów jedni maja szczeście i przechodza bez objawowo a ini horor przeżywaja moja mama niemiała objawów poza obżarstwem ale to dopiero póznej ciąży
-
Okti mój śluz też bywa żółtawy, ja to chyba już wszystkie rodzaje śluzów widziałam u siebie. I żółty i biały i przezroczysty.
A co do częstego siusiania to powiem Ci że mnie zdziwiłaś że gin Ci powiedział że nie powinno się tak dużo i że to nie jest normalne. Ja też non stop chodzę siusiu i bardzo dużo dziewczyn pisze że też tak ma, a w sumie to nawet w objawach jest częstomocz do zaznaczenia przecież -
Lavendula wrote:czy bólami, takimi podobnymi do kolki należy się przejmować ? Umiejscowiony jest w podbrzuszu, trochę po prawej i raz na jakiś czas daje o sobie znać
Mnie też czasem zakłuje z prawej (częściej), albo z lewej strony w podbrzuszu, ale powiem szczerze, że nie wiem czy się tym przejmować. Poprzednim razem jak powiedziałam mojej lekarce, że tak mam, to mówiła, że tak może być. W internecie oczywiście naznajdowałam informacje, że to tragedia, dramat, koniec itd.Lavendula lubi tę wiadomość
-
Czarnaa94 wrote:Okti mój śluz też bywa żółtawy, ja to chyba już wszystkie rodzaje śluzów widziałam u siebie. I żółty i biały i przezroczysty.
A co do częstego siusiania to powiem Ci że mnie zdziwiłaś że gin Ci powiedział że nie powinno się tak dużo i że to nie jest normalne. Ja też non stop chodzę siusiu i bardzo dużo dziewczyn pisze że też tak ma, a w sumie to nawet w objawach jest częstomocz do zaznaczenia przecież
Ja właśne śluz mam zmienny biały, kremowy, wodnisty i żółty a co jest ciekawe to ten żólty to dopiero jak zaschnie robi się żółty bezpośrednio jak sprawdzam na paierze to jest biały ach waracje na temat śluzu zadzwonie dziś do lekarza mam nadzieje że mi to wyjaśni -
Mysz86 wrote:Mnie też czasem zakłuje z prawej (częściej), albo z lewej strony w podbrzuszu, ale powiem szczerze, że nie wiem czy się tym przejmować. Poprzednim razem jak powiedziałam mojej lekarce, że tak mam, to mówiła, że tak może być. W internecie oczywiście naznajdowałam informacje, że to tragedia, dramat, koniec itd.
dzięki, coraz bardziej się wizyty nie mogę doczekać.....
-
Lavendula wrote:dzięki, coraz bardziej się wizyty nie mogę doczekać.....
Ja też nie moge się doczekać, ale też strasznie się jej boję. Ale moja wizyta dopiero w następny piątek. A jutro odbieram wyniki bety i progesteronu, tego też się boję. A jeszcez nie wiem jaki powinien być ten progesteron. -
Alisss wrote:Dziewczyny moze zabrzmito dziwnie ale zazdroszczę Wam objawów. Ja wolałabym wymiotowac np i czuć sie jak kobieta w ciazy, a tu nic. W pierwszej praktycznie odkąd testami pokazał ciaze to coś czułam, małe rzeczy jak bol piersi, senność,problem z myciem zębów i poranny głód.teraz nic kompletnie a dziś mija tydzień odkąd wiem,ze jestem w ciazy. Przez to wszystkoszykuje sie na najgorsze... Od dziś mam tez podejście typu: jak ma byc coś nie tak to niech to sie stanie teraz. Wtedy szybciej będziemy znów mogli sie starać..
Sorry za Moj podały nastrój...