Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Amnezja wrote:Dziewczyny,pomóżcie! Bebetto Flavio czy Expander Mondo? Bo już sama nie wiem.
Zerknij sobie na Babyactive Shell ekoja się w nim zakochałam i widziałam na żywo, dotykałam jeździłam i doznałam szoka. Super wózek, amortyzator tak mięciutki ze można dziecko pobujać, do tego super wygląd.
Amnezja lubi tę wiadomość
-
Goplana wrote:Ja jestem przeciwna kiszeniu chorych w domu
, pod warunkiem że nie ma gorączki i czują się na siłach, niezbyt forsujący spacer na świeżym powietrzu czemu nie. Lepiej unikać tylko wszelkich zbiorowisk ludzkich, bo tam łatwo o nadkażenie innym dziadostwem, no i zaraża innych
Po Klacidzie, ani Summamedzie nie powinno być wysypki jeśli chodzi o mononukleozę. Może oczywiście wystąpić zwykła reakcja alergiczna na klarytromycynę, ale to wątpliwe jeśli kiedykolwiek w życiu brał Klacid albo pochodne i dobrze tolerował.
Czyli pojawiły się plamy na dłoniach i stopach? Zobacz czy to są krostki (z punkcikiem ropy), czy to tylko plamy? Czy występują jeszcze gdzieś?
W bostonce typowymi zmianami są grudki i pęcherzyki wypełnione płynem lub ropą (wtedy już krostki), występują w obrębie jamy ustnej, często też okolicach skóry ust, na dłoniach i stopach i często w szparze międzypośladkowej - czyli pasowałoby. Zmiany w gardle są trochę inne niż przy typowym paciorkowcu, ale na pierwszy rzut oka ciężko je rozróżnić.
Jeśli wysypka występuje obficie na tułowiu, to jeszcze można brać pod uwagę szkarlatynę, co byłoby dla Ciebie bardziej korzystneCRP wiele pokaże.
Masz rację, patogeny mogą być wszędzie, ale pamiętaj, że właściwie tylko Ty jesteś w stanie załatwić im transfer do swojego organizmuNie dotykaj nosa, oczu i przede wszystkim ust, zanim nie umyjesz rąk
Trzymam kciuki coby Cie nie wzięło.
no na pośladkach i właśnie pomiędzy są to kropki - malutkie czerwone, dużo i swędzące - w pierwszej chwili obstawialiśmy nawet owsiki - wymaz poszedł czekamy na wyniki- na stopach takie plamy tylko na piętach i na kilku palcach - takie jak "krew pod skórą" - na tułowiu nic niema - laryngolog szkarlatynę wykluczył - czytam o mononukleozie ale badała mu wczoraj brzuszek i też mi nie pasuje - klacid brał kilka razy w życiu - zresztą jak inne i nic mu nie było..
kurcze dziewczyny ale macie tempo pisania - staram się was nadrabiać ale ciężko być w tematach - niby siedzę w domu ale chorubska synka + niekończący remont i ciągłe sprzątanie mnie absorbuje.. -
izia wrote:no na pośladkach i właśnie pomiędzy są to kropki - malutkie czerwone, dużo i swędzące - w pierwszej chwili obstawialiśmy nawet owsiki - wymaz poszedł czekamy na wyniki- na stopach takie plamy tylko na piętach i na kilku palcach - takie jak "krew pod skórą" - na tułowiu nic niema - laryngolog szkarlatynę wykluczył - czytam o mononukleozie ale badała mu wczoraj brzuszek i też mi nie pasuje - klacid brał kilka razy w życiu - zresztą jak inne i nic mu nie było..
kurcze dziewczyny ale macie tempo pisania - staram się was nadrabiać ale ciężko być w tematach - niby siedzę w domu ale chorubska synka + niekończący remont i ciągłe sprzątanie mnie absorbuje..
Moja mama takie coś podobnego ma od słońca, tyle że jej wyskakują na dłoniach i podbiciu stopy, że aż strupy się robią i czasem krwawi.
-
Izia, ja przerabiałam tą bastońską chorobę z moimi chłopakami jakiś czas temu. Zaczęło się od tego, że starszy syn zaczął narzekać na straszne swędzenie stóp. Aż płakał, więc na drugi dzień pędem do dermatologa prywatnie bo się przestraszyłam, że jakaś grzybica czy coś mu się przypałętała.Oglądał go dokładnie zaglądał nawet w gardło, i zdiagnozował właśnie to. Zauważył też w buzi kilka krostek i przypomniało się nam, że dzień wcześniej mówił, że go boli dziąsło w jednym miejscu i że chyba się zadrapał długopisem trzymając w buzi.
Lekarz kazał tylko w razie swędzenia smarować tym pudrem w płynie co na ospę. Żadnych innych leków na to nie ma. Powiedział,że to podobny wirus co wywołuje ospę, ale różni się tym że na ospę choruje się raz a to można jeszcze złapać. Na drugi dzień drugi syn miał już gorączkę i krostki ale tylko na pupie i w okolicach ust. Pamiętam jeszcze że mówił, że choć choroba minie na zewnątrz, czyli nie widać nic, to najwięcej tych zarazków ją wywołujących i zarażających jest w kale, więc dokładnie myć ręce po korzystaniu z wc.Goplana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnye_v_e wrote:Wiecie może czym się różni becik od rożka?
A becik to taki prostokąt jak tutaj http://pl.dawanda.com/product/50435026-Becik-tradycyjny-z-troczkami-z-lnuWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 22:46
e_v_e lubi tę wiadomość
-
caśka wrote:Zerknij sobie na Babyactive Shell eko
ja się w nim zakochałam i widziałam na żywo, dotykałam jeździłam i doznałam szoka. Super wózek, amortyzator tak mięciutki ze można dziecko pobujać, do tego super wygląd.
Chyba muszę zobaczyć na żywo.A tak się cieszyłam,że mam już tylko 2 do wyboru(a było 6)
-
KasiaKa wrote:Izia, ja przerabiałam tą bastońską chorobę z moimi chłopakami jakiś czas temu. Zaczęło się od tego, że starszy syn zaczął narzekać na straszne swędzenie stóp. Aż płakał, więc na drugi dzień pędem do dermatologa prywatnie bo się przestraszyłam, że jakaś grzybica czy coś mu się przypałętała.Oglądał go dokładnie zaglądał nawet w gardło, i zdiagnozował właśnie to. Zauważył też w buzi kilka krostek i przypomniało się nam, że dzień wcześniej mówił, że go boli dziąsło w jednym miejscu i że chyba się zadrapał długopisem trzymając w buzi.
Lekarz kazał tylko w razie swędzenia smarować tym pudrem w płynie co na ospę. Żadnych innych leków na to nie ma. Powiedział,że to podobny wirus co wywołuje ospę, ale różni się tym że na ospę choruje się raz a to można jeszcze złapać. Na drugi dzień drugi syn miał już gorączkę i krostki ale tylko na pupie i w okolicach ust. Pamiętam jeszcze że mówił, że choć choroba minie na zewnątrz, czyli nie widać nic, to najwięcej tych zarazków ją wywołujących i zarażających jest w kale, więc dokładnie myć ręce po korzystaniu z wc.
dzięki za wpis - no ja właśnie też wyczytałam że zaraża 14 dni więc czeka mnie ze 3 tygodnie niepewności czy się nie zaraziłam no i podstawowe pytanie czy to wogóle to .. -
Amnezja zobacz bo naprawdę super ten wózek. Ja tez juz mialam na 100% wypatrzony inne ale jak ten zobaczylam to od razu wiedzialam ze nedzie idealny. Nie dosc ze super wygląda zwłaszcza dol wózka, ktoś bardzo mądrze pomyslal, wygląda na lekki i delikatny, żywa kolorystyka, super material, zwłaszcza w środku gondoli, material bardzo mięciutki i przyjemny w dotyku, taki trochę misiaty. I ta lekkość w prowadzeniu, jedna reka obracałam wózek wokól jego osi.
-
no powiem Wam, że mój brzuch też rośnie, tak mnie wywaliło przez tydzień że każdy mówi wow! no ja sama jakoś się nie mogę przyzwyczaić, ogólnie jest mi jakoś ciężko już i czuję się jak staruszka jakaś, do tego te cycki jak u krowy no dziwnie mi jakoś ...chciałabym poćwiczyć ale na tym CHCIAłABYM się kończy
mam okropna zgagę wieczorami...mnie się podoba wózek bebetto silvia i coraz bardziej jestem na niego nastawiona bo ma dużą spacerówkę...w sumie coś jest w tych ochraniaczach i chyba faktycznie sa zbędne jak dziecko się jeszcze nie wierci po całym łózeczku, więc sobie chyba faktycznie daruje...dzisiaj na kolację zjedliśmy pierogi z jagodami, kupne ale bez konserwantów i faktycznie wyglądały i smakowały jak mamine -
dzisiaj dostalam od męża książkę, ogólnie to chciał mi zrobić niespodziankę i myslał że dojdzie zanim pójdę na glukozę, no ale doszła dzisiaj więc po ptokach, tak czy siak niespodzianka i tak była:-) zobaczymy jak sie będzie czytało, niestety tytułu Wam nie napiszę bo jest w domu a my śpimy u teściów ze względu na babcie dwie...
-
A do tego ta nakladka na gondole zapinana na zamek i podzielona na dwie części, nie musisz odpinac calej tej pokrywy gondoli zeby wyciagnac dziecko, wystarczy ze polowe odkryjesz i juz masz dostęp do malucha. Fajne tez rozwiązanie torby pod wózkiem. Cala torba zapinana na zamek, nic ci nie wyleci a ni nikt nie zaglada ci w zakupy i nie ukradnie z wózka nic.
mada_lena lubi tę wiadomość
-
Nata wrote:mnie się podoba wózek bebetto silvia i coraz bardziej jestem na niego nastawiona bo ma dużą spacerówkę...w sumie coś jest w tych ochraniaczach i chyba faktycznie sa zbędne jak dziecko się jeszcze nie wierci po całym łózeczku, więc sobie chyba faktycznie daruje...dzisiaj na kolację zjedliśmy pierogi z jagodami, kupne ale bez konserwantów i faktycznie wyglądały i smakowały jak mamine
Też dzisiaj oglądałamBardzo ładna,tylko dla nas za bardzo udziwniony stelaż.Największą spacerówkę miał expander mondo ale to raczej wózek dla wysokich rodziców.
-
jak udziwniony, bo nie zwróciłam uwagi??
expander mondo ma mniejsze wymiary spacerówki niż silvia. Chociażby długość oparcia to rożnica 7 cm. Ogólnie to mnie się podoba większość wózków, ale do każdego znajdę jakies małe ale...ehhh powiedziałam Pani w sklepie że najlepiej by było jakby np gondola była od riko nano a spacerówka od bebetto...uśmiała się ze mnie :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 23:27
desou, Milaszka lubią tę wiadomość
-
Nata wspolczuje u mnie dzisiaj tez meeeeeega zgaga dawno tak nie miałam aż kwasem do buzi mi się wracało... A jeszcze jak mała kopnie po żołądku to niedobrze mi... Także nadrabiam za Was mdłości teraz które u mnie krótko trwały na poczatku...
Ja to lece Lulu bo jutro wracamy do domu a poki co jeszcze prawie caly dzień w Kołobrzegu Nas czeka i jedziemy w nocy także z rana w domu po 10 będziemy w końcu swoje łóżko ale będę tęsknić za tym słonkiem i morzeeeem..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2014, 23:36
Livia
Nela
Marcel