X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadówki 2015
Odpowiedz

Listopadówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 7 października 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tfe nie lubie zurku :D
    Ja to wgl wybredna do zup razem z moim.
    My tylko jemy rosol, pomidorowe, pieczarkowa i ew barszcz,ale taki na wedzonce jak na swieta,a nie zabielany :)

    Ooo i ja uwielbiam szczawiowa,ale wieki nie jadlam :O
    U mojego w str znowu nie wiedza co to szczawiowa i sie zawsze smialam bo tak samo nie jadal slonecznika prazonego :)
    Wiecie jak zabawnie wygladal jak sie uczyl go rozlupywac :D?
    Teraz po latach doszedl do wprawy i je w takim tempie jak ja hihi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 09:01

    Paolka_25 lubi tę wiadomość

    Jestes juz z nami :)
  • MadaLena30 Autorytet
    Postów: 1093 975

    Wysłany: 7 października 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haen zapraszam do mnie na zurek - maz robi wysmienity - zurek byl moja pierwsza zachcianka ciazowa, kiedy jeszcze nie wiedzialam ale podejrzewalam ze w niej jestem.
    Zjadlam wtedy 2 talerze na raz ;P


    Izulek tez mam wizyte o 15 dopiero :/

    Edit: Tak sie rozmarzylam na temat zurku ... i nie przyswoilam wiadomosci twojej ze to nie o zurek a o rosol chodzi :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 09:02

    izulkaa, haen lubią tę wiadomość

    Coreczka <3 - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
    gannyx8d1p2ldx6e.png
  • Sajgonara Autorytet
    Postów: 284 285

    Wysłany: 7 października 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :-) dopiero Was nadrobiłam od wczoraj. Co do wczorajszego tematu piłkarzy to pisałam o Messim bo on tez jest Leo czy jakoś podobnie. Ja nie lubie piłki i nie znam się ale często oglądam ten filmik i on mi bardzo poprawia humor także polecam.
    https://www.youtube.com/watch?v=CsNJFlu32qg
    Madzia4aam jakby mi mierzyli 9 razy ciśnienie to tez bym miała wysokie. Nie martw się na zapas a jak będzie się cos działo to po prostu jedź. lepiej dmuchać na zimne.
    Ginger- buty ekstra zwłaszcza te klasyczne szpileczki sam sex. Ja w takich 3 kroki i leże.
    Izulka ja nie miałam KTG a bardzo bym chciała bo ja to w ogóle nie wiem czy mam jakieś skurcze czy to jest napinanie brzucha czy co?
    Co do fejsa to może uznacie że nie powinnam się wypowiadać bo nigdy na tamtym forum nie byłam. Śmieszy mnie tylko że taki forumowy szpieg ma strasznie dużo roboty bo takich mamusiowych forów jest mnóstwo np mjakmama, kafeteria itd itd. Mnie np w ogóle nie interesuje co kto pisze i gdzie już nie mówiąc o screenach z ekranu.
    Wreszcie Mała Czarną pokonała pogoda i nie lata ze szmatą po domu tylko leży grzecznie ;-)

    izulkaa, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość

    1usapx9ipf1hd7n0.png
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 7 października 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shibuya, teraz poprostu wygladamy pieknie :)
    Mamy okazale brzuszki, w ktorych sa juz naprawde duze dzidziusie i czy to nie jest piekne :)?
    A wiec musze Cie pocieszyc dosadnie bo dalej sie martwisz swoja waga.
    Tak wiec ciocia rozmarzona jest juz ponad taaaa dammmm 18 kg na plusie <krzyk> :)!

    Molcia, MadaLena30, Ona_89', Shibuya, Kitaja, biedroneczka1910 lubią tę wiadomość

    Jestes juz z nami :)
  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 7 października 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia moze,nie,urodzisz w tym,czasie :)
    Wbrazie czego pojedziesz z teściem na porodówkę :P

    3jvzgu1r782c9g1c.png
  • Sajgonara Autorytet
    Postów: 284 285

    Wysłany: 7 października 2015, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia - ja bym puściła...:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2015, 09:29

    1usapx9ipf1hd7n0.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 7 października 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to wrzucam i mój
    U mnie 13kg na plusie. W ciągu dwóch tyg przybyło 3kg hmm:/

    2ewfsy9.jpg

    Molcia, Sajgonara, izulkaa, Rozmarzona, Paolka_25, mikado, Micia, Mala_Czarna_89, Nymeria, Ona_89', Shibuya, perelka89, Kitaja, biedroneczka1910, MadaLena30, agulla03 lubią tę wiadomość

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 7 października 2015, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To tym bardziej wyslalabym meza na szkolenie;)
    Na "pocieszenie" dodam, ze moj maz mial zaprosEnie/propozycje/mozliwosc wyjazdu na kilka dni do...USA w pazdzierniku. Ostatecznie nic z tego nie wyszlo, a nawet jakbym zaczela rodzic, to nie nie dalby rady doleciec. Po prostu wiem, ze nie tak malo kobiet ma mezow/partnerow, ktorzy mieszkaja za granica czy dosc wyjazdowe prace i daja rade.

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Ginger84 Autorytet
    Postów: 2846 2157

    Wysłany: 7 października 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia ja myślę że spokojnie mąż może jechać ja bym mojego puściła jednak masz trochę czasu jeszcze

    Rozmarzona właśnie wszystkie są w pracy o tej godz. No nic zobaczę jeszcze może cos skombinuje a jak nie to sama pojadę.

    mhsvwn15uuvvbx5t.png
    mhsv6iyefqc96uk2.png

    Aniołek [*] 5 tc 11.2014
  • Sajgonara Autorytet
    Postów: 284 285

    Wysłany: 7 października 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hean jakbym wiedziała że będę rodzić to bym nie puściła ale Molcia ma jeszcze 6 tygodni a to jest tylko 2 dni. Poza jeśli to szkolenie jest na prawdę ważne to nie chciałabym żeby mi wyrzygał kiedyś, że przeze mnie nie pojechał.

    1usapx9ipf1hd7n0.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 7 października 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toz to ja napisalam, ze bym wyslala meza;)

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • izulkaa Autorytet
    Postów: 2766 1041

    Wysłany: 7 października 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze ze moj ma prace na miejscu w miare.. Bo nie dla nie takie rozłąki :P

    3jvzgu1r782c9g1c.png
  • MadaLena30 Autorytet
    Postów: 1093 975

    Wysłany: 7 października 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia wlasnie o czym ty mowisz termin dopiero za 1,5 mca - niech maz jedzie a ty spedzisz czas z nami ;)

    Moj tez jutro wyjezdza do Niemiec na 3 dni - z tym ze ja teraz mieszkam u brata katem czekajac na koniec remontu u siebie.

    Shibuya / Ginger sliczne brzuchole - ja bym powiedziala ze te kg sa piekne, chodz czasami marudze na swoje jak ciezko mi zalozyc rajstopy. Swoja droga ciekawe ile ja mam na +, bo w trakcie pakowania maz zgarnal moja wage...

    Shibuya lubi tę wiadomość

    Coreczka <3 - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
    gannyx8d1p2ldx6e.png
  • Paolka_25 Autorytet
    Postów: 864 653

    Wysłany: 7 października 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ;) u nas 36 tydzień dziś się zaczyna :)
    Jak widać meliska zadziałała i w nocy nie urodziłam. Ale... zaczął się taki ból od żołądka i przesuwał się w dół brzucha, brzuch twardy i trudność z oddychaniem. Dwa razy tak się zdarzyło w odstępie 20 minut. To mógł być skurcz??

    Zorro fajnie masz, możesz już rodzić :) zazdroszczę troszkę :)

    Skarb jeszcze raz gratuluję, śliczna córunia!

    Modliszka właśnie o te bolczyki chodziło u nas były tak skitrane w gondoli, że nie mogliśmy znaleźć, ale bryczka już zmontowana, później dodam załącznik :)

    Rozmarzona: szczawiowa! Uduszę!! Babcia męża robi najwspanialszą! Ale skąd ja jej teraz szczaw wezmę? Bo ze słoika raczej średni :/

    Oj mój Maluch coś dzisiaj leniwy... :/

    moodliszka, Rozmarzona, Zorro lubią tę wiadomość

    Paolka _25
  • moodliszka Autorytet
    Postów: 1378 1079

    Wysłany: 7 października 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w skończonym 36tygodniu.

    Skarb, córeczka prześliczna. Ty nasza dzielna mamusiu :*

    Mikado, biedna, po lodach zgaga? Ja po lodach właśnie mam dłużej spokój niż po mleku. Działają na mnie super. Dziwne te Nasze zgagi :P

    Magdalena, mi też wyszło trochę cukru w moczu teraz. Gdyby mi gin o tym w poniedziałek nie powiedział, to bym nie wiedziała. Ale jego reakcja była taka: hmm, trochę cukru w moczu, ale to nic takiego. Także skoro nic więcej nie mówił, to jestem spokojna. Nie kazał mi powtarzać badań.

    Co do ktg, to ja wybieram się we wtorek. Ale tylko dlatego, że sama chciałam. Nie wiem dlaczego, ale miałam wrażenie, że mój lekarz na tej wizycie w poniedziałek jakby chciał dać mi do zrozumienia, że możemy nie zdążyć się już spotkać. L4 wypisał do 3 listopada i stwierdził, że na pewno wystarczy i nie będę musiała przyjeżdżać po następne, to po pierwsze. Po drugie, to mówił w stylu: można umówić się na ktg z położną, ewentualnie na jakąś krótką wizytę za dwa tygodnie... No kurde. Takie to dziwne było, bo wszystko mówił do mnie z takim wymownym uśmiechem. Ale może juz sobie wykręcam.

    Nie chce mi się wstać, a obiecałam sobie, że dzisiaj uporam się do końca z prasowaniem.

    3jgx43r8lgh2k5cp.png
    relgi09k4uko2l5e.png
  • moodliszka Autorytet
    Postów: 1378 1079

    Wysłany: 7 października 2015, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolka, u nas tez się schowały w gondoli. Najważniejsze, że były :)

    Paolka_25 lubi tę wiadomość

    3jgx43r8lgh2k5cp.png
    relgi09k4uko2l5e.png
  • haen Autorytet
    Postów: 2003 1602

    Wysłany: 7 października 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia wrote:
    tak wiem haen - ale pisałaś, że niektórzy mężowie wyjeżdżają bo mają taką pracę i wszystko jest ok, stąd pisałam - że wiem, że tak jest ale ja teraz jestem przylepa ;) edit: teraz widzę, że to napisałaś do Sajgonary ;)
    to chyba dam mu się wyszaleć, niech ma póki może, szkoda tylko, że to ja sobie nie mogę pojechać np na jakiś weekend spa :D zawsze chciałam sobie taką przyjemność zrobić, ale zawsze kasy na takie rzeczy szkoda.. może sobie odbiję za jakieś - ja wiem - 10 lat ? :D a w ogóle od rana miałam silną potrzebę wydania pieniędzy, więc z rozsądnych rzeczy - kupiłam majtki siatkowe, a poza tym czapeczkę i kapcie dla małego

    Tak tak pisalam do Sajgonary:)

    A nie mozesz pojechac na taki weekend spa (z pakietem dla ciezarnej) z jakas kolezanka?:) albo zrobisz sobie domowe spa:)?
    A jak te 2 dni spedzisz sama, to potem bedziesz dumna z siebie i nabierzesz mocy wewnetrznej, ze dalas rade. Bo dasz!:)

    3i49j48aw0dpg1bk.png
  • Rozmarzona Autorytet
    Postów: 2226 1440

    Wysłany: 7 października 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paolka, ze sloika raz moja mama robila i wyszla calkiem calkiem dobra zupka :)
    Wiadomo,ze to nie to samo co ze swiezego,ale trzeba sie czasem poratowac tym co jest noi trafic na dobry rodzaj tych w sloiku :)

    Ginger, kurcze to jestes zablokowana jednym slowem i w taka pogode bedziesz musiala jechac ;/

    Molcia, znam Twoj bol,ale jak moj ma caly tydzien nocki to az jestem zawsze wtedy przerazona.
    Rodzice jednak mieszkaja poza miastem i w nocy jakby byl brat w pracy to nie mieliby nawet jak sie tutaj dostac,wiec zostalabym sama :O
    Poprostu zaczyna sie pojawiac zwyczajny strach,ze zostaniemy same w nieodpowiednim momencie :)

    Mezu wrocil od lekarki i zly bo jak pytal czy go przyjmie to byla niemila i mowila,ze moze po 12.
    Wiedzialam,ze tak zareaguje na jej "surowosc" i stwierdzil,ze zapamietal ja innaczej jako mila.
    Mowie do niego,ze ona tak ma na poczatku jak jest na cos za dnia zla,a na wizycie jej mila i jest mega sympatyczna i dokladna :)
    Tak wiec wyslac gdzies chlopa by cos zalatwil to wroci zly.

    Jestes juz z nami :)
  • Sajgonara Autorytet
    Postów: 284 285

    Wysłany: 7 października 2015, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molcia Ty lepiej nigdzie nie jedź. jak On pojedzie to się musisz tu meldować co 20 minut. W końcu gremium listopadówek stwierdziło że mąż może jechać a Ty masz się trzymać w dwupaku więc teraz będziemy Cię pilnować.

    1usapx9ipf1hd7n0.png
  • aparatka Autorytet
    Postów: 1136 919

    Wysłany: 7 października 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej nei pojechalam jednak na IP lyknelam jeszcze dwie nospy ciepły prysznic i przeszlo.

    Co do fb to spoko jestem na bierząco mam inne konto i tylko czekam aż coś krowy napisza na mój temat to pożałują. Miarka sie przebrala i jak mnie wkurwią juz całkowicie to niestety ale poleci pozew do sądu na administratorki ze pozwalaja na takie coś i na obrażanie osób których nie ma na ich głupiej grupie.
    Rozmawiałam z prawnikiem mam porobione zdjęcia tego co pisza na moj temat i sie im utrze nosa.
    Ja jak sie wkurze to juz amen jest wtedy bo jestem spokojna do czasu.

    Zreszta po co komu fb skoro mamy tak zarąbiste forum gdzie są super osoby nie zadufane w sobie a takie do ludzi kazda kazdej pomoze itd.

    Mam tylko nadzieje ze pousowaja moje fotki z tamtąd bo jak narazie widnieja a nie powinny

    Paolka_25 lubi tę wiadomość

    http://aparatka87.blogspot.com/
    ug376iyelyb9zcc9.png
‹‹ 1504 1505 1506 1507 1508 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ