Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kitaja wrote:Micia a czasami tej cierpliwosci brak ja jeszcze w tej ciazy nie mialam usg,bylam u gin w Polsce w 4tyg to powiedzial,ze nie bedziemy przeszkadzac malenstwu niech sie najpierw dobrze zadomowi,teraz lece do Polski 22kwietnia a wizyte mam 23ego tez odliczam dni .Odkad jestem na zwolnieniu to warjuje raz placze i widze wszystko w czarnych barwach,a raz ciesze sie jak glupia (hormony szaleja).Mam do was pytanie,jak wasz organizm reaguje na poranne mycie zebow?
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Magu, u mnie dalej wyświetla się zalecany przyrost wagi
Micia, tak to jest, że jak się siedzi w domu, to nachodzą czarne myśli i różne scenariusze. Dlatego też postanowiłam się zaangażować trochę w pracę mojego męża, żeby głowa myślała o konkretnych, ważnych rzeczach (urząd skarbowy, zus itd), w których nie wolno się pomylić. Dzięki temu nie zamartwiam się cały dzień
Madziara też mam jutro wizytę, na szczęście w końcu zapisałam się na rano, co by się nie martwić cały dzień teraz stres, a pomyśl jak cudownie będziemy się czuły po wizycie
Piękna pogoda się zrobiła, lecę po córcię i zaliczymy jakiś spacerek -
Dziewczyny, a mi się marzy dzień nic nie robienia. Od rana w biegu i teraz mam aż 30 minut dla siebie. Później pranie powiesić, wstawić kolejne, po wyniki pojechać, córkę do szkoły i o 15 do pracy. Rano było ciężko, mąż odstawil młoda do szkoły, ja do 9 w łóżku. Musiałam tylko ja uczesac i śniadanie zrobić. Później wszystko w biegu aby się wyrobić ze wszystkim.
Mi gin powiedziała, ze jak chcemy zwolnienie to z każdym plamieniem jechać do szpitala. Wtedy jest podkład dla durnego zusu -
nick nieaktualny
-
olcia88 spokojnie, ale warto sprawdzić
jak widzę pod waszymi postami Aniołki z 9, 14 tc to jestem przerażona czy coś takiego może się zdarzyć bezobjawowo? W sensie bez potoku krwi, mega bólu brzucha? Skoro wizyty u gina co niektóre mają co miesiąc, to można chodzić z martwym dzieciątkiem w brzuchu kilka tygodni i nic o tym nie wiedzieć?
Pogoda piękna. Przy okazji zakupy i zaraz będę szaleć w kuchniWiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 13:30
-
Mala_Czarna_89 wrote:olcia88 spokojnie, ale warto sprawdzić
jak widzę pod waszymi postami Aniołki z 9, 14 tc to jestem przerażona czy coś takiego może się zdarzyć bezobjawowo? W sensie bez potoku krwi, mega bólu brzucha? Skoro wizyty u gina co niektóre mają co miesiąc, to można chodzić z martwym dzieciątkiem w brzuchu kilka tygodni i nic o tym nie wiedzieć?
Pogoda piękna. Przy okazji zakupy i zaraz będę szaleć w kuchni
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Czekam.Zaraz mnie przyjma. Pani zdziwiona ze nie mam karty ciazy. Pewnie mysla ze sobie przyszlam dzidzie podejrzec. Nie wazne. Stres jest straszny, az siedze i placze. Ale przeciez nie jest zle. Kilka kropelek i bol, moze fasolki sie rozpychaja. Kiedys ginka powiedziala mi ze mam bardzo malutkie narzady jak u nastolatki, moze stad to.
Zaczelyscie straszny temat brrr. -
nick nieaktualnyRzeczywiscie ostatni poruszony temat straszny, lepiej go zakonczmy bo zaraz co druga z Nas przy kazdym bolu bedzie myslala ze to to.
I ja dzis mam straszny problem:-( rano poszlam oddac mocz do badania bo podejrzewam zapalenie pecherza, strasznie piecze przy siusianiu i po kilka kropelek. Wracajac zaczal bolec mnie brzuch, ale to bardzo. Do tej pory boli, zwijam sie z bolu, plamien nie mam. Boli jakby jajnik lewy. Wzielam no spe ok 11 ale nie pomoglo:-( moj lekarz dzis nie przymuje a telefonu nie odbiera:-( co robic??? Wizyte dopiero 20.04Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 14:28