WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
To jak tak mogę pomarudzić jeszcze to bola mnie pachwiny, tylek, skurcze mam często i niektóre na prawdę bolesne.. I nie można sir ruszyć wtedy
bole miesiączkowe tez bola i rozchodzą sie na uda.. Tylek tez,bili bo pewnie sie dzidziuś uklada,juz po swojemu..
Ogólnie mi ciężko,juz..
Na prawdę w którymś momencie sie juz myśli tylko żeby rodzic..
-
Rozmarzona u mnie nie ma znieczulenia w szpitalu bo by anestezjologia musieli zatrudnić, a zresztą i tak bym podziękowała taka odważna jestem.<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Shibuya przeszlo ci?
Rozmarzona obudzilas biednego męża?
U nas w szpitalu tym,co bliżej jest tylko gaz..
A w tym w Krk powinno być znieczulenie, ale jak to w praktyce wygląda to nie wiem.. Ponoc to nie takie proste.. Ponoc trzeba jakies badania zrobic przed podaniem itd.. Reszta zalezy pewnie id chęci ...
-
U mnie w szpitalu jest znieczulenie, ale.... Ale jest tylko jeden anestezjolog, więc myślę, że marne szanse.
Ja chyba będę próbowała bez znieczulenia, bo skoro dwa porady po oxy przeżyłam to i trzeci też dam radę przetrwać. Chyba, że moje maleństwo sporo przekroczy 4kg, to może być ciężko
-
Izulka, budzik nawet nie podolal by go dobudzic,ale w koncu po 17 sam sie zwlekl z wyra <to pewnie zapachy obiadku
>.
Czyzbys byla next w kolejce mmm ;>?
Chyba w nocy zrobie kolejny obchod
Jesli chodzi o znieczulenie to powiem Wam,ze jesli akcja dlugo by sie rozkrecala i bol bylby naprawde nie do zniesienia,a mialabym okazje wykorzystac znieczulenie to pewnie bym sie nie zawachala.
Jednak niestety polozna szybko sprowadzila mnie na ziemie,ze oczywiscie w tym szpitalu nie mam co na nie liczyc.
Organizuja cos najpierw dla kobiet,a pozniej g z tego wychodzi.
Olimama zazdroszcze,ze masz taka mozliwosc
Alez sie objadlam lapczywie,ze teraz sie ruszyc nie moge i dopiero brzuch napiety.
Ciekawe jak tam Ginger, martwie sie troche ;/
Mam nadzieje,ze akcja sie toczy i wszystko przebiega prawidlowo.
Mala_Czarna_89, izulkaa, olimama lubią tę wiadomość
Jestes juz z nami -
moj też w takich sytuacjach jest bardzo śmieszny ale o ile z pełnym uśmiechem jechałam na porodowke tak w pewnym momencie juz wcale mnie nie bawiłmoodliszka wrote:U nas w szpitalu też jest gaz. Co prawda moim gazem rozweselającym będzie mam nadzieję mój mąż, który w takich sytuacjach jest bardzo śmieszny, ale zamierzam i tak spróbować
MW ile godz rodzilas na oxy?
Mam ochotę na sałatkę z zupek kuksu i składniki by się znalazły a robić mi się nie chce buuu
moodliszka lubi tę wiadomość
-
Mala_Czarna_89 wrote:moj też w takich sytuacjach jest bardzo śmieszny ale o ile z pełnym uśmiechem jechałam na porodowke tak w pewnym momencie juz wcale mnie nie bawił
Też się właśnie tego boję że w pewnym momencie już mnie nic bawić nie będzie w jego wykonaniu, a wręcz przeciwnie że z rozbawionej zamienię się w rozdrażnioną
-
rozmarzona raczej ro szyjka się skraca ;P ciekawe tylko jak długo to będzie trwać ;P
ale mam już serdecznie dość.. czuje się jak wrak.. biodra bolą, małą centralnie w tyłku czuje ;P i mam wrażenie jak bym była chora. ;P
Shibuya mówisz ze szybciej julka w kanał rodny się wstawi ;P zebyś tylko nie przyśpieszyła na 1go ;P To dobrze że przeszło
jedna dolegliwość mniej ;P
JA mam włosy brąz.. ale też mnie korci zafarbować na blond ;P ponoć jest jakaaś farba bardzo jasna która sprawia że coś tam się rozjaśniają od niej włosy.. ale w sumie z blond jest ten minus że odrosty bardzo widać ;P a ja nie przyzwyczajona jestem do farbowania co miesiąc i chodzenia do fryzjera ;P bo na ciemne to zawsze sama farbowałąm . Teraz mam spokój bo od kiedy w ciąży jestem nie farbowałąm i co ciekawe włosy mi tak nie lecą ;P chociaż w 1 trym to był pogrom -
dokładnie tak było. I jeszcze miał focha ze jestem niemilamoodliszka wrote:Też się właśnie tego boję że w pewnym momencie już mnie nic bawić nie będzie w jego wykonaniu, a wręcz przeciwnie że z rozbawionej zamienię się w rozdrażnioną
No i przyszły bole krzyżowe można w gacie narobić chwilami...
-
Jakie badania do znieczulenia??? Rodzac 11 lat temu sama położna zaproponowała znieczulenie widząc jak się męczę. Nikt mi badań pod tym kątem nie robił. Teraz nie wiem jak będzie. Czas pokaże.
Mała na siedząco ozdabiam,czy wycinam ciasteczka.
Co by nie było nudno - kontuzja na tańcach. Dla odmiany prawa ręka najmniejszy palec wybity.
Wrrrrrrr
Sport : to nie zdrowie.
Nic już dziś nie robię. Malutka rozrabia - uwielbiam jak się rusza.
Nymeria lubi tę wiadomość
