WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesteście nie dobre o to bardzo
Ja nie wiem jak można robić takiego smaka kobiecie karmiącej, mam na Was mega Focha! O!
Rozmarzona : haha mówisz że Ci seksy już nie w glowie
no nie wieżę, mi się tam ani trochę nie odechacialo... chce mi się bardziej
Wiem że połóg trwa 6 tyg.. Ale wkurza mnie to że już minęło 3tyg i 4 dni a ja ciągle mam krew na tej podpasce, co idę do łazienki patrzę czysto i jest nadzieja potem jak ide na następne siku to cała uwalona krwia. Nie lubię tego... Tak dawno nie miałam okresu, ze mi to przeszkadza 2/3 razy po 1 ciąży ..
Ginger : a sprawdzali Ci takim papierkiem czy to faktycznie wody?
Bo chyba coś o nich wspominalas.
Aaaa i bym zapomniała po wizycie u neonatologa wszystko w porządku niunia ładnie rośnie i ma już 2680 gram
Pani doktor pytała się o metode karmirnia mówię że piersia ta ale dokarmiasz bo wie jaki problem był w szpitalu z jedzeniem, ale ja mówię że absolutnie nie, ze karmię małą tylko i wyłącznie piersia Ta do mnie ze to super że się nie spodziewala bo mała jest wczesniaczkiem , że jest na tyle silna by ciągnąć pierś i powiedziała że bardzo ładnie nam rośnie 
Oby tak dalej.
Mamy się wstawiac na kontrole co miesiąc do ukończenia 1 roku życia właśnie z racji tego ze urodziła się szybciej.
Robię gołąbki, w sumie z Nikusia bo jest ze mną w kuchni w foteliku i sobie śpi jak narazie, no to się wkopalam z robotą
izulkaa, Rozmarzona, Mala_Czarna_89, biedroneczka1910, Nymeria, Kitaja lubią tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Chodze do kina sama, przed ciaza tez:) tzn.chodze tez czasami z mezem, ale tu juz trudniej sie nam zgrac w tygodniu, a w weekendy kina zdzieraja (dzis ide do multikina za 12 zl z Bueno czwartkuem).
A na obiad mam canelloni zapiekane z mozarella. Nie wiem czemu sie ludzilam, ze skoro sos wyszedl bardzo sredni, jak go zapieke bedzie pyszne, ale juz dojem do konca:)
-
haen wrote:Chodze do kina sama, przed ciaza tez:) tzn.chodze tez czasami z mezem, ale tu juz trudniej sie nam zgrac w tygodniu, a w weekendy kina zdzieraja (dzis ide do multikina za 12 zl z Bueno czwartkuem).
A na obiad mam canelloni zapiekane z mozarella. Nie wiem czemu sie ludzilam, ze skoro sos wyszedl bardzo sredni, jak go zapieke bedzie pyszne, ale juz dojem do konca:)
To do kolejnego czwartku zjem 3 Bueno i pojde do kina - polacze pozyteczne z przyjemnym
Coreczka - 13.07.15 - 379g , 24.08.15 -1033g, 07.10.15 - 2173 g
-
miałam tenn jeden raz w szpitalu, a drugi raz jakoś przedwczoraj mnie złapało, jak przeszło to dobrze, jak by się powtórzyło albo wzmocniło to bym się skonsultowała - pewnie Ci dziecko uciska nerkę i stąd ten problemShibuya wrote:Aha, myślałam że miałaś z tylu. Wzięłam już wszystko i ogólnie ból ciągły przeszedł, teraz tylko leciutko kłuje jak się ruszam, chodzę, bądź przekręcam, jak siedzę to nie boli.
Jak przeszło to ok nie?
A jak się powtórzy to znowu to samo, wziąć magnez, nospę i leżeć czy już lepiej to skonsultować? Często tak miałaś/masz?
-
Haen, daj spokoj bo jak patrze na te ubywajace czekoladki w opakowaniu to zaczynam miec opory przy sieganiu po kolejna
Mezu jak wstanie to znowu bedzie sie smial,ze pochlaniam tyle rzeczy naraz i to slodkiego
Jak mnie cyce bola!
Hmm pojde z obiadem na latwizne i zrobie filet z kurczaka z pieczarkami,sosem i makaronem.Jestes juz z nami -
Bo w domu remont i pewnie się przeciągnie, bo skorpiony charakterne są I głupio mi tak przy Was gadać, ale dobrze mi w tej ciąży. Nie wiem co to mdłości, zgagi, bóle kregosłupa. Jedynie od 8. miesiąca czuję, że naprawdę w ciąży jestem, czyli jakieś skurcze odczuwam i twardy brzuch. Brzuch okazał się od jakiejś infekcji. Antybiotyk był i przeszło. Jedyne nad czym ubolewam to te męczenie się na zakupach, które uwielbiam
-
Magdalena to super. Bo jak Was czytam, to czuję się jak ufo czasami. Jedyne czego się bałam to szpital przez całą ciążę. Wiem, że dziecko najważniejsze, ale miałam jeden pobyt w szpitalu z powodu choroby i myślałam, że nie wydolę A mój lekarz na pierwszej ciążowej wizycie patrząc na mnie: Pani to 40 tygodni w ciąży nie będzie. Jest 37. tydzień i jest i tak dobrze. A zawsze chciałam grudniowe dziecko
-
Orientalna to zazdraszczam...u mnie od 14 tygodnia skurcze i ciągle coś...i tak o dziwo do tej pory ani razu nie rezydowalam w szpitalu tak jak w pierwszej ciąży. Dla mnie to taku trochę czas wyjęty z życiorysu...czuję się jak więzień...
Za to moja siostra rodzona mimo że przytyla az 25 kg w ciąży to cały czas była bardzo aktywna i nic jej nie dolegalo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 14:42
Synek ur. 8.11.2015
Córeczka ur. 15.10.2013 -
Ja na pierwszej wizycie usłyszałam, że ciąża zagrożona i proszę się oszczędzać. Staram się, ale same wiecie jak jest. Dlatego podziwiam te laski co mają dzieci w domu i ogarniają wszystko w ciąży. A te, które jeszcze pracowały prawie całą ciążę to już w ogóle.
-
Dobrze, że w wyprawce dużo zabawek nie mam. Dziecko będzie się bawić mopem lub pędzlami po farbach przez jakiś czas. Przy okazji wyprawki ostatnio robiłam podsumowanie i oczy w połowie mi wyszły z orbit, więc odpuściłam.
haen, olimama lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny ja Was podziwiam za te pochłanianie słodkiego ja też coś tam zjem w ciągu dnia, ale to raczej ogranicza się do batonika kinder, czy kinder country
ewentualnie małego prince polo i TYLE więcej bym nie dała rady, jak mam za słodko, to od razu mnie mdli a KOCHAM słodkie... w ciąży jednak mi się jakoś odmieniło
bilety i popcorn za friko/
