Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Mona90 wrote:Ja tez po wizycie, termin z om na jutro, a i lekarz powiedział że wszystko przygotowane do porodu i tylko czekać. Wczoraj zaczęłam mieć skurcze z krzyża i brzucha jednocześnie, były nieregularne ale macica się już przygotowuje. Galaretka gratulacyjne, ginger trzymam kciuki.
O widzisz Mona ja Ciebie jeszcze pominelam, bo Ty tez na 1.11 jestes zapisana na pierwszej stronie. Tak więc pisz jak tam postępy u Ciebie.
-
Haen zajadamy smutki bo inaczej byśmy się drinka napily
mowie mojemu ze poszlabym do kina. On zdziwiony. Wiec ja ze nie wiem czy bym usiedziala ale zjadlabym karmelowy popcorn
No nic skoro jestem taka zamknięta w sobie to chociaż z sercem obiad gotujeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 12:43
Rozmarzona, lula.91 lubią tę wiadomość
-
Witam się,
Galaretka gratulacje, zdrówka dla was
Ginger trzymam kciuki żeby się ruszyło i poszlo szybko
Ja po wizycie, szczęśliwa, pobrala gbs (nic strasznego w tym badaniu), szyjka szykuje się do porodu, jest już niewielkie rozwarcie i ginka stwierdziła że nie powinno być problemów przy porodzie, dostałam jeszcze skierowanie na mocz i do domu, kolejna wizyta za 3tyg ale pewnie nie dotrwam
Wczoraj posiedzialam u koleżanki dosyć długo i ciągle na krześle i brzusio mnie bolał do rana prawie.
Czekam na wene i dziś spakuje torby do szpitalaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 12:51
Mala_Czarna_89, Rozmarzona, haen, perelka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZjadlo mi posta
Gratuluje Galaretka!!!
Ginger, powodzonka kochana! Szybkiej akcji i lekkiego porodu
Zaraz dopisze resztę.
Edit. Więc pisalam, że ja też już po ktg jestem. Nie jechalam na ktg tam gdzie zawsze czyli do szpitala w którym mam rodzić, bo jest to ponad 40 km ode mnie i nie miał mnie kto zawieźć więc pojechalam sobie pierwszy raz do sąsiedniego ośrodka zdrowia.
Położna była zdziwiona, że mój gin tak bardzo trzyma się terminu z USG a nie z miesiączki. Pytala o regularność miesiączki, a ja jako przykladna pacjentka miałam że sobą kalendarzyk moich okresówno i wyszło że dziś albo jutro mam urodzić! No ale żeby nie było tak kolorowo na ktg żadne skurcze się nie zapisywaly tylko jakieś delikatne stawianie macicy. Zapytała zatem czy znam datę poczęcia a ja jestem taka sprytna, że oczywiście ja znam
z poczęcia wychodzi termin na jutro. No i takie buty. Moje dziecię nic sobie z tego nie robi. Ma matkę w nosie! Jutro znowu mi powiedziała zebym przyjechała na ktg no chyba że do jutra się zacznie ( w co watpie) i mam jak coś do niej zadzwonić. A na dziś zaleciła długi spacer, także zaraz biorę mamuske i idziemy na grzyby.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2015, 13:19
monia35, Rozmarzona, Molcia, haen, Kitaja, MadaLena30 lubią tę wiadomość
-
Obiad sie piecze, ubrNka pochowalam i przy okazji wybralam do szpitala. Teczka z wynikami uporzadkowana, takze jutro sie spakuje do szpitala z zamiarem naglej akcji, a jak bede miec wywolywany porod to doloze rzeczy do torby.
Jejku boje sie, ze jak mnie poloza do szpitala i beda kilka dni wywolywav porod, to ja tam jajo zniose (tu akurat doslownie).
Zorro nie nudzisz sie? Pewnie czytasz ksiazki, zeby sie odstresowac? -
Haen, juz nawet przestalam sie przejmowac ile pochlaniam pokladow slodyczy tyle mi pozostalo jak narazie
Jak tylko napisalas o kinie to zaraz pomyslalam wlasnie tak jak mala napisala o popcornie karmelowym mmm cala ciaze za mna chodzi.
Ja juz zdazylam ze slodyczy wcisnac paczka,pare toffifi,pare biszkoptow tych takich podluznych i zapilam to mlekiem czekoladowym.
Czuje sie dzisiaj zdolowana bo niby juz tak niewiele zostalo,a nic sie nie zapowiada <kolejne toffifi na pocieszenie>.
Shibuya, bol nerek nie koniecznie objawia sie bolesciami z tylu.
Jesli jest np piasek na nerkach to tak dziwnie promieniuje na boki i przod.
Jesli jednak mialabys taki atak kolki nerkowej to watpie bys dala rade tak wysiedziec bo bol sie robi z czasem niesamowity.
Mnie czasami jak ide lapie taka kolka zwykla i potem przechodzi.
Nie wiem tez czy wtedy mala cos tam mi nie majstruje.
Bole nerkowe niestety znam i ciesze sie,ze zaraz koniec ciazy bo ciagle sie o to martwilam,ze znowu w szpitalu z tym wyladuje.
Jestes juz z nami -
Shibuya - ja miałam dokładnie taki ból jak opisujesz - z przodu, a nie z tyłu i to był zastój w nerce a nie typowa kolka (wtedy byłam w szpitalu) - i bolało w każdej pozycji, no może jak leżałam na lewym boku trochę mniej - tak jak Ci pisałam najlepiej dużo pij, magnez i weź nospę koniecznie
-
Jestem po wizycie, dzidzia 3400, termin cc 7.11 o ile wczesniej nic nie wyskoczy:))
Shibuya, MadaLena30, szczesciara25, Rozmarzona, monia35, Cebulka, justa1234, olimama, perelka89, biedroneczka1910, Ona_89', mikado, Nymeria, Kitaja, Zorro lubią tę wiadomość
-
Galaretka gratuluje!! Jaka szybka akcja
Czekamy na relacje. !!
Anet wbrew pozorom cos jeszcze zostalo, poprawki po fachowcach ktore chcialabym zrobic teraz bo jak sie nie zrobi to tak zostanie ... wolalabym zatrudnic jakiegos pana ktory by przyszedl i to zrobil, ale po doswiadczeniach bede czekac na wolna chile mojego brata... a tak to rozpakowanie do konca, wyniesienie gratow itd... czego sama nie zrobie i czekam na meza.
Mam nadzieje ze w przyszlym tyg bede mogla ogarniac sie wyprawkowo
Haen co masz na obiad
Sama chodzisz do kina?
Mhh zastanawiam sie czy to Haen czy przypadkiem Laura Malej jest krolowa tekstow - mysle ze obydwie zasluguja na korone
Ginger jak tam Marcelek??? Dalej smyra mamusie lapka?
Ja jeszcze w szlafoczku, ale ju po pierwszym daniu obiadowym ( zupce), o slodyczach nie bede mowic ( oj dobra powiem jak narazie 1/2 czekolady- ale dzien sie nie skonczyl) i widze ze smaka na mc flurry zrobilam
Mi ogolnie wraca smak na lody mimo pogody za oknem...
I zjadlabym wafla w gorzkiej czekoladzie.. -
Ja po ostatniej akcji Madzi z wywoływaniem mam niezłego stracha przed tym jakoś mi się nie uśmiecha rodzic kilka dni.
Maz dopiero do pracy pojechał (głupio tak na popołudnie wiem ze niektóre z was ciągle tak maja) a mnie wszystko co w pochwie boli po dzisiejszym badaniu. Idę spac -
Kocham Toffifi!! Moglabym jesc bez umiaru.
Shibuya ja dosyc czesto mam/mialam takie bole, cos jakby mnie kolka lapala i tylko z 1ej strony. I tylko jak chodze, jak siedze ustepuje. Ostatnio wracalam ze sklepu i zlapalo mnie masakrycznie jakies 100 m od domu, az musialam ukucnac i powoli doszlam. Podejrzewam, ze dziecko na cos uciskalo albo tak sie ukladalo. Nic z tym nie robilam, bo nie bardzo mialam co...Rozmarzona lubi tę wiadomość