Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
skarb powiem ci, że wcześniej czasem myślałam, że nakaz leżenia byłby dobrą wymówką od robienia wszystkiego, ale zaczyna mnie to wkurzać, tym bardziej, że mam okno w salonie na prawie całą ścianę i widzę, jaka tam jest pogoda..
Wybierasz się do stomatologa? Bo z zębem to na dłuższą metę się nie wygra.
I nie przejmuj się, na pewno wszystko jest ok! Kiedy kolejna wizyta?
Ja też chcę ten fotelik, już nawet mężusiowi pokazałamOn na cenę patrzy, ja mu mówię, co nam tu Aga pisze no i nie miał wyjścia jak pozytywnie przyjąć moją nową zachciankę
Ale mnie wkurzył też. Pół sierpnia urlopu ma. A ja na to, żeby sobie na listopad zostawił. A on twierdzi, że wtedy jest "sezon" w pracy i nie może! No więc ja do brucha "sory Groszek, musimy umówić się na późniejszy termin, bo tatusiowi nie pasuje". No więc stwierdził, że tydzień jakoś załatwiJak ja lubię tą moją ciążową przewagę ahhh
Ona_89', moremi, skarb15, ewulek lubią tę wiadomość
-
Buffy: dziekuje :* tak jakos sie wlasnie przyjelam
Mala_Czarna_89: skad ja to znam? okno tez mam przed sb i ogladam sobie widoki na polu
do stomatologa jak pojde to mysle ze najbezpieczniej w 2 trymestrze , a to najlepsze jest ze on jest juz leczony kanalowo ..
Mam wizyte 27 w poniedzialek moze ja tak juz panikuje przed ta wizyta sama nie wiem tak jakos dziwnie -
Ja tez już jestem po badaniu. Nasza dzidzia ma 5,15cm. Miałam też badania prenatalne - przezierność karkowa (NT) 1,6mm, kość nosowa obecna. Lekarz powiedział, że wyniki są w normie i nie ma zastrzeżeń co do dzidzi. Jeśli chodzi o ryzyko trisomi 21 to mówił, że wynosi 1:4640, czyli jakoś podobnie do Izzy
Badanie trwało jakieś 30 minut.
Malutki okazał się być niezłym łobuzem. Fikał sobie, machał rączkami. Pokazał nam się z zaciśniętymi piąstkami. Lekarz nie mógł go zmierzyć, musiał go drażnić pukając w mój brzuszek. W końcu po kilku próbach mu się udało. Ciężko mu było zrobić zdjęcie. Komputer nie wyrabiał za jego ruchami
Powiedział, że nie chce mi jeszcze sugerować płci, ale cytuję "coś mu tam wystaje". Jednak powiedział, że czasem zamiast siusiaka może być to łechtaczka, także na razie jeszcze nie jest pewny.
Mala_Czarna_89, Micia, olcia88, haen, perelka89, Agnike, moremi, Buffy, Izzy, ~~Ania~~, ewulek, Nuffeq lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja po wizycie groszek ładnie rośnie ma już 2,5 cm serduszko bije wszystko dobrze wzruszylam się jak zobaczyłam pierwszy raz już taką małą istotke aa no i jest młodszy o jakieś 2dni nie będę jednak robić pappa po co się stresować niepotrzebnie
perelka89, Micia, Miu95, haen, moremi, Izzy, ~~Ania~~, ewulek lubią tę wiadomość
-
Ojej, przypomniało mi się, że ten leżaczek bujaczek z Tiny love kiedyś oglądałam i strasznie mi się podobał! Ale 2 takie kupić to już trochę wychodzi. Na szczęscie na olx jest pełno i to w okolicy, także jak się dowiem jaka płeć to będę obserwować ogłoszenia
Widzę takie w super stanie za 180zł a to już spora różnica. Na warsztatach mama i ja była Pani od chust właśnie od gromadki dzieci, pokazała jedno wiązanie, od razu się nauczyłam. Wzięłam chustę od bratowej i nosiłam w niej kota, była mega spokojna na spacerze
Podrzucajcie takie smaczkiewulek, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Hahaha Ola ty niezmiennie sprawiasz ze się uśmiecham, jakby padło pytanie w konkursie która z listopadowek nosiła kota w chuscie dla niemowląt to bez zastanowienia stawialabym na ciebie
Swoja droga super pomysł z tym olxem muszę też poszukać w mojej okolicyWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 19:17
olcia88, ewulek lubią tę wiadomość
-
No to żebyś się jeszcze uśmiechnęła to zobacz jaki kot był szczęśliwy
Mina mówi sama za siebie.
Koko to nasza córunia kochana, oczko w głowie. Jest strasznie rozpieszczona, śpi po środeczku między nami a rano jak się budzę to śpi na moim brzuszkuCały czas jej mówimy, że laba się skończy jak się rodzeństwo urodzi. Mąż stwierdził, że leżaczek bujaczek bardzo jej się spodoba i ona w nim będzie przesiadywać. Jak jest u nas nasz chrześniak na noc ( roczek) to śpi z nim, takie to słodkie
) Mam zamówienia na małe kotki wśród znajomych, bo jak przychodzą to kicia się popisuje i aportuje kapsle od piwa. Niestety Koko stwierdziła, że nie zamierza mieć "owulacji" i tak czekamy, dajemy jej jeszcze 2 tyg bo potem razem byśmy miały małe a bliźniaki i 5 małych kotów to już hardkor
Galaretka, perelka89, Micia, skarb15, ewulek, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyolcia88 wrote:
Olcia ja tam uśmiechu na tym pyszczku nie widzę, za to oczy kłamać nie mogąKocham koty ale mąż mówi ,ze mamy za małe mieszkanie i nie dla kiciusia ( a dokładnie dla kuwety )
-
hej dziewczyny ja juz po wizycie
wszystko super, widziałam buzke i jak groszek ssie kciuk. Pani doktor powiedziała ze jest extra i za tydzien na prenatalne
ciagle nie moge wyjsc z szoku , ze juz taki duzy
Agnike, nie jest powiedziane , ze kazde dziecko któer lezało jako niemowle w hustawce bedzie miało problemy z kregosłupem . Opisałam tylko do jakich nieprawidłowosci moze doprowadzic długie przebywanie dziecka w takim ułozeniu, co nie znaczy , ze musi do nich dojsc. Niestety faktem jest , ze pozniejsze problemy z kregosłupem ( skoliozy , wady postawy czy nieprawidłowosci w obrebie stóp ) w duzej mierze maja swoje podłoże w wieku niemowlecym.
co do chust, to uwazam ze sa baardzo fajne i polecam je mamom , których dzieci nie mają zaburzen napiecia miesniowego ( obnizone/ podwyzszone, asymetria), pod warunkiem, ze sa dobrze zawiazane, a niestety czesto widze dzieci przywiazane do mam zbyt luzno, krzywo, na złej wysokosci albo w wiazaniu nie dostosowanym do wieku dziecka. wiec polecam zeby przed włozeniem dziecka do chyusty nauczyc sie odpowiednio ja wiazac ( czesto sa organizowane warsztaty wiazania chust ) a najlepiej pojsc do kogos kto szkoli w wiazaniu juz z dzieckiem , wtedy najlepiej " poczuc " jak to ma prawidłowo wygladac. np. Olcia88 pieknie zawiazała kotahaha wyobraziłam sobie swojego psa tak uwiazanego do mnie
swoja droga nie wiem jak moj piesek przyjmie nowego członak rodziny , jest bardzo do mnie przywiazany i cholernie zazdrosny
bedzie masakra .
mam nadzieje ze rozwiałam watpliwosciteraz spadam ...zrobiłam sobie miche sałatki z kurczakiem mniam
perelka89, olcia88, moremi, Buffy, Izzy, Micia, ewulek lubią tę wiadomość
fajnaaga -
Mała mąż ma racje. My mamy na razie 55m i jej kłaki są wszędzie. Szału można dostać. A jak zrobi kupę to tak śmierdoli cała chata, ze nic tylko ewakuacja. Teraz w ciąży to jak wyczuje, że poszła 2 to od razu mam odruchy wymiote dopóki mąż szybko nie posprząta. Kotka kupiliśmy jak ja byłam stewardessa a on był po operacji kolana, żeby nie siedział sam. A ja w domu byłam 3 dni w miesiącu i tylko marudziłam na skypie.
Ach co to była za praca!Gdybym cholercia nie poznała wtedy A. to była praca życia ! Codziennie w innym miejscu na świecie bo to był mały prywatny odrzutowiec dla najbogatszych ludzi świata. Najlepsze hotele, pobyty pod palmami. Serwowałam same pyszności i najdroższe szampany z których wypijali tylko lampke a reszta była dla mnie hihi
Niestety zdrowie siadło, częste szpitale i mnie zwolnili
Jak się pozbierałam to napisałam biznesplan, dostałam fajne dofinansownie na działalność dla niepełnosprawnych i zaczęłam uczyć dzieci i również uwielbiam swoją pracę, bo dzieciaki strasznie mnie lubią jakoś takWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2015, 20:00
fajnaaga, ewulek, Ona_89' lubią tę wiadomość