Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem;)!!!
Po usg wszystko super, dzidzius rozwija sie ok, b.male ryzyko wad genetycznych, dlugosc od glowy do pupy 6,3 cm, wg tego usg porod 15.11, wg wczesniejszych 17.11;)
W nast.tygodniu wyniki Pappy.
I uwaga: z duzym prawdopodobienstwem bedxie dziewczynka:) oczywiscie, moze sie jeszcze zmienic:)
Pora na swietowanie w dobrej knajpie;)Micia, Mala_Czarna_89, Miu95, Kitaja, perelka89, Nala85, moodliszka, Shibuya, Marta1986, ewulek lubią tę wiadomość
-
Ginger84 też miewam takie bóle aż do pośladków. Tydzień temu miałam właśnie te miesiączkowe z bólem krzyża i trwały prawie tydzień. Potem zanikły, ale pewnie wrócą, więc wolałam się podpytać lekarza, bo też się tymi bólami martwiłam. Dzidziuś miejsce robi i tyle
. Czasem też mi się zdarzyło, że dół brzucha wydawał mi się taki ciężki, jakby to skurcz, pobrałam więcej magnezu przez parę dni i przeszło.
Super haenWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 17:04
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Ginger był link ostatnio podany. Niestety w pracy jestem i z tel korzystam. Jak nikt nie poda, to podam wieczorem.
Mała Czarna ja za to uzależniona jestem od kupowania dla córy ubrań. Na szczęście gust mamy,podobny i nie ma problemu,ze tego nie założy -
natali101 wrote:Ginger był link ostatnio podany. Niestety w pracy jestem i z tel korzystam. Jak nikt nie poda, to podam wieczorem.
Mała Czarna ja za to uzależniona jestem od kupowania dla córy ubrań. Na szczęście gust mamy,podobny i nie ma problemu,ze tego nie założy
ok dzięki to czekam -
Mala_Czarna_89 wrote:natali córce też uwielbiam kupować
Ginger ja w banku miałam wrażenie ze wszyscy katem oka patrzą na brzuch a jest naprawdę widoczny. Moze myśleli "w ciąży to ma czas żeby postać"
dokladnie tak jest widzialam reakcje ludzi jak siedzialam na obsłudze. teraz niestety ja to odczuwam. ostatnio bylam w tesco sina blada zielona musialam odejsc od kasy bo przede mna jeszcze jedna pani wiec bym zemdlała.. przeciez widac jak ktos sie zle czuje ale nikt nie widzi:( smutne to .. ale nic nie poradzimy.. -
Miu: Ale słodkie!!
Robicie sesje noworodkowa?? Mi tez się marzy ale nie wiem co moj mężu na to..
Jesli chodzi o ubranka to pracując teraz w coccodrillo zawsze powtarzałam klientom którzy nie wiedzieli czy chłopiec czy dziewczynka bo jeszcze sie nie urodzilo, bo rodzice nie chca wiedzieć powtarzałam: Lepiej dziewczynce kupić niebieskie niż chlopcu różoweoczywiście trafialo sie tez tacy klienci dla których kolor lososiowy dla chłopca to róż i co to ma byc.. A trafiali sie tez tacy co preferowali mode gender i dziewczęcy śpioch dla chłopca czemu nie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 17:29
-
Aaaa nie wieze !!!!
mam ochote tanczyc z radosci
myslalam na poczatku ze mi sie zdaje , ale jak juz zjadlam wafelka to maluch tak zaczal bzikowac ze o jeju
nie moge uwierzyc
Boze to sie dzieje
!!!!!
Nie pisalam bo wlasnie obserwuje brzuchalka
W sumie jutro zaczynamy 14 tc i II trymestr !
Musze ochlonacmikado, Ginger84, Miu95, Marta1986, perelka89, Kitaja, Micia, Ona_89', Nala85, justa1234, moodliszka, Shibuya, Nuffeq lubią tę wiadomość
-
Już się nie mogę doczekać tych ruchów, jak tak was czytam
. Za 4 dni dopiero wchodzę w drugi trymestr.
A co do sesji z maluszkiem - będziemy robili, bo oboje z mężem pracujemy zawodowo jako fotografowie/fotoreporterzy, więc pewnie sami napstrykamy. Nie wyobrażam sobie, aby nie mieć zdjęć dzieciaczka. Szczególnie, że wiem jak to jest... jak byłam mała, nienawidziłam być na zdjęciach, uciekałam, chowałam się itp. I co? I teraz mi przykro, bo to zupełnie tak, jakbym nie istniała
.
Jakaś depresja i czarne myśli mnie dopadły... uderzył mnie brak akceptacji u mnie na wieść o płci dziecka, chce mi się wyć bo jeszcze doszły wyrzuty sumienia, że w ogóle mam takie myśli. Ehhh a dziecko tak bardzo wyczekiwane... czy zawsze musi być coś nie tak?.
Jeszcze opowieści moich dziadków, że mój ojciec po moich narodzinach schował się w toalecie i wył, że nie jestem chłopakiem. Nie chce być taka jak on... całe życie robiłam wszystko, aby być inna niż moi rodzice.
Ehh nawet lodów na pocieszenie mi nie wolno ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2015, 18:13
-
Mala_Czarna_89: hahah jak chodzimy to sie kolysze i spi a ja bardzo malo chodze a jak lezymy to sie wierca wierci pietki male - zazwyczaj
Wdech i wydech nie moge sie ze szczescia opanowac
Moj do mnie dzwoni taki smutny czy mi przeszlo czy nie jestem w szpitalu , a ja do niego kochanie lepiej nie uwierzysz ale dzidzia juz sie wierciale sie ucieszyl
Miu95: kochana nie ma co smutac ! najwazniejsze ze dzidzius zdrow :*A ty masz mniec chlopczyka czy dziewczynke bo pewnie wylecialo mi z glowy .
ewulek lubi tę wiadomość
-
Miu95: aaa czemu nie mozesz lodow ?
Doskonale Cie rozumiem badz taka jaka jestes ! Twoj Cie taka kocha i ten maly skarbek pod sercem Tez .
Chcac nie chcac w jakims stopniu upodabniamy sie do naszych rodzicow -
skarb15 - ponoć ma być chłopczyk. Zawsze chciałam zostać mamą, ale NIGDY mi nie przyszło do głowy, że miałby być syn. Teraz mam uczucie, że nie dam rady bo nic nie wiem na temat wychowania chłopców... Boże jakie to głupie, właśnie dzwoniłam do męża i ryczałam dobre kilka minut, zanosząc się szlochem więc widzę, że to ostro podszyte hormonami ciążowymi, bo normalnie mam inaczej xD.
A lodów nie mogę, bo już jednego dzisiaj zjadłam a teraz walczę z cukrzycą ciążową i w ogóle nie powinnam ruszać.
Ja mam niestety patologicznych rodziców, alkoholicy, ojciec generalnie ma w dupie wszystko. Nie gadałam z nimi od ponad roku, unikam kontaktu a wychowali mnie dziadkowie od 6 roku życia. Oni byli wzorem ludzi, ale zawsze jakaś taka myśl, że nie widziałam miłości u swoich rodziców. No ale nie ma co narzekać, są ludzie, którym było jeszcze gorzej.
Ja miałam tylko jedno marzenie w życiu: mieć rodzinę, która się naprawdę kocha i nie dać nigdy moim dzieciom odczuć, że są niekochane, bo to straszne uczucie. Ehh znowu się rozkleiłam...
-
Miu95;): Kochana , kazda ma roznie . Mam nadzieje ze oswoisz sie z wiadomoscia ze bedziesz syneczka i zaakceptujesz przeciez tak go kochasz i martwisz sie o niego :* Nigdy nie pokazuj mu ze wolalas mniec dziewczynke tak jak Twoi rodzice tobie.
Oo to nie przyjemna sprawa lepiej nie tykaj nam tu slodkiego- wiem ze ciezko .
O jejkunie wiedzialam i nie wiem co powiedziec . Zobaczysz bedziesz swietna mama ! Doswiadczenia ucza .
Inni popelniaja bledy rodzicow , nie powiem, ale tez inni robia wszystko by dac to dziecku czego oni sami nie mieli
Uwierz wiem co mowie :*
Marta1986: Wlasnie kochana wedlug usg zaczynam 14 tc jutro
Miu95 lubi tę wiadomość