Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja nic nie dostane od nikogo
wszystko musze kupic
zona mojego brata meza urodzila rok temu,ale nie przepadamy za soba,i w Jej rodzinie dopiero urodzilo sie dziecko wiec juz mnie poinformowala,ze nic po Jej synku nie dostane
a ja nawet Jej o to nie pytalam .Moja jedna przyjaciolka rzeczy po corece tez oddala,a moja druga przyjaciolka staraja sie o drugie malenstwo .Pokupuje troche na allegro jakies worki z ciuchami,u nas tez sa strony norweskie gdzie mozna takie uzywane ciuchy kupic za grosze,czesto sa super promocje w sieciowkach takze poszaleje
Micia lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny wiem,ze ten temat byl juz poruszany ale zapytam jeszcze raz co sadzicie o farbowaniu wlosow? Czytam na googl i zdania sa bardzo podzielone,a ja mam taki odrost,ze az wstyd do ludzi wychodzic
czy znacie jakies bezpieczne farby?
Micia lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
nick nieaktualnyja ufam fryzjerce w wyborze
ale farbuję jak najbardziej
w końcu farba z włosa do skóry i krwiobiegu nie przenika więc nie ma jak dostać się do maluszka. Chodzi o to by pomieszczenie było wietrzone podczas farbowania by uniknąć wdychania substancji chemicznych
Kitaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhaen wrote:Galaretka, a myslalam, do kuedy chcesz pracowac? Ja sie zastanawiam, jak sie odnajde na dluzszym l4...
Pracuje w szkole więc do końca czerwca muszę. Potem wakacje i chyba od września na zwolnienie dłuższe no nie wyobrażam sobie siebie w technikum z samymi chłopami taka wielka ,nieogarniętaA jak pisałam remont...więc jest co robić do tego po macierzyńskim chce zmienić prace więc muszę może się rozwinąć w jakimś kierunku. A teraz idę spać bo wstałam jak do pracy o 6 !
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny to jednak fakt że ciąża rzuca się na mózg. Zapisałam się jakiś miesiąc temu do dentysty bo mam 3 ósemki do zrobienia i czekałam na II trymestr. Wszystko pięknie ładnie pojechałam na 9:30 do dentysty ale .. nie tego którego się zapisałam:/ hehe i zabijcie mnie mam wpisane na kalendarzu nazwisko ale gdzie to jest to nie mam pojęcia haha. Na szczęście zwolniło się na 12.30 tam więc podjadę jeszcze raz. Wyszłam stamtąd i zaczęłam się śmiać jak nie normalna sama do siebie a koleś w aucie patrzał jak na wariatkę. No cóż mam nadzieję że moje szare komórki wrócą
A jeszcze jedno chyba moje libido pomału się odkopuję spod ziemi:) taką mam ochotę na męża ale się boję więc zostaną nie winne przytulanki chyba:(Micia, Ona_89' lubią tę wiadomość
-
Mala_Czarna tez mnie maz wkurza w nocy, dzis byla przez to awantura ;/. Dostanie z lokcia a za 15sekund znowu chrapie wrrr.
My dostaniemy lozeczko... Po mnie. Poszlo do wojka, ktory je odmaluje
. Do tego kojec ktory ma 18 lat ale rzadko byl uzywany, kosz Mojzesza tez po mnie, ale on akurat kilka dzieci przezyl. Pare ubranek pewnie tez sie znajdzie ale wiadomo, sam tez chce kupic cos w moim guscie
, nawet kilka juz mam.
Siedze u lekarza i jest ponad godzinna obsuwa ;/ -
Buffy wrote:ja ufam fryzjerce w wyborze
ale farbuję jak najbardziej
w końcu farba z włosa do skóry i krwiobiegu nie przenika więc nie ma jak dostać się do maluszka. Chodzi o to by pomieszczenie było wietrzone podczas farbowania by uniknąć wdychania substancji chemicznych
Ja Chodzę na pasemka co 2-3 miesiące , mój lekarz mówił że nie ma przeciwwskazań, tylko żeby się nie zaciągać tymi oparami:-)
-
Buffy wrote:ja ufam fryzjerce w wyborze
ale farbuję jak najbardziej
w końcu farba z włosa do skóry i krwiobiegu nie przenika więc nie ma jak dostać się do maluszka. Chodzi o to by pomieszczenie było wietrzone podczas farbowania by uniknąć wdychania substancji chemicznych
Ja Chodzę na pasemka co 2-3 miesiące , mój lekarz mówił że nie ma przeciwwskazań, tylko żeby się nie zaciągać tymi oparami:-)
-
Dziewczyny, nie współczujcie nam, my przezywczajone ! Choroba wybiera specyficzne, najsilniejsze osoby. Ja gorzej wspominam mdłości i te pojedyncze wymioty niż tą wieczną biegunkę
Galaretka, bądź asertywna, wywal te pieluchy z plamami, drożej wypranie Cię wyjdzie niż kupienie sobie w pepco za 5 zł 2 pięknych, nowych ( na oko piszę) Kumpela próbuje Ci wcisnąć bo chce się pozbyć, a wózka pewnie nie sprzeda, dlatego tak gada. Stać Cię, marzysz, kupuj !
Wózek też kurcze drogi mi chodzi po głowie, bo chcę, się mieścić w sklepach i ma mi być wygodnie na spacerach. Możecie w rodzinie rozpowiadać, że stara tradycja mówi, że to dziadkowie kupują wózekMoi to gdzieś podsłyszeli i cały czas podtrzymują, mówią, że się złożą z teściami.
Kitaja, wy tu na forum będziemy miały tyle worków, że możemy Ci coś sprezentować ! Przecież dostajemy na różne płci, a nie wadomo co będzie. Ja obiecuje startpack ode mnie ! Będzie mi miło)) Ty już znasz płeć ? Ja coś czuję, że długo nie poznam.
Buziaki dziewczyny dziś czuję się super bo zaliczyłam kibelek, lecę do pracy na 2 h a potem mam ochotę sprzątać ( w sumie sytuacja mnie zmusza bo narozwalałam przed chwilą )
Pa !Micia, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Galaretko doskonale cię rozumiem, mi też podobają się nienajtansze rzeczy. Pokazywałam koleżance bujaczek (sama chciała), wiecie, ten od Buffy
i ona "widziałaś cenę? Ja miałam za 100zl i był super". Dla mnie jej bujaczek nie był super, dziecko wygięte w jakiejś nieludzkiej pozycji, ogólnie niestabilny i nie dało się z niego zrobić łóżeczka. Dlaczego ludzie dają sobie prawo do krytykowania naszych decyzji? A mi by było głupio powiedzieć ze miała do dupy ten leżaczek
U nas co prawda drugie dziecko ale przy Laurce dopiero zaczynalismy wspólne życie i nie mogłam sobie pozwolić na tyle dogodności. Mam wrazenie ze ludzi zżera zazdrość a przecież nie robię nikomu krzywdy kupując wózek który jest wygodny dla mnie i dla malucha- wg otoczenia dzidzia powinna jeździć w wózku po starszej córce, sprzed 7 latWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2015, 10:18
-
My wszystko kupujemy, nikt nic nie chce oddać. W domu trwa wojna na linii tatuś - córka o imię dla małego. Na szczęście jeszcze trochę czasu jest do decyzji, ale te ich spory mnie wykończona.
Co do wspólnego spania z mężem, nie mam obaw, nawet jak noworodek spał z nami, to nie bałam się, ze zgniecie,czy uderzy. Problem kołdry rozwiązany, ja mam swoją on swojąMicia, MW26, Kitaja lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
.
Kitaja co do farbowania to też się zastanawiam bo fryzjerka mi powiedziała, że mam najpierw podpytać lekarza czy mogę farbować i najlepiej tak dopiero w 4, 5 miesiącu. Więc czekam z moimi siwymi włosami do wizyty. Na detektor też cały czas czekam z wiarą, że w tym tygodniu raczy przyjść
.
Jeśli chodzi o ubranka też nie mam szans, żeby od kogoś dostać bo w naszych rodzinach wszystkie dzieciaczki już duże. Ale ubrania będę kupować używane, zacznę po 20 tyg. szukać, część w Pepco i parę może w jakiś sieciówkach. Co do wózka to chyba też używany na olx będę patrzeć. No chyba, że w sklepie mi się jakiś spodoba i nie będzie wyjścia, też wózek będę trzymać na dole bo na 3 piętro wnosić to przesada. Tylko, że my mamy przy wejściu do piwnicy takie miejsce wolne i tam postawimy nikomu z bloku nie powinien przeszkadzać, a będzie zamknięty to raczej nikt nie świśnie.
Kitaja lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Kitaja wrote:Dziewczyny wiem,ze ten temat byl juz poruszany ale zapytam jeszcze raz co sadzicie o farbowaniu wlosow? Czytam na googl i zdania sa bardzo podzielone,a ja mam taki odrost,ze az wstyd do ludzi wychodzic
czy znacie jakies bezpieczne farby?
Kitaja lubi tę wiadomość