Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry.. Pogoda nie zachwyca.. Poza tym snilo mi sie ze obieralam truskawki z siostra ojcem i chylinska ktora tez zaprosiłam na pogrzeb mojego dziadka który umarl w grudniu..
Niektóre sny sa banalne i nie straszne a większość to straszne koszmary. Najgorzej bo jak sir do kibelka budzę to poloze się później i sni mi sie ciag dalszy zamiast odpuścić.. -
Ale jestem gapa!
Miałam iść z rana na badanie krwi i moczu, nasiusiałam do kubeczka, pozbierałam się i.. nie mam skierowania. A miałam je wczoraj w ręce na miliard procent! Musiałam wyrzucić z innymi papierzyskami przy wczorajszych porządkach wrrr.
Pójdę do niego w poniedziałek i z pąsem na policzku przyznam się, że zgubiłam, więc wyników też nie mam. Ehh baba w ciąży pełną gębą.
Na pocieszenie chyba podłogi wypastuję, chociaż w salonie, bo mnie nosi
Perełka powodzenia na wizycie! -
Hej;)
U nas tez pogoda do bani co równa się moje gówniane samopoczucie:(
Dzisiaj zakończenie przedszkola mamy więc pewnie będę ryczała jak bobr. Mam nadzieje ze tam wysiedze.
Mąż w końcu zniósł dobry worek mniej więcej ogarnęłam jedno pranie juz zrobiłam. Ale nie znalazłam wszystkich rzeczy wiec chyba w innych workach sąnp kombinezon zimowy, ręcznik i takie tam wiec leszcze musze szukać.
Skarb śliczne masz to zdjęcie i super ze wszystko dobrze z malutka;) mam nadzieje ze twój mężczyzna juz się lepiej czuje bo niewiele czasu wam zostało wiec szkoda żeby spędził go przy kibelku:(
Mała jestem oburzona zachowaniem twojego męża:/ ale napewno powiedział to w złości wiesz jak to jest z chłopami:/ ale musiało ci być przykro tule mocno;*
Któraś pisała ze w Smyku był adamex barletta? Bo ja właśnie chcę ten jak się zdecyduje kupić wiec jak się prezentowal? -
Ginger, w moich worach nie było ręczników, więc albo są w piwnicy, albo do mnie nie wróciły hmm..
Ale do przedszkola jeszcze tydzień chodzą, tak?
Mój mąż nie powiedział w złości, tylko powiedział co myśli- jego mama jest pedantką, zawsze latała za wszystkimi i sprzątałaFakt faktem, że u nas posprząta się jedno, a już bałagan gdzie indziej. Ostatnio przeleżałam całe popołudnie, bo krwawiłam- ale on o tym nie wie, bo już z nim nie gadałam
Ale ja mu pokaże, tu będzie k.. błyszczeć!
Adamexa zamówimy (o ile mi się nie odmieni) przez internet, bo taniej, ale bardzo chciałabym go wypróbować na żywo. Jeśli któraś mama ze śląska gdzieś go widziała, to proszę o wskazanie adresu -
Kurde skasowałam sobie posta:/
Tak chodzi do końca czerwca a od lipca na półkolonie. A sierpień w domku ze mną spędza:)
Mała kochana żebyś się nie przeforsowała bo nie ma co się upierać żeby coś komuś udowodnić. Ja też jestem pedantką zawsze muszę mieć porządek prawie idealny wszystko na swoim miejscu ale musiałam odpuścić choć jest ciężko. Wiadomo mój się stara ale nie zrobi tego tak jak ja:)
Odpuść a twojemu trzeba pewne sprawy łopatologicznie wytłumaczyć skoro inaczej nie dociera:/
A i temat z teściami wczoraj odpuściłam tak się fatalnie czułam że nie chciałam sobie emocji dokładaćprzyjechali pogadali dali pamiątki teściu oczywiście non stop narzekał ze tam drogo a czego on się spodziewał?
Oczywiście żadnej propozycji mimo że mają jeszcze tydzień urlopu:(
Ołałam i poszłam się położyć. Przykre ale co zrobićMala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
Mala czarna, to niech sam sprzata, jak mu sie nie podoba (ja bym tak zrobila). Ale maz w ogole w domu nie sprzata?
Najchetniej bym dzis przelezala caly dzien, ale mam do ogarniecia kilka spraw i nie chce na ostatnia chwile odwolywac, a tak bym pospala... -
A dziś od rana znów boli brzuszek i wiecie co to chyba ma faktycznie ma związek z pogodą
jak upały to owszem też leżę bo ciągnie brzuch ale więcej mogę i nie boli a jak pada deszcz to cały dzień boli jak na okres i do tego prawie chodzić nie mogę bo tak twardnieje. Jest to możliwe żeby pogoda miała aż taki wpływ na to? Muszę zapytać gina na wizycie o to. Wcześniej myślałam że to może przypadek ale od wczoraj znów się to potwierdza:( ja chce upały..
-
Haen wypracowaliśmy taki układ- on zarabia pieniądze, ja dbam o dom. Trochę sprzątał, gdy ja leżałam po szpitalu, o zgrozo, po kryjomu poprawiałam. Tzn jak mu się chce to jest bardzo dokładny, dokładniejszy niż ja, ale to od wielkiego dzwonu.
Fakt, że ja odpuściłam. A on wiedział jak mi dopiec, no to mu się udało. I teraz ja mam focha i nie odzywam się wcale. Bo ludzie w związku powinni się wspierać, a nie sobie dokuczać i jeszcze jestem zła, o!
Ginger jejku ty jesteś taka biedna z tym brzuchemjak już urodzisz, to będziesz się czuła jak nowo narodzona, choćby ci cesarkę zrobili! A np meliska nie rozluźnia cię psychicznie i fizycznie? Bo domyślam się, że najgorzej psychicznie to przejść.
To dziś występy, tak?Rosną dzieci, rosną
-
Mała wolałabym jednak rodzić naturalnie ale zobaczymy jak to w praniu wyjdzie. Wiesz ja się modlę żeby przynajmniej do połowy października dociągnąć bo te ciąże ivf rzadko są donoszone do samego końca. No też myślę że po porodzie dopiero odżyję. Nie próbowałam melisy ale faktycznie może coś mi to da. Ja jestem szczęśliwa jak jest wieczór kładę się spać i mam kolejny dzień za sobą.
Tak dziś wierszyki piosenki szkoda mi opuszczać przedszkole panie (chyba bardziej ja to przezywam niz patryk) bo mamy super rodzinne to przedszkole. Bardzo się zżyłam z paniami zresztą ja też się dużo udzielałam w radzie rodziców. No nic za 3 lata wrócimy tam z Marcelkiem:) -
Ja sie wzruszalam na wystepach siostrzenic, to co bedzie jak wlasne dziecko...omg;)
Ja w ogole w taka pogoge jeszcze przed ciaza dobrze funkcjonowalam, a trudne i zmudne zadania w pracy czy jeszcze kiedys nauka na uczelni szly najlepiej. Jak jest goraco i slonecznie, to do takich rzeczy jestem rozlazla, wiec mam na odwrot niz wiekszosc osob;)
Mala czarna: nawet jesli macie taki uklad, to takie slowa sa ponizej pasa, ale to sama wiesz. Przykre, ze tak powiedzial:( i masz racje, ze ludzie sie powinni wspierac i pomagac, takze mam nadzieje, ze maz sie zreflektuje i w ramach zadoscuczynienia sam posprzata mieszkanie. A teraz pomysl o sobie i odpocznij:*Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
Ginger teraz tylko trafić na fajną panią w szkole i też będzie fajnie
Chociaż gnają z materiałem ostro.
A czy sama sprawa in vitro może mieć coś wspólnego z tymi bólami? Bo rozumiem, że każdą z nas czasem coś boli, ale ciebie boli ciągle i to bardzo.
Dziękuję Haen, pewnie znów wyjdzie słońce, ale na razie nie jestem gotowa na konfrontację, bo potem w nerwach też powiem coś za dużo. A mojego m wkurza to, że nie mam mu nic do powiedzenia, on chyba woli jak wykrzyczę wszystko co myślę, a tak nawet nie wie o co mi chodzi. Mi tam sprzątanie daje satysfakcjęZawsze lubiłam dbać o dom, w ciąży wkurzało mnie to, że nie mam siły i ochoty, ale gdy odstawiłam hormony, to jest lepiej.
Jakie plany na dziś dziewczyny? Ginger popołudniu pewnie macie zakończenie? My chyba zostaniemy w domu, bo gdzie iść jak leje, a zawsze tu można coś porobićhaen lubi tę wiadomość
-
A mi wczoraj mąż mieszkanie cale posprzątal
Mala przeciez w ciąży loggiczne ze wszystkiego nie da się robic... No tez inna kwestia jak się ktos czuje w ciąży..
Ja nawet podłogi nie umyje bo zaraz brzuch boli i twardnieje..haen, Micia lubią tę wiadomość
-
Jak byłam na pierwszych prenatalnych w tej klinice gdzie mialam ivf to mi lekarka mowiła że ja jestem tak chuda tutaj w obrebie bioder i brzucha ze moze mnie bolec. Ale za tydz mam kolejne prenatalne to znow zapytam jak to jest bo wydaje mi sie ze na tym etapie juz nie powinno tak byc. Ale z drugiej strony maly coraz większy ehh już sama nie wiem.
Tak my popołudnie w przedszkolu więc do tego czasu leżę żebym była w stanie tam wysiedzieć chociaż cięzko to widzę
a w pon jeszcze zebranie w szkole które pewnie tez troche potrwa a moj bedzie w pracy wiec musze isc. tez sie obawiam. jezu jak stara baba:(
a jutro z kolei idziemy na urodziny mojej przyjaciolki ale lezak juz mam zalatwiony wiec mysle ze z 2-3 godz dam rade a patryk idzie spac do moich znajomych przyjazni sie z ich corka wiec ma radoche na maxa:)
-
Ginger absolutnie materiał nie jest dostosowany do sześciolatków- obserwuję to od 10 miesięcy i inaczej sobie to wyobrażałam. Nie chcę straszyć, bo to nie tak, że sobie dzieci nie radzą, ale muszą się przyłożyć.
Izulka wiemy, trąbią o tym od 2 latwłaśnie przegłosowali w senacie.
Wypastowałam podłogi w 3 pomieszczeniach i wzięłam się za mycie kafli w łazience. Aż złości przechodzą, jak się człowiek trochę porusza, ale przerwy muszę robić.
A mój mąż.. on jest z typowej śląskiej rodziny, gdzie od pokolen mężczyzna zarabiał na rodzinę a kobieta go obrabiała. Miałam z tym problem kiedyś, bo u mnie oboje rodziców pracowało po 8h i oboje gotowali, sprzątali itd. Ale fakt faktem, że nigdy nie musiałam się martwić o kasę, moja wypłata szła na przyjemności a nie na życie. Więc w końcu poszliśmy na pewne kompromisy i jest jak jest. Dla niego ciąża to nie choroba Czasem myślę, że on myśli, że ja udaję zmęczenie. A ja czasem udaję, że czuję się świetnie heh. Nieważne, kiedyś się przejmowałam, teraz jak mnie m wkrw, to się skupiam na maluchach i jest ok -
No właśnie Mała i to mnie wku**** że zabiera się tym dzieciom dzieciństwo. Mój Patryk jest taki że chętnie się uczy teraz np przerabiamy podreczniki z matematyki do 1 klasy i uczymy się czytać. Jak wrócę do pracy to nie będę w stanie mu tyle czasu poświęcić a z tego co wiem dużo rzeczy mają zadawane do domu:( pomijam fakt ze 3/4 grupy kompletnie nie nadaje się do szkoły:/
Oh Mała ty uparciuchu chora byś była gdybyś nie posprzątała:)
U mnie od początku małżeństwa robiliśmy wszystko razem sprzątanie gotowanie opieka na dzieckiem. Nie było tak że ja jako kobieta muszę to robić..haen, Micia lubią tę wiadomość
-
Ginger : to jedno z 4 zdj ktore wstawilam pare stron dalej
Dalej wymiotuje noc nie przespana , ale dzis nie co lepiej ech
Moja ciotka dowiedziala sie w przedszkolu bo jej corka ma 6 lat i jest na bierzaco, ze chca zrobic tak ze dzieci UWAGA w wieku 3 lat !! o zgrozo ma chodzic do przedszkola obowiazkowonosz kurw* to jest masakra co nie dlugo z porodowki do przedszkola zaniosa.