Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej!
Bardzo dawno temu zakładałam ten wątek
Teraz jestem styczniówką.
Jesteście bardziej doświadczone i może mi powiecie co to jest.
Mam takie pulsowanie w pochwie lub u wejścia, nawet nie umiem zlokalizować. Najczęściej rano. Boje się, że coś z szyjką... Nie boli to, tylko denerwuje.
Nie wiem czy to żyła czy co?
denerwuje się...
4.01 3200 g 54 cm- moja cudowna kruszynka -
Wiesz ja tez czasami mam takie pulsowanie raz dziennie to napewno i myśle ze t zwiększona objetość krwi tak pulsuje a maluch coraz bardziej uciska na wszystkie narządy takie sa moje odczucia ale warto dopytac sie lekarzaViki wrote:Hej!
Bardzo dawno temu zakładałam ten wątek
Teraz jestem styczniówką.
Jesteście bardziej doświadczone i może mi powiecie co to jest.
Mam takie pulsowanie w pochwie lub u wejścia, nawet nie umiem zlokalizować. Najczęściej rano. Boje się, że coś z szyjką... Nie boli to, tylko denerwuje.
Nie wiem czy to żyła czy co?
denerwuje się...4.12.2023 II temin 14.08.2024 - zdrowy syn❤️😍
01.2022 poronienie chybione w 11 tygodniu
3tygodniowe indukowanie poronienia
zabieg łyżeczkowania 17.01.2022
niedoczynność tarczycy
tyłozgięta, zrotowana macica
05.2021 poronienie 6tc
STWIERDZONE CIĘŻKIE PCO;-( amh 22
17 cykl starań po stymulacji ciąża w 2015
córka 09.11.2015 cięzki poród indukowany, zagrażająca zamartwica płodu, cc na cito -
Viki, moim zdaniem to tętno, mi wszystko tak pulsuje
Moodliszka stooo lat, stooo lat!
Anet, ile płaciłaś za badanie jeśli można wiedzieć?
Ja wczoraj po 22 leżałam już w łóżku, a chwilę później spałam. Rany, co to był za dzień! Nawet mąż widział, że coś jest nie tak, bo był ze mnie wrak człowieka. Wieczorem jeszcze takie dziwne uczucie w brzuchu, jakby mi ciążyło wszystko- dzidzia, macica, wody.. Czytałam was, ale PIERWSZY RAZ nie miałam siły pisać.
Liczę na to, że dziś będzie lepiej Ale pogoda bajka 
Jak nie upały, to deszcz...
moodliszka lubi tę wiadomość
-
witam się i ja! idę dzisiaj na wizytę do nowego gina - ze szpitala i jestem bardzo ciekawa co to będzie, sama nie wiem czy chcę zmieniać lekarza, liczę na to, że po tej wizycie już mi się wyklaruje jakaś decyzja, a w sobotę idziemy na rekonesans drugiego szpitala, w którym moja dotychczasowa lekarka może nam zrobić cc, w jednym już byliśmy i odczucia nie najgorsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2015, 09:38
Rozmarzona lubi tę wiadomość
-
Ja bym zapytała Ginger co o tym myśli; kilka lat temu słyszałam, że to się nie opłaca, bo pieniądz tak traci na wartości, że wpłacisz kupę kasy, a mało co z tego będzie dla dzieckaShibuya wrote:Ja na 12 jadę do babeczki z ING, która ma mi gadać o jakimś zabezpieczeniu przyszłości dziecka, bo chcę dziecku coś takiego założyć po porodzie, żeby miesięcznie odkładać jakąś kwotę, a potem w wieku np. 21 lat móc wyjąć te pieniądze
Micia lubi tę wiadomość
-
Mała Czarna nie bardzo lubie rodzić ból nie miłosierny ale wole tą chwlike przecierpieć i potem mieć spokój niż potem sie zwijać z bólu po cesarce. Widzialam jak dziewczyny chodzily obolałe i stwierdzam ze to nie dla mnie:P:P:P
Ginger84, Mala_Czarna_89, Micia lubią tę wiadomość
http://aparatka87.blogspot.com/
-
Shibuya sama mam założony taki program w skandi. Wpłacam co mc 350 zł wiec juz Patryk ma niezła sumkę uzbierana. Z tym że nie mogę tego ruszyć a po 7 latach mogę wyciągać kasę i z tej kasy np wpłacać nowe składki nie wiem czy to zrozumiale napisałam. Ja jestem za odkładaniem pieniędzy na dziecko tylko bardzo ostrożnie trzeba wybrać produkt. Bardzo często naciągaja na produkty których przez x lat nie można ruszyć bo wtedy większość tych pieniędzy się traci. Uważać tez na fundusze inwestycyjne bo rynek jest niepewny choć w skali iluś lat powinno się wyjść na plus. Ja mam akurat fundusze ale są pilnowane ze jak się dzieje cos złego na rynku to przerzucane są pieniądze na bezpieczne instrumenty finansowe. I ja np jestem gdzieś ok 3tys do przodu. Tak jak mówię trzeba dokładnie o wszystko zapytać. Czy składka mc jest stała czy można ja w razie czego bez konsekwencji zmniejszyć lub zawiesić. Nigdy nie wiesz co się wydarzy w życiu może być gorszy miesiąc i na takie sytuacje trzeba się przygotować. Jak byś miała jakies pytania to pytaj;)
Mala_Czarna_89, Shibuya lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
To ja po wizycie. Słuchałam bicia serduszka i już co wizytę będę słuchać. Szyjka dł i zamknięta. Od początku ciąży mam 5,5 kg na plusie. Za tydzień usg
Mala_Czarna_89, Ginger84, Shibuya, haen, MadaLena30, perelka89, moodliszka, Zorro lubią tę wiadomość
-
A są tez zwykle formy oszczędzania w formie lokaty np w pko kapitał na marzenia określasz kwotę od 100 do 500 zł mc i wtedy odkładasz tyle co mc. Lokata jest na 144 mc ale jak zerwiesz wcześniej to dostajesz to co wpłaciłas. Z tym że trzeba mieć konto w tym banku. Ale pewnie w innych bankach tez znajdziesz coś podobnego.
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
No właśnie to słuchanie serduszka mnie zastanawia w razie braku usg- przy Laurze słuchałyśmy z ginką na każdej wizycie (nie miała usg u siebie). Teraz ani razu, no chyba, że robi usg. Nawet mi jakoś bardzo nie zależy, bo mam detektor w domu Ale gin przecież o tym nie wie. Czy to nie jest tak, że od któregoś tygodnia dopiero się słucha?
-
Mala_Czarna_89 wrote:Ja bym zapytała Ginger co o tym myśli; kilka lat temu słyszałam, że to się nie opłaca, bo pieniądz tak traci na wartości, że wpłacisz kupę kasy, a mało co z tego będzie dla dziecka
Takie polisy czy jaka nazwe temu nadadza sie nie oplacaja...a jesli bedziesz musiala wyciagnac te pieniadze przed uplywem terminu to dostaniesz prawdopodobnie jeszcze mniej niz wplacilas
Micia lubi tę wiadomość
