Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Calineczka
Ja rodziłam w medeorze w lipcu i wcześniej ponad 2 lata temu, oba porody to było planowane cc. Sam poród, opiekę przed i pobyt na sali pooperacyjnej wspominam bardzo dobrze, mąż był ze mną przy porodzie. Opieka po lepsza była za pierwszym razem, głównie dlatego, że byłam w dużym pokoju gdzie był pilot do wzywania pielęgniarek a po cc gdzie najpierw całą noc leżałam, bardzo to się przydawało np jak miałam problem z przystawieniem do piersi czy zmianą na drugą. Pielęgniarki były miłe, pomocne, starały się coś doradzić, pomóc. A teraz byłam w innym malutkim pokoju bez pilota więc było ciężko bo prawie nikt do mnie nie przychodził. Dopiero rano były bardziej pomocne pielęgniarki. I wcześniej wszyscy byli bardziej za kp i dokarmiane były tylko dzieci na wyraźne polecenie lekarza. A teraz jak jakieś dziecko dłużej płakało to panie od razu przynosiły mm, a butelki z mm stały w korytarzu. A jak moja córka spadła z wagi na drugi dzień (był to spadek w normie, taki sam jak syna) to lekarka mnie straszyła, że jak tak dalej będzie szybko spadać to będę musiała dokarmiać mm a mi się to bardzo nie podobało bo byłam nastawiona na kp. I nie podałam ani razu mm, cały czas tylko kp a Natalka zaraz skończy pół roczku. Ogólnie to dobrze, że to był mój drugi poród bo wiedziałam jak się zajmować noworodkiem i sobie radziłam, przymykałam oko na niektóre rzeczy ale gdyby tak było za pierwszym razem to chyba bym się załamała i porządnie zastanowiła nad drugim porodem w tym szpitalu. Wiele tam zależy od personelu na który się trafi i życzę Ci abyś trafiła na fajne i pomocne pielęgniarki, takie jak miałam przy pierwszym porodzie, wtedy na pewno będzie łatwiej w tych pierwszych dniach z maleństwem.
-
Martoszka
To u Ciebie dosłownie dni do porodu, super Kciuki za szybki i bezproblemowy poród, zaraz powitasz maluszka na świecie.
Bądź dobrej myśli bo pozytywne nastawienie dużo daje. A jak będziesz potrzebować pomocy przy dziecku to proś pielęgniarki, niech pomagają bo wtedy zawsze łatwiej.
Daj znać po porodzie.Martoszka lubi tę wiadomość
-
Marta dziękuję bardzo za informacje. Właśnie moja kuzynka rodziła w Medeorze równo 2 lata temu, w grudniu 2016, i była bardzo zadowolona. Podobno potem trochę się pogorszyło, ale mimo wszystko obecnie w rankingach łódzkich szpitali rządzą salve i medeor, szczególnie odkąd zamknęli profamilię.
Ja planuję rodzić sn, oczywiście o ile wszystko pójdzie dobrze. Co do dokarmiania mm to nie mam zdania, bo to moje pierwsze dziecko i tak naprawdę niewiele wiem na ten temat, tyle co ze szkoły rodzenia. Oczywiście planuję karmić piersią, ale nie wiadomo jak to będzie z laktacją itd. I właśnie mam jeszcze do Ciebie pytanie - wiesz może, czy w Medeorze mają do dyspozycji pacjentek laktatory? Dużo moich koleżanek mówiło, że laktator przydaje się szczególnie przy pierwszym dziecku na początku, na rozkręcenie laktacji, a wozić to ze sobą z domu do szpitala to jakoś mi się nie widzi...
Martoszka to dawaj znać jak już będziesz po To Twoja pierwsza ciąża? Życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu, trzymam kciuki! -
Calineczka
Chyba nie ma laktatorów na wypożyczenie ale nie jestem pewna na 100% bo nie korzystałam w szpitalu. Ale widziałam tam plakaty z wypożyczalnią laktatorów. Myślę, że najlepiej jak zadzwonisz do medeora i zapytasz, to będziesz wiedziała czy brać swój.
Jak czytałam różne opinie o szpitalach to rzeczywiście salve i medeor były najbardziej polecane. A medeor wybrałam też z polecenia koleżanek, które tam rodziły. No i byłam zadowolona przy pierwszym porodzie dlatego od razu wybrałam ten szpital do drugiego porodu. I myślę, że w każdym szpitalu wiele zależy od personelu na jaki się trafi. U mnie dużym minusem był pokój bez pilota a po cc kiedy nie mogłam się ruszyć, nawet nie mogłam nikogo wezwać do pomocy. I ogólnie było wtedy oblężenie w szpitalu więc nie mogli mnie przenieść do innego pokoju bo tylko ten był wolny.
-
calineczka88 wrote:Marta dziękuję bardzo za informacje. Właśnie moja kuzynka rodziła w Medeorze równo 2 lata temu, w grudniu 2016, i była bardzo zadowolona. Podobno potem trochę się pogorszyło, ale mimo wszystko obecnie w rankingach łódzkich szpitali rządzą salve i medeor, szczególnie odkąd zamknęli profamilię.
Ja planuję rodzić sn, oczywiście o ile wszystko pójdzie dobrze. Co do dokarmiania mm to nie mam zdania, bo to moje pierwsze dziecko i tak naprawdę niewiele wiem na ten temat, tyle co ze szkoły rodzenia. Oczywiście planuję karmić piersią, ale nie wiadomo jak to będzie z laktacją itd. I właśnie mam jeszcze do Ciebie pytanie - wiesz może, czy w Medeorze mają do dyspozycji pacjentek laktatory? Dużo moich koleżanek mówiło, że laktator przydaje się szczególnie przy pierwszym dziecku na początku, na rozkręcenie laktacji, a wozić to ze sobą z domu do szpitala to jakoś mi się nie widzi...
Martoszka to dawaj znać jak już będziesz po To Twoja pierwsza ciąża? Życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu, trzymam kciuki!M&M -
Cześć dziewczyny
Nie wiem, czy ten temat był już poruszany.. Jaką szkołę rodzenia polecacie?
Z góry dzięki
-
Wesoła rodzinka na retkini
Lubię_czekoladę, edwarda20 lubią tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 wrote:Wesoła rodzinka na retkini
-
My z mężem też się ostatecznie zdecydowaliśmy na wesołą rodzinkę, głównie z uwagi na terminy, ale jesteśmy zadowoleni. Zajęcia prowadzone przez naprawdę fajne i zaangażowane położne, które same są mamami lub babciami i widać, że są na bieżąco. Dla mnie jako osoby, która o dzieciach nie wie praktycznie nic (brak młodszego rodzeństwa, dzieci w bliskiej rodzinie itd.) zajęcia były ciekawe i myślę, że dość dużo się dowiedziałam - jak to będzie w praktyce okaże się po porodzie
Co do ceny to rzeczywiście 300 zł nie jest mało, ale w tej cenie można też brać udział w dodatkowych warsztatach, m.in. z pierwszej pomocy czy noszenia w chuście (my może wybierzemy się już z młodą). Dla mnie plusem tych zajęć było też to, że są "skondensowane", w 2,5 tyg. przerabia się wszystko, a w innych szkołach rodzenia, które braliśmy pod uwagę to były 1 zajęcia w tygodniu przez 6-8 tygodni. Nie dość że takie jeżdżenie w ciąży jest już trochę męczące, to jeszcze zdąży się zapomnieć co było w ogóle ostatnio omawiane... -
calineczka88 wrote:Marta dziękuję bardzo za informacje. Właśnie moja kuzynka rodziła w Medeorze równo 2 lata temu, w grudniu 2016, i była bardzo zadowolona. Podobno potem trochę się pogorszyło, ale mimo wszystko obecnie w rankingach łódzkich szpitali rządzą salve i medeor, szczególnie odkąd zamknęli profamilię.
Ja planuję rodzić sn, oczywiście o ile wszystko pójdzie dobrze. Co do dokarmiania mm to nie mam zdania, bo to moje pierwsze dziecko i tak naprawdę niewiele wiem na ten temat, tyle co ze szkoły rodzenia. Oczywiście planuję karmić piersią, ale nie wiadomo jak to będzie z laktacją itd. I właśnie mam jeszcze do Ciebie pytanie - wiesz może, czy w Medeorze mają do dyspozycji pacjentek laktatory? Dużo moich koleżanek mówiło, że laktator przydaje się szczególnie przy pierwszym dziecku na początku, na rozkręcenie laktacji, a wozić to ze sobą z domu do szpitala to jakoś mi się nie widzi...
Martoszka to dawaj znać jak już będziesz po To Twoja pierwsza ciąża? Życzę Ci szybkiego i bezproblemowego porodu, trzymam kciuki!M&M -
Martoszka gratulacje Super, że wszystko jest ok, dużo zdrówka dla Ciebie i dla Maluszka Cieszę się też, że masz dobre wrażenia odnośnie szpitala, pociesza mnie to U mnie jeszcze 2,5 tyg do terminu, póki co moja gin mówi, że wszystko "pozamykane" więc raczej nie ma szans na szybszy unboxing, a brzuch mi tak już ciąży, że masakra...!
Edwarda no myślę, że naprawdę całkiem się opłaca, szczególnie jeśli ktoś zamierza korzystać z tych warsztatów (a wydają się ciekawe). Do tego na ostatnich zajęciach dostaliśmy jeszcze dużo gadżetów typu smoczki, butelki itp. Także myślę, że ta cena 300 zł nie jest jakaś mega wygórowana, szczególnie że zajęcia są merytoryczne i prowadzone w przystępny sposób. -
malami91 nie wiem czy jeszcze zaglądasz i czy ci coś to pomoże, ale to że w Zgierzu zrobili remont to fakt, ale nie znaczy że dużo się zmieniło. Personel jaki był taki jest. Po prostu kilka osób odeszło. Znieczulenia nadal brak. Rodzić przyjeżdżają głównie kobiety umówione na CC i tylko te są właściwie zadowolone z porodów. Ja mieszkam w Zgierzu i znam osoby pracujące tam. To nadal rzeźnia i wylęgarnia CC. Nic pod tym względem nie uległo zmianie. Dziewczyny sn są nadal zostawiane same sobie w tych pięknie wyremontowanych salach. Opieka po porodzie jest spoko, ale tak było cały czas. Choć k tak większe zrozumienie akurat dla dziewczyn po CC niz SN. Mam 10 minut do tego szpitala a i tak wolałam rodzić pierwsze dziecko w Madurowiczu a drugie teraz w Salve. Za długo wylezalam się w Zgierzu poznając tych lekarzy żeby powierzyć im życie swojego dziecka, kiedy nie miałam lekarza prowadzącego wewnątrz.
-
Dobry wieczór, jeszcze nie jestem Przyszłą Mamą, mam nadzieję, ze ten czas za 2 lata nadejdzie. Jestem obecnie studentką dietetyki na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Piszę pracę magisterską dotyczącą wiedzy i nawyków żywieniowych wśród Przyszłych Mam. Dlatego zwracam się do Was z olbrzymią prośbą o wypełnienie ankiety, jest ona w pełni anonimowa. Nie spodziewałam się, że przeprowadzenie ankiety przez internet wiąże się z wieloma przeszkodami, dlatego liczę na Was Przyszłe Mamy. Dzięki obecności na tym forum odzyskałam wiarę, że uda mi się przeprowadzić te badania do końca, jednak jeszcze troszkę danych mi braku. Z góry dziękuję za pomoc oraz życzę dużo zdrowia dla Was i Waszych maluszków.
https://drive.google.com/open?id=1HQuYs-DAgy1M2JyrO73QmyfKHd39rEIIkxcMtYWWzVo -
nick nieaktualny
-
Mmma w Wesołej Rodzince na pewno są warsztaty z chustonoszenia, ale płatne (chyba, że chodziłaś do nich na szkołę rodzenia).
Jak byłam na warsztatach Planeta Dziecko to tam też wystawiała się babka, która umawiała się na indywidualne spotkania i szkolenia, ale nie pamiętam nazwiska, może sprawdź sobie na stronie tych warsztatów. W każdym razie na pewno była z Łodzi, więc pewnie w necie ją znajdziesz.Mmma lubi tę wiadomość