Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Martusiazabka wrote:W Dino? To tam można kupić takie rzeczy? Mnie się Dino kojarzy tylko z siecią marketów...?
Dino to fajny sklep z artykułami dziecięcymi na Piotrkowskiej, mają też sklep internetowy, bardzo duży wybór
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Heh, no tak, już znalazłam sobie w necie. Rzeczywiście... Zbieżność nazwkehlana_miyu wrote:Dino to fajny sklep z artykułami dziecięcymi na Piotrkowskiej, mają też sklep internetowy, bardzo duży wybór
Ładne imiona wybrałyście
Dziś zauważyłam tez ze z prawego sutka zaczyna mi lecieć taka bezbarwna wydzielina. Na siare to chyba za wcześnie? Dopiero zaczęłam 5 miesiąc... Tak to tylko takie smugi na piersi widzę. Ale jak lekko ścisnę skutek to sporo tych kropelek się pojawia
-
dziś próbowałam wydębić od lekarza pierwszego kontaktu skierowania na krew i lipa nie chce dawać już myślałam, że przy kozacze i zapisałam się do następnego w innej przychodni a ten też mi pieprzy o limitach ehhhhh. trudno ważne, że w czwartek już zobaczę Kroposława
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
A co za badania chciałaś sobie zrobić? Ginekolog zleca tego sporo. W zasadzie na każdej wizycie zleca badanie krwi i moczu pod różnymi kątami. Kłują nas co chwila
A o jakie limity może im chodzić? Ze niby każda osoba może mieć badaną krew tylko określoną ilość razy? Nie rozumiem
-
Józefka, ale Ciebie jakies limity nie interesują, jestes pacjentem i juz, jeśli tylko jest to badania, które lekarz POZ-u może zlecic i widzi taka potrzebe to ma obwiązek. Wiem, bo pracuje w służbie zdrowia, następnym razem popros to na piśmie, że nie chce Ci dać skierowania.józefka wrote:dziś próbowałam wydębić od lekarza pierwszego kontaktu skierowania na krew i lipa nie chce dawać już myślałam, że przy kozacze i zapisałam się do następnego w innej przychodni a ten też mi pieprzy o limitach ehhhhh. trudno ważne, że w czwartek już zobaczę Kroposława
A my jutro idę oglądac Naszego Bąbelka:)jupiiiiii, niestety sama, bo mąż wolnego nie dostał
-
Stefanowicz nie przyjmuje w ramach NFZ więc jak dostaje od niej kartkę jakie badania, chodziłam do rodzinnego, a ten mi się zbuntował że nie da trudno jakoś przeżyje. Chciałam morfologię, mocz ogólny, TSH i Ft4 bo dimery i AAtp (czy jakoś tak) są i tak pełnopłatne. Spoko nie zbankrutuje, dam radę
https://www.maluchy.pl/li-72827.png
-
Czuję się bardzo dobrze jak na 7 mies, nie mam żadnych dolegliwości oprócz skurczy łydek ale lekarz zalecił mi magnez i jest lepiej. A Antoś codziennie kopie jak szalony, ciągle się przekręca, wypycha na boki i śmiesznie to wygląda na brzuchu
józefka lubi tę wiadomość
-
Józefka, to niezłe akrobacje z tymi badaniami. Ciekawe czemu tym razem nie chciał dać skierowania. Jakieś to dziwne z jego strony
Marta, świetnie ze czujesz się dobrze i z maluchem wszystko w porządku. Zazdroszczę tych wybrzuszeń i kopniaków u mnie tłuszczyku sporo i łożysko na przedniej ściance. I ciąża trochę młodsza... Wiec tylko raz na jakiś czas mam wrażenie ze czuje łaskotanie i fikolki w brzuchu. Choć czasem zaczynam w to wątpić i myśleć ze pewnie sobie wkręcam, a tak naprawdę to pewnie jelita tylko 
-
Martusiazabka, jeszcze trochę i będziesz czuła te ruchy coraz silniejsze i częściej, cierpliwości.
Józefka, nieraz za mało magnezu nie pomaga, przy częstych skurczach lekarze zalecają nawet 6 tabletek na dobę. Ja biorę 2 razy dziennie po 1 tabl i od tego czasu tylko 2 razy miałam lekki skurcz.
-
Martusiazabka i tu jest problem, bo nie jadam warzyw (no moe z 5 czy 6) i owoców wszsytcki też nie jadam niestety pomidor i banan należą do tej grupy, po któreej żle się czuje i wymiotuję.
teraz dla urozmaicenia diety częściej pijam soki marchwiowo jabłkowe, i więcej staram się jeść warzyw tych które toleruje czyli marchew, kapusta kiszona, ogórki kiszone, no i sałatę. Jak to mówi, mój mąż że ze mną to taka tragednia żywieniowa, wstyd iść do restauracji
co do ruchów też czasami mam wrażenie, że sobie je wmawiam, ale są coraz częstsze i wyraźniejsze, więc liczę że to to właśnie Małżonek potrafi kłaść się obok głaskać brzucho, całować i gada do niego " Kropuś kopnij mamusie, kopnij tatusia" ciekawe co powe za pare lat, jak teraz go tak ładnie prosi i wmawia MU że to dobre
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Hehe, ale to fajne że się angażuje i gada do brzucha ja tam lubię jak mój M głaszcze mnie czy całuje po brzuchu. Tak się inaczej wtedy czuje
Co to potasu to w takim razie może zapytaj lekarki na najbliższej wizycie czy może jakiś suplement w tabletkach dodatkowo możesz brać jeśli nie dasz rady dietą? z resztą najlepiej chyba jak jej powiesz ze męczą Cie takie skurcze, a przecież magnez łykasz. Napewno Ci coś doradzi
