LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Darrika gratuluję córeczki . Teraz tylko musisz zdecydować się na imię 😊Darrika wrote:Dobra, ja już po polowkowych :p
Wszystko dobrze, łożysko z tylu, szyjka 4.4 cm. Dzidzia zdrowa, serducho i wszystko inne też ok, waga 468 g
No i uwaga, szok największy, bo będzie dziewczynka, a wszyscy mówili, że chłopak, ja też tak czułam A tu proszę
Darrika, Dariah lubią tę wiadomość
-
Salami nie mozna w ciazy jesc ? Pierwsze slysze , jem ze smakiem od poczatkuLinka90 wrote:Dziewczyny mam może durne pytanie odnośnie produktów, których w ciąży raczej jeść się nie powinno (sery pleśniowe, salami, szynki parmeńskie, ryby wędzone na zimno)- czy po obróbce cieplnej mogę bez problemu jeść? Np ser pleśniowy w sosie czy w roladce itp.
Sery plesniowe nie mozna jesc tych z niebieska i zielona plesnia , mozna jesc z mleka pasteryzowanego . osobiscie uwazam , ze jak taka rybke zagrzejesz wedzona na zimno i osiagnie dana temperature to bedzie ok ale to dosc wysokie sa one . Serow plesniowych w sosach bym nie ruszala tych co wymienilam ale te co wolno z pasteryzowanego mleka owszem . Wczoraj akurat jadlam ale bez sosu hehe .
W uk nawet polozna mi w pierwszej ciazy zakazala pasztetu jesc hahahahaha rozbawilo mnoe to
Camilla33, JustiJusti lubią tę wiadomość
❤
❤
-
ZakręconaOna wrote:Salami nie mozna w ciazy jesc ? Pierwsze slysze , jem ze smakiem od poczatku
Sery plesniowe nie mozna jesc tych z niebieska i zielona plesnia , mozna jesc z mleka pasteryzowanego .
W sumie salami to długodojrzewające surowe mięso (jedynie jak coś wędzone) i z tego względu niezalecane. Chyba że się mylę, ale dla pewności to ograniczam ☺️ Właśnie chodzi mino prawdziwe sery pleśniowe, uwielbiam je m.in. w sosach, z mięsami i zaczęłam się zastanawiać czy „przegotowanie” w tym wypadku coś daje 🤔
-
Alice83
A na polowkowym który to tydzień u Ciebie j ile wazy dzidzia ?
ZAkreconaOna
Ale z tego co widzę to Camilla jeszcze nic nie dodała..
Tam jest stara lista jeszcze
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah wrote:Alice83
A na polowkowym który to tydzień u Ciebie j ile wazy dzidzia ?
ZAkreconaOna
Ale z tego co widzę to Camilla jeszcze nic nie dodała..
Tam jest stara lista jeszcze
Dziś 21 tc - waga dziecka 487 g, 2 tygodnie temu dziecko ważyło 320 g - jakoś bardzo ekspresowo rośnie
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
Masz cukrzycę ciążową albo normalną lub jakieś inne choroby, które mogą skutkować ponad przeciętnym rozmiarem? Bo jeśli nie to nie przejmowałabym się szacunkami. Dzieci rozwijają się skokowo, a do tego wystarcza mało dokładny pomiar i fundujecie sobie niepotrzebny stres.Alice83 wrote:Dziewczyny to i ja się do was dopiszę:
- Alice83
- dziewczynka
- imię niewybrane
- 27.02.2020
- 4(ale to będzie pierwszy poród)
Przy okazji mam pytanie, czy któraś z Was na usg połówkowym została "nastraszona" dużym dzieckiem? Ja właśnie wróciłam z usg, z tego co mówił lekarz to wszystko jest w porządku, tylko dziecko jest już bardzo duże i prognozowana waga urodzenia to + 4200 (co mnie przeraża, bo może być jeszcze więcej).
Darrika, JustiJusti, annkaa lubią tę wiadomość
-
Niee no ja tego nie negujeZakręconaOna wrote:Rozbawia mnie ten zabobon , ze wyglada sie pieknie na chlopca a dziewczynka mamie zabiera urode hahahah .
Gusia Ja mysle , ze jak po kims masz imie do dania waznym dla Ciebie to inaczej sie patrzy na pewne imiona i tym bardziej na drugie a inaczej wiadomo jak.na pierwsze i imie sie nie podoba no bo wiadomo , nie musi prawda. 👍👍
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Mama_po_przejściach wrote:Masz cukrzycę ciążową albo normalną lub jakieś inne choroby, które mogą skutkować ponad przeciętnym rozmiarem? Bo jeśli nie to nie przejmowałabym się szacunkami. Dzieci rozwijają się skokowo, a do tego wystarcza mało dokładny pomiar i fundujecie sobie niepotrzebny stres.
Jestem dopiero przed obciążeniem glukozą, glukoza na czczo jest ok. Normalnie nie mam cukrzycy, wręcz przeciwnie mam hipoglikemię poposiłkową (cukier mi spada).
Dziękuję dziewczyny za wsparcie, pozostałe mi być dobrej myśli - mogło być przecież dużo gorzej, pewnie niepotrzebnie wpadłam w panikę.
11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤
25.05.2019 [*] 4t1d cb
21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
22.10.2018 - ET
X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
2016 - 2017 - 5 x IUI
05.03.2014 - (*) 6t3d cp
MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny -
Nic się nie martw. Mi ostatnio lekarz na połówkowych powiedział że malutka jest za mała, a teraz mój lekarz stwierdził że rośnie zdrowo
Tak jak pisze ZakręconaOna dzieciaki teraz rosną skokowo i wydaje mi się, że niema co porównywać i się martwić.
annkaa lubi tę wiadomość
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Darrika wrote:Muszę się przejechać do centrum krwiodawstwa i wyrobić krew kartę, bo coś czytałam, że jako honorowy dawca mam ja za drobną opłatą lub za darmo.
Tak możesz wyrobić za darmo, nawet jesli nie oddawalaś kilka lat. Też sobie wyrobiałam teraz,mimo ze ostatnio donacja w 2015.
-
Aguuu
Dziewczynka Zofia
Termin na 5.02
Ciąża druga, pierwsza poroniona
Dziewczyny gdzie wyczytalyscie o tych klinach itd? Ja już różne artykuły i dziś nawet na szkole rodzenia babka mówiła żeby nic nie było w łóżeczku bez poduszki i kołderki a co dopiero jakieś ochraniacze itd. więc już nic nie wiem. I tak że znajomych co mają dziecko a trochę ich jest to nikt nic takiego nie mówił, nie stosował, więc muszę jeszcze poczytać, że aż tak sprzeczne informacje.29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc. -
Kliny, podnoszenie łóżeczek itp stosuje się przy dużych ulewaniach. Ale wcale nie muszą wystąpić. Wg rekomendacji najbezpieczniejsze jest spanie na płasko. Ja (mimo częstych wymiotów starszej) ich nie stosowałam, bo nie podobała mi się pozycja dziecka i wkurzało mnie że się zsuwało. U nas lepiej sprawdzała się chusta czy spacer w foteliku. A jak już załapałam że dziecko ma nietolerancję pokarmową, to odpowiednia dieta rozwiązała problem.
Dla mnie szczególnie przy dzieciach ulewających, mega ważna jest znajomość zasad pierwszej pomocy w przypadku zachłyśnięcia, zadławienia itp. Po kilku takich akcjach, robi się to automatycznie, prawie przez sen.
Aguuu, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
-
Dawno nie było brzuska
To wstawiam
. Raga ., ppieguskaa, Dafka, KasiaM, Edith, gusiaa, Bożenka, Linka90, Camilla33, JustiJusti, zulka, annkaa lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Mama po przejsciach
Teraz jak piszesz to mi się przypomniało ! Mieliśmy ten klin ale faktycznie krótki bardzo - córka nie ulegała !
A faktycznie zjeżdżała z niego !
A zastanawiałam się dlaczego !
Dzięki ! heheh
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
