WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozenka noo co to za weterynarz . Jeszcze porównuje krowy do człowieka 🙉🤦‍♀️🤦‍♀️

    Ja moj porod wspominam dobrze moze dlatego ze mnie zaskoczył. . Obkurczanie macicy jakos zle nie jest . Mnie bardziej bolalo, jak mloda pila z jednej piersi tonw drugiej zaraz czułam ból brrr

    . Raga . lubi tę wiadomość

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozenka coz za niespelniony ginekolog z tego weterynarza 😂😂😂🤦‍♀️ tak jak wlasnie ktoras z dziewczyn napisala ... porazka :D
    A imprezka , fajna niespodzianka tak na koniec . Bardzo milo napewno ;)

    Mnie pierwsze dni obkurczanie mega bolalo , pozniej bolace rozszarpane sutki wziely gore to o obkurczaniu czlowiek zapomnial Haha. Kazdy porod jest czyms wyjatkowym a zarazem czyms strasznym bo towarzyszy nam bol taki , ze gdy sie tego nie przezyje nie da sie opisac i taka prawda . Pozniej tez ciezko do czego kolwiek to porownac ale cos za cos jak to sie mowi . Zdecydowakysmy sie na dzieci to takze i na ten bol przez jakis czas . Pozniej mija i cieszymy sie maluszkami ;)
    Co nie zmienia faktu , ze ja pierdole znow dupe mi.porozrywa 😂😂😂😂😂😂😂😱

    Camilla33, . Raga ., Dariah lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe no naprawdę niespełniony, mówił jeszcze, że lepiej przed terminem rodzic i jakieś inne rzeczy, że będę okrakiem chodzić długo 🤦😂 no maskara.. i tak, to porównanie do krów- mistrzostwo. Niespodziewałam się czegoś takiego.

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Hehe no naprawdę niespełniony, mówił jeszcze, że lepiej przed terminem rodzic i jakieś inne rzeczy, że będę okrakiem chodzić długo 🤦😂 no maskara.. i tak, to porównanie do krów- mistrzostwo. Niespodziewałam się czegoś takiego.
    Ty On kiedys nie byl kobieta ??? On "wiecej" wie niz My ktore rodzilysmy hahahaha

    Camilla33 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 11 stycznia 2020, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha może reinkarnacja jakaś 😂

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Aguuu Ekspertka
    Postów: 185 312

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 01:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do porodu staram się nastawić pozytywnie, jakoś to musi pójść 😂
    Znowu nie mogę spać, wysprzątałam wszystkie szafki w łazience, zrobiłam porządek w apteczce, przygotowałam pranie na rano- w końcu kupiliśmy dostawkę, więc chyba już ostatnia tura prania przede mną 😁 no i stwierdziłam, że wracam do łóżka, bo plecy już ciągną a brzuch znów twardy.
    Jutro, a raczej dziś, oglądamy naszą porodówkę, pytania o poród w wodzie mam już pozapisywane, mam nadzieję że wszystkiego się dowiem. A teraz może po ciepłym mleczku uda mi się zasnąć 😆

    29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
    29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z jednej strony nie mogę się doczekać porodu a z drugiej znowu przez to przechodzić 🙈 jeśli będzie cc to znowu pionizacja, obkurczanie macicy, tydzień z łóżka ciężko będzie wstać... nie pamietam tego bólu ale pamietam ze było ciężko.
    Chociaż dużo daje zachowanie męża/partnera. Ja pamietam jak mnie wykąpał pierwszy raz po cc. Siedziałam na krześle pod prysznicem jak zwłoki a on był taki dumny ze daliśmy radę i ‚wykąpaliśmy się’.

    ZakręconaOna, Camilla33, JustiJusti lubią tę wiadomość

  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poród trochę boli. Nie ma co ukrywać, ale u mnie podobnie wyglądał co któryś okres, więc.... Nadal liczę na tens i SN. Oby udało się bez narkozy i niespodzianek ze str.mózgu. Obkurczanie macicy przyśpieszałam ziołami, ból po porodzie łagodziłam tensem (bez leków)

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Edith Autorytet
    Postów: 352 523

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ss25 wrote:
    .
    Chociaż dużo daje zachowanie męża/partnera. Ja pamietam jak mnie wykąpał pierwszy raz po cc. Siedziałam na krześle pod prysznicem jak zwłoki a on był taki dumny ze daliśmy radę i ‚wykąpaliśmy się’.
    W pełni się z Tobą zgadzam! Dla nas pierwszy poród to był wyjątkowy czas, choć mój mąż ze stresu wyprzeziębiał się... dał we wszystkim radę, a mi mega wsparcie. Byliśmy w tym w razem, uczyliśmy się tego naszego maluszka sami, nikt nam nie przeszkadzał. Teraz od razu przyjeżdża do nas moja mama (bo ktoś musi zająć się synkiem, jak mąż będzie odwiedzał mnie w szpitalu), ale nadal wolałabym, żebyśmy byli w tym czasie sami.

    Camilla33, . Raga . lubią tę wiadomość

    aZzmp1.png
  • Edith Autorytet
    Postów: 352 523

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_po_przejściach wrote:
    Poród trochę boli. Nie ma co ukrywać, ale u mnie podobnie wyglądał co któryś okres, więc.... Nadal liczę na tens i SN. Oby udało się bez narkozy i niespodzianek ze str.mózgu. Obkurczanie macicy przyśpieszałam ziołami, ból po porodzie łagodziłam tensem (bez leków)
    Mama_po_przejsciach, Ty to jesteś bardzo dzielna, wierzę, że i tym razem dasz radę! 😊

    aZzmp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wczoraj mąż pocieszył, że spoko, dam radę skoro leczę zęby bez znieczulenia😂
    Luzik hehe
    Co do weterynarza, to prawda, że większość weterynarzy zakłada szwy lepiej od przeciętnego lekarza medycyny. Szczególnie jesli zajmują się małymi zwierzętami, gdzie estetyka też ma znaczenie. Ale ten ewidentnie skrycie marzy o szyciu kobiecego krocza😉

    . Raga ., Bożenka, ZakręconaOna, emdar, Fruzia85, annkaa lubią tę wiadomość

  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny ;)
    Ale się rozpisalyscie ! ;)

    Mnie nadal trzhma katar..gardło teoszke lepiej...

    Co do porodu..to prawda pierwszym razem jedzie się taka „nieświadoma” co nas czeka ;) przy kolejnym porodzie niestety, lub stety, wiemy ck nas czeka ;)
    Ja mój poród wspominam całkiem dobrze i jelsi prawda jest ze drugi jest łatwiejszy niż pierwszy to byłabym bardzo zadowolona ;)
    Generlanie z pierwszego porodu jak ból pamietam tylko ból kości ogonowej..żadnych skończy bolesnych czy jie wiem co...tylko ta kość ogonowa...
    Obkurczania macicy w ogóle ne pamietam...
    Ale to prawda poród mega boli j się tego nie da porownac do niczego...ale jak już ma się Dzidzie przy cycu to o wszystkim się zapomina! I pamięta się to pierwsze spojrzenie Dzidzi jak wisi na cycku ;)
    Przyznam szczerze ze nawet pierwszego krzyki nie pamietam. Maz mówi ze raz zapłakała i potem już nic - wiec może dlatego nie pameitam jej płaczu ;) ale pamietam dk dziś jej oczy, spojrzenie jak się dossała dl cycka ;)

    Mysza, annkaa lubią tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ❤

    Ale historie porodowe🙊 Ja po CC bardzo się boję i pionizacji i tego, że będę długo dochodziła do siebie. Chociaż denerwuje mnie gadanie innych kobiet "łeee cc to jak nie poród nie marudź". Naprawdę można się poczuć jak NIE-KOBIETA 😑

    Dużo o tym myślę ale wiem, że mąż będzie mnie bardzo wspierał we wszystkim. Dobrze, że on jako facet podchodzi do wszystkiego zadaniowo :D

    Dzisiaj 6 razy w nocy wstawalam na siku. Ostatni raz próbowałam zasnąć przez jakieś 40 minut bo młody miał czkawkę i za cholerę nie mogłam przez to zasnąć 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 10:37

    Bożenka lubi tę wiadomość

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzi
    No u nas tez...jak już zrobie enty raz siusiu, znajdę dobra pozycje i wydaje mi się ze żadne...Młody dostaje czkawki....grrr ;) ehhe

    Ja tez podchodzę do tego zadaniowo - trzeba urodzić i tyle ;)

    zuzi_c lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry .

    Ten ginekolog zdecydowanie marzy o zszyciu krocza kobiecego 😂🤦‍♀️
    Co do porodu jeszcze to Ja tez wspominam ogolnie w porzadku bo mialam super opieke plus ogromne wsparcie meza ( bez niego czuje , ze posypalabym sie tam ... bo sama jego osoba dawala mi sil i otuchy ) ale mowilam tu ogolnie o bolu . No nie ominiemy tego niestety a urodzic trzeba . ;) bedzie dobrze bo silne z nAs babki .

    Co do cc nie raz tez czytalam i slyszalam , ze to nie porod a wydobyciny ... ze kobieta ktora miala cc to nie wie co to porod . Ok nie wie co to porod SN ale rozni w porodach nas tylko tyle , ze My czujemy bol ogromny w trakcie i jakis czas po a Was dlugo po NAPIER*** wiec to tak nie jest i tak jak mowisz , mozna poczuc sie NIE kobieta. Ale to trzeba olac takie gadanie bez sensowne . Ludzie gadali i gadac beda zawsze ... ciekawa tylko jestem co by powiedzieli o sobie gdyby cc bylo ze wskazaniem i innego wyjscia na porod nie ma . Coooo ? Zaknebluje sie gdzies coby dziecko nie wyszlo czy narazi zycie swoje i maluszka ? No glupota ludzka nie zna granic . ;) ale to mowie ... gadaja i zawsze beda a My mozemy jednym wpuscic i drugim wypuscic dla swietego spokoju ;)

    zuzi_c, Camilla33 lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie. Nie mówię to u dziewczynach, które same decydują się na cc bo mają takie "widzimisię " tylko o tych u których nie ma innego wyjścia. Tak ja już się śmieje, że moje dziecko będzie obchodzić wydobyciny 😂

    Dziewczyny ostatnie pranie i biorę się za prasowanie... nie znoszę prasować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2020, 12:19

    . Raga . lubi tę wiadomość

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzi dokladnie , nie narodziny a wydobyciny 😂

    Ja pranie zrobie dzisiaj chyba przed ostatnie bo zostanie mi przepranie budy , wozka i nosidelka . Takto ciuszki , posciele , kocyki.itp wszystko koncze dzis :) mysle ze spakuje na dniach torbe fo szpitala zeby hyla naszykowana bo 17 stego mam usg , ktg i konsultacje z lekarzem co dalej z moja ciaza ;) jak ok to bedzie czekac jak mam sie stawic w szpitalu czy cos to noe bede pozniej na biegu wszystkiego prac i robic .
    Wczoraj dokupilam podstawe pod przewijak i wanienke , dzis kupie ta miekka czesc :) pare rzeczy jeszcze zostalo ale to juz takie drobiazgi jak pampersy , napki , folia do wozka itp wiele uuz mam .
    Dzis bedziemy chyba przemeblowanie robic zeby wyjac lozeczko i wozek


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzi
    Podrzuć jak chcesz - ja uwielbiam prasować heeh

    Taaaa wydobyciny...ale trzeba być głupim zebybtakbgafac serio!
    Owszem co innego jest tak jak mówicie, cc mazurzenie bo mam takie „widzimisie”
    Ale jak ktoś ma wskazanie bądź wręcz brak jnnej opcji ?!


    My wczoraj złożyliśmy łóżeczko i wstawialiśmy już do nas do sypialni
    ;)

    ZakręconaOna, zuzi_c lubią tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • ppieguskaa Autorytet
    Postów: 938 1066

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa ja jestem przyjęta już na oddział..
    Dzisiaj w sumie nee kaszle już 🤷 (lekarz kazał poczekać do rana ii zobaczyć jak się będę czuć. )

    Jak się nic nee wydarzy to jutro CC.

    ZakręconaOna, Mysza, Dariah, KasiaM, . Raga ., emdar, mj26, Bożenka, Darrika, Edith, I_1985, aprill, Scintilla, Camilla33, ss25, Mama_po_przejściach, Fruzia85, annkaa lubią tę wiadomość

    4018d16ae9.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 stycznia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pieguska
    Trzymamy kciuki !! Dawaj znać ;)
    I czekamy na info i zdjęcie Maluszka ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
‹‹ 475 476 477 478 479 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ