LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli wpadniecie kiedyś na pomysł wyprania pokrowca z matareca z gryką ostrzegam: nie warto 🤦♀️
Mimo zastosowania się do zaleceń producenta i prania na niskich obrotach w krótkim czasie - mam obecnie całą upierdzieloną łazienkę bo gryka oczywiście puściła kolor i w całym domu pachnie dodatkowo kaszą 🧘♀️Bożenka lubi tę wiadomość
-
Ja mam dzisiaj jakis mega napiety brzuch, rozpiera tak ze mam wrazenie ze zaraz wybuchnie 😕
Jestem po wizycie, rodze najprawdopodobniej 28.01, bedzie cesarka... tak blisko a tak daleko.... Raga . lubi tę wiadomość
-
Aprill, może się wczoraj przeforsowałaś, a może to stres, że cc? Ja jak nagimnastykuję się przy synku, ogarnę mieszkanie i jeszcze dodatkowo przejdę się, to brzuch mam mega napięty. Tak było wczoraj, a przedwczoraj wizyta u gina - tam też wstajęz leżanki szybko, plus fotel, wszystko na mięśniach prostych - potem czuję to na brzuchu.
Nie martw się cc - damy radę! 😊 -
Scintilla wrote:Jeśli wpadniecie kiedyś na pomysł wyprania pokrowca z matareca z gryką ostrzegam: nie warto 🤦♀️
Mimo zastosowania się do zaleceń producenta i prania na niskich obrotach w krótkim czasie - mam obecnie całą upierdzieloną łazienkę bo gryka oczywiście puściła kolor i w całym domu pachnie dodatkowo kaszą 🧘♀️Scintilla lubi tę wiadomość
-
Scintilla
Hehe No ładniemoja córka byłaby zadowolona - kocha kasze gryczana heeh
Aprill
Może się przeforsowałas trochę ? Postara się odpocząć
No 28.01 już coraz bliżej
Gusia
Nie dziwie się ze się stresujesz cc, ale nie masz a to wpływu...
Wiec najlepiej przyjąć to za fakt j tyle
A w którym szpitalu będziesz robić cc ? W Raszei tak jak planowałaś sn?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Kochane, spakowałam torby do szpitala (jedna dla mnie, druga dla małego)💪🤰🍸 Mogę rodzić 😉żartuję, niech jeszcze posiedzi że 3 a nawet 4 tygodnie(liczę że chociaż do 3kg podrośnie).
To moja pierwsza ciąża,a też czuję się podle(dziś byłam na spacerze, ledwie wróciłam do domu,to było może z 1/6tego co normalnie robię 😲);czuję że moje ciało nie należy do końca do mnie (znacie to uczucie😉?).
Dziewczyny, które macie CC,tk jak pisze Dariah, nie macie na to wpływu, będzie dobrze ✊👍Darrika, ss25, Camilla33, . Raga ., zuzi_c, annkaa lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Dariah wrote:Scintilla
Hehe No ładniemoja córka byłaby zadowolona - kocha kasze gryczana heeh
Aprill
Może się przeforsowałas trochę ? Postara się odpocząć
No 28.01 już coraz bliżej
Gusia
Nie dziwie się ze się stresujesz cc, ale nie masz a to wpływu...
Wiec najlepiej przyjąć to za fakt j tyle
A w którym szpitalu będziesz robić cc ? W Raszei tak jak planowałaś sn? -
gusiaa, no rozumiem,strach to strach;nie ma co rozróżniać czy to z powodu cc czy sn. A przypommij mi, czemu masz cc?
Ja słuchajcie, co mnie samą mega dziwi, narazie się nie boję;sama nie wiem z czego to wynika(chociaż czuję że jednak jak przyjdzie co do czego i poród się zacznie, to będę stała po gaciach😉). Ale damy radę wszystkie kochane❤️Kto jak nie my 😘Darrika, ss25, annkaa lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Stres przed cc na pewno nie, za wczesnie 😉 ogolnie to sie boje ale stresowac sie bede blizej terminu... bardziej stresuje mnie mysl ze porod moze zaczac sie wczesniej 🙈
Bylismy dzisiaj na zakupach, to juz chyba moje ostatnie byly 🙁 juz nie mam sily tyle chodzic... -
Ja to się chyba najbardziej boję tego, że nie wiem czego się spodziewać, wiem, że będzie boleć w cholerę ale i tak się boję, że ten ból mnie zaskoczy, bo tak będzie ma pewno. Czy sn czy cc wsio ryba, poród to coś zupełnie dla mnie nowego, a wiadomo, czego się człowiek najbardziej boi? Nieznanego :p
. Raga ., Bożenka, mj26, emdar, Dariah, annkaa lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
emdar wrote:gusiaa, no rozumiem,strach to strach;nie ma co rozróżniać czy to z powodu cc czy sn. A przypommij mi, czemu masz cc?
Ja słuchajcie, co mnie samą mega dziwi, narazie się nie boję;sama nie wiem z czego to wynika(chociaż czuję że jednak jak przyjdzie co do czego i poród się zacznie, to będę stała po gaciach😉). Ale damy radę wszystkie kochane❤️Kto jak nie my 😘 -
Darrika wrote:Ja to się chyba najbardziej boję tego, że nie wiem czego się spodziewać, wiem, że będzie boleć w cholerę ale i tak się boję, że ten ból mnie zaskoczy, bo tak będzie ma pewno. Czy sn czy cc wsio ryba, poród to coś zupełnie dla mnie nowego, a wiadomo, czego się człowiek najbardziej boi? Nieznanego :p
A teraz przyznaje bez bicia ze mam momenty strachu dlatego , ze znam ten bol ... wiem , ze jest koszmarny , ze to trwa ale pocieszam sie , ze kiedys sie bol konczy a nastaje nowy etap i wlasnie Ja sie obawiam bo JUZ TO WSZYSTKO ZNAM !. Raga ., emdar, Camilla33, Darrika, Dariah lubią tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:A Ja osobiscie powiem tak ... pierwszego.porodu sie nie balam wcale , nawet o nim nie myslalam . Zaskoczyl mnie bol ok bo byl okropny ale podeszlam zadaniowo do tego , zaczelo sie ok musze urodzic juz . Nie uciekne chociaz mysli orzechodzily przez glowe z bolu ze a jak uciekne to przestanie bolec ?! Hahahahaha teraz sie smieje z tego.
A teraz przyznaje bez bicia ze mam momenty strachu dlatego , ze znam ten bol ... wiem , ze jest koszmarny , ze to trwa ale pocieszam sie , ze kiedys sie bol konczy a nastaje nowy etap i wlasnie Ja sie obawiam bo JUZ TO WSZYSTKO ZNAM !
Ojjj tak dokładnie jak piszesz Zakręcona
Jak się zna "smak", intensywność tego bólu to człowiek jeszcze bardziej się boi.
Hmmmm chociaż strachem bym tego może nie nazwała....bardziej się wkurzam, że będę musiała przez to znowu przechodzić, że nie da się "współpracować" z tym bólem - choć podobno są kobiety, które potrafiąOsobiście nie znam ani jednej
I początki karmienia piersią też mnie przerażają, to obkurczanie macicy i krwawienie....ja akurat krwawiłam równo 6 tygodni i to intensywnie - nie tak jak okres....ehhhh początki to okrutny czas - Niech nam szybko wszystkim minie
Bożenka, annkaa lubią tę wiadomość
-
No obkurczanie macicy jest okropne to fakt bol jak sto miesiaczek na raz
i dokladnie , to nie strach a wkurw , ze znow trzeba to przechodzic , ze nie da sie nic z tym zrobic a trzeba przejsc ... o to wlasnie chodzi .
. Raga . lubi tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:No obkurczanie macicy jest okropne to fakt bol jak sto miesiaczek na raz
i dokladnie , to nie strach a wkurw , ze znow trzeba to przechodzic , ze nie da sie nic z tym zrobic a trzeba przejsc ... o to wlasnie chodzi .
Tak jest - Wkurwienie na to co nie uniknioneZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Ja też się boję tego bólu, tego co będzie się działo z moim ciałem podczas porodu i po porodzie i najgorsze jest to, że boję czy macierzyństwo na pewno jest dla mnie.😐
Poszłam dzisiaj z moim psieśkiem do weterynarza, którego trochę znam i słuchajcie zaczął mnie straszyć porodem naturalnym. Mówił, że mnie natną, albo pęknę i że zszyją mnie jak świnie, bo Ci położnicy to wszyscy są rzeźnikami, bo to specyficzna grupa jest. Same chamy. A on ładnie zszywa... KROWY. Namawiał żeby załatwić sobie cesarkę, bo po co mi ten ból i to wszystko, a jeszcze okaże się, że dziecko niedotlenione będzie i co wtedy- upośledzenie, autyzm. Byłam w takim szoku, mój narzeczony też, że mowę nam odjęło i wyszliśmy 🤦🤦
A z przyjemnych rzeczy, to miałam dzisiaj imprezkę niespodziankę - mini baby shower. Mówiłam mojej siostrze, że gdyby jej i mojej przyjaciółce przyszło coś takiego do głowy to żeby sobie darowały, ale i tak mi zrobiły i naprawdę mi się podobało 😃😃❤️ kochane są. Były dwa dzidziulki maluszki - 4miesiace i 7miesiecy więc było wesoło 😁😁 pochwalę się torcikiem jaki skombinowały😃
gusiaa, emdar, Edith, Camilla33, ZakręconaOna, Darrika, KasiaM, ss25, Mysza, zuzi_c, annkaa lubią tę wiadomość
-
Zakręcona i Raga, macie 100%racji! Wszystkie moje przyjaciółki które mają co najmniej 2 dzieci, mówią że drugi poród jest gorszy od pierwszego bo wiesz już czego się spodziewać😒Może dlatego często pierworódki to takie "odważne", bo nie wiedzą do końca z czym będą miały do czynienia. Ja przeciez też do końca nie wiem, no wiem ze będzie bolało i to bardzo;ale jak to będzie dokładnie to nie mam pojęcia...Może dlatego nie tyle że się zupełnie nie boję (tak jak pisze Darrika, człowiek zawsze boi się nieznanego) ile o tym nie myślę. A raczej mysle w kategorii czegoś od czego po prostu nie ma odwrotu. Chciałam mieć dziecko, no to "jakoś" musi się ono pojawić na świecie (w kapuście szukałam i nici 😉, bocian też jakoś nie chciał podrzucić ślicznego, różowego bobaska w beciku😉).
Gusiaa, no rozumiem :(juz raczej się teraz nie przekręci do dołu. Ma charakterek nieopokorny od małego 😉. Raga ., ZakręconaOna lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Bożenka, imprezka(nawet w końcówce ciąży) zawsze spoko 🎉🍹🥂.
A weterynarz to chyba jakiś niespełniony ginekolog-amator, że takimi tekstami wali do kobiet.... Raga ., Bożenka, Camilla33, ZakręconaOna, annkaa lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Ja przy pierwszym porodzie do pewnego momentu umiałam współpracować ze skurczami. Bo wcześniej przez długi okres czasu wraz z moją fizjoterapeutką przygotowywałam się do porodu, ćwiczyłyśmy pozycje do rozwierania, liczyliśmy długość skurczy (ona liczyła, mówiła że narasta, mówiła ile jeszcze sekund, że zaraz opadnie), no i przede wszystkim ćwiczyliśmy oddech przeponowy. W rzeczywistości jak już było 8 cm to nie byłam w stanie już współpracować, oprócz oddechu, który dosłownie ratował życie mojego dziecka, bo jak w ten sposób oddychałam, to dziecku wracało prawidłowe tętno. Ale o oddychaniu musiał mi co chwilę przypominać mąż. Potem Maly nie chciał się przepchać i skończyło się na cc, ale ja jestem ogromnie wdzięczna, że miałam doświadczenie rodzenia w sposób naturalny 😊
Obkurczanie się macicy wspominam jako coś dziwnie przynoszącego ulgę, raczej niż ból. Ale po cc może być inaczej, bo krwawienie jest dużo mniejsze niż przy sn.
A radość z synka przyćmiła wszystkie bóle, po powrocie do domu było naprawdę dobrze. Tak więc kochane dziewczyny, które rodzicie po raz pierwszy, nie nastawiajcie się na nic - Wasza historia będzie wyjątkowa, inna od wszystkich, wierzę, że dobra 😊. Raga ., emdar, ZakręconaOna, mj26, Mysza, Dariah, Fruzia85, annkaa lubią tę wiadomość
-
Darrika wrote:Ja to się chyba najbardziej boję tego, że nie wiem czego się spodziewać, wiem, że będzie boleć w cholerę ale i tak się boję, że ten ból mnie zaskoczy, bo tak będzie ma pewno. Czy sn czy cc wsio ryba, poród to coś zupełnie dla mnie nowego, a wiadomo, czego się człowiek najbardziej boi? Nieznanego :p
ZakręconaOna, . Raga ., Dariah lubią tę wiadomość