Lutówki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Biedroneczka moja się złości przy cycu gdy jest głodna a jednocześnie nie może zrobić kupy, wtedy się właśnie strasznie pręży i wygina, może twojej też o to chodzi. Dopiero jak się wybączy i wysra to je bez bólu ;p I gdzieś czytałam (nie wiem czy któraś z was o tym nie pisała), że dziecko wyciągnie z cyca więcej niż laktator bo języczkiem pobudza jakiś specjalny obszar wokół brodawki a laktator tego nie potrafi bo to tylko urządzenie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 16:58
♥Gabrysia♥
-
Tysiu moja to w czasie jedzenia juz sie obsra wiec to nie w tym rzecz u mnie
Ja juz piłam jakis roztwór na lektacje i dupa no niby mleko jest bo rano jak wstaje to cyce pełne i bolące i teraz ściągnęłam 90ml ale szło bardzo ciezko wie jak tak mleko leci jak mała ssie to nie dziwie sie ze sie tak denerwuje.
Sofija
Udalo sie w cyklu 
-
nick nieaktualnyBiedronko a ile czasu ona ci je tego cyca.
W naszym przypadku Zuza potrafi ciagnac piers 5 min i potem sa ryki i wrzaski.
Ja chowam piers i biore ja do odbicia.
Bywa ze mala chce cycolic co godzine. Dzis tak mialam. Podejrzewam skok rozwojowy.
Ale bywa tez tak ze cycoli w ciagu dnia troche dluzej np.20 min. Zdarza sie tak 2-3razy.
Najwazniejsza jest waga. Jesli mala prawidlowo przybiera na wadze to nie masz sie czym martwic.
Z czas zaobserwowalam ze moja mala skrocila czas z 10 min cycolenia na 5 i jest ok.
Obecnie wazy 5390, gdzie przy wypisie w 4 dobie bylo 3660.
Takze badz dobrej mysli powtarzaj sobie ze masz dobre mleko i kontroluj wage dziecka.
Bedzie dobrze;)
A Zuza wlasnie sie obudzila i produkuje.... -
Grzanew na cycu siedzi tyle az nie zacznie sie denerwować,jak sie denerwuje to ja odciągam bo tak byc nie moze.Po nocy z rana jak mam pełne piersi to z 10 minut pociągnie i nerwy sie zaczynaja,waga wzrasta kupiliśmy wagę i sprawdzamy co jakis czas
Ja sie nie poddaje i sie nie poddam bede walczyć o kp i koniec.Sofija
Udalo sie w cyklu
-
A moze Ty sie juzza bardzo tymi jej nerwami denerwujesz, stresujesz i rzeczywisie Ci przrstaje leciec.. A te 40ml i 90 ml to w jakim czasie sciagnelad???Biedroneczka29 wrote:Grzanew na cycu siedzi tyle az nie zacznie sie denerwować,jak sie denerwuje to ja odciągam bo tak byc nie moze.Po nocy z rana jak mam pełne piersi to z 10 minut pociągnie i nerwy sie zaczynaja,waga wzrasta kupiliśmy wagę i sprawdzamy co jakis czas
Ja sie nie poddaje i sie nie poddam bede walczyć o kp i koniec.
-
Tak dana można w ciepłym mleku albo wodzie. Mi osobiście smakuje z mlekiem
Biedroneczko może Twoja księżniczka jest bardzo leniwa. Mój mimo dwania butelki pragnie cyca i cały czas może z nim leżeć i pociągać co jakiś czas
biedrpneczko a w jakiej pozycji katmisz ? Może zmień pozycję. Może to coś zmieni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 19:11
Kubuś
-
W jakiej pozycji nosicie swoje dzieci ? Bo ja z reguły noszę go w pionowej ... Bo w innej za bardzo nie chce a w pozycji na samolot nie umiem go wziąć a przodem do cycka na lezaco średnio bo buzie otwiera bo nagle głodny się robi
Co mi doradzicie jak mój synek dostaje cyca i pociągnie trochę i zasypia a jak mu zabieram to się budzi i tak w kółko możemy się bawić a on i tak nie będzie spał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 20:31
Kubuś
-
Tulipanna te 90ml odciagalam z godzinę czasu jak nie lepiej,ja sie nie denerwuje tym ze mała sie denerwuje bo gdyby jeszcze moje nerwy doszły to juz całkiem by było nerwowo karmie ja w pozycji leżącej tak jak mnie uczono w szpitalu w dzien ja siedze a malutka leży brzuszkiem do mojego brzuszka i ciagnie cyca a w nocy obie leżymy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 21:49
Sofija
Udalo sie w cyklu
-
nick nieaktualnyTo my tak samo cycolimy
Czesto robie tez tak, ze jak mala nie chce juz ciagnac i sie zlosci to probuje jej ponownie za jakies 15-30min.
Jesli jest glodna to je. Jesli nie to znow sie zlosci.
Moze twoje dziexko komujkuje ci ze sie najadlo
Zreszta poki przybiera na wadze daj se na luz.
Ja tak zrobilam i jest ok. A to ze mala czasem co godxine chce cyca.... no coz takie zycie... widocznie tego potrzebuje.
Apropo dysplazji bioder... umowilam sie na 1.04 do innego ortopedy.
Szelki zdjete bo nie dosc ze mala 4 dni wyla to jeszcze dostalismy jakis wadliwy egzeplarz. Wyobrazcie sobie ze z rzepow zaczely odpadac takie male zabki,ktore potem znajdowalam no sobie i Zuzi.
Sa twarde i ostre i nie wyobrazam sobie co by sie stalo gdyby trafilo to do buzi lub do oka malej.
Mam zamiar zadzwonic do tej pseldo pani ortopedy i powiedziec jej co mysle.
-
Tusia najczęściej noszę małą pionowo przodem do siebie tak, że ma swoją główkę na moim ramieniu opartą. Ale chyba woli jak nosi ją tatuś bo on zawsze jakieś "wygibasy" z nią wyczynia i szybko się przy tym uspokaja.
A może spróbuj synka oszukać smokiem, wyciągasz szybko cyca i dajesz smoka. Może jak będzie zaspany to się taka sztuczka uda
Biedroneczka my też na leżąco się karmimy najczęściej
Gezanew masakra... "Super" sprzęt dają, i to dla dziecka kuźwa...
♥Gabrysia♥
-
Oj Tysia gdyby to bylo takie proste. niestety on jak nie czuje cyca moment oczy jak 5 zł a jak probuje szybko smoka wepchac to to samo i fo tego mega zlosc. nawet potrafivsie po 10min obudzić jak czuje ze cyca nie ma a mnie już gotuję w środku. Oczywiście przedwczoraj przespal 3 godz ślę to zr mnsbbo inaczej nie dało by radyvtak długo. Już i tak przez to chodzę taka znerwicowana że szok. Nawet się wysrac za przeproszeniem nie mogę a w nocy nie wspomnę że na siku nie mogę pójść bo syrena od razu jest. A w dodatku zawsze w nocy gryzie, ściska mi cycka że ja dziękuję a w dzień jakoś potrafi normalnie lapac
Kubuś
-
Moje dziecko jak sie tak złości przy cycu, a zwlaszcż wieczorami i mam wrażenie ze nie pojadł a jestem zmęczona i cgće mi sie spać to go biorę do łóżka na dokarmianie na leżąco. Troche to trwa nim sie dostawi bo nadal sa nerwy, ale jak juz zassie to spoko, tylko ze wtedy ja zazwyczaj zasypiam i w sumie nawet nie wiem ile tak ssie i przez to moje dziecko za niedługo zapomńi jak wyglada łóżeczko bo tak śpimy do następnego karmienia. Zauważyłam tez że jak śpi ze maz to dłużej przesypia niż sam w łóżeczku.
-
Biedronko,ale slyszysz ze ciagnie i polyka jak ssie? U mnie kiecys karmienie trwalo 40 min. Teraz Jagoda na widok cycka robi usmiech,je w 10-15 min slychac nin stop polykanie,potem puszcza. Podnosze ja do odbicia i znow dostawiam. Łapie sobie i ciumka czasem dojada pare lykow i przestaje. A czasem tez lapie puszcza i tak bywa. Co wiecej,moze jak Twobie Sofija tak sie zlosci to glodna nie jest???Sprobuj ja wtedy potrzymac i przystawic za 15-20 min i nie licz ze to na chwile bylo karmieniem skoro wypluwa. Poza tym zeby walczyc o kp musisz calkowicie zaprzestac cudów z mm i tylko przystawiac a nie dawac w butli sciagniete. Poza tym nie wierze ze sie podswisdomie nie denerwujesz:)A moze uzywasz jakis perfum drazniacych? I to prawda skoro przybiera to znaczy ze sie najada,a Teoje wyobrazenie ile powinna jesc jest tylko Twoim wyobrazeniem,Ona sama wie najlepiej i nie da sobie zrobic krzywdy:) Juz tak mysle na wszelkie sposobyjeszvze te perfumy mi przyszly do glowy
-
Tuli no właśnie z reguły luźno wychodzi a jak trzyma dziaslami to staram się delikatnie poruszyć jeszcze zasysa sobie i później palca wkładam i wyjmuje więc to nie boli.
Dzisiejszej nocy bolało strasznie ale może dlatego że guzki mi się okropne pod pachą a nawet jeden wielki guz nawet jak nie karmilam to czułam ze sutek boli . Dzisiaj karmię spod pachy i pierś jest już miękką bez guzka ale i tak nieraz mi tak złapie tego suta że boli
Zresztą nieraz na brodawce mam ślady jakby siniaki od dziąseł. ma strasznie mocny zacisk bo nawet jak butelkę piję to nie da się wyjąć z buzi.
Biedronecxko może i Ty spróbuj spod pachy nakarmić. Mam wrażenie że mleko lepiej leci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 08:00
Kubuś
