Lutówki 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
groszek87 wrote:Magda ja na co dzien w Berlinie, na week u rodzicow w Miedzyzdrojow. Na prenatalne w pl do Szczecina bym pojechala,musze zadzwonic dzis i zapytac po ile te badania.
groszek87 lubi tę wiadomość
-
Karoliska - a jaki magnez bierzesz i ile razy dziennie? Bo tak standardowo to 1x1, ale jak są jakieś bóle brzucha czy przykurcze mięśni bądź twardnienia brzucha na późniejszym etapie ciąży to lekarze zalecają więcej niż 1 tabletkę dziennie.
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Biorę MagneB6 2x1tab. Boje sie trochę ale mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze. Pierwszego poronienia nic nie zapowiadało. Położyłam sie spać z lekkim bólem podbrzusza a w nocy strasznie mi się siku chciało i jak juz usiadlam na sedes to chlusnęło ale krwią. Miałam straszny krwotok. I teraz tez boje sie chodzić do łazienki.
-
No mnie nie raz w tej ciąży bolał krzyż, prawie jak w czasie @, ale na ostatnim usg było wszystko ok z maleństwem, brzuch czasem lekko coś zakłuje czy coś, a w tych straconych ciążach nie pamiętam kompletnie żadnego bólu brzucha, jedynie w tej drugiej nieco krzyż bolał przed terminem miesiączki.
Postaraj się jakoś odciągnąć myśli od tego tematu i nim się obejrzysz to będziesz po wizycie w dobrym humorze12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
To jeszcze ja chciałabym dołączyć do forum, które od dłuższego czasu podczytuję. Wcześniej nie chciałam zapeszać, bo od początku pojawiały się komplikacje a w zeszłym roku niestety nie dotarliśmy nawet do tego etapu.
Jestem teraz wg USG 8t6d. Serducho pięknie bije, ciąża się rozwija. Przewidywany termin porodu ustawiony na 14.02
Przez 3 tygodnie miałam plamienia, skurcze i silne bóle podbrzusza - krwiaki podkosmówkowe, w międzyczasie podejrzenie pustego jaja płodowego, później podejrzenie ciąży obumarłej (na USG zarodek 4mm bez widocznej akcji serduszka), a teraz wyszliśmy już na prostą.
Zatem witam wszystkie!llallka, Iśka79, Helmi, jestemhela, Penduka1, bloodflower, Fiolk@, cinnamon cookie, Mmeryy88, Magda86_0309 lubią tę wiadomość
2015 Aniołek
2017 Synuś -
Penduka - ja miałam robioną cytologię dwa razy ( w 5 i 6 tygodniu ciąży), jedną u pryw gina, a drugą na nfz, lekarz zapytał tylko kiedy była (rok temu) i po prostu pobrał w trakcie badania nie zdążyłam wytłumaczyć (zresztą nie bardzo wiedziałam, jak powiedzieć bo mu powiedziałam, że u niego chcę ciążę prowadzić i nie wiedziałam czy powiedzieć o tym prywatnym ginie). Ale wszystko ok, żadnych plamień etc. Jestem w sumie ciekawa czy wyniki będą takie same.
-
hamadriada wrote:To jeszcze ja chciałabym dołączyć do forum, które od dłuższego czasu podczytuję. Wcześniej nie chciałam zapeszać, bo od początku pojawiały się komplikacje a w zeszłym roku niestety nie dotarliśmy nawet do tego etapu.
Jestem teraz wg USG 8t6d. Serducho pięknie bije, ciąża się rozwija. Przewidywany termin porodu ustawiony na 14.02
Przez 3 tygodnie miałam plamienia, skurcze i silne bóle podbrzusza - krwiaki podkosmówkowe, w międzyczasie podejrzenie pustego jaja płodowego, później podejrzenie ciąży obumarłej (na USG zarodek 4mm bez widocznej akcji serduszka), a teraz wyszliśmy już na prostą.
Zatem witam wszystkie!
Witaj! silna babka z Ciebie! teraz musi być dobrze! -
Generalnie to jestem już po badaniach krwi i moczu i wszystkie wyniki wyszły w porządku. Widzę, że rozmawiacie o cytologii, a czy miałyście też badanie czystości pochwy? W kalendarzu badań mam wyszczególnione to badanie, natomiast moja gin nie widziała potrzeby wykonywania tego badania. Za tydzień mam kolejną wizytę i nie wiem, czy mam się upierać na jego wykonanie. Jak było w Waszym przypadku?
2015 Aniołek
2017 Synuś -
Ja właśnie odebrałam wyniki krwi i moczu, niby ok, dwa wyniki niewiele ponizej normy ale nie rozumiem tego:
Toxoplazmoza gondii(przecieciała w kl. IgG 31/50IU/ml oraz Toxoplazmoza gondii(przeciwciała w kl. IgM - 0,180 IU/ml wychodzi na to, że IgG mam dodatnie a IgM ujemne i z tego co wyczytałam gdzieś to wskazuje na przebyta toxo w przeszłości. Kojarzycie czy dobrze interpretuje? -
hamadriada wrote:Generalnie to jestem już po badaniach krwi i moczu i wszystkie wyniki wyszły w porządku. Widzę, że rozmawiacie o cytologii, a czy miałyście też badanie czystości pochwy? W kalendarzu badań mam wyszczególnione to badanie, natomiast moja gin nie widziała potrzeby wykonywania tego badania. Za tydzień mam kolejną wizytę i nie wiem, czy mam się upierać na jego wykonanie. Jak było w Waszym przypadku?
Witamy na forum!
Ja miałam robione na czystość ale tylko dlatego, że w moczy wyszły mi bakterie. Lekarz kazał zrobić jeszcze posiew moczu no i tam nic nie wyszło więc podejrzewał w środku jakąś bakterię. Ale w wynikach z czystości też nic nie wyszło ;p tez miałam je w liście badań ale wcześniej nic na ten temat gin nie mówił.
Na toxo i różyczkę też jeszcze mi nie dał... zapytam go na następnej wizycie
02.02.2017 - Błażejek 3080 g i 54 cm do kochania
-
Wiesiołki wrote:Ja właśnie odebrałam wyniki krwi i moczu, niby ok, dwa wyniki niewiele ponizej normy ale nie rozumiem tego:
Toxoplazmoza gondii(przecieciała w kl. IgG 31/50IU/ml oraz Toxoplazmoza gondii(przeciwciała w kl. IgM - 0,180 IU/ml wychodzi na to, że IgG mam dodatnie a IgM ujemne i z tego co wyczytałam gdzieś to wskazuje na przebyta toxo w przeszłości. Kojarzycie czy dobrze interpretuje?
Też coś takiego mi sie obiło o uszy, że to świadczy o przebytej chorobie. Tak czy siak najlepiej skonsultować z lekarzemWiesiołki lubi tę wiadomość
02.02.2017 - Błażejek 3080 g i 54 cm do kochania
-
Wiesiołki - tak Twoje wyniki oznaczają, że przechodziłaś kiedyś już Toxo, najlepsza sytuacja dla ciężarnej
Ja robiłam dziś morfologie zwykłą, mocz ogólny TSH i glukozę na czczo.
Morfologia ok choć zastanawiają mnie białe krwinki bo tydzień temu był 11,8 a dziś 7,7 (badanie w tym samym lab), możliwa jest taka zmiana czy to coś oznacza? Bo z tego co mi wiadomo to w ciąży WBC wzrastają, ale żeby tak spadły.
Glukoza 76 czyli też ok a już myślałam, że coś wyjdzie bo tictaca rano zjadłam z Luteiną
TSH 0,995 (na początku marca miałam 1,8 )Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2016, 13:50
Wiesiołki lubi tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Wiesiołki wrote:Ja właśnie odebrałam wyniki krwi i moczu, niby ok, dwa wyniki niewiele ponizej normy ale nie rozumiem tego:
Toxoplazmoza gondii(przecieciała w kl. IgG 31/50IU/ml oraz Toxoplazmoza gondii(przeciwciała w kl. IgM - 0,180 IU/ml wychodzi na to, że IgG mam dodatnie a IgM ujemne i z tego co wyczytałam gdzieś to wskazuje na przebyta toxo w przeszłości. Kojarzycie czy dobrze interpretuje?
to masz dobrze tzn. że kiedyś przeszłaś toxoplazmoze, mi gin tłumaczył to tak, że jesteś teraz jakby uodporniona na nią, masz przeciwciała i jesteś można powiedzieć bezpieczna w ciąży. Ja nigdy nie przechodziłam więc gin mówił że obowiązkowo wiadomo mycie rąk pa głaskaniu zwierząt, ogólnie przed każdym posiłkiem no i porządne mycie warzyw i owoców żeby w trakcie ciązy tego nie załapaćWiesiołki lubi tę wiadomość
-
Jacqueline wrote:Wiesiołki - tak Twoje wyniki oznaczają, że przechodziłaś kiedyś już Toxo, najlepsza sytuacja dla ciężarnej
Ja robiłam dziś morfologie zwykłą, mocz ogólny TSH i glukozę na czczo.
Morfologia ok choć zastanawiają mnie białe krwinki bo tydzień temu był 11,8 a dziś 7,7 (badanie w tym samym lab), możliwa jest taka zmiana czy to coś oznacza? Bo z tego co mi wiadomo to w ciąży WBC wzrastają, ale żeby tak spadły.
Glukoza 76 czyli też ok a już myślałam, że coś wyjdzie bo tictaca rano zjadłam z Luteiną
TSH 0,995 (na początku marca miałam 1,
Oczywiście pomyliłam się i miało być IgG 31,50. Ale uspokoiłam się :)Dziękuję za informacje!
Aj a ja Tobie nic nie powiem na ten temat bo nie wiem jak te wyniki Twoje powinny wyglądać -
Helmi - i dodatkowo kategoryczny zakaz jedzenia surowego mięsa, z grilla też się nie powinno bo jeśli mięso zarażone a niedopieczone mocno to też jest ryzyko
Całe szczęście ja kiedyś przechodziłam Toxo, gorzej z CMV - z tym styczności cholercia nie miałam, nie leczy się tego, a jest równie groźne a nawet bardziej W sumie to wszędzie piszą, że CMV to zakażenie kontaktowe od ludzi (przez wydzieliny typu ślina, krew no i wiadomo przy stosunku też) - a czy można się tym w jakiś inny sposób zarazić i w ogóle skąd ten wirus pochodzi, w sensie od czego? No bo, że ludzie go roznoszą ok, ale skąd on pierwotnie się wziął?12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016